bialy - 8 Lutego 2007, 14:10 jak dla mnie komiks jest bomba szczegolnie te rozmowy ale jarl to powinien dostac po łbie za nie wywiazywanie sie z obowiazkow rozmowa rozmowa ale potem my normalni faceci dostajemy po uszach ze niby nie dajemy rady:( musimy miec z kogo brac przyklad wiec jarlu nie rob nam wiecej wstydu Rodion - 9 Lutego 2007, 08:47 Ale o szo chodzi? - Jarlu! Poślij no Olafa do Vikinga z wieścią, ze tu jakiś gollum na do niego uwagi. - OLAF ! OLAF ! Gdzie on znowu jest?!   Widział go tam który?
- To może ja pójdę? Co? 
- Ty Ludwig nigdzie nie pójdziesz, bo znowu hirdowy grosz na jakieś książki czy inne czytadło wydasz!  Szukać mi tu Olafa bo zaraz młotem po łbach przejadę!! 
Last Viking - 9 Lutego 2007, 11:17 - Co jest?! Kto mnie młotem po plecach wali To ty Olafie? Czego chcesz?
- Co to ja chciałem...? Aha, Rodion i jarl mówią cobyś na forum wszedł, i te no... kontrargumenty wystawił. - K... Olaf, ja pracuję! - Eee... tatko... znaczy nasz jarl przewidział taki rozwój sytuacji i kazał przedsięwziąć środki prewencyjne
- Auć Auć No już dobra, dobra... odłóż ten młotek, bo mi czaszkę rozwalisz.
No tak, więc... w dobie emancypacji kobiet, a co za tym idzie ich większej samoświadomości oraz dostępu do wiedzy (mam tu na myśli zarówno uczelnie, jak i kolorowe pisma), dochodzę do wniosku, że kobiety w obecnych czasach wykazują się postawą roszczeniową.
Objawia się to w chęci uczestniczenia w życiu społecznym i politycznym na równi z mężczyznami  , a nawet żądają prawa do orgazmu  Niebywałe!
W tym względzie jednak odpowiedzialność przenoszą na biednego mężczyznę: - Ty się Stary postaraj lepiej! Jakieś modły z wolsi odpraw albo co? A nie pomyślą o tym żaby tak same, wyszły z jakąś inicjatywą urozmaicenia pożycia, bądź poćwiczyły odpowiednią partię mieśni 
Hmm... no i chyba tyle w temacie niespełniania wikingowych obowiązków wobec kobiet 
Rodion - 9 Lutego 2007, 11:36 - Hej! Skogull! Gdzie znowu Cie niesie! Zostaw mi zaraz ten miecz i wracaj na konia! pozować masz! pamiętasz?!
- Co tam, oprócz przekleństw, mruczysz pod nosem? Że Viking wnerwia Cie swoją roszczeniowa postawą i zaraz mu pokażesz jakie partie mięśni sa u Ciebie najlepiej wytrenowane?!  .... Dobra!  .. Ale najpierw obowiązki, przyjemności później! 
Z drugiej strony, pewien odsetek naszych czytelniczek to panie  i staramy sie żeby także ich oczekiwania znalazły pewne odzwierciedlenie w naszych opowiastkach 
Last Viking - 9 Lutego 2007, 12:02 No ale czego tak naprawdę pragną kobiety?
- Co Olafie? Żeby je przystrzyc od czasu do czasu? To chyba owieczki 
- Ja wiem czego pragną kobiety 
- W takim układzie jarlu podziel się z nami swoją mądrością
- To proste: seksu, seksu i jeszcze więcej seksu
EDIT: Czy to nie podpada już pod jakiś seksizm?
Rodion - 9 Lutego 2007, 12:08 Taaaa..... No, ale tego to nam nie puszczą 
- Nie?!... To poco nas tu ściągałeś, na tą zimna północ z naszego pięknego Bizancjum, co?!
- Dziewczyny! Spokojnie! Coś się wymyśli
- To lepiej sie postaraj, i to najlepiej szybko, żeby to coś sie mam spodobało!
- I to wszystkim!
