Ixolite - 27 Marca 2007, 11:11 NURSie - trochę na odwrót teraz jest - to konsole są wiodącą platformą dla gier i to na konsole wydawana jest większość "wielkich" tytułów. W tym wypadku statystyki nie kłamią 
Taki Mass Effect na przykład, pojawi się tylko na X-klocku, o wersji PC, czy nie daj Boże na inną konsolę, na razie cichutko... A wymiana tytułów między X-klockiem i PC jest mało reprezentatywna, bo to bardzo zbliżona architektura i przenoszenie kodu między tymi platformami jest tańsze niż między PC i PS3 na przykład. NURS - 27 Marca 2007, 11:31 Zdziwisz się, ale piec jeszcze się nie poddał, choc faktycznie dominacja konsol niedługo bedzie już faktem. Na razie ida konwersje kolejnych exclusive'ów na kompy. (DMC3,5, RE4). Moge ci tez podać tytuły, które na razie na konsole nie trafią (póki co), a sa niezłe. Co do konwersji, to wiele firm robi równolegle wersje gier na rózne platformy. Sasori - 27 Marca 2007, 11:32 Mass Effect (nawiasem mówiąc, czekam na tę grę jak na wybawienie, pośladki nerwowo mi drgają co chwilę a ręce mam spocone od momentu, kiedy tylko przeczytałem pierwsze info o tej grze - postanowione już, że biorę dla niej specjalnie kilka dni urlopu...) na pewno trafi na pieca - pewnie nie prędzej jednak niż w rok po premierze gry na klocku. Tak było w postaci innego ekskluziwa od Bioware na kloca - Jade Empire. hrabek - 27 Marca 2007, 11:52 Apropo, widzialem wczoraj PS3 w hipermarkecie. To zdecydowanie najbrzydsza ze wszystkich konsol, jakie widzialem. Azirafal - 27 Marca 2007, 11:53 A ja ostatnio odgrzebałem stare save'y z Age of Wonders i skończyłem kampanię Elfów (sojusznicy na koniec - Halflings, Lizardmen i Highmen) - bardzo podoba mi się prowadzenie fabułki przez całą kampanię i to, że wybory sojuszników rzeczywiście mogą wpływać na to, co, kto i dlaczego robił będzie (w teorii, ale ładnie to wygląda i tak  ). Ech, nie ma to jak pograćw starocie. Zwłaszcza w fajne, ciekawe i w miarę inteligentne starocie (trzeba się napracować, żeby ładnie wszystko wyszło, a w czasie walk pomyśleć trochę tu i tam  ).
Ixolite - 27 Marca 2007, 12:08 Sasori - Gears of War takoż, ale konwersje rok czy dwa lata po premierze to trochę woda po kisielu jednak. Piec nigdy się nie podda, bo jest najbardziej uniwersalny mimo wszystko, ale zaleta uniwersalności jest równocześnie wadą, bo znacząco podnosi koszty produkcji. No i piractwo na konsolach jednak jakby nieco mniejsze nadal
No ale jak to się ma do liczby gier, które są na konsolach, a nie trafiają na pieca?
