To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ

Mistrzowie i Małgorzaty - Adam Szymanowski
Martva - 18 Lutego 2008, 22:00
Cytat
Martva, Ty puchu marny, oczywiście, że wiem :evil:


Szakunec :bravo

Adashi napisał/a
czarne natomiast noszą kobiece schwarzcharaktery 8)


A różowe? I turkusowe? I fioletowe? O wściekłą zieleń nie zapytam, bo się boję :D
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:00
Chal-Chenet napisał/a
Musisz pisać więcej shortów.

Nie lubię szortów!!! :lol:

Adanedhel napisał/a
Gdyby była w pełni uzbrojona (...)

Stary, to obyczajówka a nie kino akcji :idea:
agnieszka_ask - 18 Lutego 2008, 22:00
Adanedhel napisał/a
Gdyby była w pełni uzbrojona, w takiej czerni na przykład, i wówczas jej się nie udało - dodało by to jeszcze dramatyzmu.
O! to! to! to!
bo tak to nikogo nie dziwi klęska, skoro podeszła do tematu w ecru ;)

Adashi napisał/a
Młode kozice = podlotki z kilo tynku,

o wow! czyli ja już za stara jestem i mi czerwona bielizna nie przystoi, tak?? :evil:

no teraz mój drogi to a cię TOPRem zacznę straszyć :twisted:
banshee - 18 Lutego 2008, 22:02
Adashi napisał/a
banshee, to się cieszę, chociaż zważywszy na inne damskie czytelniczki, no może poza Agi ( ;) ) to nieco zaskakujące podejście :)


już taki ze mnie zimny drań :mrgreen:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:03
Adashi napisał/a
Stary, to obyczajówka a nie kino akcji :idea:

No tak, bo Tobie to kobieta w bieliźnie od razu kojarzy się z kobietą w bieliźnie z bronią główną w jednej, boczną w drugiej ręce, nożem za podwiązką i Bóg wie czym jeszcze w zanadrzu :roll:
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:03
Martva napisał/a
A różowe? I turkusowe? I fioletowe? O wściekłą zieleń nie zapytam, bo się boję

To by trzeba tą Komornicką z tekstu zapytać :twisted: ;P:

agnieszka_ask napisał/a
no teraz mój drogi to a cię TOPRem zacznę straszyć

Uff, dobrze, że nie TOPoRem :mrgreen:
Chal-Chenet - 18 Lutego 2008, 22:05
banshee napisał/a
już taki ze mnie zimny drań

A dobrze Ci z tym bez dwóch zdań? :mrgreen: ;P:
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:05
banshee napisał/a
już taki ze mnie zimny drań

Ej, to mój tekst, ewentualnie mBiko :mrgreen:

Adanedhel napisał/a
No tak, bo Tobie to kobieta w bieliźnie od razu kojarzy się z kobietą w bieliźnie z bronią główną w jednej, boczną w drugiej ręce, nożem za podwiązką i Bóg wie czym jeszcze w zanadrzu

E... to Ty napisałeś "Gdyby była w pełni uzbrojona" :roll:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:07
Ale Adam, w pełni uzbrojona w całkowicie kobiecy sposób... Żesz, że trzeba tak łopatologicznie wyjaśniać :twisted:
Martva - 18 Lutego 2008, 22:09
Adashi napisał/a
To by trzeba tą Komornicką z tekstu zapytać


Ale Twoje opo... yyy, twoje stringi, nie jej :twisted:
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:10
Adanedhel
Widzisz naczytasz się stringów i gadasz jak kobieta, samymi niedopowiedzeniami :twisted:

Faceci są prości w obsłudze, o tym jest ten txt, w gruncie rzeczy :wink:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:12
Więc uważasz, że faceci są w sumie jak *upa z rączką, czy co?
I jeśli nie zauważyłeś - ja zawsze używam niedopowiedzeń, tak jest zabawniej :twisted:
Martva - 18 Lutego 2008, 22:15
Cytat
Faceci są prości w obsłudze, o tym jest ten txt, w gruncie rzeczy :wink:


To znaczy co, należy im zapewnić dostęp do sieci i wygodne łóżko do spania, a potem włożyć taką bieliznę jaką się lubi i wyjść się przytulić do kogoś innego? :roll:
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:16
Martva napisał/a
Ale Twoje opo... yyy, twoje stringi, nie jej :twisted:


No dobrze, proszę Cię bardzo :) Wytrych wygląda tak:

Martva napisał/a
A różowe?

