Słowik - 25 Listopada 2007, 05:23 Elektronicki mordulec + merula - 25 Listopada 2007, 12:12 Czas się Ciebie bać, Słowiku. Gwynhwar - 25 Listopada 2007, 21:39 Jestem psem! 
Fidel-F2 - 25 Listopada 2007, 22:19 Kapitan Nemo niespodziewanie i mimochodem nie będę śpiewał ihan - 25 Listopada 2007, 22:24
A beret przynajmniej masz? Fidel-F2 - 25 Listopada 2007, 22:26 a czapa kozacka w zamian może być? jeśli nie to podiwanie beret Luli Kruk Siwy - 25 Listopada 2007, 23:08 Cholercia... ale utyłem. Prawdziwy Jabba ze mnie... koniec z obiadkami nureczki! Hubert - 26 Listopada 2007, 09:21 Proponuję dietę odchudzającą. Miesiąc w karcerze. O samej wodzie. Kruk Siwy - 26 Listopada 2007, 09:22 Nie muszę... nureczka wybyła do Irlandii... Agi - 26 Listopada 2007, 09:25 To możesz sobie śpiewać "Na słomie, ach na słomie to życie istny raj"? 
Kruk Siwy - 26 Listopada 2007, 09:30 Śpiewam: "Komu dzwonią temu dzwonią..." dalambert - 26 Listopada 2007, 11:04
A może : " wiec pijmy, więc pijmy za zdrowie miłości..." he, he, he... 
merula - 26 Listopada 2007, 11:41 złośliwyś dalambercie. 
Kruk Siwy - 26 Listopada 2007, 11:43 Jak nietoperz, no zupełnie jak batman... "Więc pijmy zdrowie szwoleżerowie..." dalambert - 26 Listopada 2007, 12:15 Szwoleżerowie to wino pili - bo zdrowie to mieli,/ zazwyczaj, chyba, ze alkoholizm policzymy/
Agi - 26 Listopada 2007, 12:19 Z dalszymi rozważaniami przenieście się proszę do wątku Co Nurs pije... w dziale "Powrót z gwiazd" 
dalambert - 26 Listopada 2007, 12:42
Tak toczno Wasze Wysokobłogorodionne Wieiczesto, no to hlup.... Chal-Chenet - 26 Listopada 2007, 15:24 co to jest ten langolier??? Kruk Siwy - 26 Listopada 2007, 15:24 Bah! Kolejny człek, który nie czytuje Kinga. Taki potwor, bardzo śtraśny. Chal-Chenet - 26 Listopada 2007, 15:26 czytywałem Kinga, więc mi tu nie krakać 
widocznie nie czytałem akurat tego... hrabek - 26 Listopada 2007, 15:28 Zbior 4 po polnocy. Langoliery to stwory zjadajace przeszlosc. Chal-Chenet - 26 Listopada 2007, 15:30 dobrze wiedzieć. być może kiedyś po to sięgnę. hrabek - 26 Listopada 2007, 15:46 Byl nawet miniserial na podstawie tego opowiadania. Calkiem fajny, mimo ze pojawil sie w nim King (a jak wiadomo dlugosc obecnosci Kinga na ekranie jest odwrotnie proporcjonalna do jakosci produkcji ).
Fidel-F2 - 26 Listopada 2007, 18:02
merula - 26 Listopada 2007, 19:31 jakby hobbity zobaczyły taką Galadriele, jak ja, to historia wyprawy inaczej by sie potoczyłą 
mBiko - 26 Listopada 2007, 19:35 Skończył się Kieron, zaczął Rumata. Martva - 27 Listopada 2007, 11:49 3950 i Onimusha. hrabek - 27 Listopada 2007, 11:52 A ze mnie taki profesor jak z koziej... traba. Ale na szczescie wyglada na to, ze zaraz bedzie cos nowego. gorat - 27 Listopada 2007, 16:53 Z profesora w zielonego... amnezja? Easy - 27 Listopada 2007, 18:41 Huh, jak słusznie zaobserwował Adanedhel właśnie stałem się Mecha-marszałkiem. Słodko. |
||||||||||||||