Z tą dominacją konsol, też nie był bym tak hop siup jednak - to samo mówiono kiedy pojawił sie pierwszy klocek i PS2. Rzecz w tym, że konsole mają koszmarnie długi cykl życiowy, w ciągu kilku lat życia konsoli, pecet może doczekać się nawet kilkunastu skoków technologicznych. Co ciekawsze, im bliżej konsolom do pecetów (twarde dyski, połączenie z internetem, możliwość patchowania gier i aktualizacji softu, rozbudowane możliwości multimedialne) tym lepiej dla peceta. Paradoksalnie zwiększanie komplikacji (od strony technicznej i od strony obsługi) sprawia, że wybór między konsolą a pecetem przestaje być tak oczywisty i dla producentów i dla konsumentów. gorat - 27 Marca 2007, 13:30 Ixolite: już wyjaśniam. Pamiętam, jak wchodził na rynek C&C:TS. Oj, jakie zapowiedzi były, jakie to wspaniałe, jak konkurencję (nawet wskazywaną konkretnie) zmiecie! I co? Po kilku miesiącach wystygłe, osprejowane ruiny pozostały. A konkurencja trzyma się wyśmienicie do dzisiaj... Więc jestem sceptyczny, gdy widzę czekanie na coś, co już nieraz zawiodło (nie okazało się dobre). Ixolite - 27 Marca 2007, 13:37 Szczerze mówiąc gorat - nie kumam
Faktem jest, że mogę się chyba nazwać fanem C&C, bo do tej pory nie podobał mi się tylko dodatek do Tiberian Sun (Firestorm się to zwało), a cała reszta jak najbardziej. Zapoznałem się z demkiem C&C3, spodobało mi się, więc kupię. Zresztą jaka konkurencja, o kim mówisz wogóle? Dunadan - 27 Marca 2007, 13:38 Tak się zastanawiam jaki jest sens robienia konwersji DMC 3 na PieCa...  albo jakiegoś RE 4... nie żebym się nie cieszył - jak kupię sobie nowego kompa załatwie sobie obie gry i WRESZCIE w nie pogram ale... to są gierki sprzed 2 lat... w dodatku jakieś sequele jakiś serii o których PeCetowcy mało słyszeli ( OK, z RE przesadziłem )...
Ale fakt faktem że od czasu konsol nowej generacji gry zaczynają wychodzić równolegle na konsolach i PieCach - coś czego wcześniej nie było... ( za czasów PS czy nawet PS 2 ) Sergent - 29 Marca 2007, 07:01 Jeżeli chodzi o C&C3, to przejrzałem wczoraj kilka trailerów i przeczytałem trochę materiałów. Myślę, że Westwood nie spartoli roboty. To się nie opłaca. Dotychczasowe ich rts-y były bardzo dobre, poza może Dune 2000. Z tego co widziałem i przeczytałem, to okazuje się, że tiberium zostało rozsiane na Ziemi przez obcych - scrinów. Przylecieli właśnie, aby zebrać żniwo, ale trzeba o nie powalczyć. Istoty owadopodobne (coś jak arachnoidy ze Starship Troopers). Ma być też kampania dla nich. Zapowiada się więc kolejna piękna miłość. Henryk Tur - 16 Kwietnia 2007, 10:51 UFO - AFRTELIGHT. Grać! Ixolite - 16 Kwietnia 2007, 11:41 Mam mieszane uczucia co do nowych UFO, niby z każdą odsłoną lepiej, ale jakby coraz bardziej nie to, o co chodzi
Henryk Tur - 16 Kwietnia 2007, 11:46 Machnąłem reckę dla o2 na ponad 10 tys. znaków, może to pomoże w wyborze. Minusem jest liniowość fabułu, plusem - wielka ilośc możliwości. Fajne. Sergent - 16 Kwietnia 2007, 19:21 To fakt - nowe UFO to zupełnie inna bajka. Trzeba się przestawićna nowe rozgrywanie bitew. Ale są coraz bardziej rozbudowane. I prawdą jest, że chyba już żadna z następnych części nie będzia tak zapierająca dech w piersiach, jak pierwsze UFO. To było totalne zaskoczenie i wiele nieprzespanych nocy. Fearfol - 19 Kwietnia 2007, 06:09 Ja skończyłem właśnie dodatki do jedynki NWN. Teraz może zakupię sobie na www.wirtus.pl dodatek do Rome: Total War ogólnie cała seria jest super, a rzym podoba mi się najbardziej. Zwłaszcza teraz mnie naszło ( po obejrzeniu 300stu. ) na granie grekami i opieranie się najazdowi Brutusów. Sam prowadzę bitwy bo mi komputer partaczy prawie każdą nawet jak ma przewagę liczebną i