To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Rzucić palenie to żadna sztuka?

feralny por. - 28 Stycznia 2010, 15:03

joe_cool, a nie ;P: swoją drogą zasięg jest większy niż się spodziewałem, bo prawie wszyscy się na ciapach wykładaja.
joe_cool - 28 Stycznia 2010, 19:53

Mieszkałam we wspaniałym mieście nad rzeką Mleczną (ale zawsze mówiłam "kapcie", może dlatego, że my z Wraclawia), dlatego pytam ;)
Agi - 10 Lutego 2010, 11:19

No to pozamiatane:
Cytat
Posłowie PO, PSL i PiS poparli w Sejmie projekt ustawy wprowadzającej całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych, m.in. w restauracjach i dyskotekach .

http://wiadomosci.onet.pl...rosow,item.html
Nie powiem, że jest mi przykro.

dalambert - 10 Lutego 2010, 11:25

Agi, jest jeszcze Senat - spoko :!:
Martva - 10 Lutego 2010, 11:28

Ale to już? Poparli projekt ustawy, ja jestem laikiem ale to jeszcze nie brzmi ostatecznie?
BTW któryś kraj skandynawski chce zakazać palenia i sprzedawania tytoniu.

Agi - 10 Lutego 2010, 11:30

dalambert napisał/a
Agi, jest jeszcze Senat - spoko

Senat też poprze przy takiej zgodności w Sejmie.

dalambert - 10 Lutego 2010, 11:38

Agi, poprze, ale wprowadzi poprawki, jak byś nie wiedziała. Oczywiście ryki prof. Zatońskiego i jego znaschorskie wycia terroryzuja kupe posłów , ale sądze , ze w odpowiednim momencie PSL jakiś numer wykręci.
Duke - 10 Lutego 2010, 12:10

http://orka.sejm.gov.pl/D.../$file/1030.pdf
Treśc projektu. Teraz wiem na kogo głosować.
Trzeci tydzień bez papierosa i substytutów.

Agi - 10 Lutego 2010, 12:14

dalambert napisał/a
Oczywiście ryki prof. Zatońskiego i jego znaschorskie wycia terroryzuja kupe posłów ale sądze , ze w odpowiednim momencie PSL jakiś numer wykręci.


Zakładać się nie będę, ale przypuszczam, że wątpię, jak swego czasu mawiał pan Piecyk.

Duke napisał/a
Trzeci tydzień bez papierosa i substytutów.

Duke, gratuluję. :D

dalambert - 10 Lutego 2010, 12:20

Agi, tabaka , którą ostatnio z lubością się kontentuje jest w ogóle w Polsce ZAKAZANA. Jakaś fierdoleta ustawowa z czasów chyba jeszcze AWS i co ?
A no Kaszeby jak kręciły tak krecą, import z Czech, Niemiec idzie ogromny i NIKT tej dyrdymały nie egzekwuje.
Coż chca dorzynać knajpy i ludziom pluć w talerze - bo o to głównie chodzi, co by bywanie w pubach zochydzić- niech robią, jakoś się ten politpoprawny kretynizm obejdzie, albo oleje :!:
ed- oblazłem bokiem *beep* - tyż mozna ;P:

Piech - 10 Lutego 2010, 12:21

Obawy restauratorów są zrozumiałe. Można się spodziewać, że dla palaczy lokale staną się mniej atrakcyjne i nie wiadomo, czy wynikające z tego straty zostaną zrekompensowaną przez niepalących, dla których lokale staną się teraz bardziej atrakcyjne. Ale czy nic nie wiadomo z doświadczeń innych krajów, które niedawno wprowadziły podobny zakaz? Czy w Anglii zamknięto wiele pubów? Jakoś nie słyszałem.

