To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Rooshoffy blogasek Martvuni

Martva - 26 Lutego 2008, 20:45

GrapeVine napisał/a
Ty wiesz ile takie naszyjniki kosztują w Biżu Briżit?


Nie wiem, ale wiem ile godzin to robię i jak ludzie jęczą że to drogo, nie schodzi, to nie robię ;) Z ciekawości - ile?

GrapeVine napisał/a
74 pod, 86 w - na wydechu chyba,


Pod biustem na maksymalnym wydechu i maksymalnie ścisnąć, w biuście normalnie, dość luźno ale tak żeby miarka nie spadała. Spróbuj 70C, na początek :)

EDIT: mistique dzięki :)

GrapeVine - 26 Lutego 2008, 20:49

Wiem, wiem, powiem szczerze, że zawsze na oko się kierowałam i mierzeniem właśnie, stąd okazało się, że najlepiej leży 75B, oczywiście bez poduszek, zwykłe druciaki połówki, jak ja to określam :wink: dzięki za link, zabieram się za czytanie
Martva - 26 Lutego 2008, 21:02

GrapeVine napisał/a
zawsze na oko się kierowałam


Przebóg! Stanika nie nosi się na oczach ;)

GrapeVine napisał/a
oczywiście bez poduszek, zwykłe druciaki połówki, jak ja to określam :wink:


To godne i sprawiedliwe.
Do czytania polecam: bloga besamo i Stanikomanię :)

Poza tym doczytałam poprzednią stronę - dareko, chciałam powiedzieć że pffff. :twisted:

GrapeVine - 26 Lutego 2008, 21:06

Jestem w szoku (pozytywnym), że taka drobna część garderoby ma swoje blogi - dwa, a właściwie trzy, bo tutaj też tak jakby :D ale majtki to na bank czują się niedowartościowane, chyba że konkurencja nie śpi :wink:
Agata - 26 Lutego 2008, 21:09

Martva napisał/a
Przebóg! Stanika nie nosi się na oczach ;)


Doświadczenie życiowe mówi, że niektórzy faceci lubią mieć staniki na oczach lub chociaż tuż przed nimi :wink:

GrapeVine, you're doomed :twisted:

mistique - 26 Lutego 2008, 21:13

GrapeVine napisał/a
ale majtki to na bank czują się niedowartościowane, chyba że konkurencja nie śpi

No mogłabym zakładać blog przeciw stringom, ale nie mam takiej charyzmy jak Martva. Powiem tylko - niezdrowe są ;) .

Martva - 26 Lutego 2008, 21:14

Więcej ma, o jeszcze ten na przykład.
A powinno być więcej, bo ludzie lekceważą staniki, że kawałek szmatki... a ten kawałek szmatki może totalnie zmienić figurę (zajrzyj na zakładkę biust tygodnia na Stanikomanii).

GrapeVine napisał/a
a właściwie trzy, bo tutaj też tak jakby :D


E nie, to jest mój narcystyczny osobisty blog z Przemyśleniami i Cierpieniem, ale staniki są bardziej medialne ;)

GrapeVine napisał/a
ale majtki to na bank czują się niedowartościowane,


corpse bride je dowartościowuje w swoim śmietnisku czasami ;) IMHO majtki nie są aż tak ważne, znaczy nie słyszałam żeby ktoś sobie zmasakrował ciało przez noszenie złego rozmiaru majtek.

EDIT:
Agata napisał/a
Doświadczenie życiowe mówi, że niektórzy faceci lubią mieć staniki na oczach lub chociaż tuż przed nimi


Moje doświadczenie mówi ze wolą mieć przed oczami brak stanika ;P:

GrapeVine - 26 Lutego 2008, 21:19

Ja tez jestem przeciw stringom, choć właściwie nie mam nic przeciwko, po prostu nie noszę ;) ładne bokserki są zdecydowanie wygodniejsze i wbrew pozorom zgrabniej w nich tyłek wygląda

Wracając do staników: jakoś nigdy nie miałam problemów z ich kupowaniem, ale teraz podedukowana trochę pozwolę sobie na eksperymenty przymierzalniowe :)

Martva - 26 Lutego 2008, 21:23

mistique napisał/a
ale nie mam takiej charyzmy jak Martva.


Ja nie mam charyzmy, ja ciche nieśmiałe dziecko jestem :oops:


GrapeVine napisał/a
jakoś nigdy nie miałam problemów z ich kupowaniem,


Bo masz szczęście się mieścić w rozmiarówce prawie wszystkich producentów, ja na przykład jestem przez większość olewana, a przez resztę traktowana jak kobieta z wielkim biustem który trzeba obudować ze wszystkich stron i dać mu grubaśne ramiączka...

mistique - 26 Lutego 2008, 21:25

Martva napisał/a
i dać mu grubaśne ramiączka...

