merula - 3 Stycznia 2008, 23:22 Oj , klasyków sie nie zna. 
Poczytaj o talencie do bon motów naszego prezydenta. Chal-Chenet - 3 Stycznia 2008, 23:23
Do czego??? ja naprawdę dzisiaj nie kojarzę... 
Martva - 3 Stycznia 2008, 23:23 Rocznik '84 nie jest przecież głupi, jest tylko ZŁY  a google nie gryzie 
EDIT: merula mnie ubiegła 
Chal-Chenet - 3 Stycznia 2008, 23:32 Wyguglałem te bon moty. Ale tego czerwonego nie kojarzę, może w końcu znajdę o co chodzi... Martva - 3 Stycznia 2008, 23:36 TU? Chyba zmienię opinię o Złym Roczniku... Chal-Chenet - 3 Stycznia 2008, 23:41 A coś było, faktycznie, ale ja się tym niespecjalnie interesuję. Nie śledzę życia politycznego prawie w ogóle. A już mało co mnie obchodzi Pierwszy Kartofel... 
banshee - 3 Stycznia 2008, 23:43 małpa była dobra 
Chal-Chenet - 3 Stycznia 2008, 23:47 Ja pamiętam tylko "Irasiad".
Z tym, że nie pamiętam czy to Lech czy Jarek. banshee - 3 Stycznia 2008, 23:48 no to teraz ja jestem zielona
Chal-Chenet - 3 Stycznia 2008, 23:49 Zostawię ten temat na jutrzejsze wieczorne dywagacje Bo nas tu jeszcze powieszą za offtopa 
banshee - 3 Stycznia 2008, 23:51 dobra:) ontopicznie: ciekawam co jest po vampirelli 
Chal-Chenet - 4 Stycznia 2008, 00:09 Mothra. Pracujemy nad zmianą, bo średnio mi leży
banshee - 4 Stycznia 2008, 00:27 Wspomagana przez kolegę powyżej stałam się facetem:) Chal-Chenet - 4 Stycznia 2008, 09:09 Rozumiem, że dzisiaj popracujesz nad zmianą i tego statusu
banshee - 4 Stycznia 2008, 12:57 ano chyba 
Adashi - 4 Stycznia 2008, 13:14 7200 - chyba, bo zauważyłem przy 7204 i Żona astronauty.
I tak się zastanawiam, czy zapodać w aviku Charlize Theron  A film taki sobie, Johnny Depp jako czarny charakter  i w ogóle ten film to jakiś "prawie-remake" Dziecka Rosemary
banshee - 4 Stycznia 2008, 13:15 niee oranżada lepsza hrabek - 4 Stycznia 2008, 13:28 Zmien, Charlize nigdy za wiele 
A film nie byl tez taki zly, dalo sie obejrzec, chyba nawet kupilem jakies kobiece pismo, jak na DVD dawali
joe_cool - 4 Stycznia 2008, 13:30
całkiem nieźle mu to wyszło
Fidel-F2 - 4 Stycznia 2008, 13:36 Adashi, nie narzekaj, to niezły film hrabek - 4 Stycznia 2008, 13:38 A mi sie status zmienil w Mirmila, ale dziwnie, bo nie przy okraglej piecdziesiatce, a wczesniej nieco i nie pamietam kiedy. Ale nic to, co prawda stracilem koolowego Terminatora, ale przynajmniej wrocilem do czasow najlepszych komiksow z dziecinstwa. Chal-Chenet - 4 Stycznia 2008, 13:47 Yoda. Może być. Małe zielone ludziki sa OK
Adashi - 4 Stycznia 2008, 13:51 A czy ja powiedziałem, że film kiepski? hrabek - 4 Stycznia 2008, 14:01 Powiedziales taki-sobie, co ma zabarwienie pejoratywne. Dla mnie byl powyzej sredniej, wiec jest to powod do polemiki. Adashi - 4 Stycznia 2008, 14:03 A dla mnie to znaczy "można obejrzeć"
Dobra, potem jakoś jest Aeon Flux, wtedy pojawi się Charlize
Jolietka - 4 Stycznia 2008, 14:50 nomem omen, ani wiedziałam, że oglądając w Sylwestra (drugi od 7-miu lat spędzany w domu) Gwiezdne Wojny (maraton 10-cio godzinny) doczekam się Luka Skywalkera
banshee - 4 Stycznia 2008, 17:22 652 i mechagodzilla z niej był on a teraz ono joe_cool - 4 Stycznia 2008, 17:51 1667 (albo coś koło tego) i Kokosz przemienił się w Meff Fawson. muszę poguglać. Fidel-F2 - 4 Stycznia 2008, 18:59 Naznaczony błękitem. Jakaś podpowiedź? Adashi - 4 Stycznia 2008, 19:00 Białołęcka
|
||||||||||
