Głos Pana - Regulamin forum - Zasady panujące na forum - Wasze sugestie.
Gwynhwar - 21 Lutego 2008, 21:40
dareko - 21 Lutego 2008, 21:40
Gwynhwar, przesze uprzejmie.
Adashi - 21 Lutego 2008, 21:40
Rodion, dobrze prawi
mistique - 21 Lutego 2008, 21:43
Chciałam tylko ta wtrącić, że Shoutbox się chyba nie sprawdzi, bo przy tej ilości postów, które miałyby się zmienić w wypowiedzi tam, przewinąłby sie w ciągu minuty.
dareko - 21 Lutego 2008, 21:44
Rodion, problem w tym, ze ciezko sie czesem przebic przez chaos by znalezc to co przeczytac warto.
Gwynhwar - 21 Lutego 2008, 21:45
dareko, skoro mnie przeszysz to masz. Powtórzę jeszcze raz wyraźniej: Adam ma sporo racji w tym co mówi, ponieważ jak byś się nie ustawił, 10000 postów nie może być w pełni merytorycznych. I dobrze, bo to jest f o r u m, a na nim się rozmawia.
dareko - 21 Lutego 2008, 21:47
elam napisał/a | nie chodzi o to, zeby szukac kozla ofiarnego, Gwyn.
tylko o to, ze SUMA spamu WIELU osob staje sie uciazliwa.
gdyby ludzie rzeczywiscie ograniczali sie do pisania postow o malo merytorycznej zawartosci w odpowiednich tematach, byloby fajnie. ale niestety, prawie kazdemu ZDARZA sie popelnic male conieco tu i tam. ja mam juz kilkadziesiat tematow ignorowanych, a mimo to codziennie odhaczam okolo 300 postow - w tematach, do ktorych zdarza mi sie jeszcze zagladac.
robi sie hyde park, a nie forum. tresc i zamiar jego istnienia gubi sie, rozplywa w ilosci. postow
o to chodzi.
na forum OT moderatorzy pilnuja porzadku i przeklejaja albo wyrzucaja posty do czarnej dziury. i jest porzadek. kurcze, jak ja to lubie. ostatnio chyba wiecej pisuje tam, niz tu... |
Gwynhwar, czytamy ze zrozumieniem.
Mam dodac kursywe?
Chal-Chenet - 21 Lutego 2008, 21:48
dareko napisał/a | Rodion, problem w tym, ze ciezko sie czesem przebic przez chaos by znalezc to co przeczytac warto. |
A szukasz sensu w tematach typu "Dzień dobry" czy "Ten nade mną to"? To te są jednymi z najbardziej aktywnych, a z założenia nie są to tematy merytoryczne, tylko zabawowe.
Rodion - 21 Lutego 2008, 21:48
dareko I tak jest już od paru lat. Nie rozumiem o co ta rozróba właśnie teraz? Co stary komitet stolikowy sekuje nowy komitet? Bo takie odnoszę wrażenie.
Gwynhwar - 21 Lutego 2008, 21:51
Odpuszczam...
Adashi - 21 Lutego 2008, 21:51
elam napisał/a | Elam - 12.26 postow dziennie
Adahi - 12.37 |
Nadal się śmieję z tej "zatrważającej" różnicy Doprawdy jest ona "przeogromna" Statystyki Twoim przyjacielem
Rodion, jest tak jak mówisz!
dareko - 21 Lutego 2008, 21:57
Chal-Chenet, nie, nie szukam, czasem zagladam, jak mam humor pospamowac, albo spam poczytac. Moim zdaniem, chodzi wlasnie o wylewanie sie bzdetnych postow na CALE forum, mimo, ze watkow radosnych jest bez liku.
Rodion, Moze myle sie w ocenie, to moja, subiektywna opinia, ale nie bylo az tak zle. Nie, zeby teraz byla jakas straszna tragedia, daleki jestem od dramatyzmu dzejesa, jednak problem istnieje.
Nie che wylewac dziecka z kapiela. Swoboda i luz tego forum sa jego zaleta i wyrozniaja nas wsrod innych podobnych miejsc. Ale, jakis umiar by sie przydal. Shoutbox wyddaje sie dobrym pomyslem. Raz jako wentyl, dwa nowy gadget a trzy, ze fajny gadget
Rodion - 21 Lutego 2008, 21:59
Adashi bo tak jest> jeszcze w zamierzchłych czasach młodości tego forum, gdy czytałem wszystkie tematy, człowiek odpala kompa i miał ok. 300 nieprzeczytanych postów, ile z tego było merytoryczne? Sam probowałem otrzymać dyscyplinę w temacie o średniowieczu, ale nie dało rady. Tu widzę cis co nazwałbym: "zapomniał wól jak cielęciem był". Nowi użytkownicy forum tez muszą sie otrząsnąć z pierwszego entuzjazmu. A potem tak jak i my rozpłyną sie w drugim i trzecim obiegu forum
Rodion - 21 Lutego 2008, 22:01
dareko, a nie jest po prostu tak zr my patrzymy na to z troszkę już innej perspektywy?
elam - 21 Lutego 2008, 22:02
Adashi podajesz mnie jako przyklad zatrwazajacej ilosci spamu - ja ci tylko pokazuje, ze wcale nie pisze wiecej od ciebie, tylko dluzej...
