To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Konwenty dawno minione - Poznań WlkP - PiwoKon (cykliczno-spontaniczny)

Chal-Chenet - 4 Czerwca 2011, 10:47

Aż się smutno robi... :|
Easy - 4 Czerwca 2011, 11:03

Żeś ostatnią pyrą na forum został, bo ja to tam ino farbowany jestem.
Chal-Chenet - 4 Czerwca 2011, 13:56

Easy, chwała Ci, chwała, chwała!
Ktoś odpisał w wątku :!:

Adashi - 15 Czerwca 2011, 20:09

Puk, puk... :roll:
Jak tam, małpeczki? Jakieś piwko lub coś w ten deseń - wchodzi w grę?

Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 00:54

Może wchodzić. Tylko czekaj teraz na kolejne posty. Masz tyle cierpliwości? ;)
Kruk Siwy - 16 Czerwca 2011, 08:18

Wiecie... to wasza sprawa. Ale może by tak kreatywnie? Posłac privy, sms-y a nawet kurka zadzwonić?
Ja bym się chętnie dowiedział co tam u umierającej i iinych drogich nieobecnych.

Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 08:26

Wiesz... zniechęciłem się trochę. Z reguły to ja pierwszy piszę te eski, i przykro, że nie ma zainteresowania w drugą stronę. Patrząc na stare i obecne edycje straciłem dużo niegdysiejszego entuzjazmu. Duże spotkanie przy okazji konwentu to trochę za mało, jak poza tym jest tego tyle co kot napłakał.
Kruk Siwy - 16 Czerwca 2011, 08:29

Rozumiem. Bo to co innego raz i drugi przypomnieć, a co innego być nadzorcą niewolników.
Rozleciało się wam towarzystwo. Szkoda.

Agi - 16 Czerwca 2011, 08:33

Niestety nie mogę uczestniczyć w imprezach wyjazdowych ze względów rodzinnych.
Kruk Siwy - 16 Czerwca 2011, 08:37

Chyba już za późno patrząc po stanie rzeczy, ale mogliście sesję wyjazdową zrobić. Namioty u Was na łące da się postawić, łazienkę jedną pewnie byście udostępnili. Każdy z wałówą by przyjechał i "niech żyje bal".
Coś w podobie urządzał Adi u Magdy Kozak na jej rancho jako Skofę wyjazdową.

Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 08:50

Kruk Siwy, podobne rzeczy w sumie też już u nas bywały. U coogera i cherryen za Poznaniem, odbywały się grille połączone z degustacją winka. Bardzo przyjemne spotkania. Mam nadzieję, że może gospodarze odezwą się i w tym roku? :)

Jeśli Agi by nie miała nic przeciwko i sytuacja rodzinna by pozwoliła, to jak dla mnie pomysł jest dobry.

Kruk Siwy - 16 Czerwca 2011, 08:57

Nie chcę żeby wyszło że was pouczam. Ot, lubię jak się ludzie w realu spotykają. A tu widzę placówka poznańska padła.
No i może rzeczywiście wymienieni przez ciebie się ockną. Skoro Adashi wrócił z zaświatów...

A u Agi jest pięknie, ale skoro macie inne możliwości to świetnie.

Agi - 16 Czerwca 2011, 09:04

Jeśli odległość 80 km od Poznania nie jest nieprzekraczalną barierą możemy pomyśleć o takiej imprezie.
Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 11:58

Fajnie. Co sądzisz, Agi o jakiejś sobocie lipcowej, bądź sierpniowej?
Mam nadzieję też, że znajdzie się ktoś zmotoryzowany, kto po zrzucie na paliwo, poprowadzi. :)
Adam? ;)

Agi - 16 Czerwca 2011, 12:31

Jak się skrzykniecie, dajcie znać, ja we wszystkie soboty jestem w domu. Pole namiotowe rzeczywiście można zrobić w ogrodzie (1000m2), piec ogrodowy z grillem jest, miejsce na ognisko też.
Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 16:50

Oki, postaram się popytać ludzi co do terminów wakacyjnych.
Może nawet po raz kolejny spróbować smsować? :)

Adashi - 16 Czerwca 2011, 20:09

Chal-Chenet napisał/a
Masz tyle cierpliwości? :wink:
Tyle, a nawet więcej ;)