I nie zapomnij o gaciach Brigdet Jones do kompletu, wszystko co w necie oglądałam w tym 70E to albo stringi, których nie założę za skarby świata albo majtasy babuni w komplecie z tymi większymi stanikami.

GrapeVine - 26 Lutego 2008, 21:34

Martva napisał/a
ja na przykład jestem przez większość olewana, a przez resztę traktowana jak kobieta z wielkim biustem który trzeba obudować ze wszystkich stron i dać mu grubaśne ramiączka...


Mam przyjaciółkę, która czuje się podobnie, a najtrudniej jej wyszukać jakąś górę od kostiumu na lato, bo wszędzie tylko bikini i bikini, a z kolei do dużych staników właśnie takie majtaski babuni - i weź tu kobieto idź na plażę

Agata - 26 Lutego 2008, 21:36

Łojezu, stroje kąpielowe to kolejny temat na litanię skarg :(
Martva - 26 Lutego 2008, 21:38

Na Allegro widziałam komplety 70F z majtkami S z Gai (przykład ;) ) może się nauczyli żeby patrzeć na obwód a nie miskę. majtasów do kompletów nie noszę, bo ja lubię bawełniane majtki.

Cytat
Mam przyjaciółkę, która czuje się podobnie,


A wygląda normalnie, czy rzeczywiście ma większy biust? Bo ja mam 72/93, i naprawdę się nie czuję bardzo biuściasta. Tylko ze sie w ciuchach nie dopinam na wysokości cycków, no i od 2 centymetrów mam problem z bielizną (w 70E był sporo większy wybór)

EDIT: kostiumów kąpielowych nie noszę, znaczy nie mam okazji ich nosić. Taki ładny w róże, grafitowo-granatowy leży w szufladzie od paru lat bo nie mam serca go wyrzucić, 75C albo D...

GrapeVine - 26 Lutego 2008, 21:41

Jest nieduża podobnie jak ja, dlatego te jej 'wielkie balony' to tylko efekt kontrastu drobnej sylwetki z pełną piersią, co też się objawia problemami przy zakupie bluzek, zazwyczaj pozostaje przy tych bardziej opiętych, żeby nie wywołać efektu worka na kartofle
Martva - 26 Lutego 2008, 21:44

Jak powiedziałam kiedyś przy moim koledze '65FF' to się zakrztusił i zapytał czy to szkielet z balonami. A ja ani szkielet, ani z balonami, przy mojej sylwetce mam proporcjonalny biust i tyle...
mistique - 26 Lutego 2008, 21:52

Martva napisał/a
Na Allegro widziałam komplety 70F z majtkami S z Gai (przykład ;) ) może się nauczyli żeby patrzeć na obwód a nie miskę.

Nooo, za ponad 100zł to ja dużo widziałam.

Martva - 26 Lutego 2008, 22:00

Sam stanik kosztuje koło 80 :( a to i tak jest mało, jak się porówna z Avocado na przykład, albo Samantą czy Feliną...
To jest strasznie frustrujące, moja siostra przy podobnych wymiarach nosi 80C i płaci za stanik do 50 zł. Fakt że wygląda gorzej, ale i tak buuu :(

ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 22:00

Martva napisał/a
Jak powiedziałam kiedyś przy moim koledze '65FF' to się zakrztusił i zapytał czy to szkielet z balonami. A ja ani szkielet, ani z balonami, przy mojej sylwetce mam proporcjonalny biust i tyle...


Facet chyba nie wie jak powinna wyglądać dziewczyna. Jak możesz, to prześlij mi jego adres - ktoś go w końcu musi uświadomić.

ZDJĘCIE

O - mama.... :shock: Martva tyle pisania o nadwadze, a tu co? Teraz rozumiem, dlaczego tyle zwlekałaś z wklejeniem w miarę nowej fotki - ja, jakbym na forum tyle "kitu nawciskał" ( ;P: ), to tez bym się z tym nie palił... :D

Agata napisał/a
Doświadczenie życiowe mówi, że niektórzy faceci lubią mieć staniki na oczach lub chociaż tuż przed nimi


Ewentualnie mogę się z tym zgodzić... :shock:

Martva napisał/a
Moje doświadczenie mówi ze wolą mieć przed oczami brak stanika


Z tym też mogę się zgodzić... :shock:

Tyle, że nie zawsze facet chciałby mieć takie widoki przed oczami. Z reguły, taki widok przeszkadza i mocno dekoncentruje facetów przy oglądaniu finałów Ligi Mistrzów/Uefa/walk "Endriu Goloty"/prowadzeniu samochodu w czasie godzin szczytu/itp.
Dzięki Bogu, mało jeżdżę samochodem, a i sportu w telewizji nie trawię... ;P:

Martva napisał/a
Spraw sobie kapę i pamiętaj o ścieleniu łóżka. Chyba że rozgrzebuje.


