Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Rafał - 18 Marca 2008, 12:17
Marudzicie, piękne słońce, minus jeden za oknem, nic nie wieje, góry się bielą, w ogródku pies wyjada ostatnie żonkile (durnego mam psa) a tylko patrzeć jak magnolia wystrzeli kwiatami
Gwynhwar - 18 Marca 2008, 12:45
Mój brat. Rozwalił mi matrycę w laptopie. Przyjemność serwisowania będzie mnie kosztowała 600 zł...
Fidel-F2 - 18 Marca 2008, 13:01
| Gwynhwar napisał/a | | Rozwalił mi matrycę w laptopie | za co?
Dunadan - 18 Marca 2008, 14:00
zabrali mi stypendium naukowe, socjalne i jeszcze mi sku... nie chcą dać pieprzonego zaświadczenia do kredytu studenckiego! banda debili i łobuzów panuje na SGGW
A wszystko dlatego że chciałem być ambitny i studiować za granicą - mogłem tam zostać :-/
To tyle, chciałem się wykrzyczeć, tylko ciekawe za co teraz będę żył, dobrze że chociaż jakąś pracę dostałem...
mBiko - 18 Marca 2008, 21:01
Remont. Sajgon w mieszkaniu oraz kilometrowe rachunki za te wszystkie gipsy, farby i inne śmieci.
Rafał - 19 Marca 2008, 15:00
Zarzuty. Co jest z policją nie tak, że prawo tak im topornie wchodzi do głów?
Godzilla - 19 Marca 2008, 15:22
Koleżanki w pracy. Od lat nie siedziałam w tak niesympatycznym zespole.
hrabek - 19 Marca 2008, 15:28
Chlopa im trzeba!
Godzilla - 19 Marca 2008, 15:43
Wiesz, chyba czegoś jeszcze. Zastanawiam się, czy zmienić zespół, czy firmę. Chyba zacznę od zmiany zespołu. A może od razu na całość?...
Iwan - 19 Marca 2008, 15:50
dziś ostatni dzień urlopu
hrabek - 19 Marca 2008, 16:02
Smialo, zmieniaj firme. Ja zmienilem i czuje sie z tym naprawde dobrze. Chetnie zmienilbym jeszcze raz, zeby sie jeszcze lepiej poczuc
Martva - 19 Marca 2008, 19:29
Niedosyt zakupowy mam.
Hubert - 19 Marca 2008, 20:18
Jak można go nasycić w takim razie?
Edit: a mi się życie sypie. Ściślej - dziadek. Między innymi przez lekarskie niedopatrzenie.
Fidel-F2 - 19 Marca 2008, 20:52
jestem wkurwiony systemowo
mawete - 19 Marca 2008, 20:58
| Fidel-F2 napisał/a | | jestem wkurwiony systemowo |
Czyli jak zwykle
Godzilla - 19 Marca 2008, 21:00
Sosnechristo, trzymaj się.
Hubert - 20 Marca 2008, 08:32
Dzięki. Ja tam się trzymam, gorzej z dziadkiem - 'na szczęście' on się sypie "tylko" fizycznie.
ihan - 20 Marca 2008, 08:55
Jestem mocno wk... na twórców filmu "Mgła". W nagrodę, za sukces w pracy poszłam do kina, a tu taka kupa. Więcej w dziale filmowym.
Adashi - 20 Marca 2008, 11:07
ihan, ale Cię wzięło No nie może być, żeby Frank Darabont zapodał coś tak kiepskiego, aż nabieram ochoty, żeby sam się o tym przekonać
hrabek - 20 Marca 2008, 11:11
Adashi: nie widzialem jeszcze ani jednej pozytywnej recenzji. Oceny znajomych i nieznajomych recenzentow oscyluja w okolicach 2-4/10. A na IMDB film ma ocene prawie 8. Przekonaj sie, jak chcesz, ale zastrzegam sobie prawo napisania "a nie mowilem?!" pod twoim postem.
ihan - 20 Marca 2008, 11:13
Wzięło mnie, bo wypracowałam sobie wolny wieczór od długiego czasu, a tu masz. Nie kiepskie: tra-gicz-ne. Jeśli musisz iść, to przemknij tylnym wejściem bo szkoda pieniędzy. Lepiej kupić książkę albo dobre żarcie.