Grzeczne dziewczynki, albo wręcz przeciwnie, klientki sieci Orsay ;P:

Martva napisał/a
I turkusowe?

Twórcze elokwentne marzycielki :)

Martva napisał/a
O wściekłą zieleń nie zapytam, bo się boję

Kobiety zdecydowane, typ komandoski 8)
agnieszka_ask - 18 Lutego 2008, 22:20
Adanedhel napisał/a
w pełni uzbrojona w całkowicie kobiecy sposób

zaraz, zaraz czy ty uważasz, że seksapil o jedyna broń z jakie kobieta potrafi/i może korzystać?? hmmm :evil:

Adanedhel napisał/a
ja zawsze używam niedopowiedzeń, tak jest zabawniej :twisted:

mam odmienne zdanie

Adashi napisał/a
Faceci są prości w obsłudze

co racja, to racja 8)
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:20
Adanedhel napisał/a
Więc uważasz, że faceci są w sumie jak *upa z rączką, czy co?

Uważam, że my faceci lubimy jasne, proste sytuacje, a nie takie kiedy "nie" znaczy "tak", a "oh, tak, na pewno" znaczy tyle, co "spadaj, koleś" :idea:

Adanedhel napisał/a
ja zawsze używam niedopowiedzeń, tak jest zabawniej

:shock: nie no, teraz dopiero zauważyłem :lol:

Martva napisał/a
To znaczy co, należy im zapewnić dostęp do sieci i wygodne łóżko do spania, a potem włożyć taką bieliznę jaką się lubi i wyjść się przytulić do kogoś innego?

Twoja interpretacja, Zua Kobieto :bravo
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:23
Oczywiśce, że niedopowiedzenia są zabawne. Tak zabawne, że dzięki nim rechotałem dziś bite pięć minut, ledwie powstrzymując łzy :twisted:

agnieszka_ask napisał/a
zaraz, zaraz czy ty uważasz, że seksapil o jedyna broń z jakie kobieta potrafi/i może korzystać?? hmmm :evil:

Nie, nie uważam tak. Uważam na przykład, że w waszych dłoniach śmiertelną bronią masowego rażenia stają się samochody :twisted:

EDIT: Adam, brawa za spostrzegawczość :mrgreen:
agnieszka_ask - 18 Lutego 2008, 22:24
Adashi, a jak a mam figi na przemian w czarne, zielone i białe paski, to znaczy, że jaka jestem?

Adanedhel napisał/a
Uważam na przykład, że w waszych dłoniach śmiertelną bronią masowego rażenia stają się samochody :twisted:

o nie! tego już za wiele!
nie spodziewałam się po tobie...


(nie, nie jestem obrażona, i nie zrobiłam focha, ale widzę, że musimy poważnie porozmawiać na temat twojego seksizmu! pfff)
Martva - 18 Lutego 2008, 22:27
Cytat
Ale Adam, w pełni uzbrojona w całkowicie kobiecy sposób...


Nie wiem czemu, ale od razu przyszły mi na myśl zębate... zresztą, nieważne. :roll:

Adashi napisał/a
Wytrych wygląda tak:(...)


