NURS - 3 Listopada 2006, 10:14 reporterzy!!! odłóżcie aparaty i kamery- władza Was zacznie błagać o zdjęcia choćby od tyłu - cytując za tamtejszym forum. 
A swoją drogą - pamięta ktoś, co mieli politycy na skroni w Polowaniu na Jednorożca?
Romek P. - 3 Listopada 2006, 10:15 Umarł Ubekistan, niech żyje Uzbekistan. NURS - 3 Listopada 2006, 10:17 Tak Ramon, bedziemy żyli w Stanach, jak nam władza obiecuje
hjeniu - 3 Listopada 2006, 10:23 Chyba w Stanie... nieustającego oszołomienia 
ihan - 3 Listopada 2006, 10:50 NURS
Romek P. - 3 Listopada 2006, 11:05 Na granicy z Uzbekistanem
Anonymous - 3 Listopada 2006, 18:51 Romek P.,  gratuluję wyczucia dramatyzmu
A ja znalazłem na Intterii:
No pewnie, ja Niemiaszków rozumiem. Oddać władzę nad armią dowództwu NATO? To może od razu ogłośmy że Europa to 51 stan USA? Hę? Proponuję zabrać Jarkowi paszport i założyć mu areszt domowy w granicach Polski, bo tylko nas kompromituje. NURS - 3 Listopada 2006, 19:17 I fotografować tylko z profilu
ihan - 3 Listopada 2006, 19:35 NURSie, skąd w Tobie tyle okrucieństwa? Czyżbyś chodził do tfu, tfu, koedukacyjnej szkoły? NURS - 3 Listopada 2006, 19:39 Do szkół które kończyłem chodzili tylko faceci
cudnie było... Romek P. - 3 Listopada 2006, 19:46 Za takie wyznanie to giertychówka jak nic, dwa lata bez zawiasów 
NURS - 3 Listopada 2006, 21:57 Dlaczego, on tego własnie chce
Janus - 4 Listopada 2006, 12:27 NURS'ie, proszę, zastanów się co mówisz. Najpierw dajesz do zrozumienia że to władza jest winna przemilczenia samobójstwa w sali katechetycznej. Władza nie rządzi TVN i Polsatem. Potem piszesz coś takiego
Później opierasz się na słowach jakiegoś oszołma, który chce dyktatury i traktujesz to jako co najmniej jako oficjalne stanowisko rządu, dlatego, że autor publikuje również w prorządowym dzienniku. Wytłumacz mi też prosze co znaczy ten cytat, bo boję się domyślać:
Teraz GAndrel,
 Mogę tylko powiedzieć errare humanum est
Pozdrawiam, Janus. Ziuta - 4 Listopada 2006, 12:53 Owsiak popiera Giertycha. No to Roman ma pecha. Pecha pięć i pół. Spora część jego ekipy i wyborców jest święcie przekonana, że to Owsiak zepsuł naszą kochana młodzież swoim "róbta co chceta" (swoją drogą parafraza św. Augustyna) Anonymous - 4 Listopada 2006, 14:22 Czyżby Owsiakowi zapalił się grunt pod nogami? ( Cytat z komentarzy)Ja tam nigdy nie miałem go za najinteligentniejszego. Jeszcze nie wie facet co zrobił. W 2007 w WOŚP gwiazdą będzie Arka Noego.
Romek P. - 4 Listopada 2006, 14:22 Janus:
Janusie, abstrahując od tego, co dotyczy Roberta, problem w tym, że obecna władza zaczyna się zachowywać jak Łukaszenkowcy. Nic na to nie poradzę - tak jest. Nie tak dawno ekipa policyjna i prokuratura chciały wsadzić jakiegoś emeryta za rozsyłanie przez internet żartów o Kaczyńskich. A teraz masz coś takiego! To jest klasyka miękkiej dyktatury, kiedy nadgorliwe służby pod wpływem strachu i presji płynącej z góry idą w łukaszenkizm. Powiesz, że nie? Że to normalny stan rzeczy jest w cywilizowanym kraju? Janus - 4 Listopada 2006, 23:42
Chciały. Nie wsadziły, tylko chciały. A Łukaszenko wsadza. I tu tkwi różnica która wspomniane porównania czyni bezzasadnymi. Pozdrawiam, Janus. NURS - 5 Listopada 2006, 00:24
nie władza, ale sranie w gacie przed świętymi krowami, przed kościołem. Powiedz, ze tak nie jest, że samobójstwo dziewczynki w tym samym czasie nie zostało zamilczane przez media, no, proszę.
