Mechaniczna pomarańcza [film] - Filmy oczekiwane
Matrim - 25 Lutego 2014, 22:12
Nowy zwiastun nowej Godzilli.
Nie macie wrażenia, że po świetnym poprzednim ten jest jakiś taki... banalny?
Dunadan - 27 Lutego 2014, 12:36
Matrim, bywają trailery ciekawe i te takie które puszczają w kinach i w TV...
Matrim - 27 Lutego 2014, 12:54
Dunadan, prawda. Ale... Mam się za dość świadomego odbiorcę i o ile tamten zwiastun mnie kupił całkiem i czekałem na film, tak ten mnie rozczarował i już nie czekam. Wniosek: producentom ubędzie 15 zł przychodu Niby niewiele, ale zawsze.
mesiash - 27 Lutego 2014, 13:24
Matrim, przeceniasz swój finansowy wkład w rozwój kinematografii
Ostatnio znajomy mój miał pomysł otworzenia kina, i dowiadywał się ile to kosztuje. W zależności od kina, z Twojego biletu to maksymalnie trzy złote trafiają do producenta, a w większości przypadków jest tak że kino płaci ryczałtem
Matrim - 27 Lutego 2014, 13:47
mesiash, ja tylko chciałem zaznaczyć, że po tym drugim zwiastunie NIC na mnie nie zarobią (no, może jakieś popłuczyny, jak już będzie w telewizji). Czy to będzie trzy, czy trzydzieści* - nie ma znaczenia. Mój wkład stracą. A niekoniecznie będę w tym osamotniony przecież.
A apropos kin... W Czeladzi, w samiuteńkim centrum miasta, od trzydziestu chyba lat stoi byłe kino Uciecha. Piękna, wielka ruina. Też sobie dawno temu marzyłem, że tam kino zrobię (dzieciak byłem...), okazało się że ktoś wykupił za grosze, obiecał remont i słowa nie dotrzymał - wszyscy znamy ten refren. A kino w coraz gorszym stanie, choć mogłoby być świetnym centrum kultury, kinoteatrem z klubokawiarnią. Ale ktoś chyba czeka aż się rozpadnie, żeby można było tam postawić stację benzynową (choć inna jest po drugiej stronie ulicy), albo inną Biedronkę.
Tu kilka zdjęć kina autorstwa grupy stalkerów (Facebook).
* Powtórzcie to szybko kilka razy, bez pomyłki
Dunadan - 27 Lutego 2014, 16:09
Matrim, ty serio kierujesz się trailerami w wyborze filmów na które pójdziesz do kina?
Matrim - 27 Lutego 2014, 18:39
Dunadan, no pewnie - między innymi powodami, to też jest jeden z nich Czym się mam kierować? Plakatem? Wynikami sprzedaży? Sporo czytam o zapowiadanych filmach i obok tekstu są i zwiastuny, jako próbnik tego, co film mi może zaproponować i czy jest to w duchu mi pasującym. Była już tu gdzieś podnoszona kwestia "oceny na Filmwebie" jako kiepskiego wyznacznika przydatności - teraz zwiastun ma być kolejnym? Przerażające trochę to Twoje pytanie, bo... no, właściwie nie wiem jak się mam inaczej do niego odnieść Chyba że sobie jaja robisz, to w porządku
Są filmy, które chcę zobaczyć, bo chcę i kropka. Są takie, które mnie potrafią zachęcić zwiastunem. I, jak widać, są takie, które dobrze się zapowiadają, a potem nie zgrywają się z moimi oczekiwaniami.
Dunadan - 28 Lutego 2014, 11:58
Matrim, ja się kieruję opiniami znajomych i na tym forum i ogólnym "common sense". Zazwycaj się sprawdza. Trailer nie ma nic do rzeczy.
Matrim - 28 Lutego 2014, 13:02
Dunadan, tylko dlaczego zakładasz, że ja postępuję inaczej?
Dunadan - 28 Lutego 2014, 15:01
Matrim napisał/a | ja tylko chciałem zaznaczyć, że po tym drugim zwiastunie NIC na mnie nie zarobią |
Czyli po trailerze zdecydowałeś że nie obejrzysz filmu -> docyzję n/t oglądania filmu podejmujesz na pdostawie obejrzenia trailera
Matrim - 28 Lutego 2014, 15:25
Dunadan, i gdzie jest common sense, gdy go potrzeba? Jak ktoś się potknie na chodniku, znaczy pijany...