Chyba powinnam mieć rozsześćczenie jaźni, przynajmniej :)

Cytat
Uważam, że my faceci lubimy jasne, proste sytuacje, a nie takie kiedy nie znaczy tak, a oh, tak, na pewno znaczy tyle, co spadaj, koleś :idea:


Pal sześć rozsześćczenie jaźni, mam męskie upodobania :twisted:

Adashi napisał/a
Twoja interpretacja, Zua Kobieto


Ja? Zua? Pffff.
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:28
agnieszka_ask napisał/a
Adashi, a jak a mam figi na przemian w czarne, zielone i białe paski, to znaczy, że jaka jestem?

Co ja jestem wyrocznia? To była jedynie marna, literacka prekognicja ;P:

Czekaj, czekaj, czarne, zielone i białe? Jakby zamiast białego był czerwony, to to jest wtedy "Murzyn na jawie, jedzie po trawie" :lol:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:31
Martva napisał/a
Pal sześć rozsześćczenie jaźni, mam męskie upodobania :twisted:

Tylko sześć jaźni? Phi, to tyle co nic. Rekordem świata jest zdaje się 18 ;)

agnieszka_ask napisał/a
o nie! tego już za wiele!
nie spodziewałam się po tobie...


(nie, nie jestem obrażona, i nie zrobiłam focha, ale widzę, że musimy poważnie porozmawiać na temat twojego seksizmu! pfff)

Sam się tego po sobie nie spodziewałem :twisted:
Niestety wszelkie rozmowy wychowawcze w moim wypadku są trudne. Wiesz, opór materii jest silny :mrgreen:
Martva - 18 Lutego 2008, 22:33
Adanedhel, bo Ty Zły Rocznik jesteś :|
Adashi - 18 Lutego 2008, 22:34
Adanedhel napisał/a
Niestety wszelkie rozmowy wychowawcze w moim wypadku są trudne. Wiesz, opór materii jest silny

I rację miał Kruk, masz ADHD :mrgreen:

Martva napisał/a
Ja? Zua? Pffff.

Wolisz być aniołkiem, czy małym szatanem :?:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:34
Mój rocznik jest najlepszy. Zwłaszcza, że jesteśmy poprawieni solidną dawką promieniowania z Czernobyla. Fosforyzowanie w nocy ma swoje zalety 8)

Adashi napisał/a
I rację miał Kruk, masz ADHD :mrgreen:

Kupujesz samogłoskę czy spółgłoskę? :twisted:

I bardzo proszę, szatanem jestem tu ja :roll:
Martva - 18 Lutego 2008, 22:36
Adashi napisał/a
Wolisz być aniołkiem, czy małym szatanem :?:


Czy to było podchwytliwe pytanie?

Adanedhel napisał/a
Mój rocznik jest najlepszy.


Najgorszy. Brrrr.
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:37
Martva napisał/a
Najgorszy. Brrrr.

Pfff! Proszę o udokumentowanie tego stosownymi badaniami, albo się nie liczy.
agnieszka_ask - 18 Lutego 2008, 22:40
Adanedhel napisał/a
Pfff! Proszę o udokumentowanie tego stosownymi badaniami, albo się nie liczy.

mój rocznik est lepszy, bo z niego jestem JA :mrgreen:

masz swoje badania 8)
Martva - 18 Lutego 2008, 22:40
Ja to mówię, a ja mam rację, zwłaszcza w kwestiach rocznika 1984, i nie podskakuj mi, chłopcze, bo sie zdenerwuję. A nie chcemy tego :evil:
Adanedhel - 18 Lutego 2008, 22:44
agnieszka_ask napisał/a
mój rocznik est lepszy, bo z niego jestem JA :mrgreen:

masz swoje badania 8)

Bo ja wiem... niewiele w tym empiryzmu, a tylko to do mnie przemawia.

Cytat
i nie podskakuj mi, chłopcze, bo sie zdenerwuję. A nie chcemy tego :evil:

Napad nagłej cholery od czasu do czasu działa dobrze na krążenie, hehe.
agnieszka_ask - 18 Lutego 2008, 22:46
Adanedhel napisał/a
Bo ja wiem... niewiele w tym empiryzmu, a tylko to do mnie przemawia.

pfff, ranisz me serce... :cry:


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group