gorbash - 4 Kwietnia 2007, 12:31 tak mu tatus z mamusia dali? 
aqulka - 4 Kwietnia 2007, 12:32 tatuś z mamusią to mu głównie życie dali;) lavojtek - 4 Kwietnia 2007, 13:15
... i imie Arystokles. Platon to przydomek oznaczajacy kogos dobrze zbudowanego, barczystego. aqulka - 4 Kwietnia 2007, 13:22 Brawo temu Panu:) Mówiłam, że proste? lavojtek - 4 Kwietnia 2007, 13:33 Kiedy i dlaczego Rezurekcja zaczela byc odprawiana rano w Niedziele Zmartwychwstania zamiast wieczorem w Wielka Sobote! Rafał - 4 Kwietnia 2007, 13:34 W czasie zaborów jak wszelkie spędy w godzinach wieczornych i nocnych zostały zakazane. Ksiądz na kazaniu gadał to i wiem
Edit: dodałem te nocne godziny. lavojtek - 4 Kwietnia 2007, 13:37 Szybko i precyzyjnie  
Zadwaj! Rafał - 4 Kwietnia 2007, 13:40 Dlaczego woda gasi ogień? Azirafal - 4 Kwietnia 2007, 13:42 Bo tak!!! 
hrabek - 4 Kwietnia 2007, 13:50 woda sie nie pali, wiec mozna jej uzywac do zabijania ognia. Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 13:51 Bo woda odcina dostęp powietrza do ognia przez to nie może ten że się palić. No kłopot jest jak ogień jest z fosforu białego bo ten nie potrzebuje do reakcji tlenu 
Rafał - 4 Kwietnia 2007, 13:55 Khorne_S możesz podrążyć? Ten wątek o odcięciu dostępu do ognia? I dlaczego jeszcze? Hę? Bo na razie pół punkta za jeden powód 
Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 14:04 Ok.Spalanie to reakcja chemiczna która zwykle potrzebuje dostępu do tlenu ja ? Woda w momencie polania na nasz płomyczek zaczyna parować.Para odcina dostęp tlenu do ognia i dzięki temu płomyczyek umiera  I ni ma płomyćka.
Kruk Siwy - 4 Kwietnia 2007, 14:07 A ja rozpalając w piecu niejednokrotnie polewałem węgiel wodą, żeby się lepiej paliło hihihi - serio, serio. Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 14:09 Kruk Bo jak polewasz za gorące rzeczy wodą to się tworzy wodór i stąd lepiej się pali przez pewien czas 
Kruk Siwy - 4 Kwietnia 2007, 14:13 Wiem, ale to fajnie zabrzmiało w temacie: gaszenie ognia wodą... Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 14:16 Albo gaszenie ognia ogniem 
Rafał - 4 Kwietnia 2007, 14:23 Khorne_S  Cóż ty wypisujesz 
Woda gasi ogień, bo generalnie wiązania tlenu w wodorem mają kąt jakieś chyba 104 st.  Co za tym idzie cząsteczka wody ma budowę polarną oblepia większość rzeczy po pierwsze odcinając dopływ tlenu jak pisałeś, ale też posiadając wysokie ciepło parowania obniża temperaturę rzeczy zmoczonej co skutecznie stopuje proces pirolizy znaczy się ogień gaśnie.
To chyba chciałeś napisać? To z wodorem to jaja takie wielkanocne, nie? Zadawaj waść. 
Edit: ogień ogniem też się gasi, całkiem serio. Mniejszy ogień - większym a rozpierdzielającym wszystko wookoło. Jak rzucisz granat do ogniska, to gwarantuję ci, ognisko przestanie się palić. aqulka - 4 Kwietnia 2007, 14:29 hmm, ja zawsze myślalm, że woda gasi ogień, bo jest mokra;)) Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 14:31 RAfał: Cytując z wikipedi... "Woda nie może być użyta do gaszenia: * ciał reagujących chemicznie z wodą (np. karbid) - co powoduje zwiększenie pożaru * ciał żarzących o bardzo wysokiej temperaturze żaru (groźba rozkładu wody na wodór i tlen) * płynów łatwopalnych lżejszych od wody (powoduje rozbryzg palącej się cieczy) * urządzeń elektrycznych pod napięciem (przewodzi prąd i może spowodować porażenie) " Jakieś ale ? Khorne_S - 4 Kwietnia 2007, 14:33 Oki teraz będzie podchwytliwe i wrrredne pytanie: Ile klas i podklas w I wojnie światowej było Pancerników. Proszę o napisanie ich nazw. Rafał - 4 Kwietnia 2007, 15:10
No BA! - karbid się nie pali, pali się produkt reakcji karbidu z wodą. Możesz próbować podpalać karbid ile chcesz, nie zapali się. A skoro się nie zapali to i gasić go nie bardzo jest jak
- ciała żarzące o bardzo wysokiej temperaturze żaru aby rozłożyć wodę na tlen i wodór to muszą się żarzyć w temperaturze dużo wyższej niż temperatura spalania większości dostępnych przedmiotów, chyba, że swoja chałupę zbudowałeś z termitu 
- płyny łatwopalne lżejsze od wody generalnie trudno gasić. Woda może spowolnić reakcje ale dużo nie zdziała, fakt. - urządzenia elektryczne pod napięciem nie dadzą się zgasić??? Cóż za brednia, a to niby czemu? Strażak raczej nie przeżyje, ale mówimy o wodzie, nie? Do *beep* ta wikipedia nieprawdaż?
Dużo lepsza jest ta prezentacja o wodzie, super jest. Ciekawe są wykresy efektu Mpemby, pamiętacie ten efekt? Fidel-F2 - 4 Kwietnia 2007, 21:02 chodzi o pancerniki kazamatowe, predrednoty, drednoty i jeszcze przypominaja mi sie semidrednoty ale nie wiem czy to synonim predrednotów czu osobna podklasa lavojtek - 4 Kwietnia 2007, 22:27 Pancerniki kazamatowe i przedrednoty to raczej XIX wiek a tutaj chodzi o I wojne. Na pewno drednoty i pancerniki przybrzezne. No moze jeszcze monitory. hjeniu - 4 Kwietnia 2007, 22:54 Pre-drednoty w czasie I wojny światowej były używane dość intensywnie na Morzu Śródziemnym między innymi Gallipoli te sprawy np. Fidel-F2 - 5 Kwietnia 2007, 12:03 Khorne_S, no i co dalej? Khorne_S - 5 Kwietnia 2007, 16:28 Jak na razie Fidel-F2 jest najbliżej....dokładnie proszę. Wszystko jest w I wojna światowa na morzu Wywerki Prekurata... Podpowiem: Semidrenoty to battleship 1 class Khorne_S - 5 Kwietnia 2007, 16:45
Monitory nie należały do Pancerników tak samo jak i angielskie oraz japońskie krążowniki liniowe.Niemieckie tak bo to były raczej szybkie okręty liniowe
hjeniu - 5 Kwietnia 2007, 16:48 To według jakiej marynarki ta klasyfikacja miała być? Khorne_S - 5 Kwietnia 2007, 16:52 Angielskiej bo jest najczęściej spotykana |
||||||||||||
