Blogowanie na ekranie - Valhalla
dareko - 22 Lutego 2008, 13:08
Tak jak pisalem, jestem pod wrazeniem przenikliwosci i blyskotliwosci.
No ale wystarczy, juz daje spokoj.
Gwynhwar - 22 Lutego 2008, 13:10
Wydaje mi się, że jesteś złosliwy.
Martva - 22 Lutego 2008, 13:57
A mnie się nie wydaje, mam pewność
dareko - 22 Lutego 2008, 14:01
Alez dziewczyny, ja nie bywam zlosliwy. Nigdy przenigdy nie bywam!
Martva - 22 Lutego 2008, 14:06
Może nie bywasz, ale po prostu jesteś
dareko - 22 Lutego 2008, 14:08
Martva, dziekuje
Martva - 22 Lutego 2008, 14:15
Proszę
Fidel-F2 - 22 Lutego 2008, 20:24
zejdę
mBiko - 23 Lutego 2008, 09:38
Gwynhwar napisał/a | mBiko napisał/a | Nie szanują ani autorów, ani wydawców, ani czytelników. |
A o pracownikach nie wspomnisz?
Nie odbieram tego osobiście, ja tam tylko zarabiam na życie. Jeśli macie chwilę czasu i ochotę, możecie napisać do Żyda kręcącego tym całym interesem
do.prezesa@empik.com
Haw fan czildren;> |
Widzisz Gwyn, prywatnie irytuje mnie strasznie traktowanie pracownika w korporacjach i dużych sieciach handlowych, jednak jako klient wymagam określonego poziomu obsługi, którego pracownicy Empiku nie zapewniają mi. Może za wyjątkiem dwojga z nich .
Gwynhwar - 23 Lutego 2008, 10:39
Ja to doskonale rozumiem mBiko. Jeśli coś robię to najlepiej jak potrafię, albo wcale, zatem to w dużej mierze pozostaje kwestia ludzi. A że Empik z zatrudnianiem kompetentnych ludzi problem ma, to niestety tak to będzie wyglądać. A dopóki tych kilku niekompetentnych ludzi będzie wyrabiać plan, nikt nie zwróci na nich uwagi
Piech - 23 Lutego 2008, 16:05
(No, bo czarny pozwolił, żeby w jego zastępstwie... gdyby co.)
Apropos Empiku. Mi się on niespecjalnie podoba, ale inne księgarnie zwykle podobają mi się jeszcze mniej. Jest to miejsce gdzie można sobie spokojnie pogrzebać w książkach bez gestapo chodzącego za mną krok w krok i patrzącego mi na ręce. Spokojnie - znaczy dopóki nie wygoni mnie drażniąca muzyka.
Gwynhwar - 23 Lutego 2008, 16:11
Dziękuję, niechcący wyszedł mi ten szekspirowski Już poprawiam.
Natomiast jesli chodzi o gestapo, to nie będzie go jeszcze trochę. Natomiast z tego co słyszałam, firma dąży do tego, aby zrezygnować z doradztwa na życzenie i wprowadzić aktywną sprzedaż. Coś takiego znajdziecie już np w dziale z multimediami. Ma to być odpowiedź na rosnące wymagania klientów...
mBiko - 23 Lutego 2008, 22:37
Ja zazwyczaj mam wymaganie, żeby mi nikt d... nie zawracał. Jak będę potrzebował pomocy, to sam znajdę pracownika.
Piechu dlatego tak bardzo lubię mojego pana Jurka. Oglądać można do bólu, pogadać o książkach i czymkolwiek innym, a w uszy sączy się delikatny, cichutki jazz.
Gwynhwar - 1 Marca 2008, 22:40
Kochani, odzyskałam część danych ze starego komputera
Między innymi mój dyplom, pamiętacie niewyraźne zdjęcia? Teraz mogę je pokazać dokładniej
Iscariote - 2 Marca 2008, 19:08
2 i 4 bardzo mi się podoba
Gwynhwar napisał/a | |
W pełni uzasadnione
Gwynhwar - 2 Marca 2008, 19:40
Dziękuję Czwórka to mój ulubiony pierścionek
mBiko - 2 Marca 2008, 20:11
A ja bym się przyczepił. Szczegółów, bo ogólny nastrój i pomysł podobają mi się.
MrMorgenstern - 3 Marca 2008, 20:44
Gwynhwar, nie wiem, czy to w tym watku było, ale kiedys byłas chyba groupie, co?
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 21:35
Nadal jestem...
MrMorgenstern - 3 Marca 2008, 21:48
Po awatarze sądząc, musi być to wielka radość dla tego kogoś... a własnie, dla kogo?
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 21:53
Nie bardzo rozumiem co ma do tego avatar, ale jeśli Cie to już interesuje to jestem pierwszą gruppie Adashiego. Naturalnie nasz duchowy związek obdarty jest z wszelkiej maści erotyzmu. Czy wyrażam się jasno?
MrMorgenstern - 3 Marca 2008, 22:07
Widac Adashi to nie Mick Jagger
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 22:11
Widać znów masz jakieś problemy emocjonalne ;>
MrMorgenstern - 3 Marca 2008, 22:12
Zła diagnoza (IMO)
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 22:15
Hm, to może sam to zdiagnozujesz?
MrMorgenstern - 3 Marca 2008, 22:31
To Twój blog, a nie mój Sama się zdiagnozuj!
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 22:35
Eeee... Ok, cokolwiek...
mistique - 3 Marca 2008, 22:36
Gwynhwar napisał/a | Ok, cokolwiek... |
O, jakie interesujące zapożyczenie semantyczne (wybacz, zboczenie zawodowe).
Gwynhwar - 3 Marca 2008, 22:38
mistique, napisałabym po engliszu, ale nie miałam pewności czy target zrozumie
mistique - 3 Marca 2008, 22:39
Gwynhwar, do purystki językowej mówisz, piękny język polski zaśmiecając.
Edit: emotikonkę dodałam.
|
|
|