Gry o tron - Piłka skopana, a sprawa polska
mesiash - 1 Sierpnia 2013, 16:10
hrabek, za dojście do czwartej rundy eliminacji LM dostaje się około 2 milionów €, czyli ponad 10% zeszłorocznych przychodów klubu, który i tak odstaje od całej reszty. To dużo.
jewgienij - 1 Sierpnia 2013, 20:47
Legia to dla mnie Wojsko Ludowe. Okradała inne kluby dając powołania do wojska. Deynę tak wzięli. To trepy i złodzieje. Ja - jako Krakowianin - mogę kibicować Lechowi, ale CWKS nigdy. Życzę im porażki, to nie moja bajka.
hrabek - 2 Sierpnia 2013, 07:14
Ale to było 20 lat temu. Teraz tak nie robią. Teraz dają większą pensję.
jewgienij - 2 Sierpnia 2013, 10:30
Niesmak pozostał
hrabek - 2 Sierpnia 2013, 10:45
Widzisz, ja nie lubię Legii z innego powodu. Przyjeżdża banda debili i pod pozorem zgody kibiców robią razem rozróby na mieście (nie wspomnę w ogóle o rzucaniu rac na murawę własnego stadionu (to akurat debile ze Szczecina), za co klub zapłaci kilkadziesiąt tysięcy kary). To raz. A dwa, że przyjeżdża Legia, strzela nam trzy i wyjeżdża szczęśliwa, kibice takoż. Potem Pogoń jedzie do Warszawy i też nam trzy strzelają. I tak od ładnych paru lat. Podejrzewam, że gdyby było na odwrót to szybko by się zgoda skończyła.
jewgienij - 2 Sierpnia 2013, 10:55
Kibice Legii to osobna sprawa. Wiem z doświadczenia, że jest pośród nich wielu prawdziwych, podczytuję nawet ich forum ( ale to tajemnica ), niestety ta najgłośniejsza większość to barany. Nie mówię, że kibole Wisły i Cracovii są lepsi, bo są nawet gorsi , ale nie pomaga mi Żyleta w polubieniu Legii. Ich hasła, polityczne zaangażowanie - żenada. To nie AC Milan.
Mój "ojczym" jest z Warszawy i jest kibicem Legii, hehe. Więc wszystko w rodzinie.
hrabek - 2 Sierpnia 2013, 10:59
Byłem na wczasach w Hiszpanii. Spotkałem kibica Legii. Na plecach tatuaż "Warszawa", na ramieniu herb Legii. Super chłopak, razem drinki w barze zamawialiśmy, gadaliśmy. Pod koniec turnusu wyszedł w koszulce Legii z numerem 88 na plecach. Szczęka mi opadła i odechciało mi się gadać.
Zastanawiam się czy ci ludzie naprawdę mają takie poglądy czy nie zdają sobie sprawy jak prawdziwa wojna wygląda?
Z kolei znam kilka osób naprawdę inteligentnych, dowcipnych, które w dniu meczu w Szczecinie siedzą w kotle i zamieniają się w wulgarny i bezmyślny motłoch krzyczący durne hasła pod komendę jakiegoś wieśniaka z podwyższenia. Zupełnie tego nie rozumiem.
jewgienij - 2 Sierpnia 2013, 11:26
Młodzi muszą odreagować, ich organizmy stworzone są do walki o byt.
Dawno wojny nie było, więc szukają takich śmiesznych namiastek. Szkoda, że w naszym kraju nie ma komu kibicować i trzeba się pocić dla takich lewusów, udając, że to coś chwalebnego.
hrabek - 2 Sierpnia 2013, 11:56
Gdyby to jeszcze chodziło o dwudziestolatków. Goście mają ponad 30 lat, ten z Warszawy dodatkowo dwójkę dzieci.
jewgienij - 2 Sierpnia 2013, 12:03
Znam takich z Cracovii, stare chłopy, po studiach, z żonami, dzieciakami, prowadzący własne firmy, w jednej chwili potrafią się wydrzeć na wrogim osiedlu Wisła - taka owaka, uciekać jak szczeniaki, potem się śmiać ze swoich rozwalonych nosów i łuków brwiowych.
