Wykradziony przez piratów tuż po nakręceniu, wrzucony na YT bez montażu. Takie przecież najlepiej się ogląda!
Prolog.
Ogromne makowe pole, po którym skacze mała, głuchoniema dziewczynka i pomrukując zbiera kwiaty. Słońce świeci, w liściach drzew nieopodal śpiewają ptaszki, na drugim planie widać operatora drugiej kamery na wpół schowanego za krzaczkiem. Słońce przysłania chmurka, dziewczynka raptownie podnosi głowę, oczy jej zachodzą, pada i zaczyna wić się w konwulsjach. Z krzaków biegnie do niej naga matka, jej kochanek i niedźwiedź-podglądacz.
Napisy.
Doktor House wraz z Cuddy raźno maszerują przez szpitalne korytarze. Spieszą na pomoc pacjentom, aby ich uzdrowić, bądź wysłać do nieba, jako świętych męczenników.
Akcja.
Cuddy
House, mam dla ciebie ofertę! Mała, głuchoniema dziewczynka nagle straciła świadomość, prawy sandałek, lewą nerkę, kawałek wątroby i wszystko wygląda na to, że nie wiadomo od czego.
głos reżysera
Gdzie konsultant medyczny!? Pytam się, gdzie jest konsultant!?
głos drugiego reżysera
Uciekł, bydlę! To już piąty w tym sezonie!
głos reżysera
Jak piąty!? Przecież to dopiero pierwszy odciniek!
głos drugiego reżysera
Poprzednim czterem, jak kto głupi, dawaliśmy scenariusz do przeczytania przed rozpoczęciem zdjęć...
głos reżysera
Pilnie znaleźć nowego konsultanta! Póki co, kręcimy tak. Według scenariusza i tak na razie wszystko jest zagadką!
Gabinet House''a Wszyscy siedzą, myślą.
House
Jeśli przyjmiemy, że głuchoniemość to symptom... Ktoś ma jakiś pomysł?
Trzynastka
A gdyby przyjąć, że ona jest głucha i niema - to już dwa symptomy!
House pisze na tablicy
Świetnie! Zróbcie jej EKG, USG, rezonans, test ciążowy i lewatywę. Aha! I spytajcie jej matkę, czy przestała popijać koniak każdego ranka. To może być syndrom abstynencji.
Taub
Co ma do tego dziewczynka?
House
Jesteś tępy? Alkohol bardzo łatwo przenika do mleka matki!
Foreman
Ale dziewczynka ma już dziesięć lat! Matka już dawno przestała karmić ją piersią!
House
Wszyscy kłamią. Może jest nadopiekuńcza i karmi ją potajemnie w toalecie.
głos drugiego reżysera
Niestety, nie ma żadnego konsultanta w promieniu pięciu kilometrów. Wszyscy wiedzą, że dziś mamy zdjęcia! Byłem nawet w pobliskiej klinice, ale lekarze zabarykadowali się od środka i zaczęli rzucać we mnie plastikowymi pojemnikami z moczem!
głos reżysera
Trzeba było zaproponować im podwójną gażę!
głos drugiego reżysera
Zaproponowałem. To wtedy zaczęli rzucać kaczkami! Ale kupiłem w księgarni Popularną Encyklopedię Medyczną. Patrzcie, jakie ładne słowa! Arterioskleroza! Trombocytopenia! Policytemia!
głos reżysera
Świetnie! Proszętam znaleźć chorobę, która charakteryzuje się konwulsjami, uszkodzeniem wątroby, zatrzymaniem nerek, głuchotą, niemotą i czymś tam jeszcze innym, co pojawi się po lewatywie! A my wracamy do zdjęć!
Izolatka dziewczynki Dziewczynka leży na łóżku, ma podłączone mnóstwo rurek i przewodów. Jest blada i słaba. Obok, gryząc szalik, stoi jej matka. Za szklanymi drzwiami stoją zmartwieni kochanek matki i niedźwiedź.
House przechodząc
Stoją tu nie bez powodu! Spójrzcie, jak złodziejsko się rozglądają!
Taub z przygotowanym notatnikiem
To kolejny objaw?
House
To diagnoza.
Wilson
Tak w ogóle, Hose, to czemu nie jesteś w psychiatryku? Sam cię tam przecież odwiozłem i podparłem drzwi od zewnątrz polanem.
House
Mieli mnie dość. Psychiatrzy się zrzucili i dali mi cały worek Vicodinu, żeby mnie już nigdy nie oglądać.
głos drugiego reżysera
Przejrzeliśmy już wszystko. Pasuje tylko toczeń!
głos reżysera
Toczeń już był!
głos drugiego reżysera
To nie moja wina, że to jedyne g*wno, które może być u każdego, zawsze i wszystko do niego pasuje!
głos operatora ze zmęczeniem
To niech to będą glisty!
głos drugiego reżysera
Ale przy glistach takich objawów nie ma!
głos operatora
To będą nietypowe glisty z nietypowymi objawami! Wlazły do wątroby, mózgu, nerek, oczu i zębów, bo dziewczynka ma obniżoną odporność z powodu przyjmowania środków antykoncepcyjnych!
głos reżysera
Ale dlaczego ona je brała?
głos operatora z natchnieniem
Chroni swoją godność od dziecka!
głos drugiego reżysera
A czemu jest głuchoniema?
głos operatora
Tak po prostu. Żeby się wyróżniać.
głos reżysera radosny i mocny
To zdejmujemy retrospekcję - jak to naprawdę było!
