Zadomowienie - powitania na forum - Biją :)
gorat - 18 Maj 2006, 12:34
Klapy już uchylone widzę
elam, wielką musisz mieć lodówkę
elam - 18 Maj 2006, 12:35
no bo to jest lodowka przerobiona z chlodni na alieny, co to ja zostawili predatorzy na biegunie...
Rafał - 18 Maj 2006, 13:12
Dostałem nową zabawkę:
Będę gorąco witał, a nawet ogniście
Indy - 18 Maj 2006, 14:24
Rafałku fajowska zabawka
Rodion - 18 Maj 2006, 14:35
Rafał, ładny lakier! Widac ze dbasz o paznokcie!
Navajero - 20 Maj 2006, 08:43
Witam wszystkich
Hauer - 20 Maj 2006, 08:52
zaskocyłes mnie... nie trzeba było Cie upominac...ani kierowac do tego wątku...z tego zskoczenia, aż zapomniałem Cie pochlastać.
Pako - 20 Maj 2006, 09:14
No widzisz.. młody (postami) ale bystry, sprawia dobre wrażenie.
I tak go lejemy Lagami dębowymi
Navajero - 20 Maj 2006, 10:48
Cóż za gorące powitanie...
Pako - 20 Maj 2006, 10:57
Navajero, Navajero... skądś to znam.... Tylko skąd
Przyznaj się, a więcej nie dostaniesz
Albion - 20 Maj 2006, 10:57
No właśnie, właśnie, przepraszam, że się dawno nie odzywałem... A co gorących powitań
<podchodzi do Navajero i z uśmiechem na twarzy wali z dyńki, rozgniatając kompletnie nos i wybijając kilka zębów>
Cześć, no to się już znamy Z mojej strony to tyle, zsotawiam cię w rękach bardziej doświadczonym..
Siemasz Pako
elam - 20 Maj 2006, 11:05
<wpada do kuchni z nozem i widelcem w lapkach>
- swieze miesko? swieze miesko? gdzie?
<zauwaza navajero>
-ee, ty, ja juz cie chyba skads znam....
<sprawdza, czy zna, widelcem w oko>
Navajero - 20 Maj 2006, 12:30
No i wejdź tu bez noża.Tą ... kołoegzystencję rozwijać < wyciąga SOG SEAL 2000>
Rodion - 20 Maj 2006, 12:44
Strumien plazmy zamienia Navajero w kupke popiolu, taką w sam raz nadajaca sie do szybkiego sprzatniecia atomowym odkurzaczem.
Navajero - 20 Maj 2006, 12:47
Niesportowo, bardzo niesportowo...
elam - 20 Maj 2006, 12:48
- oj, Rodion! nie zdazylam sobie pojesc!
<patrzy ze smutkiem na oko, pozostale na widelcu>
- myslisz, ze da sie go sklonowac??
Albion - 20 Maj 2006, 12:51
Nic nie bój, ja tu gdzieś miałem zestaw "Klonuj sam".
<wymachuje radośnie zakurzonym pudełkiem z uśmiechniętym mutantem na wieczku>
Instrukcja się jeno zgubiła. Ale nic to - może coś na obiad odzyskasz...
nimfa bagienna - 21 Maj 2006, 19:18
Navajero Witam wszystkich
Navajero, tyżeś to? Ten sam zerojedynkowy Navajero?
Nie, nie będę bić. Ty możesz mi oddać, a mnie może się to spodobać
Witaj!
Navajero - 21 Maj 2006, 19:42
Jam ci to jest ten sam Tyle, że bez możliwości dołączenia avatara. Rozumiem, że brak tej opcji to część jakiegoś większego planu.
Ech, no nie wiem czemu tu biją? Aczkolwiek małe zapasy z przedstawicielkami płci odmiennej...
nimfa bagienna - 21 Maj 2006, 19:58
małe zapasy z przedstawicielkami płci odmiennej...
Możesz się ze mną spróbować na rękę. Zawsze przegrywam
Navajero - 21 Maj 2006, 20:05
No i tak ma być! Ja wygram jako ta prawdziwa menszczizna a Ty przegrasz, udowadniając wszem i wobec, że jesteś małą kobietką Znaczy - wszyscy będą zadowoleni
nimfa bagienna - 21 Maj 2006, 21:45
Krakowskim targiem - mogę poczuć się kobietką. Metr siedemdziesiąt cztery możliwości bycia małą raczej mi nie daje
Navajero - 21 Maj 2006, 22:24
Ja mam 189, więc popuść sobie cugli i poczuj się malutka
elam - 21 Maj 2006, 22:38
awatarka dostaniesz kiedy przestaniesz gollumem byc
<zastanawia sie: ugryzc, czy nie ugryzc?? po chwili postanawia, ze zostawi te przyjemnosc dla nimfy...>
Ixolite - 21 Maj 2006, 22:49
Mnie jeszcze została kolekcja jakiegoś żelastwa z waszych powitań - mogę się podzielić jak ktoś chętny
Pako - 22 Maj 2006, 08:27
Bijemy!!!
elam - 22 Maj 2006, 10:26
jeee,
ale nie ma kogo...
Pako - bijemy SIE ?
Duke - 22 Maj 2006, 10:28
Na gołe klaty! Dalej walka, walka, walka (powiedział znudzonym głosem Duke lekko podnosząc głowę)
gorat - 22 Maj 2006, 12:39
Hauer
Cytat | :shock: zaskocyłes mnie... nie trzeba było Cie upominac...ani kierowac do tego wątku...z tego zskoczenia, aż zapomniałem Cie pochlastać. |
Bo Navajero do powitań to sposobny, odlot niejednego gołąbka już widział
Witam zatem serdecznie, mój gołąbek już leci rozpocząć powitanie
(Z Chin zaczynają docierać wieści o bombardowaniu atomowym i burzach elektromagnetycznych. Po chwili gołąbek wraca z transportem, który zrzuca ze standardowego pułapu lotu (8 km) i odlatuje do bazy. Pan Jatek najpierw zalewa krater ołowiem, by wyciągnąć Navajero bez zbytniego narażania się na intensywne promieniowanie. Teraz jest drobny problem - jak posiekać ołowianą bryłę?)
Godzilla - 22 Maj 2006, 12:48
No, w końcu ołów jest dość miękki, starczyłaby piła mechaniczna i parę ostrzy na wymianę, takich do metalu. Tylko po co go masz teraz wydobywać? Sprawdzałeś jaki jest czas rozpadu połowicznego?
No chyba że potrzebujesz lampki nocnej.
|
|
|