shenra - 15 Września 2009, 17:37 To się nazywa jedność myśli 
illianna - 15 Września 2009, 17:37 shenra, spokojnie kochana, zbiorą się powoli
shenra - 15 Września 2009, 17:38 Bo ja w czwartek rano muszę jakimś brudnym panom fachowcom co przyjadą z materiałami otworzyć dźwierki i chciałabym wiedzieć do jakiego stopnia będę kaca musiała kontrolować
Martva - 15 Września 2009, 18:11 A do której będziecie siedzieć, moi drodzy? ja jutro _muszę_ się poudzielać społecznie, dotarłabym na 20-21.00, ale moze nasze chorowitki juz będą zmęczone, czy coś? 
Toudisław - 15 Września 2009, 18:16 ja mam o 22 ostatni wec raczwej nim ... a co mam przynieść do jedzonka ? hardgirl123 - 15 Września 2009, 18:19 to w takim razie do jutra
będę o 17 allbo troszeńkę później :> :> shenra - 15 Września 2009, 18:39 Martva, nie wkurzaj mnie. Ja w czw między 8 a 9 mam transport materiałów budowlanych odebrać, także żywa już być muszę. Przychodzić i nie marudzić. Zmartvychwstaniemy jakoś 
Martva - 15 Września 2009, 18:51 Ale ja sie wybieram, tylko po zebraniu, a zebranie jest o 18.00 i nie wiem jak długo potrwa 
shenra - 15 Września 2009, 18:53 Nie bój żaby na Prawdopodobnie najfajniejszą Martvą na świecie będziemy czekać.
illianna - 15 Września 2009, 19:51 no się zobaczy do której jak coś dwa łóżeczka mamy i dwie kanapy i jeszcze karimatę, a na kanapie mogą spać dwie tolerujące się osoby 
Martva - 15 Września 2009, 19:56 chomoona nie będzie ale mówi że następnym razem . Jakbym wiedziała gdzie jest mój telefon, to bym dała znać Tomkowi, czy ktoś mu może puścić SMSa? shenra - 15 Września 2009, 20:00 Martva, zaraz napiszę. Martva - 15 Września 2009, 20:02 Dzięki wielkie
shenra - 15 Września 2009, 20:04 Tomek napisał, że może się uda. 
Martva - 15 Września 2009, 20:13 Mam nadzieję że nie strzeli fochem w moim kierunku
shenra - 15 Września 2009, 20:17 A dlaczego miałby strzelić fochem? Przeca nie jest napisane Martva-Informacja na wyłączność  
Martva - 15 Września 2009, 20:18 Bo on lubi
A na pewno strzeli fochem jak to przeczyta
shenra - 15 Września 2009, 20:24 No to szukaj kobito tej komórki  Bo jeszcze ze stresu nie przyjdziesz, coby Tomek nie miał jak fochem rzucić
Martva - 15 Września 2009, 20:28 Spoko, jestem pewna że jest w torbie, a torbę na pewno przyniosłam do domu
agrafek - 15 Września 2009, 20:37 Ja chciałem tylko napisać, że po wpisie Słowika orbituję bez cukru. Chyba im w tym kinie jakąś kontrolę zrobię, żeby nie szargali mojego imienia puszczając kichę 
illianna - 15 Września 2009, 20:54 agrafek, słusznie, słusznie, a nam zrób kontrolę jutro koniecznie 
a do żarcia, każdy co tam chcecie, doświadczenia macie, ja tym razem robię za gościa, mogę co najwyżej polewać
dzień później
kusi mnie jednak żeby coś upichcić, lecę do kuchni, do miłego zobaczenia
Martva - 16 Września 2009, 15:52 Kurde, cholerne ciasto się nie chce upiec, o 17.50 max muszę wyjść na zebranie, a jeszcze by się przydało przestudzić przed spakowaniem 
Toudisław - 17 Września 2009, 06:05 Bardzo dziękuje ! było bardzo bardzo Fajnie ! shenra - 17 Września 2009, 09:46 Tym razem w większości lekko spóźnieni, ale za to gorąco powitani przez niekoniecznie "chorych" gospodarzy. Nakarmieni każdy z innego talerza, smakołykami z homeopatyczną ilością czegoś lepszego. Kolorowych butelek i trunków zatrzęsienie, aczkolwiek dominowały napoje w kolorach czerwieni. Niekontrolowane wybuchy śmiechu (do Sebastiana - nie ma jak selfservice ) z bliżej nieokreślonych przyczyn. Z uporem maniaka powracające na pierwszy plan dyskusje o gwałtach...no cóż jak już Toudi złapał fazę, to nie ma przeproś Wśród tego wszystkiego dyskusji panelowych o literaturze bynajmniej nie zabrakło, zrodziły się nowe idee i pogrążyły stare. Ogólnie nikt szczegółów nie zdradza, bo musieliby się pozabijać Służba porządkowa udokumentowała całe zdarzenie kilkoma fotkami, także nikt się nie wyprze, nikt nie zaprzeczy, najwyżej będziem się z tego tłumaczyć. (to miał być prawieże komplement )
Martva - 17 Września 2009, 09:58 Fajnie było. BTW śniły się komuś wiewiórki?
shenra - 17 Września 2009, 09:59 Martva, wiewiórki zostawmy miłośnikom sportów ekstremalnych
Toudisław - 17 Września 2009, 10:07 Agrafek tak się szybko zwinął jak zeszło na wiewiórki ... illianna - 17 Września 2009, 10:13
a było na spotkaniu bardzo sympatycznie i wpadajcie częściej
shenra - 17 Września 2009, 10:21 illianna, to miodowe cudo faktycznie Cię wykończyło . To teraz poprosimy mini dokumentację.
illianna - 17 Września 2009, 10:27 oj
|
||||||||
