Mechaniczna pomarańcza [film] - "Zagubieni" - "Lost".
Fidel-F2 - 2 Września 2006, 15:46
Acha, zapomniałem jeszcze jedno. Może są wyjątki ale piersi kobiety zaraz po porodzie, karmiącej niemowlaka wyglądają zupełnie inaczej. I kobieta sama w sobie też.
Ziemniak - 6 Września 2006, 18:48
Ciekawostka do ściągnięcia tutaj
Tomcich - 7 Września 2006, 17:37
No dzisiaj po 20:00 na jedynce pierwsze odcinki drugiej serii. Można będzie wreszcie obejrzeć.
Fidel-F2 - 7 Września 2006, 17:49
na AXN ze dwa tygodnie temu w weekend leciała cała druga seria.
Aga - 7 Września 2006, 17:52
Ja widziałam pierwszych dziewięć z drugiej serii, ale i tak będę teraz oglądać, bo co nieco już mi się zapomniało i trzeba by odświeżyć pamięć.
Tomcich - 7 Września 2006, 17:54
Zwracam uwagę, że nie każdy ma AXN A że leciało gdzieś, gdzie nie mogłem tego obejrzeć to mało mnie to obchodzi.
Ziuta - 7 Września 2006, 18:02
Zgadzam się z Tomcichem – ja drugą serię zaczynam dzisiaj. Co prawda miałem dostęp, bo znajomu pożyczył mi nagrane odcinki drugiej, ale matury przeszkodziły i musiałem oddać.
Wkleiłbym znalezioną w necie Najgłupszą Teorie, która wyjaśnia wszystko, ale są tam wątki z drugiej serii, więc się powstrzymam
Ziemniak - 7 Września 2006, 18:05
To wklej link
Ziuta - 7 Września 2006, 18:18
Najgłupsza Teoria
Swoją drogą, automatyczne tworzenie eleganckich linków daje to, że zapominam html
Ariah - 7 Września 2006, 18:36
O. Mój. Boże. <- to o teorii.
Ludzie już naprawdę nie mają co robić...
A swoją drogą, coraz bardziej mi sie wydaje, że te wszystkie zapewnienia twórców serialu, że doskonale wiedzą jak to wszystko 'naukowo' wyjaśnić to tylko pic na wodę i fotomontarz
Aga - 7 Września 2006, 18:47
Teoria:
Ujmę to tak:
Ariah - 7 Września 2006, 19:18
Ale będzie nam łyso, jak sie okaże, że facet miał rację...
Z wariackich teorii czytałam jeszcze, że tak naprawdę wszystko to dzieje się w mózgu Vincenta -- ślicznego labradorka...
Tomcich - 7 Września 2006, 21:12
He, he no i po pierwszych dwóch odcinkach. Podobało mi się jak Sawyer wyjął sobie kulę z postrzelonego ramienia własną ręką, a następnie rozkosznie pławił się w słonej wodzie, chyba w ramach dezynfekcji rany.
Ale ogląda się fajnie.
NURS - 8 Września 2006, 01:07
Widziałem ciekawszą teoryję, Marek 1964 mi ją swego czasu podesłał, po anglijsku. Drugą serię zaliczyłem grzecznie już dawno, czekam na trzecią. Podoba mi się ten serial, takiego dopracowania szczegółów akcji dawno nie widziałem.
Generalnie jakiś renesans seriali się zrobił, sa teraz lepsze, niż filmy kinowe.
4400, ReGenesis, Eureka, Kyle XY, to się ogląda. Szkoda Invasion, Surface pod koniec spitolili, Supernatural ma parę highlightów, Nightmares and Dreamscapes to perełki
Ariah - 8 Września 2006, 07:53
O, o tych dwóch ostatnich nie słyszałam...
