Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
banshee - 23 Lutego 2008, 15:42
na kompie nie ma głosu, radio skonało już dawno, dzisiaj definitywnie padł mp4
nie będzie muzyki <chlip> a budżet napięty buuuu...
Iwan - 23 Lutego 2008, 15:47
w kompie też coś padło??
banshee - 23 Lutego 2008, 15:48
ten szajs od lat nie ma głosu
Iwan - 23 Lutego 2008, 15:49
no to masz przesra-ne laska
banshee - 23 Lutego 2008, 15:53
a, małża wywalę do roboty w sobotę, zarobi mi na nową mp4, a w nagrodę zrobię mu obiad i wszyscy będą zadowoleni, ja najbardziej
Iwan - 23 Lutego 2008, 15:59
wiesz nie chciałbym być twoim małżem
banshee - 23 Lutego 2008, 16:03
ja swoim też nie
Iwan - 23 Lutego 2008, 21:24
czyli nie będziesz zła jak będe mu wspólczuł
banshee - 23 Lutego 2008, 21:26
współczuł? przecież ja fajna jestem, tylko z pazurkami, to raczej zazdrościć mu powinieneś
edit: ort jak nic
Iwan - 23 Lutego 2008, 21:32
| banshee napisał/a | | przecież ja fajna jestem |
nie wątpię
| banshee napisał/a | | to raczej zazdrościć mu powinieneś |
możę zacznę
Piech - 23 Lutego 2008, 21:41
| banshee napisał/a | | wspólczół |
banshee - 23 Lutego 2008, 21:42
heh, a coś mi tak nie pasowało, dzięki Piech
Piech - 23 Lutego 2008, 21:48
| banshee napisał/a | heh, a coś mi tak nie pasowało, dzięki Piech |
Niezamaco. Zaczyna mi się podobać ta zabawa.
Witchma - 24 Lutego 2008, 12:33
nagła konieczność wydania 1100 zeta na program komputerowy
czterdziescidwa - 24 Lutego 2008, 14:00
Witchma: a jaki ten program i do czego? Może są jakieś darmowe odpowiedniki.
Witchma - 24 Lutego 2008, 14:04
nie ma, to Trados i i tak mam zniżkę 1000 zeta jako studentka
ilcattivo13 - 24 Lutego 2008, 15:26
Iwan- jeśli to zwykły katar, to wystarczy Rutinoscorbin albo coś w tym stylu. Ale na Twoim miejscu, na "wszelki słuczaj" zrobiłbym testy alergiczne - bo 3 tyg. temu zaczęły pylić drzewka grupy I i to może być to. Poza tym nie radzę stosować zbyt często xylometazolinu i pochodnych - w kilka lat polipy nosa murowane, a ich usuwanie to mocno nieprzyjemna zabawa...
banshee - z tymi empetrójkami/czwórkami to chyba zaraźliwe - moja też wczoraj padła...
Godzilla - 24 Lutego 2008, 15:40
No właśnie, dziś na poręczy balkonu zauważyłam żółty osad po wyschniętej wodzie i zastanawiałam się czy to jest zwykły kurz, czy może pyłek z wierzby, leszczyny albo olchy.
Martva - 24 Lutego 2008, 15:43
Leszczyny kwitną, mają już nawet ukwiały, nie wiem jak z pyleniem a na wierzbach są bazie, ale chyba jeszcze srebrzyste. Niemniej, coś już może pylić, i pewnie pleśnie zarodnikują (btw mam grzyby na trawniku).
Mam świetny humor i chciałam napisać że nic mnie nie irytuje, ale niech będzie - niereformowalnośc niektórych ludzi
ilcattivo13 - 24 Lutego 2008, 15:56
Jeśli ten osad pojawił się kilka tygodni temu, to była to brzoza. Ale jak będzie tak ciepło przez kilka następnych dni (zwłaszcza na południu - i dobrze Wam tak ), to zacznie pylić też druga grupa.
Grzybki zaczną dopiero za kilka miesięcy - więc na razie "at ease".
Godzilla - 24 Lutego 2008, 15:58
Pylić to może dopiero zaczną, ale już widuje się egzemplarze na żywca, nie pytajcie mnie tylko jakich gatunków. Niektóre bardzo zabawnie wyglądają.
ilcattivo13 - 24 Lutego 2008, 16:36
"Zabawnie"? To tak jak niektóre ziemniaki. Dobrze, że te ostatnie jak pylą, to nie alergizują.
Coby post nie wyszedł na stuprocentowego offtopa - ziemniaki na obiad po raz trzeci w tym tygodniu - "ślag mie jasny zaraz trafi"
Martva - 24 Lutego 2008, 16:43
Ziemniaki są w porządku
ihan - 24 Lutego 2008, 16:43
ilcattivo, a to, że tak brzydko zapytam, rączki ucięło, że nie mogłeś sobie coś innego ugotować?
Martva - 24 Lutego 2008, 17:13
Złamałam sobie paznokieć na psie, tzn złamie się za jakiś tydzień, na razie mam siną krechę na różowym tle i boli.
A wszystko przez tych cholernych rowerzystów...
Iwan - 24 Lutego 2008, 19:20
mam nadzieję że to jednak zwykły katar, alergię mam ale zawsze zaczyna mi się gdzieś tak pod koniec maja i w tedy dużo gorzej się czuję
a żeby być w temacie to wku...a mnie że mam tą alergię
Hubert - 24 Lutego 2008, 19:37
Wkurza mnie niemożebnie, że Sosnechristo jest dobry i akceptowany tylko do momentu, w którym przestaje się zgadzać ze wszystkimi. Jak Sosnechristo tupnie nogą i powie, że coś mu nie pasuje, to jest bez mała okładany publiczną anatemą.
Fidel-F2 - 24 Lutego 2008, 20:17
Sosnechristo, twardy bądź, niech po Tobie spływa, jak komu Sosnechristo nie jest dobry to niech on ma problem a nie Ty
Hubert - 24 Lutego 2008, 20:23
Trochę ciężko się stawiać 25 babom w klasie (i nie tylko im), ale spróbuję się zastosować do rady
Fidel-F2 - 24 Lutego 2008, 20:31
Sosnechristo, to dobra szkoła na przyszłość, rób obserwacje
|
|
|