jakościową ( niewielką ale przewagę). Sergent - 19 Kwietnia 2007, 20:35 Nareszcie mogę zagrać w "Mark of Chaos", musiałem zakupić mocarny sprzęt. Gra zrobiona jest świetnie, a intro jest superanckie. Czuje się przy tej grze jakbym grał plastikowymi żołnierzykami. Nareszcie w rts-ie oddział wojska zachowuje się jak wyszkolona grupa żołnierzy, a nie jak kupa chłopa. Przypominają mi się czasy, gdy podobnie bawiłem się przy grze Fields of Glory (strategia o bitwach w okresie napoleońskich). W tej stareńkiej grze również można było zmieniać szyk oddziałów zależnie od rozwoju sytuacji. To jest to co tygrysy-stratedzy lubią najbardziej, rozgrywanie bitew jak najbardziej zbliżonych realiami do tych prawdziwych. Ixolite - 19 Kwietnia 2007, 20:55 W tym duchu to Rome: Total War i nadchodzący Medieval 2: Total War to jest to co tygryski lubią
Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 21:15 A ja chcę bardzo, bardzo zagrać w STALKERa... ale najpierw przeczytam opko a potem obejrzę film  problem w tym że będę potrzebował diablo dobrego kompa :-/
Aż dziw że jeszcze nikt o tej grze tu nie wspomniał... ani o filmie, ani o książce... ( chyba ze mi umknęło ) gorbash - 19 Kwietnia 2007, 21:19
Ja wlasnie gram
Ale z opowiadaniem Strugackich to ma tylko chyba wspolna nazwe STALKER i Strefa
A i na mojej maszynie chodzi bez zastrzezen (800x600) a CRAYa nie mam (Barton 2600+, Radek9600 + 1.5GB RAMu). Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 21:38 Ale jednak ma wspólnego... no i chyba klimat 
te 800x600 to tak nie bardzo :-/ ale co ja narzekam - w większość gier tak grałem Co to jest Barton? jakaś nowa firma? totalnie wypadłem z rynku komputerowego od kiedy się wkręciłem w rynek fotograficzny 
Zazdroszczę ci... Ixolite - 19 Kwietnia 2007, 21:41 Barton to nazwa kodowa linii procesorów. Co do STALKERa, początkowo wydawał mi się fajny, ale im dalej tym gorzej, ewidentnie nie dokończony i niedopracowany. A szkoda. Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 21:52 Podobno robili go strasznie długo ( nie wiem, kolega mi mówił ) Ixolite - 19 Kwietnia 2007, 22:26 Tak, pierwsze wzmianki, o ile mnie pamięć nie myli, pochodzą z 2001 albo 2002 roku. Wtedy miał działać na P2 266MHz
Mieli chłopaki problem z kasą, zawalili parę terminów i wycofał się ich ówczesny wydawca co jeszcze bardziej ich dobiło, potem zrobiło się cicho, a potem się nagle okazalo, że znowu mają kasę i znowu robią i wsparł ich nowy wydawca, ale wymagał dotrzymania terminów i zrobiła się zwyczajowa kupa
Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 22:32 Szkoda :-/ ale i tak chciałbym zagrać
W drugiej kolejności chciałbym pograć w Obliviona. Proszę mi tu nie mówić o tych wszystkich błędach systemu i innych bugach  Morrowind też je miał a potrafiłem totalnie odpłynąć
Ixolite - 19 Kwietnia 2007, 23:06 Oblivionowi niestety do Morrowinda daleko, przynajmniej takiemu z pudełka. Trzeba dużo modów poinstalować, żeby było dobrze, skonsolowili go niestety. Dunadan - 19 Kwietnia 2007, 23:51 Hmm... no ale jak się mody zainstaluje to jest OK? więc o co biega? a co dokładnie jest nie tak? ( hmm... choć o tym już chyba kiedyś tu było... )
Henryk Tur - 20 Kwietnia 2007, 08:16 Jeszcze nie mam STALKERA, ale jeli jest tak, jak pisze Ixolite, to będzie rozczarowanie dekady. Ziuta - 20 Kwietnia 2007, 09:46 Rozczarowaniem będzie nowy Duke Nukem
Henryk Tur - 20 Kwietnia 2007, 09:50 Z shooterów pogrywam aktualnie w Code of Honor. Solidna szczelanka
Ixolite - 20 Kwietnia 2007, 10:14 HT - są ludzie, którym się STALKER podoba, a ja już się zrobiłem wybredny, tedy moja subiektywna ocena może różnić się od twojej subiektywnej oceny Czas pokaże.
|
||||||||||||