To są goście pod czterdziestkę, a co mówić o sikajcach?
jewgienij - 10 Sierpnia 2013, 09:38
Widzę, że Lech Poznań godnie zastępuje Wisłę Kraków w promowaniu drużyn z egzotycznych piłkarsko krajów byłego ZSRR
Taselchof - 10 Sierpnia 2013, 11:23
To już powoli przestaje być śmieszne, że drużyna o budżecie równym kontraktowi dwóch piłkarzy Lecha, ogrywa go z łatwością, bo im przynajmniej chce się grać. I to mógł być mistrz kraju reprezentujący nas w eliminacjach do LM ? Rumak chyba powoli galopuje prosto do tego by pożegnać się ze stołkiem szkoleniowca, tylko czy bajki o Skorży są prawdziwe ? Szkoda także, że tylko jedna drużna będzie jesienią w pucharach, wczoraj Sevilla rozjechała MU, 3:1, ale chociaż zobaczymy ładny mecz we Wrocławiu. ;]
jewgienij - 12 Sierpnia 2013, 18:20
Przynajmniej kibice Lecha nie zawiedli i połechtali naszą narodową dumę, każąc na transparencie litewskim chamom zgiąć kolano przed polskim panem. Budujące. W piłce jesteśmy nędzni, ale za to jakich patriotów i zdobywców na trybunach mamy. A swołocz z GW uważa ich za prymitywnych, zakompleksionych bolków.
mesiash - 14 Sierpnia 2013, 15:57
Wiem że wątek może nie ten, ale bardzo ciekawy artykuł o piłce nożnej w Warszawie http://www.rp.pl/artykul/...klisci.html?p=1
jewgienij - 27 Sierpnia 2013, 23:06
Rozmawiałem dzisiaj z panem kasjerem w moim sklepie spożywczym i powiedział mi, że Legii nienawidzi równie mocno jak ja. Że całe życie jest Wiślakiem, ale wolałby widzieć w LM Cracovię niż Legię. Zgodziliśmy się też, że szkoda, że przeszła poprzednia rundę i będzie z w LE. No cóż, życzę jej tam batów
Jotha - 29 Sierpnia 2013, 15:24
Jak to mówią, głupich nie sieją...
Ja całe życie kibicuję Legii, ale kiedy Wisła grała w pucharach, trzymałem za nich kciuki. Tak jak za każdy inny polski klub.
A tak a propos "polityki kadrowej" za komuny, to Wisełka gwardyjskim klubem była i też "zatrudniała" graczy innych klubów, tyle że nie w wojsku a w milicji.
jewgienij - 30 Sierpnia 2013, 08:05
Jotha napisał/a | Jak to mówią, głupich nie sieją...
Ja całe życie kibicuję Legii, ale kiedy Wisła grała w pucharach, trzymałem za nich kciuki. Tak jak za każdy inny polski klub.
A tak a propos polityki kadrowej za komuny, to Wisełka gwardyjskim klubem była i też zatrudniała graczy innych klubów, tyle że nie w wojsku a w milicji. |
Ja też trzymam za polskie kluby.
Oprócz Legii.
Luc du Lac - 30 Sierpnia 2013, 21:13
jewgienij napisał/a |
Ja też trzymam za polskie kluby.
Oprócz Legii. |
coś w tym jest... dwa dni temu włączyłem telewizor na mecz , i uspokojony po 10 min. wyłączyłem
jewgienij - 2 Września 2013, 15:14
Zawsze można trzymać za Śląskiem Wrocław.
To jest super - ofensywnie nastawiona ekipa, szkoła Barcy, gwarantuje mnóstwo bramek, na razie tylko straconych, ale od czegoś trzeba zacząć.
Poważnie mówiąc, tego frajerstwa i dziadostwa nie powinno być w pucharach europejskich. Licząc ich dorobek, to mają pewnie jakieś 20 bramek w plecy, leje się w nich jak w kaczy kuper.
Romek P. - 2 Września 2013, 17:20
Jewgienij, wstydziłem się za Wisłę, jak przegrywała z zespołami, z którymi powinna wygrać, to mogę i za Śląsk, który został znokautowany.
Swoją drogą, kiedy jeszcze chciało mi się bawić w kibica, to obowiązywała zasada: w Polsce się tniemy, ale na zewnątrz - kibicujemy polskim zespołom, odkładając wewnętrzne podziały na bok. Trochę mi szkoda, że teraz kibice jakiejś drużyny polskiej wolą, żeby wygrał jakiś dziadyga z zagranicy...
