To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Ludzie z tamtej strony świata - Max Bohdanowski.

Rafał - 23 Sierpnia 2006, 08:21

Zostaw burka w spokoju. Co?
NURS - 23 Sierpnia 2006, 11:20

Kurcze, już wiem co mnie zaintrygowało w Nikityczu na samym poczatku!
dareko - 23 Sierpnia 2006, 11:25

I oczywiscie trzeba sie o to dopytac! :) No to zapytuje:
NURSie, co cie zaintrygowało w Nikityczu na samym poczatku? :)

Selithira - 23 Sierpnia 2006, 18:25

Zaczęłam nowy numer SFFiH od gajowego, (jest ktoś, kto nie zaczyna? :D ) uśmiałam się szczerze (brawo Nikitycz! tak trzymać! Obcym mówimy NIE! :mrgreen: ) i czekam na następny numer i komiks :) Następnym razem ja chcę 4 strony Nikitycza! Albo lepiej 10 !
Max Bohdanowski - 23 Sierpnia 2006, 21:39

Rafał napisał/a
Zostaw burka w spokoju. Co?


Spoko! Burka nikt nie tknie. W polnocnych regionach jest taka regula (i to fakt - mozecie sprawdzic): nie rusza sie psa nugdy oprocz jednego wypadku - kiedy pies napadnie czlowieka. Wtedy go natychmiast zabijaja. To regula przezycia, regula glowienstwa. Czlowiek zawsze jest wodzem.

Burek zostanie przy zyciu jezeli nie powstanie przeciwko Nikityczowi, choc czasem jego filozoficzne podejscie do zycia jest lepsze niz podejscie Nikitycza.

Ale ucierpi tym razem stworzenie glupie i sympatyczne, przez wielu lubiane, ale osobiscie nie darze go sympatia, wiec padnie symboliczna ofiara w najblizszym odcinku...

NURS - 23 Sierpnia 2006, 21:44

No już mówię.
Ja też byłem leśnikiem :-)

Max Bohdanowski - 23 Sierpnia 2006, 21:45

NURS napisał/a
Kurcze, już wiem co mnie zaintrygowało w Nikityczu na samym poczatku!


Ha! A wiesz co, Robert - ja tez nie moge tego w pelni zrozumiec. Ale pamietam jedno: napisales do mnie wtedy "Max, zrobimy z tego serie. Co ty na to?". Pare dni sie rozmyslalem i zdalem sobie sprawe, ze mozna. I odtad jestem skazany na Nikitycza.

Rozumiem teraz twoja skromnosc, nie chcesz przyznac, ze to wlasnie ty jestes Tworca Nikitycza ;)

To nie ja! To on!!!! To on jest winny!!! :mrgreen:

Max Bohdanowski - 23 Sierpnia 2006, 21:54

Selithira napisał/a
Zaczęłam nowy numer SFFiH od gajowego, (jest ktoś, kto nie zaczyna? :D ) uśmiałam się szczerze (brawo Nikitycz! tak trzymać! Obcym mówimy NIE! :mrgreen: ) i czekam na następny numer i komiks :) Następnym razem ja chcę 4 strony Nikitycza! Albo lepiej 10 !


Osiem lat temu prowadzilem strone humorystyczna w miejskim tygodniku "Dniepropetrowsk". Bylo bardzo przyjemnie, kiedy jechalem do pracy w tramwaju i widzialem jak ludzie otwieraja gazete na mojej stronie, jak sie smieja. To byla najlepsza nagroda za to, co robilem!

Co do "wiecej stron" - nie wiem. Ja moglbym zaproponowac swoje inne komiksy. Moge nawet jeden z nich tu przedstawic jako kamien probny. To sa zupelnie inne komiksy. Powazne i czarne przewaznie. Czy zechcecie ich widziec na lamach SFFi H? To sa wlasnie komiksy na trzy-cztery strony.

Max Bohdanowski - 23 Sierpnia 2006, 21:57

NURS napisał/a
No już mówię.
Ja też byłem leśnikiem :-)


Wiesz co, Robert? Musimy KONIECZNIE z toba sie napic! Niewiem jeszcze kiedy, ale ja napewno przyjade do miasta Kata :)

NURS - 23 Sierpnia 2006, 22:03

Nie ma problema, Max, ale nie na szklanki :-)
I wcale nie jestem twórca Nikitycza, to ty, ty sam jesteś winowajcą i nie zganiaj na mnie :-)
Ja tylko tamtedy przechodziłem :-)
A gdzie tam, wcale mnie tam nie było, byłem leśnikiem ;-)

Max Bohdanowski - 23 Sierpnia 2006, 22:20

NURS napisał/a
Nie ma problema, Max, ale nie na szklanki :-)
I wcale nie jestem twórca Nikitycza, to ty, ty sam jesteś winowajcą i nie zganiaj na mnie :-)
Ja tylko tamtedy przechodziłem :-)
A gdzie tam, wcale mnie tam nie było, byłem leśnikiem ;-)


Eee tam "nie ma szklanki". Mozemy z gwinta ;)
Cholera, szklanka to nie problem. Problem ze musze wize zalatwiac. A kiedys mozna bylo po prostu wsiasc do autobusa i jechac do Polski :(