Cytat
zochydzić

:twisted:

Kruk Siwy - 10 Lutego 2010, 12:24

Może to jeszcze za krótko na oceny? Zamknąć nie zamknęli, tyle że chodniki przed pubami stały się bardziej zafajdane. No i jak komuś zysk zmalał o 5% to nie zamyka. Choć to licząca się strata.
dalambert - 10 Lutego 2010, 12:28

Piech napisał/a
straty zostaną zrekompensowaną przez niepalących, dla których lokale staną się teraz bardziej atrakcyjne
nie pali, nie pije , łazi ,smędzi i w zdrowe tryby wszystkich wkręca- tak ideowa nędza :twisted:
ketyow - 10 Lutego 2010, 12:28

dalambert, znaczy Ty niuchasz jakiś specyfik, który akurat jest zakazany czy chcesz powiedzieć, że tabaka u nas jest nielegalna?! :shock:
U mnie w każdym tytoniowym jest tabaka (pomijając fakt, że przecież są i polscy producenci tabaki), przecież zakaz tabaki, to jakby cukru zakazali używać :?

Duke - 10 Lutego 2010, 12:29

Piech tylko że wychodząc przed pub jesteś w miejscu publicznym gdzie nie wolno palić. Jednym słowem - palić bedzie można tylko u siebie w domu bez wychodzenia na balkon. Jednym słowem - permamentna inwigilacja.
W sumie to czekam aż kogoś z polityków zaczną irytować psie kupy na chodnikach i zostanie wprowadzony zakaz wyprowadzania psów na dwór.

dalambert - 10 Lutego 2010, 12:31

ketyow, tak dokładnie USTAWOWO tabaka w Polsce jest zakazana / oczywiscie dla dobra ludzkości - to pierwszy sukces tego fanatyka Zatońskiego , odniesiony jeszcze z czasów AWS/ :mrgreen:
Martva - 10 Lutego 2010, 12:31

dalambert napisał/a
bo o to głównie chodzi, co by bywanie w pubach zochydzić


Garść cytatów z innego forum:
Cytat
No to przypuszczam, że niedługo będziesz musiała przeprowadzić się do jakiegoś kraju trzeciego świata, takiego z hulaj dusza kapitalizmem, bez socjalizujących ingerencji państwa, bo w Europie pewnie zezwolenia na palenie już nie znajdziesz. Niemcy stawiali długo opór, padały też podane przez ciebie argumenty, na nic się nie zdało. Zakaz palenia jest i świat publiczny stał się moim zdaniem dla wielu ludzi przyjaźniejszy. Co zrobiono? Zniesiono dyskryminację niepalaczy. Brałam przed świętami udział w przeróżnych wychodnych uroczystościach, bosko jest pojść do lokalu, nie wrócić z oczami królika do domu i wykrztuszać pół nocy smołę z płuc. Nie mówiąć już o tym, że nie muszę ograniczać się do kilku dyżurnych ciuchów, bo wielu mi było po prostu szkoda, bieliznę można wyprać, ale nie wszystko nadaje się do pralki, a wietrzenie w łazience zasyfiało i tak przez pół tygodnia mieszkanie. W kraju wolnego rynku mogłabym chyba domagać się od właściciela lokalu odszkodowania? ;-)
I wiesz co zauważyłam? Palacze nie są w ogóle w większości. Tych tłumów z dymkiem przed drzwiami w ogóle nie widać. Po prostu palenie wśród inteligentnych ludzi jest totalnie out, a to tylko jakieś niedobitki uprzykrzały wcześniej reszcie życie. To bardzo pozytywny trend i mnie on cieszy. Przypominam sobie, jak walczyłaś o ratowanie świata przed epidemią otyłości i chyba zależało ci nawet na odgórnie sterowanych programach. Nie mogę zrozumieć braku konsekwencji. A w tym przypadku chodzi nie tylko o samych poszkodowanych nałogiem, tylko też o przymusowych współpalących


Cytat
Mieszkając we Włoszech, byłam zachwycona, że po wyjściu do pubu czy klubu nie
musiałam natychmiast myć włosów. Palenie nadal jest tam modne, nikomu specjalnie
zakaz nie przeszkadza. Moi znajomi, zarówno palący jak i nie, gorąco popierają
ten zakaz.