Luc du Lac - 2 Września 2013, 22:51
jewgienij napisał/a | Zawsze można trzymać za Śląskiem Wrocław.
To jest super - ofensywnie nastawiona ekipa, szkoła Barcy, gwarantuje mnóstwo bramek, na razie tylko straconych, ale od czegoś trzeba zacząć.
Poważnie mówiąc, tego frajerstwa i dziadostwa nie powinno być w pucharach europejskich. Licząc ich dorobek, to mają pewnie jakieś 20 bramek w plecy, leje się w nich jak w kaczy kuper. |
no cóż, mi w takim przypadku na "usta" ciśnie się Wisła i Levadia Tallin - zespół złożony z półamatorów ( a może oba...?)
Matrim - 3 Września 2013, 08:53
I przez takich jak Wy polska piłka jest w dole wielkim, jak Rów Mariański Tworzycie złe wibracje, negatywną energię, a to zawsze wpływa na lot piłki. Tej piłki!
jewgienij - 3 Września 2013, 09:26
Wszyscy, mili koledzy, jak jeden mąż macie słuszność, ale me serce nie sługa, skarg Waszych nie posłucha
Legia nie jest moim przedstawicielem w żadnych rozgrywkach, nie chcę być z nią kojarzony nawet poprzez tak odległe paralele. Na pohybel jej, i tyle
Zresztą to całe szczęście, że naszych drużyn nie ma w LM. Po co przypominać światu, jak słabi jesteśmy? Kwalifikacji prawie się nie śledzi.
Matrim - 21 Września 2013, 22:51
Ależ Lech się kompromituje w tym sezonie. Za to Wisła zaskakuje pozytywnie. Jeszcze niech tylko Górnik pobije Legię i będzie w ogóle ciekawie
A Southampton zlało wyjazdowo Liverpool! I tak mają grać Liga Mistrzów to może w tym sezonie jeszcze zbyt wysoki próg, ale na Ligę Europejską powinni się załapać.
Nitj'sefni - 22 Września 2013, 08:43
Zlało? 1:0 to dla Ciebie zlało? Owszem, grali dużo lepiej i zasłużyli na wygraną (przyznaję to z bólem), ale takie określenie jest ciut przesadzone. Co do Liverpoolu, to zagrali wczoraj najgorszy mecz sezonu. Wyraźnie zabrakło Cou i druga linia nie istniała. Co prawda sędzia zabrał nam karnego, jednak karny to nie od razu gol, no i nie lubię tego typu tłumaczeń.
Natomiast mam nadzieję, że Górnik dziś nie wygra, choć intryguje mnie ta drużyna. Od kilku sezonów gra naprawdę fajnie, ale jakoś końcówki całkowicie zawalają. Ciekawi mnie mnie ile prawdy jest w tych pogłoskach, wg których odpuszczają specjalnie, bo nie stać ich na pucharowe podróże po Europie.
Matrim - 22 Września 2013, 09:29
Nitj'sefni, jeśli drużyna ze środka tabeli pokonuje na wyjeździe lidera, to tak - jest to dla mnie lanie Co do gry się nie wypowiadam, bo meczu nie oglądałem (poza skrótem z interwencji Boruca i zawiedzionych min Gerrarda ).
hrabek - 22 Września 2013, 10:44
Idziemy na lidera!
Idziemy na lidera!
Idzieeemy na lideeeera!!!
Ach, żebyśmy u siebie grali jak na wyjazdach. Ale i tak się cieszę, nie tylko z wyniku, ale i z przebiegu meczu, szczególnie w drugiej połowie całkowicie kontrolowaliśmy przebieg gry.
Chal-Chenet - 22 Września 2013, 11:43
Co do Lecha - szkoda gadać. Żenada. Czas Rumaka chyba powoli dobiega końca. Tylko kto po nim? Skorża?
Co do Liverpoolu - pięknie. Nie lubię ich i taki a nie inny wynik bardzo mnie cieszy.
A dzisiaj ciekawie zapowiadają się derby Manchesteru i mam nadzieję, że zwycięży jedyny słuszny Manchester. Glory!
Nitj'sefni - 22 Września 2013, 11:52
A jest coś takiego jak słuszny Manchester? Pierwsze słyszę.
Chal-Chenet - 22 Września 2013, 12:06
Pół żartem, pół serio.
|
|
|