Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
Rodion - 2 Lipca 2006, 20:14
Grrrrrrrrrrrryyyyy.........
elam - 2 Lipca 2006, 20:28
<odsuwa warczacego Rodiona>
hehe swieze miesko sie pojawilo... witaj, witaj. kobiety zawsze sie przydadza, mniejszosc tu stanowimy.
no to teraz pokaz, na co cie stac, i bron sie.
grrrr ...
Rodion - 2 Lipca 2006, 20:32
Egoistka ( lub jak kto woli Canus Ogrodnikus)
Znowu cale miesko chce dla siebie zagarnąc!
Tomcich - 2 Lipca 2006, 20:42
Witaj, nam witaj.
Ponieważ ja kobiet nie bijam powitam cię kwiatkiem.
Proszę
Godzilla - 3 Lipca 2006, 11:20
Taki trochę zdrewniały ten kwiatek
Pozwól, że cię przywitam serrrdecznym uściskiem na niedźwiedzia. Jak ja lubię chrupanie kości...
Witaj, baw się dobrze i zaglądaj tu często.
Pako - 3 Lipca 2006, 11:25
A! Krew! Nerki! Wątróbka!
A teraz zjesz... kaszankę
Kuras - 3 Lipca 2006, 20:47
Ja se biere udka a co mocium panie , juz dawno nie jadlem swiezyninki Smacznego ( sobie ) i milego postowania zycze ( Tobie )..................... jesli przezyjesz powitanie
Dabliu - 4 Lipca 2006, 01:18
To ja poproszę od razu z bachy i kopa w klatę
...bo się uprzejmie witam, kłaniam nisko i łopaty suszę
mad - 4 Lipca 2006, 02:37
O, dawno nikogo nie witałem. Miło mi podwójnie, bo widzę, że kolega nocny marek?
Ale to nie ustrzeże przed obiciem.
Na początek szeroki strumień plazmy, aby wszystkie członki solidarnie poodpadały.
Potem podpieczemy kwarcem i złoimy elektroniczną rózgą. Chociaż nie, rózgę damy na początek, jako grę wstępną.
Czarny - 4 Lipca 2006, 07:22
No i "z bachy i kopa w klatę" wedle życzenia. Ups , nogę za nisko podniosłem i miast w klatę, wyszło w nabiał Coś tak oczy wybałuszył i powietrze łykasz jak karp, zabolało
Dabliu - 4 Lipca 2006, 08:03
Yyyyyhhhh... nic... hhhyy... mi... nie... eeeyh... jest... czuję... się... yyyrgh... świetnie... uhm... poproszę... o... khy... yh... jeszcze...
Albion - 4 Lipca 2006, 09:27
Masochista !!!
No to zamiast bić, siądę z miseczką whiskasu i pooglądam co ci tam robić będą
Skulky - 4 Lipca 2006, 14:24
krew, nerki, kaszanka... zapowiada się interesująco
Kruk Siwy - 4 Lipca 2006, 14:33
Skulky Łup! Ładne oczka miałaś. Ale już nie - dziób i pazurki mam ostre i długie. Hihi Postój chwilę grzecznie lecę po mojego panzerfausta. Pocisk kumulacyjny powinien wystarczyć na takie stworzenie jak Ty.
Tomcich - 4 Lipca 2006, 18:13
Kto ma ochotę na koktajl z nowego.
No to proszę:
Dabliu - 4 Lipca 2006, 18:31
Twardą mam czaszkę; nie takie scyzoryki się przyjmowało na grzywkę...
dareko - 4 Lipca 2006, 18:36
Aaaa...aaaa ...Aaaa
Kotki dwa, szarobure......
śpijcie kociaczki, śpijcie, poczekam, poczekam......
Pako - 4 Lipca 2006, 18:40
Walec !
Rodion - 4 Lipca 2006, 19:43
No dobra.
Jesli bedziecie tak mili i posiekacie ladnie tych nowych, to poprosze o pare porcji do mojej miseczki.
Grrrrrrrrrryyyyyyy!!!!!!
Skulky - 4 Lipca 2006, 19:44
chyba zapomnialam dodac, ze jestem duchem.
Czarny - 4 Lipca 2006, 20:02
Rodion, a chcesz takie dla łyżeczki, czy noża i widelca
Ixolite - 4 Lipca 2006, 20:21
duch? ktos wspominal o duchu?
Rodion - 4 Lipca 2006, 20:23
Czarny nie klopocz sie takimi szczegolami, wystarczy jak beda dobrze posiekani.
Czarny - 4 Lipca 2006, 20:25
Miseczka skojarzyła mi się z zupką (dajmy na to czarniną)
Rodion - 4 Lipca 2006, 20:30
Mniam! zwlaszcza utoczona z nowych, przy slodkiej muzyce ich jekow i blagan!
Indy - 5 Lipca 2006, 08:30
Na dworze jest tak goraco, że w domu można jajka samzyć na podłodze.
Albo gollumy
Kruk Siwy - 5 Lipca 2006, 10:04
Panzerfaust mi się zdekalibrował. Co robić? Może by tak stary numer ze Szmulek? Gazrurką bez łeb? i szpadryną i kosą... a może by tak poprostu wymazać miodem pitnym i do mrowiska? Indianie też głupi nie byli, przeca.
Wolfgaar - 6 Lipca 2006, 12:42
No to witam się z wszystkimi forumowiczami. bijcie, tylko nie za mocno, bo delikatny jestem
Godzilla - 6 Lipca 2006, 12:54
Witaj, Wolfgaarze, i brawa za odwagę!
Sciskam Cię serdecznie na niedźwiedzia, skoro już wpadłeś w moje łapy. I nie piszcz, że ci kości trzeszczą
Kruk Siwy - 6 Lipca 2006, 12:57
W ucho dziubaska! Delikatny? Tym lepiej mięsko smaczniejsze będzie. Trochę przypraw i podamy go hm... po prowansalsku. Z dobrym winkiem. Mniam!
|
|
|