Nutzz - 15 Listopada 2009, 18:58 Jestem z powrotem. Dziękuję wszystkim za świetną zabawę, a mawete, za pomysł picia pod ogr-roomem 
PS: Płukanka 'żondźji' 
Martva - 15 Listopada 2009, 23:14 Zgaga, jesteś absolutnie niesamowita, chciałam Ci powiedziec żebyś sobie zapaliła światło ale nie panowałam nad strunami głosowymi. Szacun. Strasznie było fajnie, na wszelki wypadek chyba nie obejrzę zdjęć jak mam potem przestać kogoś lubić  Dobranoc!
ilcattivo13 - 15 Listopada 2009, 23:18 jużem w domu 
Konwenty są zue (jak nie przymierzając, "krakowski foch" ). Nie dość, że czas na nich płynie jak rwąca rzeka, to jeszcze świetne towarzystwo przyspiesza ten przepływ. I ani się człowiek spostrzeże, a tu już "poslie obieda"
Martva - 15 Listopada 2009, 23:21
Pfffff! i nadal czekam na sam wiesz co. ilcattivo13 - 15 Listopada 2009, 23:24 powiem, jak wpadniesz do Suwałk  Może... Ale i tak najpierw będę się musiał znieczulić
mawete - 16 Listopada 2009, 08:54 Głowa mnie boli - ciekawe dlaczego...
illianna - 16 Listopada 2009, 09:16 mawete, od tego czerwonego krawata
mawete - 16 Listopada 2009, 09:18 illianna: sam o niego poprosiłem 
illianna - 16 Listopada 2009, 09:18 mawete, no, a teraz Cię głowa boli
mawete - 16 Listopada 2009, 09:26 illianna: głowa to mnie boli przez shenrę, Toudiego i całą resztę...
illianna - 16 Listopada 2009, 09:30 mawete, tłumacz się  , a ja wiem, że to krawat był za ciasny , mnie tam przez nich nigdy głowa nie boli
mawete - 16 Listopada 2009, 09:46 illianna: bo jeszcze w Lublinie z Nimi nie byłaś
illianna - 16 Listopada 2009, 09:48 mawete, tak wiem, tam inne powietrze muszę się w końcu wybrać
mawete - 16 Listopada 2009, 09:51 To pakuj Sebastiana w plecak i jazda
BTW Gdzie reszta fotek? Nie mogę się doczekać swojej mordki
Dabliu - 16 Listopada 2009, 10:48 Konwent był super. Spotkało się znajomych i poznało się tych, kojarzonych dotąd jedynie z nicka. LUFA wypadła takoż przesympatycznie i w tym miejscu szczególne podziękowania dla shenry i Martvej; dziewczyny, jesteście świetne
Lowenna - 16 Listopada 2009, 11:34 Ech... Cieszę się, że dobrze się bawiliście  Ja w tym czasie piłam syropki i grzałam stare kości pod kołderką 
Martva - 16 Listopada 2009, 12:06
To daleko i zimno, powiedz teraz. Przez Internet nie zrobię Ci krzywdy a zanim zajrzę na biegun zimna, to zapomnisz co chciałeś powiedzieć. Zawsze tak robicie.
Zgaga - 16 Listopada 2009, 12:30
Rozumiem, że te wyrazy uznania dotyczyły mocno porannego zbierania się. Najlepsze jest to, że po pracy, zostawiając w robocie plecak, poszłam do kina. I powrót do domu był późny. Teraz muszę sobie przypominać, jak się nazywam
Martva - 16 Listopada 2009, 13:00
Tak, bo w sumie nie mogę powiedzieć ze spałam - nasi wspaniali współlokatorzy z pokoju obok mi to skutecznie umożliwiali, drzemałam lekko, a Ty byłaś tak cichutka i tak się starałaś, że joooj. I podziwiam, ja wróciłam do domu robiąc za poduszkę, dojeżdżając do Nowej Huty uświadomiłam sobie że jest mi strasznie niewygodnie i zdejmowałam gorset bez odpinania pasów, wytrzymałam do 23.00 żeby wyjść z psem, a potem spałam jakies 10 godzin i wciąż mi mało. Jaaaki to był fajny konwent. dalambert - 16 Listopada 2009, 13:00 Zgaga, aby nie Agatka ?
Lynx - 16 Listopada 2009, 13:01 Jestem zazdrosna. Choć z drugiej strony sobota minęła mi pod znakiem migreny. Nie wyobrażam sobie przeżywania tego poza domem. Chcę obejrzeć zdjęcia z opisami!
shenra - 16 Listopada 2009, 13:34 Było zaj...ście. Więcej grzechów nie pamiętam Bardzo się cieszę, że mogłam was wszystkich zobaczyć na żywca...tych, których już znałam wcześniej, jak zwykle cudnie było ponownie spotkać.
No i niezapomniany Komuda & bita śmietana, szczegóły każdy zna
Zgaga straszna szkoda, że musiałaś jechać wcześniej, a co do sąsiadów gaworzących to takiej wiochy dawno nie słyszałam i widziałam... Wydawali z siebie dźwięki do 6 rano, a jak się zmyli, to nie byli uprzejmi nawet pokoju zamknąć i klucza odnieść...szkoda gadać. ilcattivo13 złośliwa bestyjo
gorim1 jesteś wielki(i teraz jestem ciekawa, czy dobrze to zinterpretujesz )
Nutzz trza coś zrobić, żebyś do końca życia mi się z płukanką do ust nie kojarzył. Zgaga - 16 Listopada 2009, 13:36 Z nami byś tej migreny nie miała. Na pewno. mawete - 16 Listopada 2009, 13:50
To był płyn do mycia naczyń ze spirytusem
ilcattivo13 - 16 Listopada 2009, 14:17
1. Mam ciepła kozę . 2. Ale ja chcę, żebyś mi krzywdę zrobiła . 3. im szybciej wpadniesz, tym więcej będę pamiętał . 4. Jakoś przecie musimy Was dopingować
ach , Ty komplemenciaro 
mawete - może to był nowy, prototypowy ludwik a my wszyscy robiliśmy za myszki laboratoryjne
Zgaga - 16 Listopada 2009, 14:20
Też coś tak kojarzę, ale czy aby na pewno? mawete - 16 Listopada 2009, 14:46 ilcattivo13:
Virgo C. - 16 Listopada 2009, 15:58 Uff, wspaniały kowent, miło było znów zobaczyć znajome twarze i poznać nowych, wspaniałych ludzi. Dzięki za doskonale spędzone trzy dni
@Nutzz Bleh, fuj, bleee, ludwika nigdy w życiu więcej
gorim1 - 16 Listopada 2009, 16:28 shenra, mam dylemat teraz żadne twoje zdjęcie nie wyszło hmmm. musiałaś robić głupie minki  . I poproszę o drobniutką podpowiedź: dosłownie czy w przenośni bo ja się zgadzam na dosłowność tegoż słowa
a zdjęcia jutro powinienem zgrać na picassę
Edyta: Ileż to będę miał pogróżek i obrażeń na siebie ot ciekawe
ilcattivo13 - 16 Listopada 2009, 16:30 gorim - jak możesz, to daj podpisy (przynajmniej nicki)
|
||||||||||||||||||||||||||
