Planeta małp - Co nas wk***wia, znaczy się, irytuje
Godzilla - 1 Lutego 2008, 09:18
Praca. I kawał roboty, który się poszedł...
banshee - 1 Lutego 2008, 11:51
pogoda.było tak pięknie, zapowiadali wiosnę, a teraz znów plucha niemożliwa!
Martva - 1 Lutego 2008, 14:43
-Pogoda,
-istnienie drugiej półkuli
-linki do porno stron, notorycznie pojawiające się na forum które moderuję, ostatnio ze zdjęciami
-wszystko.
Fidel-F2 - 1 Lutego 2008, 19:30
| gorat napisał/a | | Komp. I atmosfera wokół niego | zadymiona?
Witchma - 1 Lutego 2008, 19:59
dziadowskość stawki za tłumaczenia w WSHE
Martva - 1 Lutego 2008, 20:46
Nasza-klasa. Po raz kolejny zaprosiło mnie jakieś dziewczę, którego po nazwisku nie kojarzę, więc weszłam do galerii zdjęć, na jednym był chłopiec, na drugim dziewczynka, a na trzecim oboje. Ja wiem, że mam fobię antydzieciową, ale przecież nie znam dzieci różnych ludzi, tylko samych ludzi. Nie rozumiem tego trendu, i irytuje mnie. Tzn żeby nie było - niech sobie wklejają foty dzieci, ale własne też. Nigdy nie czaiłam o co chodzi z rodzinnym podobieństwem w przypadku kilkumiesięcznych niemowląt.
banshee - 1 Lutego 2008, 20:52
Martva, nie przejmuj się, ja też z tym podobieństwem mam problemy
wkurza mnie brak głosu na kompie, oj bardzo mnie wkurza
mad - 2 Lutego 2008, 01:06
| Martva napisał/a | | Ja wiem, że mam fobię antydzieciową |
Rozumiem Cię i przybijam piątkę!
Martva - 2 Lutego 2008, 08:58
Yyyy, ale tak serio czy sobie kpisz?
Tequilla - 2 Lutego 2008, 09:04
| Martva napisał/a | | Nasza-klasa. Po raz kolejny zaprosiło mnie jakieś dziewczę, którego po nazwisku nie kojarzę, więc weszłam do galerii zdjęć, na jednym był chłopiec, na drugim dziewczynka, a na trzecim oboje. Ja wiem, że mam fobię antydzieciową, ale przecież nie znam dzieci różnych ludzi, tylko samych ludzi. Nie rozumiem tego trendu, i irytuje mnie. Tzn żeby nie było - niech sobie wklejają foty dzieci, ale własne też. Nigdy nie czaiłam o co chodzi z rodzinnym podobieństwem w przypadku kilkumiesięcznych niemowląt. |
Mój kumpel ze studiów w obawie przed wykorzystywaniem danych osobowych
( poniekąd pewnie słusznie) zarejestrował się, jako Marian Koniuszko. Zdjęcia też ma Mariana Koniuszko:) ( przy okazji zmiennikowych Koniuszków jest kilku). Oczywiście, jakby mi nie powiedział, to bym go nie znalazł.
edit: ach co mnie wkurza. Konieczność wymiany gniazdek na uziemione i zrobienia półki na mikrofalę. Wkurza, bo jestem beztalenciem rzemieślniczym ( nienawidziłem ZPT)
Martva - 2 Lutego 2008, 09:08
Też mam paru kumpli zarejestrowanych jako dziwne twory, ale to nie obawa przed wykorzystaniem danych osobowych, tylko totalne ześwirowanie
No i w ogóle, to na naszej-klasie jest taki na przykład Wilq, który w odróżnieniu od moich dawnych koleżanek jest łatwo rozpoznawalny...
Tequilla - 2 Lutego 2008, 09:12
Ale to jest znajomy wilq? Bo pewnie wilq z Opole jest też kilku ( w naszej klasie wszystkie znane postaci ulegają nadmiernemu klonowaniu)
p.s. znalazłem Oktawiana Augusta, chyba ma się nieźle. Kumpluje się min. z Harrym Potterem, Władysławem Jagiełłą i Mickiewiczem. Dziwne, w liceum uczęszczał do biol-chemu. A spodziewałbym się jakiejś akademii wojskowej. cesarza Trajana natomiast nie było więc jestem trochę niezadowolony
Martva - 2 Lutego 2008, 09:31
Ten Wilq wygląda na prawdziwego, zerknij w 'czym się obecnie zajmuję'
Ferdynand Wspaniały, Jeż Jerzy i Boromir - nie wiedziałam że są ludzie którym się nudzi bardziej niż mnie
Tequilla - 2 Lutego 2008, 09:35
Tam chyba każdy bohater się pojawia. Muszę sprawdzić, czy jest Thorgal. Pewnie spotkam kilku.. i który prawdziwy?
