Piknik na skraju drogi [książki/literatura] - POWIEŚĆ W ODCINKACH!
Adanedhel - 8 Stycznia 2007, 18:04
Przecież to standardowy chwyt. Napięcie narasta i narasta, a potem CIACH, proszę przeczytać/wysłuchać/obejrzeć następny odcinek. Klasyka.
Aga - 8 Stycznia 2007, 18:05
Sasasasasa...
Fearfol - 8 Stycznia 2007, 18:28
Fearfol - jasna strona:
Cytat | Ciekawe czy jest jakaś szansa na opublikowanie tych odcinków w SFFiH? |
Fearfol - ciemna strona:
Cytat | Wątpię, ponieważ czytelnikom nie związanym z forum cała opowieść straci niepowtarzalny charakter, też Wam się tak wydaje? |
Aga - 8 Stycznia 2007, 18:36
Aga - racjonalna strona:
Cytat | A jak to widzisz technicznie? I od strony zdatności do druku? |
Fearfol - 8 Stycznia 2007, 18:58
Fearfol jasna strona:
Cytat | Ale przecież jeden odcinek to ok: 1,5 strony A4, czyli tego typu opowiadania,a ukazywały się takie krótkie np: Eli Graf są możliwe do zrealizowania od strony technicznej. W każdym numerze jeden odcinek. |
Fearfol ciemna strona :
Cytat | Jednak mój argument jest nie do zbicia, SFFiH nie jest tylko dla czytelników związanych z forum, to pismo dla każdego, a więc POWIEŚĆ W ODCINKACH była by rodzajem dyskryminacji ludzi nie związanych z tą społecznością. |
NIE PADŁO MI NA MÓZG, TO RODZAJ DYSKUSJI ( drzewko decyzyjne)
dzejes - 8 Stycznia 2007, 19:18
Cytat | Pako:
nadjeżdża ciężarówka, dziecko siedzi na środku drogi a supermen aktualnie zajety czym innym. I co się stanie? Kto uratuje bobaska? Grrr |
NIKT!
Gore splatter rzondzi!
Pako - 8 Stycznia 2007, 19:23
Studnia - 8 Stycznia 2007, 19:52
Aga... GENIALNE Siostro!
elam - 8 Stycznia 2007, 21:19
elam, racjonalna strona:
Cytat | wiesz, Fearfol, Latajaca Holera jest smieszna, i sa w niej naprawde genialne fragmenty, dla nas, ale pod wzgledem jakosciowym niestety odbiega troche poziomem od norm wydawniczych
ktos musialby sie niezle nameczyc z redakcja, zeby sie to nadalo do druku. a wowczas straciloby tez cos ze swojej oryginalnosci... |
Studnia - 8 Stycznia 2007, 21:32
Nie pamiętam kto, nie pamiętam kiedy, kojarzę tylko że to było na tym forum, ktoś pisał o firmie drukującej blogi, czy jakieś inne internetowe twory... Do takiego "innego internetowego twora" można zaliczyć nasze dzieło... Więc niech ten ktoś się przyzna, i poda więcej szczegółów. Może dałoby się załatwić, moze nie wydanie, ale chociaż tyle że każdy miałby swój egzemplarz powieści...
gorat - 8 Stycznia 2007, 21:36
Może najpierw skończmy tom pierwszy?
Aga - 8 Stycznia 2007, 22:24
gorat jak zwykle sprowadził użyszkodników na ziemię
Studnia:
Cytat | Aga... GENIALNE Siostro! |
Dziękować, dziękować Ot, ulęgło się w główce w piętnaście minut
Studnia - 8 Stycznia 2007, 23:02
A jaka skromna...
Fearfol - 9 Stycznia 2007, 18:06
Tak jest gorat'cie.
Nie śpieszy się, nie śpieszy się już mi z kończeniem.