- Glupp...
Rafał - 9 Lutego 2007, 12:11 Auć, biedne chłopaki Ciężka dola twórcy
dagra - 11 Lutego 2007, 18:30
wiesz Vikingu, że Ty się bogów nie boisz, takie rzeczy wypisując... to w sumie nie dziwota bogowie mogą nie usłyszeć, daleko są raczej, a i inne rzeczy mogą im wszak głowę zaprzątać niż Vikingowe pisanie... ale że Ty się swojej kobiety nie boisz... to ja się bardzo dziwię chyba, że wiesz doskonale, iż niewiasta owa głową pokiwa "a niech sobie chłopina popisze... tyle jego co sobie pogada..." dagra - 22 Lutego 2007, 19:24 Muszę przyznać, że SFFH sympatyczniej się prezentuje się z Waszym komiksem niż bez
Znów cieszące mózg teksty i cieszące oko szczegóły rysunku. nieskazitelnie moralnych, szlachetnych i przyzwoitych... 101 owca, 102 czołg Rudy, 103 owca
szlafroczek jarla jest w młotki
i bamboszki (zastanawiam się czy to kóliczki czy nietoperki moze) i poza jarla, i ta nóżka
wejście do domu jarla... i jaka śliczna panienka we śnie no i ten misiek Ludwiga... na stronie trzeciej brak mi trochę tła, ale z drugiej strony nic nie odwraca uwagi od fajnych tekstów - cały jarl... jedyne co mi nie pasuje wcale - ani do psychologii postaci, ani do tekstu wypowiadanego, to gest środkowopalczany jarla cały ten zgiełk owieczki straszy, będą potzrebowały wiele miłości bardzo interesujące są kwestie wypowiadane przez Kweldulfa rysunek z walkiriami... noooo, to jest dopiero rysunek! skąd ludzie tak rysować potrafią?
NURS - 22 Lutego 2007, 19:48
Z Pewexu 
Fidel-F2 - 23 Lutego 2007, 09:25 chłopaki, czyżby Olaf przesiadł się na świnki?
Rodion - 23 Lutego 2007, 10:02 dagra cieszyć sie wypada, ze to co sprawiało mi tyle radochy przy rysowani, cieszy i odbiorców ( a przynajmniej jedna odbiorczynię ).
A ci do twoich zastrzeżeń to:
Jak rany! Nawet do głowy mi nie przyszło, że można tak zinterpretować gestykulacje Jarla w tej scenie! W moim zamierzeniu miał on tam jedną ręką wytykać błędy, tej swojej bandzie wesołków, a drugą powoływać sie na wszystkich bogów na dowód swojej niewinności i prawdy swych słów!
NURS jak pamiętam to tym akurat w Pewexie nie handlowali Prędzej w Baltonie
Fidel CO!!
Fidel-F2 - 23 Lutego 2007, 10:14 napisaliście , że dogląda trzody chlewnej, czyli świnek bo chyba nie knurów Rafał - 23 Lutego 2007, 10:16 Rodion, zróżnicuj kapkę te baby, bo jedna w drugą kubek w kubek i toczka w toczkę. I w ogóle wydaje mi się, że przerastasz treść, albo treść nie daje możliwości pełnego zrealizowania się, albo jest nieprzekładalna w pełni na komiks. A zresztą, co ja tam wiem o komiksie. Rodion - 23 Lutego 2007, 10:20 Na dodatek w stodole!
Prawdę mówiąc to nawet nie wiem gdzie się tak normalnie owieczki przechowują jak się nie pasą?
Ryby to wiem! W morzu! Ale owce? Podejrzewam, ze Viking ma z tym podobny problem
Rafal Ale o co chodzi?
Rafał - 23 Lutego 2007, 10:46 Z babami?