Retrospekcja Mała, głuchoniema dziewczynka wesoło skacze po polu i przypadkiem wdeptuje w jakąś kupę.
Mała, głuchoniema dziewczynka
K*rwa!!!
głos reżysera
To rekwizyt, głupia!
Mała, głuchoniema dziewczynka
A wygląda jak prawdziwe! A w zasadzie, to ja jestem chłopcem o dziewczęcych rysach. Mam na imię Ted. Wzięli mnie na jeden dzień jako statystę.
głos reżysera z naciskiem
Wygląda jak prawdziwe, bo jest prawdziwe! Nie ma co się rozdrabniać! Dziękować Bogu, nie mamy problemów z budżetem. Widzowie już szósty rok z rzędu łykają ten chłam i dokładki proszą!
Mała, głuchoniema dziewczynka
To chłam, a to gów... rekwizyt!
głos reżysera
Zamknij się, Ted i wejdź w rolę! Jesteś aktorem, czy nie? Chcesz być jak Mel Gibson? Albo Arnold Schwarzenegger?
Mała, głuchoniema dziewczynka
Yhy...
głos reżysera
To kręcimy dubla! Proszę przynieść następny rekwizyt! Dobrze, że z rana przygotowaliśmy pięć sztuk! No, idź, dziewczynko! Idź! Więc mała, głuchoniema dziewczynka wesoło skacze po polu i przypadkiem wdeptuje w jakąś kupę.
Mała, głuchoniema dziewczynka
Kurczę!
głos reżysera
Nachyla się, dotyka ją palcem...
Mała, głuchoniema dziewczynka
Co?!!!
głos reżysera
Nachylaj się, Ted! Schwarzeneggerem będziesz!
Mała, głuchoniema dziewczynka chmurząc się
Tyc.
głos reżysera
dotyka ją palcem, który podnosi do ust i...
Mała, głuchoniema dziewczynka
Bleee! Idźcie wy wszyscy w cholerę! Lepiej już pójdę do MacDonaldsa pracować. Tam przynajmniej nie każą jeść tego g*wna!
głos operatora uspokajająco
Niech to będą glisty, które przenikają przez skórę! Potem dokręcimy kawałek, jak ten palec puchnie i odpada. To też będzie objaw!
głos reżysera
Świetny pomysł! Gdzie nasza komputerowa przebitka z robakami?
głos montażysty
Będziemy ją wstawiać po raz piąty!!!
głos reżysera
Dokładnie! Widzowie teraz wierzą, że tak właśnie wyglądają glisty! Nie będziemy ich wyprowadzać z błędu!
Na ekranie pojawia się komputerowo animowany, ogromny, biały robak nieokreślonego rodzaju, który zwija się w komputerowo animowanym jelicie.
House
Jak zwykle miałem rację! To był niedźwiedzi palcowy podczepień! Dziewczynka złapała to od niedźwiedzia-podglądacza! Po solidnej dawce Vermoxu dziewczynka wydaliła pięć kilo robaków i teraz jest absolutnie zdrowa! Niestety, czeka ją jeszcze długi okres rekonwalescencji po wszystkich naszych badaniach...
Niedźwiedź-podglądacz zażenowany
Znaczy... Tego... To ja teraz też muszę... się leczyć?
Kochanek matki wystraszony
I ja!?
House triumfalnie
Wiedziałem!!!
Matka dziewczynki, po tym, czego się dowiedziała, gorzko płacząc odchodzi ku zachodowi słońca.
głos reżysera
Świetnie!!! Tylko dlaczego w tym odcinku nie ma psychologicznej więzi między bohaterami?
głos operatora
To może niech House uszczypnie Cuddy za cyckę? Tylko nie za mocno, żeby nie było tak, jak ostatnim razem, że silikon jej pękł!
głos drugiego reżysera
A może niech to będzie Wilson? Będzie coś nowego! Doda to szóstemu sezonowi intrygi!
House szczypie
Wilson
Auuu!!! Ty świnio!
głos reżysera ze zdenerwowaniem
W scenariuszu tego nie było!
Wilson
To teraz będzie! Bo inaczej nie podpiszę kontraktu na siódmy sezon!
Zbliżenie na twarz House''a, która wypełnia już cały ekran. Obrazuje czyste przerażenie! Hugh Laurie podpisał już kontrakt na siódmy sezon, a nawet wziął za niego pieniądze z góry.
Napisy końcowe
http://www.joemonster.org...on_6_odcinek_1.