corpse bride - 1 Kwietnia 2008, 15:24 jacyś zboczeńcy. mówią, że wiara jest ważniejsza niż seks 
Pako - 1 Kwietnia 2008, 15:42 IMO są fuj  I w ole to ciekawym od kiedy kościół katolicki udziela ślubów gejom 
joe_cool - 1 Kwietnia 2008, 15:44 a czy gdybyś nie wiedział, że są gejami, też byś powiedział, że są fuj? Pako - 1 Kwietnia 2008, 15:53 Znaczy uściślijmy: fuj jest ich gejostwo. Poza tym faceci mogą być ok. Ale tak poza tym to z wyglądu wydają mi się fuj. Jak prawie każdy facet w sumie. Wolę dzewczęta, najlepiej jeszcze w letnich sukienkach 
Anonymous - 1 Kwietnia 2008, 15:57 Całe szczęście Pako, że nie zapomnialeś powiedzieć o swoich preferencjach.
Pako - 1 Kwietnia 2008, 16:11 ^_^ się nie wstydzę, a a nuż która piękna postanowi wleźć w sukieneczkę jaką, co by się ślicznemu Pako przypodobać? <patrz awatar > Bo trend do uspodnionych kobiet lekko mnie denerwuje
Martva - 1 Kwietnia 2008, 16:12
No są katolikami, obaj. To co, przed imamem sobie mieli przysięgać?
Nie pasują do stereotypu, co? corpse bride - 1 Kwietnia 2008, 16:12 ja też wolę dziewczęta w letnich sukienkach, ale jak już mi jakiś chłopiec w oko wpadnie to choćby nawet sukienek nie nosił to - oj...
Martva - 1 Kwietnia 2008, 16:15 No bo dziewczęta w letnich sukienkach są ogólnie bardziej estetyczne, nikt na to nic nie poradzi 
Pako - 1 Kwietnia 2008, 16:35
Na to nie trzeba radzić, to trzeba pochwalać! A co do ślubu to idzie mi o to, że z tego co się orientuję kośćiół katolicki nie udziela ślubu parom homoseksualnym. A czy oni pasują do stereotypu - gejowskiego jak rozumiem? A nie wiem, wmawiam sobie i staram sie podchodzić do nich jak do ludzi nie jak do tego co tam kto opowiedział. Ale też nie pochwalam. Ot i tyle. Anonymous - 1 Kwietnia 2008, 17:00
Nie no, jasne. Najlepiej o tym świadczy podsumowanie całego artykułu o ich życiu i działalności słowem "fuj". 
Martva - 1 Kwietnia 2008, 17:02 E, kto by czytał ten artykuł, jak wiadomo co w nim jest 
Pako - 1 Kwietnia 2008, 17:06 A czytałem, jak wyjaśniłem fuj odnosi się tylko do jednego aspektu, nie do całości. Początkowo faktycznie mogło to brzieć inaczej, ale przecież potem wyjaśniłem sprawę. Proszę mi tu stereotypem przeciwnika homoseksualizmu nie rzucać, proszę ja pań ślicznych!
Piech - 1 Kwietnia 2008, 18:34
Martva, i Tobie się nie podoba katolicyzm? dzejes - 1 Kwietnia 2008, 18:55 Pako - widzisz, ja akurat lubię robić różne rzeczy z przedstawicielkami płci przeciwnej i jeśli ktoś by mnie podsumował "Nie pochwalam" albo "fuj" to mógłbym mu tylko powiedzieć staropolskie ******
dareko - 1 Kwietnia 2008, 19:10 Fuj bo geje? Panowie dwaj, ani fuj ani cacy. Ziuta - 1 Kwietnia 2008, 19:14 Ale czy to nie śmieszne – z tych tysięcy gejów, którzy się żenili, prezydent trafił akurat na podreślających katolicyzm? Wot takie szczęście. Martva - 1 Kwietnia 2008, 20:05
Ja ich podziwiam że trwają w wierze która ich odrzuca. magic - 1 Kwietnia 2008, 20:34
Wiara ich nie odrzuca, tylko oni ją przez to co robią. Gdyby to jeszcze robili w zaciszu swojego domu, ale oni sie z tym obnoszą po całym świecie. Martva - 1 Kwietnia 2008, 20:40 I trzymają sobie ręce na udach. Znaczy, na udach tego drugiego. Publicznie. dzejes - 1 Kwietnia 2008, 21:05
Tak, też uważam, że cała katolicka etyka seksualna kupy się nie trzyma. Fidel-F2 - 1 Kwietnia 2008, 21:09
dzejes - 1 Kwietnia 2008, 21:14 Czemu się kupy nie trzyma? Biskupów się pytaj. Fidel-F2 - 1 Kwietnia 2008, 21:25 czemu się nie trzyma Twoim zdaniem? dzejes - 1 Kwietnia 2008, 21:31 Nie trzyma się kupy, bo staje w poprzek biologicznej konstrukcji człowieka, bo jest bez sensu, bo z całej tej sfery robi straszną aferę i kompletnie bez sensu się na niej koncentruje. Nie mówiąc o tym, że jest kompletnie anachroniczna, bo w czasach gdy ludzie żenili się mniej więcej w tym okresie, gdy dojrzewali płciowo - to i owszem, mózna było mówić o czystości przedmałżeńskiej. Bo gdy ludzie średnio żyli 35 lat, to owszem, można było czynić z małżeństwa sakrament i zakładać jego absolutną trwałość. Bo "nie ma słowa w Biblii o celibacie". Bo cała ta hucpa z dziewictwem Marii to jest właśnie nic więcej, niż hucpa i według mnie paranoiczne umniejszanie doniosłości (przyjmując katolicką percepcję) faktu, że Bóg stał się człowiekiem i jest niczym, jak tylko wyrazem strachu przed kobietami i próba zamknięcia ich w schemacie nieskalanej Matki. Cały katolicyzm odszedł daleko od źródeł, ale w tym punkcie osiągnął już wyżyny absurdu. Fidel-F2 - 1 Kwietnia 2008, 21:45 pytam bo IMO wszystko jest jak należy jeśli przyjmiesz mój poglad co do funkcji religii w aspekcie rozwoju społeczeństw o którym dyskutowaliśmy niedawno (nie pamietam już czy brałeś udział), oczywiście zgadzam się ze zdaniem, że w dzisiejszych czasach w dużej mierze jest to anachronizm dzejes - 1 Kwietnia 2008, 21:48 Czytałem, ale moim zdaniem nauczanie KK w tym temacie stało się anachroniczne daaaawno temu. Jezus mówił "Kochajcie się" - a egzegeci zaczęli precyzować w jakich pozycjach, w jakie dni i z kim.
Fidel-F2 - 1 Kwietnia 2008, 21:55
IMO jezus był czlowiekiem wyrastajacym ponad swoje czasy i odkrył ową funkcjonalność religii, był jednak idealistą, który nie przewidział możliwości 'szlachetnej inaczej duszy człowieczej' albo przewidział ale nie widział innej szansy dzejes - 1 Kwietnia 2008, 22:02
Problem z katolicką etyką jest właśnie taki, że gdy Jezus mówi "kochajcie się" to za nim biegnie biskup krzycząc "Ale to jest ASEKSUALNE!". corpse bride - 1 Kwietnia 2008, 22:06 dzejes, mam bardzo podobne zastrzezenia do kk. a jezus był gejem, tak mi się wydaje. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
