Hubert - 9 Listopada 2009, 10:00 Przywykłem.
W razie czego - jakoś dotrę sam.ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 20:35 Walcz, Hrabio, walcz! A zagrzeję Cię do boju słowami wi(e)szcza:
Wstań, powiedz nie jestem sam i nigdy więcej już nikt, nie powie... <łup> Ałaaa... Już nie będę...mawete - 9 Listopada 2009, 21:37 Kurtyzana, ja serio pytam. Mam dzisiaj ochotę komuś zrobić krzywdę - proszę mnie nie prowokować. Potwierdzić osoby i godziny.
Polecenie.
Wykonać.Hubert - 9 Listopada 2009, 21:47 mawete, no to ja Ci serio odpowiadam - dotrę sam, jeśli będę jechał w ogóle.
ilcattivo13, dzięki za ciepłe słowa feralny por. - 9 Listopada 2009, 21:56 W piątek po południu będę jechał z Warszawy do Lublina, jeżeli komuś ten termin pasuje, to mogę zawieźć w dowolnie wybrane miejsce w Lublinie. Od razu ostrzegam beznadziejny ze mnie kierowca, więc oferta dotyczy osób mało strachliwych.shenra - 9 Listopada 2009, 21:58
feralny por. napisał/a
Od razu ostrzegam beznadziejny ze mnie kierowca, więc oferta dotyczy osób mało strachliwych.
ech te emocje na trasie Cóż za zachęta ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 21:59 melduję posłusznie:
ilcattivo13 (sztuk jeden)
planowany termin przyjazdu autobusu do Lublina - piątek godz. 15:10. Dworzec Główny - Al. 1000-lecia 6 (rok temu wysiadałem od strony ul. Ruskiej).feralny por. - 9 Listopada 2009, 22:03 shenra, trochę mnie wnerwia jak pasażer "depcze po pedałach", których przecież i tak nie ma. ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 22:06 feralny, a głośne modlitwy Ci nie przeszkadzają? mawete - 9 Listopada 2009, 22:12
ilcattivo13 napisał/a
melduję posłusznie:
ilcattivo13 (sztuk jeden)
planowany termin przyjazdu autobusu do Lublina - piątek godz. 15:10. Dworzec Główny - Al. 1000-lecia 6 (rok temu wysiadałem od strony ul. Ruskiej).
Przyjąłem do wiadomości. poznasz mnie czy mam mieć tabliczkę jak w amerykańskich filmach? feralny por. - 9 Listopada 2009, 22:12 Nie wiem, jeszcze nikt tego nie próbował ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 22:15 mawete - poznam shenra - 9 Listopada 2009, 22:42 feralny por., e tam po pedałach deptać, nie mam nic przeciwko gejom. Wystraczy spadochron mieć w pogotowiu mawete - 9 Listopada 2009, 22:46
feralny por. napisał/a
Nie wiem, jeszcze nikt tego nie próbował
Jeśli Pan Oficer zamierza być trzeźwy to mogę spróbować - znam różne modlitwy... ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 22:48 Najlepsza jest "Dobry Jezu, a nasz Panie..." i różaniec mawete - 9 Listopada 2009, 22:51 ilcattivo13: znam krótsze shenra - 9 Listopada 2009, 23:01
Spoiler:
Dżizusek kur wa przeginasz Amen
mawete - 9 Listopada 2009, 23:03 shenra: bez amen - szybciej jest, ale ogólnie się zgadzam Jedenastka - 9 Listopada 2009, 23:03
mawete napisał/a
znam krótsze
"Niech się stanie" w formie Amen jest najkrótsze?
No fajnie... na Falkonie będziemy się modlić...
Jestem w tym niezła... shenra - 9 Listopada 2009, 23:06 mawete, tak myślałam
Jedenastka napisał/a
Jestem w tym niezła...
Skoro tak twierdzisz ilcattivo13 - 9 Listopada 2009, 23:06
mawete napisał/a
ilcattivo13: znam krótsze
ale czy choć pomagają?shenra - 9 Listopada 2009, 23:07 Przeca gada z Tobą , znaczysja pomogły mawete - 9 Listopada 2009, 23:08 Amen w bardzo dowolnym tłumaczeniu znaczy "niech się stanie" - wolałbym żeby się nie stało Lynx - 9 Listopada 2009, 23:09 Chciałabym to zobaczyć...shenra - 9 Listopada 2009, 23:10 Lynx, jak się staje, czy raczej nie? Lynx - 9 Listopada 2009, 23:12 shenra, jak mawete się modli a Jedenastka Go do tego zachęca...
To byłby niezapomniany widok... Choć widziałam jak Pan Bosman tańczy mawete - 9 Listopada 2009, 23:14 Szuje Jedenastka - 9 Listopada 2009, 23:15
Lynx napisał/a
jak mawete się modli a Jedenastka Go do tego zachęca...
To byłby niezapomniany widok... Choć widziałam jak Pan Bosman tańczy
Pomodlę się w intencji tańców mawete... a nawet świeczkę zapalę...
... w dobrej wierze oczywiście.shenra - 9 Listopada 2009, 23:15 Lynx, ba! Jedenastka jest w "tym nawet niezła"
Edit: Przeczytałam ostatniego posta. O bogowie wiśniowej i jabłczanej Niegodnam mawete - 9 Listopada 2009, 23:17 "Deo exorcismo spiritus..."