Kruk Siwy napisał/a
Skoro Adashi wrócił z zaświatów...
Adashi wpadł w wyścig szczurów i generalnie... no cóż życie. Chociaż z drugiej strony - wygrałem z uzależnieniem, znaczy z tym piekielnym forum :twisted:

Chal-Chenet napisał/a
Mam nadzieję, że może gospodarze odezwą się i w tym roku?
W tym miejscu uśmiecham się znacząco w stronę hospodarów wirowskich :)

Agi napisał/a
Jeśli odległość 80 km od Poznania nie jest nieprzekraczalną barierą możemy pomyśleć o takiej imprezie.
Bajeczny pomysł :bravo

Chal-Chenet napisał/a
Mam nadzieję też, że znajdzie się ktoś zmotoryzowany, kto po zrzucie na paliwo, poprowadzi.
Adam?
I znowu ja mam być abstynentem?
Chal-Chenet - 16 Czerwca 2011, 20:29

Adashi napisał/a
Tyle, a nawet więcej ;)

Szacunek. ;)
Adashi napisał/a
I znowu ja mam być abstynentem?

To była tylko sugestia, znajdź zastępstwo. ;)

Agi - 16 Czerwca 2011, 21:30

Adashi napisał/a
I znowu ja mam być abstynentem?

Zostaniecie, aż wytrzeźwiejesz. :mrgreen:

merula - 16 Czerwca 2011, 23:01

Agi, masz duże zapasy w spiżarni? bo to do mrozów może potrwać :wink:
Agi - 16 Czerwca 2011, 23:03

Mam. Gąsiorek pigwówki i gąsiorek śliwowicy. :mrgreen:
cherryen - 24 Czerwca 2011, 15:58

Witam,

Jeśli tylko można rozbić namiot u Agi i się skimnąć to my się piszemy :-) :-)

Dziękujemy też Wam za miłe słowa o Winokonach. Szkoda tylko, że z frekwencją zawsze było tak słabo.. no ale to pewnie dlatego, że Wiry są za blisko od Poznania :-) :D

cherryen - 13 Lipca 2011, 15:42

Widzę, że pogłoski o braku zainteresowania wątkiem są niestety prawdziwe. :(

Jakbyście chcieli kiedyś coś teges, to macie mój numer kom. :-)
Pozdrawiam!

Czereśnia - 28 Wrzeœśnia 2011, 19:35

Jutro (tj. czwartek) małe spotkanie z okazji pobytu nosiwody w Poz, propozycja brzmi Szeffska o 20, kto chętny?
Chal-Chenet - 28 Wrzeœśnia 2011, 22:56

Ja niestety nie mogę. Sorry.
Gwynhwar - 2 Grudnia 2011, 07:47

Mieliśmy bardzo kameralne spotkanie przy herbacie w niegdysiejszej Valhalli. W połowie "imprezy" spotkały mnie wyrzuty, że nie napisałam o tym na forum ;] ups... Obiecuję, że następnym razem napiszę, jestem tak uzależniona od Facebooka, że wydawało mi się, że to wystarczy. Pozdrawiam.

Tak na marginesie Adam nie przyszedł... Dzwonił do mnie i się tłumaczył czymś tam. Brzmiało słabo, więc nie słuchałam. Nie wiem czy będę się porywać na jeszcze jedną próbę. Może gdyby znalazł się jakiś świeży narybek...

gorat - 21 Wrzeœśnia 2012, 10:18

Poznań już się całkiem poddał?
Chal-Chenet - 22 Wrzeœśnia 2012, 01:10

Chyba tak...
Adashi - 6 Stycznia 2013, 10:12
Temat postu: PiwoKon: Reaktywacja
PiwoKon: Reaktywacja

Data: 19.01.2013 r.
Lokalizacja: Pub Setka ul. Św. Marcin 8
Start: 18:00

Lista:
- Cherryen
- Cooger
- Mientoto
- Adashi

Piwolubni fantaści wszystkich krajów - łączcie się!

cherryen - 27 Stycznia 2013, 21:26

Veni Vidi Vici :-)

Cały wieczór sączyliśmy piwo (głównie belgijskie, ale pojawił się nawet cydr w czterech smakach), zajadaliśmy się suszoną wołowiną i chlebkami z czosnkiem.. dyskutując o dziejach naszego słowiańskiego rodu.. i planując dalekie wyprawy.

Panie i Panowie to kiedy powtórka? :-)

PS: Adamie i Anno, saga o Jarlu Bromiszu już nabyta :-)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group