Fidel-F2 - 27 Stycznia 2008, 11:12 ja bym dał Adashiemu, Jozina na stałe Adashi - 27 Stycznia 2008, 11:14 Nie chcę 
Ale Fidel jest dobrym kandydatem na to stanowisko 
banshee - 27 Stycznia 2008, 11:15
popieram 
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2008, 11:15 i tu się muszę z Wami zgodzić ale odmawiam, zbyt wielki honor Adashi - 27 Stycznia 2008, 11:23 Nie bądź taki skromny, drogi Fidelu. Oranżada montuj Fidelowi tego Jozina 
Czarny - 27 Stycznia 2008, 11:37 A ja zgłaszam VETO 
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2008, 11:40 szuja Adashi - 27 Stycznia 2008, 11:44 Czarny sam chce ten status zagarnąć, spryciarz A on się przecież jawnie Fidelowi należy, to je taki czeski Grendel, hehe 
Czarny - 27 Stycznia 2008, 11:50 Czarny ma status jaki sam se wybrał i nie jest baranem co ma takie samo zdanie jak całe stado
Adashi - 27 Stycznia 2008, 11:51 Proszę nas nie obrażać z tymi baranami, panie starszy
ihan - 27 Stycznia 2008, 11:52
Zgadzam się. Fidel jeszcze nie jest godny. Adashi - 27 Stycznia 2008, 11:55 Galaktyczny Szmuglerze nie podpuszczaj go, proszę, bo jeszcze przekroczy wszelkie granice albo puszczą mu hamulce i wtedy sprawa z Andrzejem P. to będzie przy tym błahostka... ihan - 27 Stycznia 2008, 11:59 Adashi, nie przeceniaj mnie. Fidel dałby mnie się podpuścić, mnie? Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:03 Jasna sprawa, ma do Ciebie wyraźną słabość (nie mów, że tylko ja to zauważyłem  ), to pewnie przez to, że oboje jesteście koniarze. Tak, że wiesz, musisz uważać, nie możesz rzucać słów na wiatr, bo możesz stworzyć potwora, jak nie przymierzając Dr Frankenstein
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2008, 12:08 ihan, trzpiotko ihan - 27 Stycznia 2008, 12:09
Padłam. Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:11 Ratunku, Jozin-Fidel zrobił coś ihan
Padła, legła, niebożę, na tych bagnach morawskich, co teraz? ihan - 27 Stycznia 2008, 12:12 Hm, jakaś wyprawa ratunkowa może z białym proszkiem? (z samolotu oczywiście). Chal-Chenet - 27 Stycznia 2008, 12:20 Bink. Kto on zacz? Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:21 Syrena wyje i zrywają się dzielne chłopaki, pędzą do swych lśniących maszyn, co tchu, co koń wyskoczy, chciałoby się rzec. Już kołują po pasie startowym i wzbijają się w niebo jeden po drugim, by ratować piękną ihan przed wrażym Fidelem. Odnajdują kryjówkę Jozina i dawaj, ładują w niego wszystko co mają na pokładzie: tęczowych agentów, stonkę ziemniaczaną, proszek do prania IXI i saletrę Okolicę zasnuwa siwy dym, jak okiem sięgnąć, potwór tarza się w konwulsjach, a piękna czeka na swych podniebnych rycerzy...
banshee - 27 Stycznia 2008, 12:22 że co?
Chal-Chenet - 27 Stycznia 2008, 12:24 Nic. Adashi po prostu pracuje nad zmianą statusu 
banshee - 27 Stycznia 2008, 12:25 wiem
Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:26  Ja ci dam "nic" Mareczku, czekaj no!!! Przecież to klasyczne czeskie urban fantasy
Fidel-F2 - 27 Stycznia 2008, 12:26 jak ja lubię takie rozmowy ihan - 27 Stycznia 2008, 12:28
Mocno mi się narażasz Adashi :evil: Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:32 Czym, piękna?
No chyba nie tymi powtórzeniami, tekst jest "na szybko"
ihan - 27 Stycznia 2008, 12:38 Jeśli już musisz i wstawianie idiotycznych pseudokomplementów jest silniejsze od twojego instynktu samozachowawczego możesz się ograniczyć ewentualnie do: inteligentna. Adashi - 27 Stycznia 2008, 12:42 No widzisz, taka jest wdzięczność czytelników, już się nie dziwię ks 
Powiesz kobiecie, że piękna, a ona prycha na Ciebie, ot gdzie tu logika, jak to nazwać, hmmm... ihan, kobieto, Ty puchu marny!
ihan - 27 Stycznia 2008, 12:49 Nie Adashi, to jest bzdura. Głupie, tanie pseudokomplementy obrażają inteligencję, nieważne czy kobiety czy mężczyzny (jemu można strzelić jaki silny, albo jakie ma wielkie mięśnie). Powiedzmy 10% kobiet jest pięknych, pozostałe są przeciętne z wyłączeniem 1-2% poniżej przeciętnych(Analogicznie facetów silnych i z wielkimi, hmm, mięśniami też wielu nie ma). Mówienie im, że są piękne, to sugerowanie, że nie mają w domu lustra, mają zawyżoną samoocenę lub kłopoty ze wzrokiem. A propos, Adashi, widziałeś mnie, żeby wypowiadać cokolwiek na temat wyglądu? |
||||||||||||