Ja, podobnie jak NURS już dawno po 2 serii (wkrótce powinno do mnie dojść DVD z Amazona, czekam na sceny wycięte...) i ostrzę sobie zęby na sezon 3. Z zapowiedzi wygląda ciekawie, byle tylko znów producenci nie przeciągnęli struny, jak z paroma dobrymi serialami w przeszłości... (X-Files, na ten przykład...)
NURS - 8 Września 2006, 08:33
Wprowadzili tyle nowych wątków, że może być ciekawie.
A te dwa seriale, wspomniane powyżej to :
Supernatural - bracia Grimm w akcji, supełwocy demonów. Bez zadęcia typowego dla Blade'a, niektóre odcinki nawet z ciekawymi pomysłami.
N&D to ekranizacje opowiadań Kinga. Już pierwsze rozwala, zawodowy zabójca walczy z żołnierzykami w swoim apartamencie.
dzejes - 8 Września 2006, 08:56
Cytat | NURS: Surface pod koniec spitolili, |
Nie denerwuj mnie nawet!
Własnie oglądam na C+, jestem po 5. odcinku i jest ciekawie.
Choć rzeczywiście nawkładali tyle różnych rzeczy do gara, że już sam z siebie zacząłem się bać, że wyjdzie niezły pasztet na koniec...
NURS - 8 Września 2006, 10:29
musze sprawdzic, ale chyba po pierwszym sezonie wywalili go z ramówki, jak Threshold i niestety Invasion.
Ziuta - 8 Września 2006, 10:38
Ktoś powyżej rzekł, że twórcy raczej nie maja pomysłu, jak wsztstko wytłumaczyć obecnym stanem nauki. Raczej tak, bohaterowie są do tego stopnia powiązani, ze wymagałoby to "ręcznego sterownia" nimi przez bliżej nieznane siły (pewnie przez "masonerię" od uroczego logo a la feng shui ze składziku w bunkrze). podobie liczby - moga mieć jakieś wytłumaczalne znaczenie, ale to, że przewijają się w gazetach, na wyświeczach zegarków i w wielu innych miejscach jest dziwne
I to pytanie Desmonda "to świat jeszcze istnieje?". Niby mimochodem, ale wygląda, jakby ktoś go wsadził do podziemnego bunkra z przedpotopowym sprzętem i cośwmówił.
Bonus
Ariah - 8 Września 2006, 10:54
Ziuta, na wyjaśnienie o Desmoncie poczekaj do ostatniego odcinka tego sezonu -- jest duzo racji w tym, co mówisz...
A logo a la Feng Shui jeszcze będzie, oj będzie... I to w zastraszających ilościach!
NURS, z Supernatural już się zapoznałam (szybko, nie?). Wygląda ciekawie. Gdyby jeszcze było ciut bardziej autoironiczne -- no, ale jedni lubia matkę, inni córkę i nigdy wszystkich się nie zadowoli...
Ziuta - 8 Września 2006, 11:04
Ariah: Może to było tak. "Desmondziku kochany, na Ziemi wybuchła niezgorsza epidemia, pól roku nie minie, a wszystko się rozwali, ludzie będą mrzeć jak muchy, a pozostawione bez opieki reaktory i głowice zrobią duże bum. Dlatego porobiliśmy bunkry po świecie, w których zamykamy ludzi. Posiedzisz tam, złotko, a jak wszystko się skończy, wyślemy z centrali naszego czlowieka. Hasłem będzie dowcip z bałwankiem. Ale pamiętaj; nawet zbrodnicza megkorporacja bedzie miała problemy z zaopatrzeniem, więc jeśli coś ci się stanie i nie będziesz mógł wpisywać co 108 min kodu - wyłączymy prąd i kaput. A teraz papatki, won na Wyspę"
Ariah - 8 Września 2006, 11:14
Cytat | Ariah: Może to było tak. Desmondziku kochany, na Ziemi wybuchła niezgorsza epidemia, pól roku nie minie, a wszystko się rozwali, ludzie będą mrzeć jak muchy, a pozostawione bez opieki reaktory i głowice zrobią duże bum. Dlatego porobiliśmy bunkry po świecie, w których zamykamy ludzi. Posiedzisz tam, złotko, a jak wszystko się skończy, wyślemy z centrali naszego czlowieka. Hasłem będzie dowcip z bałwankiem. Ale pamiętaj; nawet zbrodnicza megkorporacja bedzie miała problemy z zaopatrzeniem, więc jeśli coś ci się stanie i nie będziesz mógł wpisywać co 108 min kodu - wyłączymy prąd i kaput. A teraz papatki, won na Wyspę |
Jak to mówią nasi kumple z Wysp (nie, nie tej Wyspy!): Something like that
A tak w ramach malutkiego spoilerka:
Desmond: "What are we doing here, brother, I asked. Just saving the world, he said!"
