ilcattivo13 - 9 Września 2011, 22:26 no to nie rozumiem... Chciałeś dodać jedną swoją pozycję do czyjegoś CV?  Czy ktoś Ci napisał pierwszą wersję CV w pedeefie? No bo na zdrowy chłopski rozum biorąc - skądś tego pedeefa wziąłeś
ketyow - 9 Września 2011, 22:31 Zrobiłem sobie CV. Z fajną szatą graficzną. Pracodawcom zawsze wysyłam w pdf. Na przyszły rok idąc do pracy potrzebowałem dodać jeszcze jedną pozycję, ale nie mogłem znaleźć pliku doc. Miałem zatem pdfa, a że szaty graficznej nie chciałem burzyć, myślałem że uda się prosto zmodyfikować stare. I nic z tego nie wyszło. O. 
Lis Rudy - 9 Września 2011, 22:38 ketyow, a przez Corela sobie otwórz. Zaimportuj jako plik PDF i będziesz miał plik edycyjny. Tylko w ustawieniach filtra ustaw default albo vector. A jak się nie da to otwieraj w Corelu jak zwykły plik, z reguły się otwiera. ketyow - 9 Września 2011, 22:39 Teraz już mi do niczego niepotrzebne i nie będę z tego powodu Corela instalował, ale dzięki za info, zapamiętam na przyszłość. merula - 9 Września 2011, 22:52 toja chciałam wiedzieć, co z tym cholerstwem robić, ale metoda na Corela chyba przerasta mój mały mózg. Lis Rudy - 10 Września 2011, 08:42
merula, jak przerobić PDF na edycyjny już napisałem i wbrew pozorom nie jest to jakieś skoplikowane. A scalisz kilka PDFów w jeden (używając Acrobata) tylko pod warunkiem że masz kompletnego Acrobat Distillera. Wtedy dostajesz w komplecie Acrobat Readera z pełną opcją edycji i obróbki dokumentów w PDF. Możesz dodawać/usuwać strony, wstawiać filmy, dodawać komentarze, edytować tekst. Ale tylko jeśli masz PEŁNĄ wersję programu. Metoda "na Corela" to rozwiązanie typowo awaryjne-ja używam jej jeśli np. szukam jakiegoś logo firmowego w postaci vectrowej do dalszej obróbki. Jeśli Google mi nie pokazuje, to dość często udaje mi się je znaleźć w oficjalnych dokumentach firmowych-jakichś raportach, sprawozdaniach, prezentacjach. Łatwo je wtedy wywlec i przerzucić do np. właśnie Corela i po niewielkiej obróbce używać do dalszej pracy. ketyow - 10 Września 2011, 08:51 Do scalania podlinkowałem i tego akurat jest w sieci dużo i działa. Memento - 10 Września 2011, 14:06 Ludziska szanowne. 'Jakoże' na razie na nowy PieC nie mam szans, postanowiłem zmodernizować obecne pudło. Konfiguracja na dzień dzisiejszy przedstawia się następująco: Nazwa płyty głównej ASRock K7VT4-4X Typ procesora AMD Duron, 1321 MHz (10.5 x 126) DIMM1: Kingston K, Rozmiar modułu 256 MB (1 rank, 4 banks) DIMM2: Infineon 64D32300GU5B, Rozmiar modułu 256 MB (1 rank, 4 banks) Grafika: NVIDIA GeForce FX 5200 128 MB Dysk twardy: WDC WD2500JB-00REA0 (232 GB, IDE) Zasilacz: 230V, 350W Nowa konfiguracja: Procek: AMD Sempron 2800 2.0GHz 256kB FSB 333 MHz RAM: DDR SDRAM 512MB / 333MHZ Aeneon + 256 MB Kingston Grafika: najprawdopodobniej GEFORCE FX 6200, 256MB Obecny zasilacz to udźwignie, czy lepiej go wymienić na mocniejszy? Wszystko to 'śmignie' na tej płycie głównej? Dysponuję budżetem 150 - 170zł. ilcattivo13 - 10 Września 2011, 16:35 za taką "kasę" chcesz kupić wszystkie "nowe" podzespoły, czy tylko sam zasilacz? Memento - 10 Września 2011, 17:10 Jeśli się da, to wszystko. Jeśli nie, zasilacz zaczeka. I czemu 'kasa' w cudzysłowie? Pieniądz to pieniądz. Adon - 10 Września 2011, 19:17 Za 150-170 zł to co najwyżej "zasilacz" kupisz. A to co masz obecnie, te 350W, to jakieś firmowe, czy coś zmontowanego w garażu? ilcattivo13 - 10 Września 2011, 19:30
Ano. Ew. jakieś mocno używane części, co do których nie będziesz miał pewności, że w ogóle działają. Memento - 10 Września 2011, 19:31 Eee... W garażu chyba nie. merula - 10 Września 2011, 19:55 Lisie, chyba byś mi to musiał łopatologicznie pokazać.palcem. wołami. bo mi się przy niektórych słowach mózg wyłącza. 