Chodzi mi o to, (hm., jak kurczę najdelikatniej to ująć), że fabuła jest słaba w porównaniu do grafiki. Wiem, wiem, gusta i guściki, ale dużo bardziej bawią mnie detale rysowane (piżamka w toporki, kapcie oraz 100 innych smaczków) niż to, że dyskutujące kulturalnie walkirie pobudziły naszych zuchów. Nie jest żaden zaż... żażu.. rzażut(?) no, prztyczek w twoją stronę, tylko doping Vikinga do klecenia bardziej fabularnych fabuł. Jak to jest, że Jarla doskonale czyta się jako tekst, naprawdę jest kapitalny, ale jako komiks, no... gdzieś się urok gubi. Nie wiem, gadam z sensem?
Rodion - 23 Lutego 2007, 11:00 Rafał a skąd mam wiedzieć? Ja to tylko rysuje
Nie wiem, może następny trafi w Twoje gusta? Jest w nim trochę postulowanej już tu kiedyś bijatyki
dagra - 23 Lutego 2007, 11:06
w owczarni? w sprawie świnek i Olafa - oczywiście, że tak; niewierny... Rodion - 23 Lutego 2007, 11:11 dagra a jak ta cala "chudoba" trzymana jest razem w jednym pomieszczeni, na dodatek współdzielonym ze stodołą, to jak to nazwać?
A Olaf, jak to Olaf... wszystko co nie jest dość szybkie by uciec!
Fidel-F2 - 23 Lutego 2007, 11:12 dżdżownice mają przechlapane dagra - 23 Lutego 2007, 11:20 Rodion, ja nie wiedzieć, ja z małego bo małego - ale miasta niestety... może jednak w tej sytuacji powinniście poświęcić się studiom nomenklaturowo - architektonicznym w sprawie pomieszczeń hodowlanych Rodion - 23 Lutego 2007, 11:27 No... Cos tak mi sie widzi, ze bez zaawansowanych i dogłębnych studiów nad najdrobniejszymi szczegółami " nie rozbieriosz"
agrafek - 23 Lutego 2007, 13:37 Porwany grozą zapytałem gdzie indziej, po szesnastu głebszych oddechach dla uspokojenia, zapytam i tu: To naprawdę miał być NAJPRZYZWOITRZY Wiking? Rodion - 23 Lutego 2007, 13:48 Odpowiedz znajdziesz w moim temacie
Godzilla - 23 Lutego 2007, 13:58 Nie wiem dlaczego, ale jarl w sieci bardzo mi się podoba, a jarl na obrazkach jakoś męczy. Może odzwyczaiłam się od komiksów, a może to natłok szczegółów, trudno powiedzieć. A może kontrast bardzo dopracowanej i specyficznej kreski i, hmmm... wikińskim toporkiem ciosanej treści. No i te branki / walkirie, wszystkie takie same mi się wydają. Tylko walkirie bardziej jakby ubrane. Nawet Brunhilda różni się od nich jedynie wrednym wyrazem twarzy i nie przypomina kobiety - czołgu, jak zwykle ją sobie wyobrażałam. gorat - 23 Lutego 2007, 14:50 Fabułka faktycznie mogłaby nie być, ale za to smaczki genialne. "Cały ten zgiełk owieczki straszy, później będą potrzebowały wiele miłości..." Noga jarla z kapciem 
Miny jarlowe w pasku pośrodku trzeciej strony (genialne, a co!) Ta czapeczka jarla, wałeczki Szlomo (?), misiaczek, miny na widok Valkirii... A Skirnir to gdzie miał lewitować? Fidel-F2 - 24 Lutego 2007, 08:48 Rodion, problem nie gdzie mieszkają a jak sie zwią trzoda chlewna to świnki a owieczki to rogacizna inaczej zwana bydłem (wiem, że to kiepsko brzmi w odniesieniu do seksownej wełnianki) Rodion - 24 Lutego 2007, 11:37 Czym ja sie przejmuje? Po molestujcie trochę Vikinga, co? W końcu to on jest scenarzystą
< zróżnicować trochę postacie kobiece? Jakieś preferencje? >
Haletha - 24 Lutego 2007, 18:41 Narysuj jakąś brunetkę, bo wszystkie są blondynki;-) Rodion - 24 Lutego 2007, 18:44 Skandynawki, stereotyp
Ale brunetki też mogą być, żaden problem
|
||||||||||||
