Czarny - 13 Lutego 2007, 11:18 Rafał nie "wysławiaj się" tu w ten sposób 
Rafał - 13 Lutego 2007, 11:19 Jak dama pyta, nie należy wszak jej ignorować. 
Zresztą filtr forum nie pozwolił na umieszczenie propozycji odpowiedzi 
Edit: Czarny, a skąd wiesz, że nie napisałem *beep* ręcznie - tak jak teraz to zrobiłem? 
Godzilla - 13 Lutego 2007, 11:24 Skąd się wzięła nazwa rzeki Gwadalkiwir w Hiszpanii? Rafał - 13 Lutego 2007, 11:26 Hah, to musi cóś z arabskiego. Rodion - 13 Lutego 2007, 11:27 Zapewne z tego samego miejsca co Gibraltar
Ale tak dokładniej to nie wiem 
Haletha - 13 Lutego 2007, 11:27
Bo zielone oko moderatora przejrzy na wylot każdą twoją myśl. A już na pewno każdy twój post;-P Rafał - 13 Lutego 2007, 11:29 Zaczynam się bać, ropoczynam zatem okres bezmyślności 
hjeniu - 13 Lutego 2007, 12:02 Dokładnie to było, "Uśmiechnij się, jesteś w ukrytej kamerze". Ale odpowiedź Rafała też mi się podoba 
Rodion - 13 Lutego 2007, 12:14 To zanim pojawi sie na forum następny orientalista
Coś specjalnie dla Halety 
Operacja Market Garden. Z szybowca w w strefie lądowania 82 amerykańskiej PD, wyskoczył pewien jegomość, szybko pobiegł ( całkiem na piechote! ) , do znajdującej sie opodal granicy niemieckiej, cos tam zrobił, wrócił do szybowca i cos powiedział. Kto to był, co zrobił i co potem powiedział? 
hjeniu - 13 Lutego 2007, 12:19 Się domyślam, ale dam wypowiedzieć się wielbicielom piechoty
Rodion - 13 Lutego 2007, 12:21 Dodajmy, ze był to akt wart umieszczenia w annałach!
Godzilla - 13 Lutego 2007, 12:22 Wiem, nudna jestem i wszystkie moje zagadki na jedno kopyto 
Co mam robić, z pracy piszę, a tu nie mogę po książkach pogmerać. Zresztą po latach ulatują wiadomości. Jeszcze trochę poczekam, może ktoś wie od jakich słów to pochodzi. Nazwa nie jest zbyt odkrywcza... Godzilla - 14 Lutego 2007, 09:56 Rafał był pierwszy. Pewnie że z arabskiego (chyba się wycofam z quizu). Al-uadi al-kabir, wielka rzeka. Ciekawe, że akurat to słowo zostało użyte na określenie całkiem solidnej i nieokresowej rzeki. Zwykle (tak mnie uczono) rzeka to "nahr", a "uadi" to okresowy strumień, wysychający w porze suchej, albo po prostu dolina, którą woda spływa po deszczu. No ale może plemię, które podbijało Andaluzję, akurat taki dialekt miało. Tam jest sporo nazw o arabskich korzeniach. Przyjrzyjcie się mapie południowej Hiszpanii i Portugalii, ile zapadłych dziur nazywa się Alcaria, La Alqueria czy jakoś tak. Al-qarya to po prostu wieś. Alcazar - od al-qasr, zamek. Alcazaba - al-qasba, twierdza. Swoją drogą takie uadi to zdradliwe miejsce. Geografka opowiadała nam o polskich budowlańcach, którzy budowali drogę czy cóś chyba w Egipcie. Mieli ciężki sprzęt. Którejś nocy spadł deszcz, i rano sprzętu nie było. Chłopcy zostawili go właśnie w takim kompletnie wyschniętym uadi. Ważyło to-to dobrych kilka ton, jakiś spychacz, koparka czy co to było. Znaleźli zagrzebane w mule dużo, dużo dalej. Ot, spadł deszczyk i spłukał
Rafał - 14 Lutego 2007, 11:03 Znaczy się mam zadawać?
No dobra, niech będzie, ile razy trzeba zgiąć w pół kartkę papieru, żeby była gruba jak stąd do księżyca? Słowik - 14 Lutego 2007, 11:11 76 880 mega razy, przy założeniu, że kartka papieru ma grubość 0,5mm
Rafał - 14 Lutego 2007, 11:14 Duuużo za dużo. Wbrew pozorom pytaie nie jest głupie. Ziemniak - 14 Lutego 2007, 11:14 Przy założeniu że kartka ma 0,1 mm 42 razy
gorbash - 14 Lutego 2007, 11:14 taaaa... a dlugosc takiej zlozonej kartki bedzie wynosial 2^(-76880000000) oryginalnej dlugosci
Slowik, moge pomoc przy skladaniu!! Słowik - 14 Lutego 2007, 11:16 No bo to duża kartka musi być
Fidel-F2 - 14 Lutego 2007, 11:16 czy tu jest zasadzka? bo chyba nieda sie zgiąć więcej niż 8 czy 9 razy rafał powiedz jeszcze jak gruby jest papier który mamy zginać jeśli papier ma 0,1mm to 50-51razy jeśli papier 1mm to 47-48razy edit: cholera pomyliłem sie, powyższe obliczenia są dla słońca a do księżyca to faktycznie jakieś 42 razy, Ziemniak ma rację Haletha - 14 Lutego 2007, 11:30 Ale chyba nie chodzi o kartkę formatu A4? Fidel-F2 - 14 Lutego 2007, 11:31 Haletha, format jest obojętny Słowik - 14 Lutego 2007, 11:31 Aaaa, do naszego Księżyca tak ?
gorbash - 14 Lutego 2007, 11:32 teoretycznie chodzi chyba o jakikolwiek format - nie przychodzi mi do glowy zaden format dla jakiego to zadanie mialaby jakis praktyczny sens
Rafał - 14 Lutego 2007, 11:32 No, niech będzie założenie Słowika - 0,5 mm Wyszło mi 36-37 razy przy średniej odległości księżyca od Ziemi 384400km. I jak powiedział Słowik, to duża kartka papieru musi być
Kto najbliżej? Chyba Ziemniak. Fidel-F2 - 14 Lutego 2007, 11:42 Rafał, a jak to liczy łeś? bo ja log2 (384400km) i przy 0,1mm-42 przy 1mm-38 jak wyszło 36-37? Rafał - 14 Lutego 2007, 11:47 Mam kalkulatro Vetor CD-2442T ! Ma 10 klawiszy cyferalnych i 4 kalwisze działania i jedno równa się. Jest duży i robi piiiip. Nie może się mylić. Liczyłem naciśnięcia.
Ale jak chcesz to zadawaj. Najwyżej Ziemniak cię obije jak gdzieś dorwie. Fidel-F2 - 14 Lutego 2007, 11:51 nie no nie ja, Ziemniak zgadł celująco, podał liczbę 42, ciekaw tylko bbyłem metody Słowik - 14 Lutego 2007, 11:53 Jak edukacyjny, to edukacyjny, proszę: Kalkulator Vector
Rafał - 14 Lutego 2007, 11:53 I co? Jak się podoba? |
||||||||