Adashi - 20 Marca 2008, 11:19
| hrabek napisał/a | | nie widzialem jeszcze ani jednej pozytywnej recenzji. |
To wyrywkowo przeglądasz "Ostatnio oglądane filmy", zdaje się, że stronę wcześniej Chal ocenił Mgłę dość pozytywnie.
| hrabek napisał/a | | Przekonaj sie, jak chcesz, ale zastrzegam sobie prawo napisania a nie mowilem?! pod twoim postem. |
Ok Kurczaki, po prostu Skazani na Shawshank i Zielona Mila to są świetne filmy, dlatego moje zdziwienie i zaciekawienie.
| ihan napisał/a | | Jeśli musisz iść, to przemknij tylnym wejściem bo szkoda pieniędzy. |
Coś wykombinuję
hrabek - 20 Marca 2008, 11:24
Chal poszedl do kina nabzdryngolony jak bąk, do tego loil w trakcie seansu i jakby zobaczyl golego 120-letniego faceta, to tez by mu sie podobal (no offence, Chal). Innego wytlumaczenia nie widze
ihan - 20 Marca 2008, 11:30
Chal ogladał w domu, bo pisze, że nie wyszedł do kuchni na papierosa. Ale z całą resztą wypowiedzi hrabka się zgadzam. Aha, dzięki hrabek, będę zaglądać na twoje recenzje, zobaczymy czy się sprawdzą.
ihan - 23 Marca 2008, 19:33
Post pod postem, bo na kompletnie inne tematy.
Wpieniają mnie bezmózgie kretyny, zwane nie wiedzieć czemu kibicami, miłe jeszcze gdy ktoś doda: "pseudo". Mieszkam koło Dworca, widziałam wczoraj radiowozy jadące na interwencję . przez takich idiotów strach iść na mecz, dobrze, że zaraza nie dopełzła jeszcze do żużla.
Update: Nóź rzucony w bramkarza.
joe_cool - 26 Marca 2008, 15:17
bezmyślne małolaty i to, że pewnie sprawę się umorzy ze względu na "niską szkodliwość społeczną" : http://miasta.gazeta.pl/w...51,5054337.html
Godzilla - 26 Marca 2008, 16:17
Nakaz pracy i solidna kara finansowa, ot co. Za małolaty płacą rodzice, niech więc wytłumaczą dzieciom co można było kupić za tę kasę. Najlepiej jakby starczyło na odtworzenie płyt z identycznego piaskowca, skoro nie można naprawić.
Rafał - 26 Marca 2008, 16:22
Macie rację, ale to również porażka rodziców.
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75480,5023997.html
ihan - 27 Marca 2008, 10:44
| Rafał napisał/a | | w ogródku pies wyjada ostatnie żonkile |
Pies jeszcze żyje? Cebule są trujące, dlatego jako jedyne cebulowe nie są żarte przez myszy.
A u mnie dzisiaj się rozstrzygnie, czy od września mam dalej etat. Drażniące jest to, że nie ma jasnego systemu, wszyscy lecą nadgodzinami a potem i tak okazuje się, że nadgodziny nie będą wypłacone, bo w skali Wydziału to coś tam, a w skali całej uczelni jeszcze co innego. A etatów oczywiście nie ma.
Rafał - 27 Marca 2008, 11:05
Pies mimo, że młody i durny to głupi (chyba) nie jest, zrywa kwiatki i pożera je. Cebulę zostawia w spokoju. Cebula z wdzięczności pisuje felietony
|
|
|