Pokaż mi porównanie Kaczora do Hitlera, prosze. do Łuki znajdziesz pewnie parę porównań, ale uprawnionych. Jak się chwilę zastanowisz, to zauważysz, że nie ma logicznej sprzeczności pomiędzy cycatami, które tak ładnie wybrałeś - ta metodą mogę ci udowodnić każdą tezę, tak przy okazji. Żaden satrapa nie zaczyna od objasniania swoich najgorszych stron, zawsze zaczyna się od czegoś, potem w miarę zdobywanej władzy apetyty rosną, o ile ktoś ich nie zablokuje, zaprzecz proszę. Zaprzecz, że w Europie nie rosną w siłę partie populistyczne, od LePena przez Heidera do naszych oszołomów. Zaprzecz, proszę. co, do trzeciego cytatu, to odnosi się do konkretnej sprawy, tutaj nie idzie o faszyzm (aczkolwiek wszyscy widzieli gesty wszechpolaków, prawda?), ale o zamordyzm, o partie, która lepiej wie, jak ma zyc obywatel, i będzie walczyc o dobrobyt społeczeństwa do ostatniej kropli krwi, tegoż społeczeństwa. Mamy tego dowody niemal każdego dnia. Powiadasz, że to pieniactwo, ale gdyby takie pieniactwo było w 34-tym, to może mielibyśmy inny świat.
To jest piękny przykład jak się manipuluje ludźmi. Nagle ksiądz Bartnik to jakiś oszołom Chłopie ten oszołom, to wielka szycha, jak powiadają ideolog układu,który nami rządzi. Obawiam się, że jeśli nazwiesz go oficjalnie tym mianem, gdzieś publicznie, to bedziesz mial z tego powodu naprawdę spore kłopoty. Idziemy o zakład?
to znaczy, ze wedle teorii, która postawiłeś, takie zdarzenia skutecznie odwracają uwagę od przewinień władzy. A - patrz ofiara w Elblągu - takich przypadków jest sporo, i żaden problem znaleźć ich tyle, żeby nakryć każdy wałek. Bo o tym była mowa, nie o zabijaniu przez rząd, o tym, ze za taśmy Begierowej nikt nie bęknął, nikt a uwagę od tematu sprytnie odwrócono. I już nikt nie pamięta, prawda? Jest cacy, pan prezymier w stoczni nigdy nie powiedział: już nigdy więcej... - a czy to nie kłamstwo jak to na wegrzech?
Jednym słowem największe *beep* przechodzą dzisiaj bezkarnie. Co bedzie następnym krokiem bezkarnych?
pozdrowienia Romek P. - 5 Listopada 2006, 10:01 Janus:
Rozumiem zatem, że praktyka, iż policja robi nalot na dom emeryta, przeszukanie, etc, grzebanie w sprzęcie komputerowym, dlatego, że rozsyłał żarty o Kaczyńskich, a następnie prokuratura rozważa, czy da się go pociągnąć za to do odpowiedzialnoci KARNEJ - jest normalną procedurą demokratyczna, nie zaś szykaną bliską temu, co np. robią ludzie Łukaszenki z opozycją czy tym związkiem Polaków, tak? I to, że policja gościa skasowała za to, że miał transparent nieprzychylny władzy, to też jest ok? Albo próba pociągnięcia rysownika Polityki do odpowiedzialności KARNEJ za rysunek. Zacny dyskutancie, ja nie porównuję ludzi, tylko metody. Zabawa w słówka mnie nie bawi. Jeżeli nie widzisz, że sytuacja zmierza w stronę ograniczania naszej wolności, to trudno. Zazdroszczę spokoju, ale go nie podzielam. ihan - 5 Listopada 2006, 10:46 Janus
Chciałabym żeby tak było, żeby to tylko było odwrócenie uwagi. Ale w świetle tego, co zdarzyło się potem, „zera tolerancji” ministra i przyległych pomysłów obawiam się, że śmierć tej dziewczynki stała się doskonałym pretekstem. Pretekstem do wprowadzania zmian, które w innych okolicznościach spotkałyby się z o wiele większym oporem. Ale przecież nikt się nie będzie sprzeciwiał działaniom mającym na celu „poprawę bezpieczeństwa”. Minister dał już znak, że celem szkoły nie jest uczenie (słynne 30% matury), nie mają być też miejscem nauki odpowiedzialności, bo jeśli brak demokracji i współdecydowania, to trudno mówić o jakiejkolwiek odpowiedzialności – można albo pokornie się zgadzać, albo buntować. W rezultacie prawdopodobnie szkoły będą miejscami, do których dzieci będą się bały chodzić, w żadnej wypowiedzi pana ministra nie usłyszałam o jakichkolwiek poważnych zmianach programowych czy metod nauczania z wyjątkiem kuriozalnego pomysłu ograniczenia nauki matematyki czy teorii ewolucji. Zadnych systemowych pomysłów jak wykorzystać osiągnięcia nowoczesnej pedagogiki i psychologii dziecięcej by rozwijać ciekawość świata, by szkoła nie kojarzyła się wyłącznie z nudą i stresem. A zakłady dla trudniejszych, czy jest jakakolwiek mowa kto będzie sprawował nad nimi władzę? Czy będą kuźnią bojówek Wszechpolaków, bo takim co idą na awanturę względy ideologiczne są naprawdę obojętne, kibice innej drużyny są równie dobrym wrogiem jak jakieś toleranciuchy? I czy ministerstwo ma jakikolwiek pomysł co będzie z tą młodzieżą po ukończeniu 18 lat, czy też od razu zostanie przerzucona do więzień? Kto będzie płacił za ich mieszkanie i wyżywienie na terenie zakładów? Nie byłoby Ani, znalazłoby się na pewno inne zdarzenie równie spektakularne, i dla mnie jest to o wiele bardziej cyniczne niż proste odwrócenie uwagi od innych zachowań miłościwie nam panujących. gorat - 7 Listopada 2006, 21:44
To będzie możliwość czy nakaz? Apelował, nadzorował, apelował, nadzorował...