Fearfol jasna strona:
Cytat | Dla chcącego nic trudnego, po zakończeniu pierwszego tomu pierwszego można przeprowadzić ankietę wśród forumowiczów nie piszących tego opowiadania pytanie mogło być postawione tak: Czy uważasz, że POWIEŚĆ W ODCINKACH może zostać wypuszczona w formie pojedynczych odcinków w czasopiśmie lub całości w postaci książki? Sami poprawimy błędy, dodamy więcej akcji i wprowadzimy więcej opisów lokacji, aby ułatwić wyobrażenie sobie wszystkiego przez czytelnika. |
Fearfol ciemna strona:
Cytat | Dobra najpierw poczekajmy do końca, czy w ogóle skończymy ten tom i jak to będzie wyglądać po zakończeniu osobiście przeczytam całość wtedy jeszcze raz. Dopiero wtedy będzie bajał o wydawaniu. |
dzejes - 9 Stycznia 2007, 18:08
Fearfol: Ty na serio o wydawaniu?
Fearfol - 9 Stycznia 2007, 18:25
Takie rozważania zupełnie teoretyczne, bo tak naprawdę z jednej strony jestem za tym z drugiej jednak widzę problemy praktycznie* nie do przebrnięcia.
Ale sam pomyśl jakie szanse miałby taki projekt ? żadne, znikome ? Może nie jako osobna książka, ale kilka odcinków w piśmie.
* nie ma rzeczy nie możliwych są tylko nie opłacalne.
dzejes - 9 Stycznia 2007, 18:46
Mnie już wystarczająco irytuje hermetyczny komiks, którego nie czaję, mimo że udzielam się na forum.
A co do wydania - daj spokój, fajnie się bawimy <klap> <klap> i tak dalej, ale bez yay.
Tomcich - 9 Stycznia 2007, 19:12
Fearfol odrobinę samokrytyki. Są tu momenty lepsze, są i gorsze, ale bez przesady jak Nurs zacznie takie kawałki puszczać to pismo zbyt długo się na rynku nie utrzyma.
Fearfol - 9 Stycznia 2007, 21:25
Ale byśmy mu prezent zrobili , dlatego to abstrakcja i już temat zamknięty
Aga - 9 Stycznia 2007, 21:26
Właśnie. Próbowałam delikatnie, ale powiem wprost. Fearfol, dla forumowiczów to jest frajda. I na forum nie muszą się tak bardzo przejmować, że tu powtórzenie, tu za dużo zaimków, tutaj niezbyt zgrabne zdanie. Ale to, co piszemy, absolutnie nie spełnia wymogów druku. Jedyny papier, na którym się to może ukazać, to ten, który własnoręcznie włożysz do drukarki. Amen.
Mam nadzieję, że teraz dotarło.
elam - 9 Stycznia 2007, 21:30
dobra, dobra, skonczcie juz gadac i wrzuccie jakis fajny kawalek
dzejes - 9 Stycznia 2007, 21:35
Cytat | Aga:
Właśnie. Próbowałam delikatnie, ale powiem wprost... |
...czym w pełni zasłużyłaś na:
Tomcich - 9 Stycznia 2007, 21:39
elam
Cytat | dobra, dobra, skonczcie juz gadac i wrzuccie jakis fajny kawalek |
No właśnie, to kiedy wrzucasz. Czekamy
Ixolite - 9 Stycznia 2007, 22:24
Aga napisał/a | Jedyny papier, na którym się to może ukazać, to ten, który własnoręcznie włożysz do drukarki. |
No nie, przychodzi mi do głowy jeszcze jeden rodzaj papieru
Haletha - 10 Stycznia 2007, 13:19
Ojej, ile nowych odcinków... Muszę sobie teraz to wszystko przemyśleć:)
p. s. Błagam, nie myślcie jeszcze o kończeniu:-))
Aga - 10 Stycznia 2007, 16:18
Nie myślimy. A tym, którzy są przeciwko, zrobi się CIACH Zrobimy zrzutkę dla mawete i po sprawie
Agi - 10 Stycznia 2007, 19:04
Aga, myślę, że mawete, jako zacny kapitan stane w obronie Latającej Holery bez zrzutki
mawete - 10 Stycznia 2007, 19:07
jw.
Agi - 10 Stycznia 2007, 19:23
Widzisz Aga, na kapitana można liczyć
Rodion - 11 Stycznia 2007, 09:42
A gdzie teksty?!
|
|
|