Niesłusznie uogólniasz i sugerujesz, jakoby oglądanie zwiastunów było... bo ja wiem, niesłuszne? Naganne? Szukam słowa i znaleźć nie mogę. O, jakby oglądacze zwiastunów byli widzami drugiej kategorii, bo ten sposób zdobywania wiedzy o produkcie jest zbrukany Dla mnie to podobna sprawa, jak przekartkowanie książki w księgarni, czy rzut oka na blurba. Daje Ci wgląd w to, czego możesz oczekiwać i czy jesteś skłonny wydać na to swoją ciężko zarobioną gotówkę. Czy ludzie przeglądający książkę przed zakupem nie zasługują na nią, bo nie mają znajomych, których mogą zapytać o opinię?
Całkiem możliwe, że się mylę w kwestii filmu, pewnie okaże się kasowym pewniakiem, będzie miał rzesze fanów i same dychy na portalach filmowych. Nie wykluczałem, że i ja go obejrzę w końcu - ale nie będę na niego czekał z wypiekami na twarzy, bo zamiast ciekawego podejścia, które zasugerowano wcześniej, pojawia się kolejny, w mojej ocenie banalny, film katastroficzny. I tak, oceniłem to na podstawie fragmentów, które twórcy zdecydowali się nieprzymuszani posłać w świat. I owszem, mogę nie mieć racji, ale póki co taki mój gust i takie moje plany I Bryan Cranston nie musi zamieniać każdego filmu w złoto
Dunadan - 28 Lutego 2014, 15:31
Matrim napisał/a | Niesłusznie uogólniasz i sugerujesz, jakoby oglądanie zwiastunów było... bo ja wiem, niesłuszne? Naganne? |
Ani razu niczego takiego nie napisaęłm ani nawet nie zasugerowałem dziwi mnie jedynie podejmowanie decyzji o obejrzeniu filmu na podstawie trailera.
Matrim - 28 Lutego 2014, 21:50
Dunadan napisał/a | ty serio kierujesz się trailerami w wyborze filmów |
To dość jednoznaczna sugestia
Ale wytłumacz mi, co jest w tym takiego dziwnego? Dziwne to by było, gdybym wyboru dokonywał z herbacianych fusów, albo biegał nocą nago po łące oczekując oświecenia. Nie bardzo do mnie dociera, jak najprostsza metoda oceny tak/nie może zostać uznana za dziwną. To tak jakbyś został zaproszony na degustację, dajmy na to, serów i poczęstowany kawałkiem stwierdził, że nie ugryziesz go, bo musisz najpierw poczytać o nim w sieci, albo popytać znajomych i jak już zbierzesz te informacje, to wtedy kupisz od razu cały pięciokilowy blok albo krąg.
Dunadan - 3 Marca 2014, 13:54
Matrim, po rpsotu niemal nigdy trailer nie odzwierciedla w najmniejszym nawet stopniu tego jaki będzie film. O czym będzie - owszem, ale nic poza tym. I poza kilkoma lepszymi scenami akcji.
Starscreem - 3 Marca 2014, 14:59
Na wakacje ma się pojawić kolejna część Transformersów. Po sieci krążą już zwiastuny...
A ja mam silne i niepokojące przeczucie, że szczyt żenady, ustanowiony niedawno przez Pacific Rim, zostanie zdobyty po raz wtóry... Mówię to z ogromnym żalem, bo lubię te filmy bardzo (znaczy transformersową serię), poprzednio chodziłam na premiery. Ale tym razem na pewno zaczekam aż pojawią się opinie, bo bilety do kina coraz droższe, żal pieniądze wywalać w błoto.
Słyszeliście coś może na temat ekranizacji 'Neuromancera"? Z pół roku temu widziałam gdzieś, że powinien być w kinach w 2014 roku, ale na razie w necie cisza. Ani daty premiery, ani nawet obsady...
mesiash - 3 Marca 2014, 15:23
Starscreem, jak to? Optimus Prime jeżdżący na dinozaurze-robocie to jeszcze nie taki szczyt przecież
Starscreem - 3 Marca 2014, 16:31
Najwyraźniej jednak jest to szczyt mojej wytrzymałości
Może robot ujeżdżający mechanicznego T-rexa by mnie jeszcze aż tak nie zniechęcił, gdyby... Albo nie! Nie będę jęczeć na zapas. Może jednak zdarzy się cud i film będzie ok.
Edit.
Zmieniłam zdanie - jednak sam Opitmus pomykający na dinobocie jest wystarczająco odstraszający Tego się już nie da uratować!
Matrim - 3 Marca 2014, 20:05
Dunadan napisał/a | niemal nigdy trailer nie odzwierciedla w najmniejszym nawet stopniu tego jaki będzie film. O czym będzie - owszem, ale nic poza tym. I poza kilkoma lepszymi scenami akcji. |
Yyy...
The Wolf of Wall Street - bardzo w duchu filmu. Bardzo.