Nie rozgrzebywać - nie rozgrzebuje. Włazi pod spód "jak boczek w kanapkę". Za to potem jest cieplutko w nocy - tyle sierści zostaje. A poza tym kawaler i pościelone "uuszko"? A co to za "hierezje" :?:

Martva - 26 Lutego 2008, 22:07

ilcattivo13 napisał/a
Martva tyle pisania o nadwadze, a tu co? Teraz rozumiem, dlaczego tyle zwlekałaś z wklejeniem w miarę nowej fotki


Ono jest stare :) Nie wiem jak bardzo, ale parę lat ma. Nic nowszego z biżutem drobnokoralikowym nie mam. :)

EDIT: Imladris 2005 to był, sprawdziłam :)

ilcattivo13 napisał/a
Ewentualnie mogę się z tym zgodzić... :shock:

Cytat
Z tym też mogę się zgodzić... :shock:


Ale co Cię tak szokuje?

ilcattivo13 napisał/a
Dzięki Bogu, mało jeżdżę samochodem, a i sportu w telewizji nie trawię... ;P:


Już się tak nie reklamuj ;)

ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 22:17

Martva napisał/a
Ale co Cię tak szokuje?


Jestem zszokowany Waszym niskim mniemaniem o facetach. Tak jakby wystarczył stanik albo jego brak, żeby facetowi oczy "wyszedłszy na orbitę geostacjonarną". A tu się mylicie, dziewczyny. Nie każdy facet jest taki niewyżyty na punkcie damskich piersi, tak samo jak nie każdy facet to niewychowana świnia. :?
Ja zawsze przepuszczam dziewczyny i pozwalam im jechać przodem w czasie wycieczek rowerowych... ;P:

Cytat
...parę lat ma...

Parę lat? Znaczy sie dwa? Co to jest dwa lata w skali wieczności...

Martva - 26 Lutego 2008, 22:23

ilcattivo13 napisał/a
A tu się mylicie, dziewczyny.


Oj czepiasz się, tam jest wyraźnie napisane 'niektórzy' :evil:

ilcattivo13 napisał/a
Nie każdy facet jest taki niewyżyty na punkcie damskich piersi,


No, dareko tez nudzą ;P:

ilcattivo13 napisał/a
Co to jest dwa lata w skali wieczności...


Jakieś trzy do pięciu kilo w tym przypadku ^^

Agata - 26 Lutego 2008, 22:23

ilcattivo13, ależ właśnie, że mamy wysokie mniemanie i zakładamy, że jak już dochodzi do sytuacji in flagranti (ze stanikiem czy bez), to jednak osobnik jest zainteresowany, a nie biedaczek nie wie, skąd się wziął w tej bajce ;)
ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 22:31

Agata napisał/a
ilcattivo13, ależ właśnie, że mamy wysokie mniemanie i zakładamy, że jak już dochodzi do sytuacji in flagranti (ze stanikiem czy bez), to jednak osobnik jest zainteresowany, a nie biedaczek nie wie, skąd się wziął w tej bajce ;)


zainteresowany może i tak, ale najwyżej... hmm... tylko "przelotnie" :wink: Nie wmówicie mi dziewczyny, że są na tym łez padole faceci, którym w sytuacji "in flagranti" wystarczy zawieszanie wzroku w na biuście... No way... Cudów nie ma...

Anonymous - 26 Lutego 2008, 22:33

Wystarczy do czego? :wink:
ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 22:33

Miria napisał/a
Wystarczy do czego? :wink:


no do tego "in flagranti", cokolwiek by to nie było... :D

Martva - 26 Lutego 2008, 22:57

Laboga, o strasznych świństwach gadacie, idę sobie!
ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 23:04

Martva napisał/a
Laboga, o strasznych świństwach gadacie, idę sobie!


jakby co, to nie ja zaczałem o tym całym "in flagranti" :D

Agata - 26 Lutego 2008, 23:07

To Martva zaczęła stanikiem na oczach, a teraz udaje niewiniątko.
ilcattivo13 - 26 Lutego 2008, 23:11

No właśnie. Najlepiej to zaczać, potem namącić i od razu w nogi... ;P:
Agata - 26 Lutego 2008, 23:17

Bo to płochliwe dziewczę, taka Martva, ale w gruncie rzeczy miłe i powabne :mrgreen:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group