Konwenty dawno minione - Poznań WlkP - PiwoKon (cykliczno-spontaniczny)
Agi - 28 Stycznia 2010, 22:39
mawete, w porządku.
Piotrek Rogoża - 30 Stycznia 2010, 13:01
Będę na pewno. Nie od początku, ale za to z kumplem Przemasem. Trzymajcie nam miejsca jakby co
Saligia - 30 Stycznia 2010, 14:26
Będę! Ale się spóźnię, bo gościa muszę odprawić
cooger - 30 Stycznia 2010, 16:48
A mnie się nie chce d... ruszyć.
Krasnola - 30 Stycznia 2010, 18:26
Juz do was ide!
Gwynhwar - 30 Stycznia 2010, 23:23
Miło było Was znów zobaczyć
Chal-Chenet - 30 Stycznia 2010, 23:27
Dzięki wszystkim za przybycie, mam nadzieję, że na kolejnym spotkaniu liczba będzie porównywalna.
Agi - 31 Stycznia 2010, 02:24
Przedarliśmy się przez zaspy i jesteśmy w domu.
Dziękuję za fajne spotkanie.
Piotrek Rogoża - 31 Stycznia 2010, 03:06
Piwokon forever.
Saligia - 31 Stycznia 2010, 10:33
Dzięki wszystkim za spotkanie
Piotrek Rogoża - 31 Stycznia 2010, 10:59
Było fajowo. Dzięki również wam wszystkim!
Adashi - 31 Stycznia 2010, 11:17
I ja dziękuję, miło było Was znowu zobaczyć
cherryen - 31 Stycznia 2010, 19:23
Kolejna Edycja za nami.
Dla mnie jakaś tłoczna, zadymiona.. i smutna.
Saligia wyjeżdża.
Życzę Ci Saligia wszystkiego najlepszego!.. bo to przecież dobra wiadomość.
Osobiście jednak będę tęsknić.
Uwaga!
Zdjęcia!
Jako pierwsi.. imho ulubiona para wieczoru:
A teraz po kolei:
Agi: W kwestii mrużenia oczu - tym razem WYGRANA 3:1
mawete wyraźnie dał nam się we znaki.. fotograficznie rzecz ujmując. Zdjęcie pierwsze po lewej jest tym ostatnim - naszym osobistym sukcesem. Zanim go osiągnęliśmy walczyliśmy z kuflem, którym Przemek się zasłaniał.. dalej mrużył zezując , po czym podświadomie pokazał co myśli na temat fotografowania jego skromnej osoby. W końcu, jednak się udało ufff. Oto on:
Następni przybyliśmy my:
Ja i mój stosunek do lampy błyskowej dającej prosto w oczy:
oraz cooger i jego nowa uszatka :
Za nami:
Adam Adashi:
I Koszałek Opałek Chal:
Za nimi Czereśnia:
Za Czereśnią stara Gwyn bądź Gwyn co jest już stara (tak zdaje się brzmi mniej inwazyjnie, a to przecież jej - nie moje słowa):
Saligia:
Stary acz młodszy od Gwyn Piotr R. w pełnym oprofilowaniu:
Z kolegą Przemasem pachnącym smakowym tytoniem:
Dalej niespodzianka wieczoru Krasna i Mateusz:
Byli jeszcze Easy i koleżanka niespodzianki. Aczkolwiek nie wskoczyli w kadr.
cherryen - 31 Stycznia 2010, 19:30
Przygotowania:
Wejścia:
Pstryki pod-grupowe:
Pstryki grupowe:
Pstryk grupowo-piwokonowy:
Enjoy!
Agi - 31 Stycznia 2010, 19:30
cherryen, szacun! Jesteś szybsza od moich oczu.
cherryen - 31 Stycznia 2010, 19:33
Agi mam już na Ciebie sposób.
Wiesz, że gdy nie wiesz, że Ci się pstryka zdjęcia to nie zamykasz oczu?
Gwynhwar - 31 Stycznia 2010, 19:39
Pretty!
Nawet nie bedę agitować o cenzurę
cherryen - 31 Stycznia 2010, 19:43
Gwynhwar napisał/a | Nawet nie bedę agitować o cenzurę |
Przecież wiesz, że nie masz szans na pozytywne rozpatrzenie agitacji.
Saligia - 31 Stycznia 2010, 21:47
cherryen, boskie a komentarz jeszcze lepszy
też będę za Wami tęsknić!
Agi - 31 Stycznia 2010, 22:03
Saligia, nie zdążyłyśmy pogadać
Powodzenia na obczyźnie i wracaj szybko.
orzeszek - 31 Stycznia 2010, 22:06
Było mi bardzo miło Was poznać i z niektórymi zamienić nawet więcej niż dwa słowa. Oczywiście nie ma mnie na fotach - przybyłam ze spektakularnym opóźnieniem.
Do następnego.
cherryen - 31 Stycznia 2010, 22:30
Cieszę się, że jesteście content.
Chal-Chenet - 1 Lutego 2010, 00:48
Czas na drugiego paparazzi.
What the fuck? Jaki drugi paparazzi? Straciłem monopol?
Easy come, Easy go...
Trzeci?
W świetle czerwonych lata... eee, świateł.
O to w tym wszystkim chodzi...
Goście, goście.
Ich Troje
Pewnie nas zaciągnie do Valhalli następnym razem...
Szczęśliwej drogi już czas...
cherryen - 1 Lutego 2010, 11:55
Zarejestrowałeś orzeszka!
Chal-Chenet - 1 Lutego 2010, 12:01
Na to wychodzi.
Gwynhwar - 1 Lutego 2010, 12:25
Bardzo ładne zdjęcia
mawete - 1 Lutego 2010, 14:26
Dzięki za dobrą zabawę
Adashi - 1 Lutego 2010, 17:34
Wuchta wiary była, co widać nawet na fotach, ale wiksa... no dobra nie mogłem się powstrzymać
cooger - 1 Lutego 2010, 20:50
No tej wiksa była i wiaruchny wuchta, jeno jo rzech musioł żryć kebapa na ryczce co we samym winklu stoł.
Adashi - 1 Lutego 2010, 21:18
No tej
W sklepie na ryczce
siedział cooger w mycce
Przyszła wiara, żdżarła niutę
a na końcu ruszyła dupę
Jeszcze jak kto zgadnie, czemu w sklepie to kojaka podaruję
|
|
|