Gwyn, jak pisalam powyzej, nie mowie, ze moje 10 000 postow jest w pelnie merytorycznych, tylko, ze procentowo mam wiecej takich, niz inni uzytkownicy aktywni np w tym temacie
np. naprawde malo miewam postow o tresci Cytat | |
moznaby latwo sprawdzic ile mamy "merytorycznych" postow, wylaczajac licznik w tematach offtopowych i powitalnych, zostawiajac tylko te okololiterackie i naukowe. oj, ale by bylo... az jestem ciekawa...
nie chodzi mi o wojowanie z kimkolwiek, bo wiem juz, ze to nie ma sensu - marzy mi sie tylko, zeby niektore osoby zrozumialy, ze niektorym osobom moze przeszkadzac nadmiar spamu.
madry, dowcipny offtop nie jest zly. ale pisanie tylko dla pisania...
napiszcie szorta
z mojej strony na razie koniec nabijania sobie licznika w tym temacie - ugryze sie w palec (bo nie w jezyk ) i nie bede zlosliwa, choc ta pelnia ksiezyca nastraja bojowo napisalam, co mialam do napisania,
aaa mialam nie byc zlosliwa to nie dokoncze
edit :
shoutbox sie raczej nie sprawdzi. kazdy chce zaistniec na FORUM, nie w okienku, z ktorego post znika po 3 dniach
przykaldem sa "blogi", niby kazdy moze swojego zalozyc, ale aktywnych jest tylko kilka, a offtopy i tak sie panosza wszedzie
Adashi - 21 Lutego 2008, 22:06
Rodion, ja to wiem i Ty to wiesz, ale niektórzy widocznie nie. Dlatego pachnie mi to straszną hipokryzją, na zasadzie "wasz spam jest fe, bo to nie jest już nasz spam tylko wasz"
Sam wiem po sobie, że już tak dużo nie spamuję jak kiedyś, czasem mi się zdarzy, fakt.
elam jak chcesz już być taka dokładna to proszę, daty rejestracji na forum
elam 13 października 2005
Adashi 16 lutego 2006
Tak faktycznie "kolosalna" różnica
dareko - 21 Lutego 2008, 22:07
elam, Nie kazdy
Rodion - 21 Lutego 2008, 22:08
Adashi ja sobie dale spokój. Mam piwko i inne rzeczy do zrobienia
Adashi - 21 Lutego 2008, 22:10
Rodion, i prawidłowo, bo cała ta sprawa to sztucznie rozdmuchany problem.
dzejes - 21 Lutego 2008, 22:15
Rodion napisał/a | Uwaga będzie nie cenzuralnie!
Mam ochotę zapytać: Ludzie K... Po... Was? O co wam chodzi?
|
Był kiedyś w TV taki program "Rusz głową" - polecam.
Rodion napisał/a |
To forum powstało na spamie, złośliwościach i dygresjach.
|
Się Tobie wydawało.
Rodion napisał/a |
Każdy z nas w dobry dzień wali tu tyle tego ze głowa boli. Dla tego ze ma taka możliwość, ochotę i ludzi którzy mu odpowiedzą. A teraz co? Będziemy mieli podział na słuszne i nie słuszne pogaduszki?
Prosta zasada: Nie chcesz nie czytasz. |
Pisałem o tym u siebie w blogu. Tam już nie dotarłeś? Ilość postów przytłacza i powoduje, że już nikt nie ma ochoty na jakąkolwiek głębszą rozmowę. Rozumiesz? Więc zasadę "nie chcesz - nie czytasz" sobie możesz wsadzić.
