Ozzborn - 6 Stycznia 2010, 15:46 gorbash, owszem dokładnie Bandolier :D marcolphus - 7 Stycznia 2010, 07:09
Obaj macie rację. gorbash, dajesz. gorbash - 7 Stycznia 2010, 07:57 Niech Ozzborn zada - znał okładkę, a ja tylko papugi kojarzę 
Ozzborn - 7 Stycznia 2010, 13:20 
marcolphus - 7 Stycznia 2010, 14:34 Jethro Tull - A Ozzborn - 8 Stycznia 2010, 11:07 Widzę, że mamy podobne zainteresowania muzyczne 
Jedziesz dalej! marcolphus - 8 Stycznia 2010, 15:33
Mylisz się, nie przepadam za Jethro Tull. Ale rock progresywny lubię, więc się tym interesuję - nawet wkładkę o JT z Tylko Rocka pamiętam 
Ozzborn - 8 Stycznia 2010, 16:11 Ale rozpoznałeś Dżona Lorda i rzucasz okładkami Budgie, więc coś w tym musi być ;P marcolphus - 8 Stycznia 2010, 19:29
Jon Lord ma charakterystyczną twarz, a Budgie nawet lubię, te wczesne płyty. Po prostu mam pamięć do okładek płyt
marcolphus - 11 Stycznia 2010, 08:20 3 dni minęły, nikt nie wie, więc podaję rozwiązanie: Van Der Graaf Generator - Still Life Kto chętny, niech zadaje. gorbash - 11 Stycznia 2010, 08:29 No to pyk:  
Ozzborn - 11 Stycznia 2010, 09:41 Tool - AEnima gorbash - 11 Stycznia 2010, 13:06 Oczywiście! Twoja kolej. Ozzborn - 12 Stycznia 2010, 23:55 no to ciekawe jak szybko pójdzie to ;] nie regulujcie odbiorników - to jest okładka z zamazanym tytułem i nazwą 
Chal-Chenet - 13 Stycznia 2010, 00:00 Kojarzy mi się tu nazwa "Black Album"... 
Ozzborn - 13 Stycznia 2010, 00:15 skojarzenie faktycznie niebezpodstawne - ale muszę Cię zmartwić... na Czarnej Mecie jest jeszcze taki wąż którego bym nie wycinał.  Próbuj dalej
gorbash - 13 Stycznia 2010, 08:02 A Master of Reality, Black Sabbath? marcolphus - 13 Stycznia 2010, 09:08
Tam są napisy. A ja strzelam: Prince - Black Album (oryginał z 1994 roku, bo bootleg miał inną okładkę). I to na 100% jest dobra odpowiedź, niezależnie od tego, co miałeś na myśli, bo jak się oderwie naklejkę z tytułem to zostaje tylko czarna karta. Poza tym takich płyt z czarną okładką pewnie było trochę w historii. gorbash - 13 Stycznia 2010, 09:10
Konkretnie to nazwa kapeli i tytuł płyty. Czyli coś co usuwamy. Także specjalnie się nie zmartwiłem. Chal-Chenet - 13 Stycznia 2010, 09:47 To może byc to. O tej płycie nie pomyślałem... Ozzborn - 13 Stycznia 2010, 11:26 W sumie ja też nie pomyślałem Nie Sabbaci... Prince też nie - napisałem wyraźnie, że zamazałem na czarno nazwę płyty i kapeli.
Kurde myślałem, że błyskawicznie na to wpadniecie, biorąc pod uwagę nadchodzące wydarzenia 
gorbash - 13 Stycznia 2010, 11:36 Back in Black AC/DC Ozzborn - 13 Stycznia 2010, 11:39 No wreszcie - ale żebym aż tak musiał podpowiadać?
gorbash, dawaj dalej. gorbash - 13 Stycznia 2010, 12:07 
Chal-Chenet - 13 Stycznia 2010, 12:52 Tool - 10000 Days gorbash - 13 Stycznia 2010, 12:54 Oczywiście. marcolphus - 13 Stycznia 2010, 13:51
Nie doczytałem... Wtedy od razu bym napisał o AC/DC
Chal-Chenet - 13 Stycznia 2010, 16:21 Szybko, łatwo i przyjemnie: 
gorbash - 13 Stycznia 2010, 16:24 Chaos AD, Sepultura Chal-Chenet - 13 Stycznia 2010, 16:36 Bez dwóch zdań. |
||||||||||||||||||