Lis Rudy - 10 Września 2011, 20:03 merula, a przy których elementach masz black out ? merula - 10 Września 2011, 20:07 na przykład w ustawieniach filtra ustaw default albo vector. zresztą Corel i Acrobat Distiller też wywołują takie efekty... Lis Rudy - 10 Września 2011, 20:25
Wyższe wersje Corela, np. 11 bez problemu otwierają większość plików PDF na zasadzie normalnego otwierania dokumentów, tzn. że klikając ikonę open zaznaczasz plik (w tym wypadku PDF) i normalnie otwierasz jak każdy dokument. Ale czasam się tak nie da i wtedy trzeba go zaimportować wybierając podczas importu opcję wyboru plik PDF. Jeśli chcesz obrabiać dokument zawierający np. grafikę wektorową (loga, wykresy, proste grafiki) musisz dodatkowo podczas importu zaznaczyć filtr vector lub default. Pozwala on na dalszą obróbkę zaimportowanego pliku. Jeśli nie jest to bitmapa, np. zdjęcie. ketyow - 10 Września 2011, 23:07 Memento, zasilacz starczy nawet jak niefirmowy. Cóż, te niefirmowe potrafią błysnąć śmiertelnie w dowolnym momencie, albo działać pod za mocną na nie konfiguracją, wiele czasu. Reguły nie ma. Tak jak Adon napisał, za 170 zł kupisz zasilacz, który będzie stanowił minimum między wydajnością a jakością na obecne czasy. To bym odpuścił. Zaraz popatrzę co płyta uciągnie i popatrzę, czy na 6200 jest sens wymieniać grafikę. ketyow - 10 Września 2011, 23:23 Płyta pod procka ok. Nie warto inwestować w 6200 (chyba, że pół darmo). Da Ci co prawda kompatybilność z DC 9.0c, ale przyrost mocy 10-20%. Ile kasy zostanie Ci na kartę? Za 30 zł można mieć już maszynę http://allegro.pl/leadtek...1811441409.html Z każdą dyszką więcej wydajność ładnie rośnie. Zależy ile chcesz wydać. Memento - 10 Września 2011, 23:34 +- 65zł. Proc i ram już kupione (allegro). ketyow - 10 Września 2011, 23:45 Jakiś gość chyba rozmontował SLI i sprzedaje to http://allegro.pl/geforce...1808554856.html http://allegro.pl/geforce...1808554862.html Jak się przyjrzysz aukcjom, to w jednej z kart nie działa jedno wejście. Drugą ktoś za to licytuje. Można zaryzykować z padniętym wejściem, skoro poza tym działa normalnie, a jeśli nie to w poprzednim poście linkowałem też za grosze 6800. Niestety to co jest w "kup teraz" to zwykle syf, a to co jest dobre, trzeba licytować. Obie skopią na amen Twój obecny konfig, a 7800 jeszcze dość mocno 6800. Ta 7800 kosztowała początkowo 2300 zł 
Memento - 11 Września 2011, 00:53 Co rozumiesz pod pojęciem 'skopanie konfigu'? 
ketyow - 11 Września 2011, 08:14 W stosunku do FX5200 będą tak wydajne, że będziesz musiał się przywiązywać do krzesła, żeby z niego nie spaść podczas grania
Memento - 11 Września 2011, 10:12 W tym dobrym czy tym mniej dobrym sensie? 
Ten GF 7800 dobrze wygląda, ale o ile dobrze kojarzę, nie mam takiego gniazda. ketyow - 11 Września 2011, 20:22 A widzisz, dobrze że spostrzegłeś, bo gość wrzucił to do aukcji z AGP, a to rzeczywiście PCIE. Wybacz. Póki aukcja trwa, grałbym o 6800, którego podlinkowałem. EDIT W pierwszej kolejności próbowałbym zdobyć tego http://allegro.pl/geforce...1810864031.html EDIT 2 - w dobrym sensie, to mniej więcej tak, jakbyś przesiadł się z wrotek do starego rocznika, ale Ferrari. ketyow - 13 Września 2011, 20:17 Coś zużywa mi 100% czasu CPU jednego z rdzeni procesora pod Win7. W XP nie było problemu, sprawdzałem sobie w menedżerze zadań, ale tu najwyraźniej część procesów jest ukryta przed użytkownikiem, bo żaden z tych co widzę, procesora nie używa praktycznie. Ktoś ma pomysł? Nie znam systemu. Professional 64-bit. Dodam, że jeszcze nie wchodziłem do neta, antywirus był pierwszą zainstalowaną rzeczą po sterach do chipsetu i grafiki. Procesor wżera po zainstalowaniu aktualizacji... Nagle przestało. Może kończyło instalację aktualizacji? Ale czemu nie było tego w procesach? BTW. Co zrobić, żeby ctrl+alt+del wywalał od razu menedżera zadań a nie ekran logowania? Ziemniak - 13 Września 2011, 20:33 Używać ctrl+shift+esc
ketyow - 13 Września 2011, 20:37 Wywala mi zaraz po odpaleniu sterowniki do grafiki, reinstalacja nie pomaga Chyba się zastrzelę.
Ziemniak - 13 Września 2011, 20:53 Instalujesz na lapku? ketyow - 13 Września 2011, 21:03 Nie. To chyba wina tego, że wszystkie stery od AMD są świeże, a mostek północny zainstalowałem ze strony Gigabyte'a (płyta główna) a te łosie od stu lat go pewnie nie aktualizowały. Na dodatek i mostek i stery do grafy odpalały catalysta, to zgłupiałem, wrzuciłem grafę (nowszą), bo myślałem, że w takim razie mostek też zawiera. Ale jednak nie. A potem się okazało, że mostek też instaluje się z catalystem i chyba mi go nadpisało na stary. I co najlepsze nie pomaga deinstalacja starego i instalacja nowego z powrotem. Zaraz coś znajdę na wyczyszczenie ze wszystkich sterowników ATI, ale tak czy owak świeży system, a już w nim śmietnik. Producenci płyt głównych i laptopów kochają odstawiać fuszerkę i jak już wystarczająco dużo ludzi kupi, olewać klientów i nie aktualizować oprogramowania. Jest już poinstalowana kupa rzeczy od AMD i oczywiście na liście programów zainstalowanych tego nie ma. Gdzie znowu to win7 przede mną pochował? Jak tu się usuwa programy? |
||||||||||||