I powiedzmy, że w sumie jest na co mczekać (tzn, na ostatni odcinek 2 sezonu.) Można nawet przeżyc pewne potknięcia po drodze i kilka nudnych odcinków... Dobrze, że TVP puszcza po dwa odcinki, dzieki temu zabawy fabularne typu "opowiemy to wszystko jeszcze raz, ale z innego punktu widzenia" nie bolą aż tak bardzo...
Ziuta - 8 Września 2006, 11:23
Tak jak wczoraj, gdy dwukrotnie pokazano wyfarzenia w bunkrze. Swoja drogą, w tych dwu odcinkach LOST zbliżył sie do 24 Godzin pod względem minimalnych róznic między czasem odcinka, a czasem wydarzeń w świecie przedstwionym.
Ariah - 8 Września 2006, 11:33
Podobny numer jeszcze raz wykręcą. Tzn, nie minuta po minucie, ale z dwóch stron ta sama historia, z dość -- przyznam -- tragicznym finałem.
Ale juz milczę, bo mnie za spoilerowanie wyrzucą
NURS - 8 Września 2006, 22:16
Z seriali do oglądanie pojawi się niedługo Jericho. Życie małego miasteczka na zadupiu po wojnie atomowej. Zajawka jest fajna, choć widac, że to bedzie armageddon w stylu disneyowskim. ale parę scenek naprawdę fajnych, niegłupich.
W podobmym klimacie jest Three Moons over cośtam, o księzycu, który rozpada się w skutek jakiegoś kataklizmu i ma spaść na ziemie. Też z punktu widzenia małomiasteczkowej społecznosci, ale ponoc skiepścili to...
Ariah - 18 Września 2006, 07:42
Widzę, że SF renseans przezywa w telewizyjnych produkcjach... Tylko czemu ostatnio tak po 13 odcinków, a potem stacja zdejmuje z anteny... I daje Tańce z Gwizdami. Ech, życie.
Pozostając w Lostowym klimacie -- dla zatwardziałych amatorów i nie tylko, sezon wirtualny p.t. LOSTed . Ostrzegam. Część żartów czytelna dopiero po zapoznaniu się z drugim sezonem.
Można nawet uznać filmiki za spoilery, ale... Radze siedzieć podczas oglądania i nic nie jeść (grozi opryskaniem ekranu).
NURS - 5 Października 2006, 15:32
No i ruszył sezon trzeci... będzie się działo.
hrabek - 6 Października 2006, 09:32
Wprowadza nowych bohaterow? Zaraz sie okaze, ze kolejny samolot sie rozwali :)
NURS - 6 Października 2006, 09:49
nowi bohaterowie, tak - drugi samolot, nie
Ariah - 6 Października 2006, 10:01
Drugi samolot - nie, ale jakis samolot - tak:) W pierwszych 5 minutach.
Nowi bohaterowie - cóż, póki co jedna pani. I zapowiedzi 'gorącej parki' - to chyba zagranie pod publiczkę. Aż się boję. Oby 'Mody na Sukces' z tego nie zrobili, bo już mi pachnie -- season of romance, yeah, right.
(sidenote: musze w końcu przyugotowac recenzję 'Heroes')
|
|
|