A jeśli się okaże, że dany podręcznik został wycofany ze sprzedaży?    Nie mówiąc o tym, że czasem dopiero po jakimś czasie okazuje się, że podręcznik "nie pasuje" lub ma źle napisane fragmenty. Zmiana byłaby wtedy uzasadniona a tu co? Zakazane?
NURS - 7 Listopada 2006, 22:23 tak jest, jak idiotom daje się władzę
Fidel-F2 - 8 Listopada 2006, 07:48 No ale bez przesady chłopaki, tu będę bronił Giertycha. Z tymi podręcznikami to nie jest głupi pomysł. Do tej pory każdy nauczyciel mógł sobie wybierać podręczniki i na dotatek co roku inne. Toż to horror. Nauczyciele dostawali łapówki od hurtowni i wydawnictw. I w *beep* mieli merytoryczność (proszę się nie czepiać, ja wiem, że to generalizacja). Podręczniki powinny być jakoś recenzowane przez MEN a rada nie siadać do wyboru po pijanemu. I raczej, IMHO, większych głupot z powodu tego pomysłu nie będzie. U mnie w postawówce podręczniki dostawało się z roku na rok po starszych klasach. I jakoś mi to rozumu nie odjęło? Tak mi się przynajmniej wydaje. 
hjeniu - 8 Listopada 2006, 10:15 Tak ci się wydaje 
Piech - 8 Listopada 2006, 11:33 Tak, dotychczasowa sytuacja z podręcznikami to jedna wielka hucpa i anomalia. Decydują nauczyciele a płacą rodzice. Dlatego podręczniki są takie drogie - i tylko dlatego. Janus - 8 Listopada 2006, 11:44 NURS,
Jeżeli zostało przemilczane, to skąd o nim wiesz Ty i skąd o nim wiem ja? A odnośnie świętych krów, to Kościół nigdy taką nie był. W telewizji zawsze robiło się głośno o księżach-pedofilach, księżach - antysemitach, czy machlojach Radia M. i ojca R. Jeśli to jest utrzymywanie świętych krów, to ja dziękuje, świętą krową nie chcę być. NURS,
Dobrze wiesz, że złapanie kogoś za język jest prawie niemożliwe, bo rzadko wyrażamy explicite to co mamy na myśli. NURS,
Obawiam się, że jeśli publicznie nazwę tym mianem kogokolwiek, to będę miał kłopoty z prokuratorem. A czy oszołom jest ideologiem? Nie wiem, nie wypowiem się. Natomiast jego wynużenia mają dla mnie taką samą wartość jak to: http://wiadomosci.gazeta....35,3250907.html NURS,
Zawsze przechodziły bezkarnie. Wszystkie poprzednie rządy wałowały na potegę, a nadgorliwa prokuratura robiła różne głupoty (vide sprawa autora plakatu "Cvasula, the red vampire"). Nihil novum sub sole. Co było następnym krokiem bezkarnych? Przejście do opozycji oczywiście:) Pozdrawiam, Janus. Gustaw G.Garuga - 9 Listopada 2006, 09:20 Głupio gada ten Kaczor:
http://wiadomosci.onet.pl/1430677,12,item.html kruczywiatr - 9 Listopada 2006, 10:16 Osoby pracujące za granicą nie są nieudolne, to są osoby przedsiębiorcze. Nieudolni to są politycy i urzędnicy, niektórzy nawet flag nie rozróżniają Takie rzeczy mówi profesor prawa pracy; oj konieczna jest weryfikacja stopni akademickich zdobytych przez niektóre indywidua w czasach komuny  Jak tacy ludzie wykładają na uniwerkach, to lepiej trzymać się od uniwerków z daleka, żeby sobie poziomu inteligencji nie obniżyć.
Patrzcie polityków: łżą jak bure suki, pasą się, kurwią, ćpają, kradną, są uwikłani w morderstwa, kultury za grosz nie posiadają, a się mądrują, jakby wszystkie rozumy pojedli. W gębie mocni, a jak przychodzi do czynów to kastraci (biedne te ich kobiety ). Jak zaradnosć bazuje na wymienionych zachowaniach, to zaradnych trzeba do kamieniołomów wysłać i tam ich przestestować
Znudziła mi się demokracja, przestawiam się na władzę 24 osób tworzących Radę i króla. 
Romek P. - 9 Listopada 2006, 10:32 A propos eL-Kaczora, to jest wszystko nic, bo wczoraj czy przedwczoraj wyznał, że jego poglądy plasują się na lewo od centrum. To jaką on jest prawicą, że ja się brutalnie spytam? hjeniu - 9 Listopada 2006, 11:01 Polską Romek polską
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
