Rafał - 6 Marca 2007, 08:22 Jejku jejku jej, wiedziałem. Kiedyś 
hjeniu - 6 Marca 2007, 09:16 Dla ułatwienia dodam jeszcze, że kiedyś (wiadomo kiedy  ) ta miejscowość nie istniała (przynajmniej oficjalnie)
Rafał - 6 Marca 2007, 09:21 Hjeniu zastrzel mnie, ale to chyba nie możliwe aby chodziło o Borne Sulimowo? Bardziej kojarzy mi się coś w okolicy Dolnego Śląska, jakaś Trzebnica czy Nysa. hjeniu - 6 Marca 2007, 09:43 Rafał chodzi właśnie o Borne Sulinowo albo jak kto woli Gross Born. Zadajesz. BTW: Jeśli chcesz poczuć zapach napalmu o poranku to jest to idealne miejsce , praktycznie z każdego zakątka wygląda historia plus piękne lasy, jezioro, cisza i spokój.
Rafał - 6 Marca 2007, 09:47 Uno momento, uno momento ... Voila! Skąd się wzięła nazwa jednej z dzielnic Wrocławia Psie Pole? merula - 6 Marca 2007, 14:14 Po bitwie, gdzie zginęło mnóstwo rycerstwa i nie tylko na pobojowisko zlazły się psy i zaczęły konsumpcję. Wiela ich było i stąd ponoć nazwa. Tak mnie przekazano historię tej nazwy. Haletha - 6 Marca 2007, 15:29 A ponoć prawdziwa jest nieco mniej romantyczna;) Rafał - 6 Marca 2007, 16:12 merula, w twoje rączki 
Roku pańskiego 1241 pod Wrocław nadciągnęły pogańskie hordy najeźców ze stepów Azji Tatarami zwane, magiją i pogańskimi ogniami lud pobożny wyrzynając. Naprzeciw nim stanął kwiat rycerstwa europejskiego. I było tak, że Unia Europejska na ten moment się zawiązała, bo pod jednymi sztandarami staneli panowie polscy, niemieccy, francuzcy, czescy i inni. Bitwa wielka pod Wrocławiem została wydana, a porąbane pogaństwo na żer psów było wydane, tak, że psi straszliwie się obżarły i na ludzinie mocno wyrosły. Stąd też i nazwa Psie Pole, bo psy tam tatarskie trupy żarły. Podobno 
savikol - 6 Marca 2007, 16:48 Co takiego? A ja byłem przekonany, że na Psim Polu to Krzywousty skopał tyłki Niemiaszkom i, że było to trochę wcześniej… Agi - 6 Marca 2007, 16:50 też znam wersję z Krzywoustym i Niemcami Fidel-F2 - 6 Marca 2007, 16:55 savikol, Agi55, złóżcie reklamację w szkole Piech - 6 Marca 2007, 16:59 W 1241, to naszych psi ciągali pod Legnicą. Agi - 6 Marca 2007, 17:11 Fidel-F2, mówi Ci coś nazwisko Karol Bunsch? A tytuł jego książki "Psie Pole" 
http://www.megabook.pl/psie_pole.htm i jeszcze to: http://www.zgielk.pl/inde...id=59&Itemid=57 Fidel-F2 - 6 Marca 2007, 17:18 Agi55, toś mnie zaskoczyła książkę mam ale jeszcze nie czytałem i byłem przekonany, że to o Pobożnym zaraz sprawdzę co tam pisze edit: faktycznie nie o Pobożnym 
Agi - 6 Marca 2007, 17:23 Fidel-F2, sprawdź 
Ja Bunscha cały cykl powieści piastowskich nie tylko przeczytałam, ale i mam na półce. Fakt, że o Psim Polu z kronikarzy tylko Kadłubek pisał, ale na pewno nazwa wywodzi się z tego opisu. Fidel-F2 - 6 Marca 2007, 17:26 znaczy sie wersje są co najmniej dwie wycofuję radę o reklamacji 
Agi - 6 Marca 2007, 17:27 no prob
Haletha - 6 Marca 2007, 18:33 "Dowodem na to, że bitwa miała miejsce, miałby być według zwolenników tezy, iż się odbyła fakt, że po łacinie osada znajdująca się na pobojowisku nazywała się Campus Caninus, a w języku niemieckim Hundsfeld, co w obu przypadkach oznacza właśnie Psie Pole. Inni twierdzą jednak, że polska nazwa Psie Pole jest pierwotna i oznaczać miałaby tyle, co pole "liche", "słabe" - a to z racji podmokłego jego charakteru i corocznych powodzi na tym terenie." Wikipedia:) merula - 6 Marca 2007, 19:55 Nie mogę sobie przypomnieć o co chciałam zapytać ... No to tak. Jaka była charakterystyczna cecha budynków Gdańska, obecnie zabytków. I dodatkowe utrudnienie dla chętnego na ilu ulicach obecnie można pozostałości zaobserwować. Ziemniak - 6 Marca 2007, 19:56 Wąskie fronty? Głownie na Długim Targu i okolicach. merula - 7 Marca 2007, 14:56 Nie, takie budownictwo bywało i gdzie indziej. Widzę, że temat nie chwycił. Chodziło o przedproża, na których koncentrowała się duża część życia społecznego. Pozostałości można obejrzeć jeszcze na 10 ulicach. Ponieważ Ziemniak jako jedyny wykazał zainteresowanie, w jego ręce. Ziemniak - 7 Marca 2007, 15:01 Dziękuję bardzo 
To może wrócimy do ulubionego przez wszystkich tematu II wojny światowej
Co to jest kaiten? Fidel-F2 - 7 Marca 2007, 15:06 japońska miniaturowa łódź podwodna, z wyglądu badzo przypominały torpedy Ziemniak - 7 Marca 2007, 15:12 nie... do końca. Jakie było ich główne przeznaczenie.
gorbash - 7 Marca 2007, 15:14 a to nie byl odpowiednik kamikadze? Fidel-F2 - 7 Marca 2007, 15:20 służyły do misji samobójczych, mocowane były na pokładzie normalnego okrętu podwodnego i zwalniane kilka kilometrów od celu wystarczy? gorbash - 9 Marca 2007, 10:36 Halo Ziemniak! Trafione czy zgadujemy dalej?
Fidel-F2 - 9 Marca 2007, 11:23 trafione ale wypada poczekać na klepniecie Ziemniak - 9 Marca 2007, 11:34 Trafione -_- Po długim namyśle.... Zadaje Fidel
Fidel-F2 - 9 Marca 2007, 11:39 No to lecim dalej morskimi zagadkami. Co to takiego monitor? |
||||||
