illianna - 25 Sierpnia 2009, 16:13 Martva, Virgo 
Virgo C. - 25 Sierpnia 2009, 16:14
Rower Ci damy 
Kruk Siwy - 25 Sierpnia 2009, 16:14 Składam kategoryczne dementi: To nie ja jeździłem do Martvej, ! Virgo C., pomysł z wypijaniem każdego piwa w innej knajpie zacny, Trenowałem w budkach nad Wisłą za komuny i na szlaku królewskim po roku 90 tym. Tylko dziewcząt nie zalecam zabierać na takie killer rajzy. Martva - 25 Sierpnia 2009, 16:14 Virgo: I co z nim zrobię, sprzedam?
No. Virgo C. - 25 Sierpnia 2009, 16:17 Siądziesz sobie na nim, a my będziemy prowadzić. Acz nie gwarantuje, że po linii prostej. @Kruku Cóż, najwyżej się zrobi męskie spotkanie (M. zabieramy ze sobą, takie info dla Corpsiak) 
Martva - 25 Sierpnia 2009, 16:19 Virgo C., wolałabym kucyka, brzmi stabilniej
Kruk Siwy - 25 Sierpnia 2009, 16:21 Od października podeślę Wam Lichtensteina. Opracujcie jakąś trasę. "Kto nie maszeruje ten ginie". A Martva tradycyjnie o świństwach... Martva - 25 Sierpnia 2009, 16:24 Głodnemu chleb na myśli 
Kruk Siwy - 25 Sierpnia 2009, 16:26 No pewnie. Bez obiadu jestem, I czekam na nureczkę. illianna - 25 Sierpnia 2009, 16:41
corpse bride - 25 Sierpnia 2009, 16:55 ło jezu, ale spamujecie. mam już zdjęcia żółwia, zpodam na śmietnisku jak już skończę wystawiać biżu ze starych kolekcji na allegro. była u mnie wczoraj koleżanka (ta, u której w ogródku znalazłam żółwia) i powiedziała: fajny jest, nie oddawaj. je mi z ręki. ziuta, rozbawiłeś mnie tym spike'm
Ziuta - 25 Sierpnia 2009, 16:57 Dla ktotochwili dodam, że jakbym się przefarobwał i zrobił przedziałek przez środek głowy, to by ze mnie był wykapany Johan Liebert. Virgo C. - 25 Sierpnia 2009, 22:29
Lektykę ktoś by nieść musiał. A kucyka nie mamy
@Kruku A Lichtenstain da radę taki forsowny marsz odbyć ?
Kruk Siwy - 25 Sierpnia 2009, 22:31 Trenuje ostro a ma kumpli studentów medycyny. Młody jest - da radę. Virgo C. - 5 Września 2009, 13:08 Ehh, was serio trzeba za uszy na te spotkania wytargać. Kto ma ochotę na spotkanie w przyszłym tygodniu (preferowane dni to poniedziałek - czwartek) ? 
jewgienij - 5 Września 2009, 13:12 Czwartek brzmi lepiej. Kiedy Shenra wraca od makarońców? Virgo C. - 5 Września 2009, 13:22 W piątek 11. Ale tak od razu tego samego dnia jej chyba nie wyciągniemy, bardziej realny jest jakieś powitanie w sobotę. Ale wówczas beze mnie, mam ślub w planach na ten dzień
Martva - 5 Września 2009, 13:24
Mamy gratulować?
Virgo C. - 5 Września 2009, 14:51 Pewnie, gratulacji nigdy za wiele
Ale Ty mnie tutaj gratulacjami nie czaruj tylko szykuj czas na spotkanie
Martva - 7 Września 2009, 15:14 Czyli podsumujmy: nic się nie dzieje? hardgirl123 - 7 Września 2009, 15:16 ten tydzień u mnie raczej odpada :> ewentualnie mogę pomiędzy pon-pt w następnym, chociaż się zobaczy jak mi z pracą wyjdzie(czy nie każą od razu po godzinach siedzieć )
Virgo C. - 7 Września 2009, 16:45 Na to wygląda. Więc odpalam plan awaryjny i w czwartek idę na koncert. Bez was
corpse bride - 7 Września 2009, 23:41 ja mam w czw. 2 rozmowy kwal., nie będzie mi się chciało nic potem. Virgo C. - 11 Września 2009, 11:49 Tośmy się z choomonem wybawili na koncercie. Żałujcie, że was nie było
Martva - 11 Września 2009, 12:33 Aśtam, koncerty są gupie. Virgo C. - 11 Września 2009, 12:37 Zmieniłabyś zdanie jakbyś zobaczyła dwóch szalejących na scenie gitarzystów, a obok wszystkich muzyków pozostałych zespołów napie*dalających w talerze
Martva - 11 Września 2009, 12:38 Jakoś dziwnie nie sądzę
shenra - 12 Września 2009, 12:30 No krakowskie towarzystwo widzę, że szaleliście tu sobie.  I bardzo dobrze
Edyta: tak btw znalazłam zdjęcia z waszego Balconu, no ładnie, ładnie...buu, a mnie tam nie było. 
hardgirl123 - 13 Września 2009, 09:20 o cześć shenra 
shenra - 13 Września 2009, 11:22 Cześć hardgirl123,
|
||||||||||||||||