Her. Jak wyżej...
Midnight in Paris. Jak wyżej i wyżej, ale to Allen, więc w sumie łatwa sprawa.
Much Ado About Nothing. Jak wyżej (choć nie widziałem, ale podoba mi się stylistycznie).
A z dużą dozą prawdopodobieństwa, bo też nie widziałem, ale... The Grand Budapest Hotel Wesa Andersona.
I żaden z pierwszych trzech nie odpowiada całkowicie na pytanie "o czym jest?". Szczególnie dobrze widać to u Allena, który zwiastunem sugeruje, że to jakiś grubszy kryminał. Ale widać styl i aktorów, co na zachętę wystarcza.
Ona też myli tropy, bo pełny film ma dużo więcej do opowiedzenia.
Zwiastun Wilka... z kolei montażowa perełka i kilkoma wybranymi scenami absolutnie mnie kupił. Szczególnie, że kilka z nich ma też zupełnie inny wydźwięk w szerszym kontekście.
A Grand Budapest Hotel? Jest wgląd w świetnie zapowiadającego się Fiennes'a. I Defoe. I wystarczy
Dunadan - 4 Marca 2014, 09:49
Matrim, ok, łateva ja lubię sobie czasem obejrzeć trailer i to wszystko, ty jak chcesz wybeirac filmy an ich pdostawie - spoko, rób co chcesz
Fidel-F2 - 4 Marca 2014, 09:51
ale sobie temat znaleźliście
Dunadan - 4 Marca 2014, 09:55
Fidel-F2, jakoś tak wyszło...
Matrim - 4 Marca 2014, 10:31
Fidel-F2, przynajmniej się trochę wątek rozruszał.
Dunadan napisał/a | jak chcesz wybeirac filmy an ich pdostawie - spoko, rób co chcesz |
Uparty jesteś
No to na jakie filmy czekacie?
Dunadan - 4 Marca 2014, 10:39
Matrim, ostatnio widziałem jakieś zestawienie ciekawszych filmów sci-fi na space.com - słabo było. Jedyne co mnie zaciekawiło to Interstellar ale z tego może wyjść wszystko w sumie - a ostatnio wielcy panowie reżyserzy trochę rozczarowują :-/
O tu jest zestawienie: http://www.space.com/2484...-countdown.html
No i może jeszcze Guardians of the Galaxy. no ale to raczej czysto dla rozrywki. Edge of tomorrow jeszcze zapowiada się nienajgorzej - jednak filmy sci-fi z Cruisem, co by o nim nie mówić, nie są złe.
Kruk Siwy - 4 Marca 2014, 10:41
Na to.
300: Początek Imperium
W kwestii trailerów - uważam, że najlepiej używać mózgu tj. brać informacje ze wszelkich źródeł. Trailery pomagają mi odsiać filmy na które z pewością nie pójdę. W jednym przypadku trailer przekonał mnie na "tak". Shrek. Pierwszy oczywiście. Sądziłem, że to jakaś tam animowanka dla dzieci, po trajlerze byłem zauroczony.
Dunadan - 4 Marca 2014, 10:48
Kruk Siwy, nie opisałeś linka
Kruk Siwy - 4 Marca 2014, 10:51
Już się robi. Pod linkiem jest trailer filmu (special for Dunadan).
Dunadan - 4 Marca 2014, 10:54
Kruk Siwy, no ale jakiego filmu? nie mogę teraz odpalic linka :-/
Kruk Siwy - 4 Marca 2014, 10:56
Odpal rakietę. A film fantastyczny jeśli chodzi o scenografię.
No dobra. 300: początek imperium.
Matrim - 4 Marca 2014, 12:59
O Interstellar jeszcze zbyt wiele nie wiadomo, ale może to dobrze.
Do nowych 300 podchodzę z rezerwą: czy nie będzie to tylko nowa sieczka w starych dekoracjach. Choć mają one swój urok w sumie...
A niedługo wchodzi też Transcendence, kolejna wizja sztucznej inteligencji, czy tam świadomości. Zapowiada się ciekawie, tylko te paranormalne fragmenty trochę mnie zastanawiają. Mam nadzieję, że będą dobrze uzasadnione.
Matrim - 26 Marca 2014, 20:03
Opinia bazująca na zwiastunie... Hercules.
Siedzący gdzieś w głębi mnie mały chłopak, który na wyrywki poczytywał sobie Parandowskiego, mimowolnie popuścił... No bo jest Lew, Dzik, Hydra, maczuga jest... I jakoś mi umknęło, że to będzie o tym, co było zanim był Lew, Dzik, Hydra...
Szkoda. Choć może będzie przyzwoite łubudu.
|
|
|