Co do "przechodzenia tamtedy", mysle ze to bylo przechodzenie jakie zsyla los. Jestesmy wiec z toba ofiarami losu ;)

mawete - 24 Sierpnia 2006, 06:16

Max: To może tą wódeczkę to w Lublinie? :mrgreen: Anarchia też by się napił... :mrgreen: :twisted: :mrgreen:
Rodion - 24 Sierpnia 2006, 09:19

No to chyba wiem kto polegnie z reki Nikitycza :mrgreen:
NURS - 24 Sierpnia 2006, 09:41

Max za bardzo spojleruje, ale jak go znam, może nam wykręcić numer :-) 997 :-)
Rodion - 24 Sierpnia 2006, 09:48

:mrgreen: Zobaczymy za miesiąc :wink:
Słowik - 24 Sierpnia 2006, 10:50

A ja bym bardzo chciał zobaczyć to inne oblicze Maxie :) Może byś coś rzeczywiście tutaj wrzucił na próbę. Zaostrzy nam apetyt przed kolejnym Nikityczem a i może NURS cosik potem wydrukuje :D
Selithira - 24 Sierpnia 2006, 16:02

Słowik:
Cytat
A ja bym bardzo chciał zobaczyć to inne oblicze Maxie Może byś coś rzeczywiście tutaj wrzucił na próbę.


Popieram :D :D :D

Ixolite - 24 Sierpnia 2006, 16:55

takoż i ja popieram prośby przedpiśców
Pako - 28 Sierpnia 2006, 10:20

To i ja se poprę. Daj nam poznać, na co cię stać :D
NURS - 28 Sierpnia 2006, 14:30

A ja protestuję. to może mieć miejsce na łamach pisma :-)
mawete - 28 Sierpnia 2006, 15:01

No to masz chyba namiary na Maxa - dogadaj się.
Pako - 28 Sierpnia 2006, 15:11

A ty byś tam komiksowe pismo zaraz zrobił ;)
Ale ja mam taką jedną sprawę: Nikitycz jest dwustronicowy. Fajnie, ale zadziałało to na zasadzie, żę tylko obrazki są większe ;) A może by tak dwustronicowego, wypchanego Nikitycza zrobić :> ?

Edit:
W ogóle to byłbym zapomniał... odcinek bardzo fajny :D Witamy w gułagu synku... :)

Max Bohdanowski - 29 Sierpnia 2006, 04:08

Pako napisał/a

Ale ja mam taką jedną sprawę: Nikitycz jest dwustronicowy. Fajnie, ale zadziałało to na zasadzie, żę tylko obrazki są większe ;) ?
W ogóle to byłbym zapomniał... odcinek bardzo fajny :D Witamy w gułagu synku... :)


Rzecz w tym, ze na dwu stronach mozna powiedziec wiecej, dac wiecej szczegolow i dodac akcji. Po za tym dziala zasada "przewroc strone" - kiedy czytelnik staje w obliczu tajemnicy "co tam sie dzieje?" Na przyklad, kiedy dawniej rysowalem "Szosty element" wyszedl bardzo niezgrabnie: cztery pasy, male klatki - za malo bylo strony na ten komiks. I wiele bylo takich pomyslow, kiedy za malo bylo jednej strony.

Ale jest racja i w tym, co mowisz, Pako. Ten ostatni odcinek o Lowcy snow mozna bylo by ograniczyc do jednej strony - tej drugiej. I nic by sie nie zmienilo. Ale pierwsza strona nawiazuje sie do filmu i ciesze sie ze moglem zrobic wlasnie w taki sposob.

Pako - 29 Sierpnia 2006, 09:43

Mi chodzi o to, że ten odcinek jest po prostu w lepszej jakości jakby, większe obrazki. A jakby dać obrazki takie, jak były w starym Nikityczu (mniejsze) to dałoby radę upchnąć na dwóch stronach więcej kadrów =-> dłuższa historia :)
Anko - 1 Wrzeœśnia 2006, 01:59

Ja się muszę dołączyć do braw. :bravo za najnowszego Nikitycza! Ten to sobie nie da w kaszę dmuchać, a i w głowę także. 8)
Ale rzeczywiście, rysunki teraz jakby w większej skali... Max nabrał rozmachu?

P.S. A co do przyszłego odcinka: chodzi o to, co jest małe, brzydkie i alienowate? :roll:

Max Bohdanowski - 1 Wrzeœśnia 2006, 07:49

Anko napisał/a

P.S. A co do przyszłego odcinka: chodzi o to, co jest małe, brzydkie i alienowate? :roll:


Tajemnica sie odkryje dopiero na stronie DRUGIEJ przyszlego odcinka :P

Ixolite - 1 Wrzeœśnia 2006, 10:07

Uoo, takie spojlery to ja lubię! Ponownie dwie strony, super! :bravo
NURS - 1 Wrzeœśnia 2006, 10:08

Max już czas słać ten odcinek :-)
Maila puściłem, ale chyba nie doszedł

Max Bohdanowski - 3 Wrzeœśnia 2006, 20:56

Done, commander!
Max Bohdanowski - 3 Wrzeœśnia 2006, 21:31

Przedstawiam chetnym strone tytulowa wymienionego wczesniej projektu i dwie strony, ktore zdazylem jako-tako przetlumaczyc. Tekst, oczywiscie, wymaga korekty, ale na razie da sie zrozumiec o co biega. Reszte (jeszcze dwie strony) na razie nie bede ujawniac (moze Ojciec Redaktor zechce je opublikowac :roll: ;) )







Czy c.d.n?



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group