Cytat
To, ze w Pl nie ma tego zakazu to anachronizm. Chwilami wstyd mi jest tlumaczyc ˝nie, u nas mozna palic wszedzie˝

Otóż to. Mi też było wstyd za nasz kraj, gdy powiedziałam zagranicznemu koledze nie, nie chodzę na imprezy do klubów, bo szanuję swoje zdrowie, on poszedł sam, a jak wrócił, to był w szoku, że A ludzie tam palili! To u was tak wolno? i musiałam powiedzieć, że Tak i teraz już chyba wiesz o co mi chodziło. Bo on zrozumiał, że chodzi mi raczej o nocne imprezowanie, że zdrowiej się wyspać itepe.

shenra - 10 Lutego 2010, 12:34

Kurde sama palę, ale na dobrą sprawę, jak wychodzimy gdzieś w gronie niepalących, nie widzę problemu w tym, żeby nie palić. :roll:
dalambert - 10 Lutego 2010, 12:48

Martva napisał/a
To, ze w Pl nie ma tego zakazu to anachronizm. Chwilami wstyd mi jest tlumaczyc ˝nie, u nas mozna palic wszedzie˝

ach te biedne postępówki co to sie muszą wstydzić , ze nie jesteśmy na czele i w awangardzie - na wymioty mi się zbiera jak czytam takie akty sterzeliste .

Fidel-F2 - 10 Lutego 2010, 12:56

shenra, bo Ty nie jesteś posłem
Agi - 10 Lutego 2010, 12:57

dalambert napisał/a
na wymioty mi się zbiera jak czytam takie akty sterzeliste .

[troska mode on] A nie zatrułeś się przypadkiem tytoniem?[/troska mode off]

shenra - 10 Lutego 2010, 12:58

No tak, oni to inna bajka i tak się w miejscach publicznych nie pokazują :mrgreen:
Martva - 10 Lutego 2010, 13:02

dalambert, wolę żeby Tobie się zbierało na wymioty przy czytaniu, niz żeby mnie się zbierało na wymioty przy wdychaniu. Wiem, egoistka ze mnie.

http://wyborcza.pl/1,7547...akotworcze.html

dalambert - 10 Lutego 2010, 13:11

Martva, właśnie pan Obama z małżonką ropoczęli w USA kampanie przeciwko słodyczom - tam już z paierosami wygrali- mają następnego wroga ludzkosci do obalania - rzuć słodycze razem z nami - czipsy tyż ;P:
Agi - 10 Lutego 2010, 13:15

dalambert napisał/a
rzuć słodycze razem z nami - czipsy tyż

Czipsami to ja mogę nawet rzucać, nie tylko rzucić. :mrgreen:

nureczka - 10 Lutego 2010, 13:16

dalambert, jak sobie przypomnę amerykańską ulicę, to chyba po raz pierwszy mam ochotę poprzeć Obamę :mrgreen:
dalambert - 10 Lutego 2010, 13:20

dziewczyny po słodyczach przyjdzie kolej na staniki- już jacyś naukowcy udowodniają co używanie cyckonoszy powoduje raka piersi - wszystko przed nami :mrgreen:
shenra - 10 Lutego 2010, 13:24

A czochranie się po "...." - prostatę. :mrgreen:
Agi - 10 Lutego 2010, 13:26

dalambert napisał/a
dziewczyny po słodyczach przyjdzie kolej na staniki- już jacyś naukowcy udowodniają co używanie cyckonoszy powoduje raka piersi - wszystko przed nami

dalambert, wprost przeciwnie, nie noszenie stanika lub nszenie źle dobranego może wywoływać kłopoty zdrowotne. ;P:

Martva - 10 Lutego 2010, 13:34

dalambert, noszenie staników nie wywołuje dolegliwości zdrowotnych u osób trzecich.
Agi, +1 ;)



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group