Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Witchma - 15 Marca 2008, 09:38
zabiję, zabiję, zabiję tego kundla zza ściany, który swoim wyciem obudził mnie dzisiaj o siódmej
jestem WŚCIEKŁA
mawete - 15 Marca 2008, 09:40
Witchma: kawalek krowy nafaszerowany trutką na szczury polecam
Witchma - 15 Marca 2008, 09:52
dzięki, mawete, trza będzie zadziałać
mawete - 15 Marca 2008, 09:56
polecam sie lubię proste i skuteczne rozwiazania
Witchma - 15 Marca 2008, 10:00
jakby jeszcze Jakub W. był pod ręką, to w dwa obiadku usunąłby niewygodne dowody zbrodni
mawete - 15 Marca 2008, 17:26
Wojna w domu... i to, że nie do końca miałem rację (do czego sie przyznałem)...
Uprzedzam - nie budzić mnie jak zasnę na podłodze...
GrapeVine - 15 Marca 2008, 20:25
Ludzie, którzy mi wmawiają, że w sobotę wieczór trzeba koniecznie gdzieś wyjść działają mi na nerwy a ja nie lubię, może wolę spędzić 3 godziny w wannie z książką w ręku
mawete - 15 Marca 2008, 20:37
GrapeVine: już Cię lubię
Witchma - 15 Marca 2008, 20:45
ja sobie zawsze w sobotę robię dzień tylko dla siebie i siedzę na tyłku w domu dziś pół dnia grałam w Morrowinda
Fidel-F2 - 15 Marca 2008, 20:48
| Witchma napisał/a | zabiję, zabiję, zabiję tego kundla zza ściany, który swoim wyciem obudził mnie dzisiaj o siódmej
jestem WŚCIEKŁA | ale przecież pies stworzony po to co by szczekał
Witchma - 15 Marca 2008, 21:18
ten nie szczeka, jeno wyje, a to domena wilków...
dzejes - 16 Marca 2008, 22:30
Takie idiotyzmy .
| Cytat |
Był to 80-kilogramowy pitbull...
Te psy nie gryzą, one miażdżą. Zanim byśmy przyjechali, mogła zdarzyć się tragedia - mówi Łukasz Pajdzik z firmy Pajma.
|
No, ja już czuję się zmiażdżony.
Fidel-F2 - 16 Marca 2008, 22:35
80-kilogramowy pidbull to pewnie nie dałby rady chodzic
ihan - 16 Marca 2008, 22:37
Raczej by się turlał, ewentualnie odpychał nóżkami. Ale z taka masą mógł rzeczywiście zmiażdżyć, gdyby się wturlał.
Easy - 16 Marca 2008, 23:52
Miała być robota, miała być przeprowadzka, w ostatniej chwili wszystko poszło się... wiadomo.
Przez najbliższy tydzień myśląc o tym, budząc się wciąż w tym samym domu co do tej pory, będę się wkurwiać niemiłosiernie.
Wszystko miało ruszyć z kopyta, a tu proszę, wciąż będę tkwić w tej samej żałosnej stagnacji.
Piech - 17 Marca 2008, 00:02
Przydałoby mi się trochę stagnacji, a szykuje mi się 14 godzin telepania w pociągu w tę i we w tę przez krajobraz postindustrialny. Poznań był w zaborze pruskim, a Kraków w austriackim, i dlatego dziś nie bardzo jest jak dojechać z jednego do drugiego. Dobre, co?
Agi - 17 Marca 2008, 00:05
Owszem, ostatnio podróż w jedną stronę zajęła mi 9 godzin. Pospieszny bez wagonu reatauracyjnego - czarna rozpacz w fioletowe kropki.
ilcattivo13 - 17 Marca 2008, 01:05
widziałem swój grafik dyżurów na kwiecień - same nocki
Mimo, że znam i szanuję goscia, który układa grafiki, to mu zrobię w poniedziałek ostrą *beep*. Znaczy się, dzisiaj mu to zrobię...
Witchma - 17 Marca 2008, 10:47
Fabryka Słów... właśnie przyszły do mnie Galeony Wojny - nikt mi nie mówił, że to jest z serii dla osób słabo widzących... niedługo na stronie będzie nie więcej niż dziesięć linijek i książka, która w normalnym wydawnictwie będzie miała jakieś 250 stron, tutaj zostanie podzielona na 3 tomy... no LITOŚCI, taka polityka na dłuższą metę na pewno nie wyjdzie im na dobre, cierpliwość czytelników ma swoje granice, a ich portfele mają też dno
Godzilla - 17 Marca 2008, 10:52
Otóż to, otóż to.
A ja czekam na książeczki dla dzieci, za które zapłaciłam już prawie dwa tygodnie temu, wysyłka ponoć poszła 6-go marca. No i Poczta Polska dzielnie transportuje ją z Poznania.
Chal-Chenet - 17 Marca 2008, 10:57
Pieprzone kraby.
Godzilla - 17 Marca 2008, 10:58
Kraby? Dlaczego?
Fidel-F2 - 17 Marca 2008, 11:05
nie wiadomo jak to zjeść
dareko - 17 Marca 2008, 11:08
Fidel-F2, paszczą.
Kruk Siwy - 17 Marca 2008, 11:10
dareko, nie czym a jak. Ja postuluję żeby to zrobił szybko zanim się rozlezą.
dareko - 17 Marca 2008, 11:12
Kruk Siwy, przeprzaszam. Ruszajac paszcza.
merula - 18 Marca 2008, 09:16
Nudno powiem - kasa, a w zasadzie jej brak.
I brak odpowiedzi na wysyłane masowo CV.
Witchma - 18 Marca 2008, 09:26
| merula napisał/a | | kasa, a w zasadzie jej brak. |
solidaryzuję się z Tobą w pełni, miałam mieć umowy w tym miesiącu i nie mam ani grosza
Agi - 18 Marca 2008, 11:56
uparcie powracająca zima
Witchma - 18 Marca 2008, 11:57
podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami, Agi
|
|
|