Kurczę - mi naprawdę nie chodzi o nikogo konkretnie. Obojętnie, czy jest to elam ciągle podkreślająca, że ona to wicie rozumicie, zakładała forum, czy banshee, która posty produkuje niczym sowiecka kobieta pociski do katiuszy w fabryce im. Lenina. Nie o to chodzi. Chodzi o to, że ciekawa dyskusja tonie w tysiącach nic nie znaczących postów - bez znaczenia kto je wysłał. Dlaczego już nie rozmawiamy o tym, co się dzieje na świecie? Dlaczego nawet wątki polityczne umierają? Zamieniliśmy forum w czata dla nastolatek - bądźmy dumni i Giordano Bruno tesh, zapalę mu śFFieczószkem
<'>
Rodion - 21 Lutego 2008, 22:19
dzejes, byłoby mi cię chłopie zal ale mi sie nie chce, baj
dzejes - 21 Lutego 2008, 22:22
Za to mi jest żal Ciebie.
Adashi - 21 Lutego 2008, 22:22
dzejes napisał/a | Dlaczego nawet wątki polityczne umierają? |
Cytat | Statystyki
Najczęściej wyświetlane tematy
Dzień dobry, cześć i czołem...
Biją
Cisza wyborcza
Avatary
Quiz edukacyjny
Karczma pod ,,Zdechłym Smokiem''
Najaktywniejsze tematy
Dzień dobry, cześć i czołem...
Skojarzenia fantastyczne
Ten nade mną to...
Biją
Cisza wyborcza.
Quiz edukacyjny
|
dzejes - 21 Lutego 2008, 22:25
Ech... Przejrzyj je, porównaj ja wyglądają posty, jak dyskusja.
Adashi - 21 Lutego 2008, 22:37
dzejes, jest taka amerykańska zasada, że w towarzystwie nie należy rozmawiać o trzech rzeczach, a mianowicie, o polityce, religii i seksie, ale żyjemy w Polsce, owszem...
Osobiście, udzielałem się w tematach: politycznym i religijnym, ale no cóż mam dość kontrowersyjne poglądy, więc przestałem, bo i tak się nikogo nie przekona do swoich racji, jeśli druga strona ma odmienne zdanie. Uważam więc, że to bezcelowe.
Fidel-F2 - 21 Lutego 2008, 23:03
Adashi napisał/a | Sam wiem po sobie, że już tak dużo nie spamuję jak kiedyś, czasem mi się zdarzy, fakt. | zejdę; ze dwa, czy trzy tygodnie temu minąłeś mnie w rankingu a masz już ponad 600 postów więcej niż ja dzejes napisał/a | Ilość postów przytłacza i powoduje, że już nikt nie ma ochoty na jakąkolwiek głębszą rozmowę. | pomijając czyja to wina, od kilku-kilkunastu tygodni mam tak, że nie chce mi się do większości watków zagladać, zostawiam sobie na później a potem i tak kasuję bez przeczytania
i mimo, że sporo wątków mam ignorowanych to codziennie jest kilkaset nowych postów
zastanawiam się nad nowymi typami do ignore
Adashi, nie kumam jak nie mając żadnego ignorowanego tematu i czytając wszystkie wątki masz czas na cokolwiek innego
Adashi - 21 Lutego 2008, 23:16
Fidel, nie czytam wszystkiego, wiadomo, najwyżej rzucę okiem i co za tym idzie dany wątek zostanie oznaczony jako przeczytany, ale naprawdę nie mam żadnego wątku w ignorowanych, powaga.
I też bywa, że wchodzę na forum i mam przekroczone 2100 nieczytanych postów (czy ile wynosi ten limit), co się wiąże ze skasowaniem info o nieprzeczytanych postach w jakiejś tam liczbie.
Fidel-F2 napisał/a | ze dwa, czy trzy tygodnie temu minąłeś mnie w rankingu a masz już ponad 600 postów więcej niż ja |
Mam urlop, to dlatego
Fidel-F2 - 21 Lutego 2008, 23:18
i to znaczy że nie spamujesz
Ixolite - 21 Lutego 2008, 23:25
Pomijając piaskownicę, która się znowu zrobiła i bicie łopatkami po głowach, to niestety też zauważam u siebie zniechęcenie ilością śmieciopostów - za dużo i w zbyt wielu miejscach się pojawiają. A rada na to tylko jedna, w sensie alternatywa: albo twardy mod, który będzie bił po głowie za robienie bałaganu tam gdzie nie trzeba, albo samokontrola i dyscyplina, której niestety u nikogo się wyegzekwować nie uda
Anonymous - 21 Lutego 2008, 23:31
Jeśli niektórzy prezentują podejście, że fajnie jest pospamować w "dzień dobry", bo lubią komuś zrobić na złość, to o czym tu mówić? A zasada "zyj i pozwól żyć innym" działa w bardzo ograniczonym zakresie, dokładniej brzmiałby "będę robić, cokolwiek zechcę, bo i tak mam was gdzieś".
|
|
|