Godzilla - 11 Maj 2006, 09:41 Chłopaki, chwilę... a może zrobimy sobie własnego wicepremiera? Takiego do podmienienia? Nikt by nie zauważył, a zawsze to swój człowiek, na porządnym forum wyhodowany. Rodion - 11 Maj 2006, 09:43 No to dawaj paru nowych do poeksperymentowania! 
Godzilla - 11 Maj 2006, 09:46 A plątali się tacy dwaj po różnych tematach koło północy. Nawet Modegorator próbował ich tu zagnać, ale bezczelni jacyś, nie zjawiają się. Mam na nich chrapkę. elam - 11 Maj 2006, 09:47 takich calkiem nowych to nie, nie wiadomo, co z nich wyjdzie... kogos juz troche sprawdzoenego proponuje. moze logana i gorata? to beda rzady straszne a sprawiedliwe .. 
Rodion - 11 Maj 2006, 09:47 Zero litości!
salo - 11 Maj 2006, 09:49 eeeee elam - 11 Maj 2006, 09:51 to co, zapraszamy administracje do knajpy na OBIADEK.. ?
Rodion - 11 Maj 2006, 09:53 TY ich nie strasz! Bo zaraz usłyszymy glos z nieba "Koniec tego offtopa!!" elam - 11 Maj 2006, 10:00
ale pomysl, jakby tak skrzyzowac logana, gorata, i moze jeszcze godzille dla zdrowego rozsadku... co to by byl za premier... a mirie/margot/lu i mnie na ministerke edukacji. ty z nursem i paroma tfurcami na ministra kultury. mawete z duke'm na spraw wewnetrznych itd... Indy - 11 Maj 2006, 10:54 A Ciebie na minister zdrowia..... elam - 11 Maj 2006, 15:53 nie, na ministra zdrowia rafal i urbi & orbi 
Albion - 11 Maj 2006, 16:12 <odzyskuje przytomność> Witam gorat... miło cię poznać... 
<wypluwa rękę i zaczyna wyciągać szkło z pleców i z poduszki na tyłku> Ciekawe co ty na TO?! <wyciąga z kieszeni podręczną bombe jodrową produkcji domowej i odpala opdliczanie zanosząc się dzikim śmiechem> gorat - 11 Maj 2006, 18:52 Kolejny samobójca. Muszą sami sprawy załatwiać?!? Indy - 11 Maj 2006, 20:41 Widocznie muszą,tylko nie wiem po co to oni robią. O jaki piekny grzybek!!! elam - 11 Maj 2006, 20:45 Rodion! Rodion! bedzie kolacja w sosie grzybowym! chodz szybko !
gephyra - 12 Maj 2006, 13:01 upomniany i pouczony w te pędy się witam i kajam za pomyłkę (for). mam nadzieję, że za pierwsze wykroczenie jeszcze kary śmierci nie ma? tylko lekko obiją, cooo? 
Godzilla - 12 Maj 2006, 13:06 No, mój drogi, ja cię serrrrdecznie uściskam i po pleckach poklepię. Tylko proszę nie piszcz że ci coś połamałam i pozbieraj ząbki z podłogi. Gremlinku, Rodionie, pomóżcie nowemu koledze w porządkach, bo wygląda jak przetrącony. gorat - 12 Maj 2006, 13:53 To i ja też witam 
(Potężna siekiera wbija się w korpus gephyry, rzucając nim o ścianę. Patrzy przez chwilę, jak krew spływa po betonowej gładzi; jednak nie czas na bałagan - oblewa otoczenie wiadrem kwasu siarkowego. Od razu zrobiło się czyściej. "A teraz poćwiczymy rzucanie hakiem, czemużby nie..." Po kilkunastu próbach dopiero hak dobrze zakotwiczył, nie wyrywając kawałów mięsa. Podciągnął gephyrę do siebie i nadział na metalowy palik. A teraz trening sztuk walki - co z tego, że technika kuleje? Można nadrobić siłą. Potężny cios ląduje na szczęce. Teraz splot - aż dziwne, że można się pochylić na palu. Jaja. Skroń buchnęła czerwienią po przypadkowym drapnięciu. Nerki na drugą stronę. Żebra - zmiażdżone! "Myślę, że na półgodzinie ćwiczeń dzisiaj możemy zakończyć." Oznajmił zebranym.) Rodion - 12 Maj 2006, 13:57 Błeee... znowu bitki forumowe w kwasie siarkowym? Lepiej to zapakuje do paru siateczek i do lodóweczki na cieżkie czasy! Kruk Siwy - 12 Maj 2006, 14:37 Witajcie, tak sobie przelatywałem w okolicy i zobaczyłem, że macie tu sporo dobrej literackiej strawy. To wszystko jest take ŻYWE. Co prawda padliną też nie pogardzę... Jeszcze raz witam wszystkich serdecznie! elam - 12 Maj 2006, 14:45 o, kruku drogi... padlinka to ty bedziesz... tu taka tradycja... powitanie w stylu gore...
Godzilla - 12 Maj 2006, 14:46 Niech no ja pogrzebię po spiżarni Gremlinka. Padlina, mówisz, padlina? A naści, coś tu jeszcze zostało po poprzednich nowych. Towarzystwo najwyraźniej nie dojadło tych resztek po składaniu wicepremiera Masz podwójną porcję i smacznego!
A poza tym witaj, i czuj się poklepany po pleckach moją drobną rączką
Rodion - 12 Maj 2006, 14:47 Mam stary kineskop od Rubina! Ciekawe czy na kruki takze zadziala?
Selithira - 12 Maj 2006, 14:48 A więc zaczynamy witać barrrrdzo serdecznie Na początek rysujemy Krukowi małą kropkę na czole i przykuwamy go do ściany... Kto trafi bliżej? Można nożem, można pazurem...
Rodion - 12 Maj 2006, 14:50 A moze granatem? gorat - 12 Maj 2006, 14:54 Witam serdecznie! 
(Bierze łuk i ćwiczy strzelanie z niego. Na wszelki wypadek (nowicjusz!  ) z metra, by nie było za dużo pudeł. Potem wyciąga wszystkie strzały (pełne zadziorów i drzazg), jedną jednak zostawia, przyda się później. Teraz obdzieranie z piór. O, dobry pomysł. Ucina głowę i przez szyjkę wyjmuje wnętrzności. Teraz masa przygotowana przez gremlina. Wystarczy tylko zaszyć i za parę godzinek będzie smaczny posiłek.
"Wybaczcie, ale potrzebowałem lekkiego odetchnięcia od jatki" rzekł Pan Jatek.) Selithira - 12 Maj 2006, 14:57
 Bardzo dobry pomysł Próbujemy? <rozgląda się za granatami, na szczęście temat z powitaniami został wyposażony w dużą ich ilość. Po chwili Kruk Siwy jest rozsmarowany na ścianie.>
Rodion - 12 Maj 2006, 14:58 A z pierza zrobimy poduszki
gorat - 12 Maj 2006, 14:59 I będziemy się tłuc tymi poduszeczkami, ooch
Rodion - 12 Maj 2006, 15:01 I będzie milo i inteligętnie!
|
||||||||