ihan - 2 Lutego 2008, 11:06
Wrrrrr, czemu w Krakowie PiłęIV grają tylko na późnych seansach nocnych? Puk, puk, część ludzi pracuje i musi wstawać rano, a poza tym powrót na piechotę lub komunikacja nocną nie jest szczytem moich marzeń.
Hubert - 2 Lutego 2008, 11:09
Sprawdzicie, czy jest też Likwidator i Baba Jaga? I przede wszystkim pozdrówcie ode mnie Napoleona (Napoleonów), jeśli spotkacie.
mawete - 2 Lutego 2008, 12:55
heh... chyba się zarejestruję jako Józek z Bagien
żeby ontopicznie było - poranna pobudka mi sie nie podobała...
Anonymous - 2 Lutego 2008, 16:02
Też nie jestem fanką wczesnego wstawania, a dziś niestety musiałam.
Hubert - 2 Lutego 2008, 17:14
Wstawanie przed 10 to barbarzyństwo, do którego naród jest powszechnie zmuszany!
dzejes - 2 Lutego 2008, 21:25
Rodzinka.
Szkoda gadać.
banshee - 3 Lutego 2008, 11:47
niedostępujący ból głowy
przeklęta pogoda
Adashi - 3 Lutego 2008, 12:00
Pogoda? Przecież słonko świeci!
banshee - 3 Lutego 2008, 12:03
pogoda ma związek z moim bólem głowy Adashi rozumiesz, ciśnienie
do słonka nic nie mam
Adashi - 3 Lutego 2008, 12:04
Ah, chyba, że tak
Witchma - 3 Lutego 2008, 15:18
zagapiłam się i przeparzyłam herbatkę, gorzka się zrobiła
na dodatek czajnik się zepsuł
elam - 3 Lutego 2008, 19:14
ano... padl mi godzine temu cooler na procku - mial juz prawie 7 lat, dosc intensywnej podlegal eksploatacji, ale...
tak fajnie szumial i grzechotal, a ten ktorego wsadzilam teraz podejrzanie cicho idzie...
sie boje. siedze z otwartym kompem i raz po raz macam kaloryferek na procesorze, czy aby sie nie grzeje.
jakos trudno mi przychodzi pozbywanie sie starych, wysluzonych rzeczy. dopoki cos dziala dobrze, nie znosze wymieniac. "lepsze jest wrogiem dobrego" - cos w tym jest. niby kupilam sobie nowe buty zimowe, sliiczne i wogole, a nadal chodze w tych 8mioletnich. no bo wygodne i nadal dobre. szkoda mi ich.
nie chodzi o to, ze "rzeczy maja mnie" czy tez "ja mam rzeczy". chyba po prostu boje sie zmian...
a na naszej klasie to ja sie chyba zaloguje jako Adrien Dimoon, co wy na to?
albo jako L. Ruyzaki hideki, czy jak mu tam
Pako - 3 Lutego 2008, 19:24
eh, elamko droga, cichy cooler to marzenie żeby mój tak nie wył...
Załatw sobie monitor temperatury na procesorze i tam badaj, łapką nie macaj, spód.. spud... nie trafisz, wsadzisz palec w wiatraczek i będziesz znowu musiała wymieniać
Ale jak przez pierwsze naście minut cooler działa dobrze, to dalej też pewnie źle nie bedzie działał, nie bój żaby a cisza jest piękna
Witchma - 3 Lutego 2008, 19:29
jak tęsknię za ciszą, to wyłączam tego rzęcha, bo wiatrak nauczył się już wydawać takie dźwięki, że zaczynam się zastanawiać, czy nie wybuchnie... ale też wyznaję zasadę, że póki działa, wolę nie tykać
elam - 3 Lutego 2008, 19:51
Pako, jakbym nie trafila lapka, to bym nie coolera musiala wymieniac, tylko paluszki....
kreci sie, kreci, i nie przegrzewa. dam mu szanse
Fidel-F2 - 3 Lutego 2008, 20:02
a nie jest tak, że powyzej jakiejś temp. komp sam sie wyłącza?
|
|
|