To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Blogowanie na ekranie - Z ogródka

elam - 7 Wrzeœśnia 2007, 21:16

pisze przeciez : sklep meblowy ....
Fidel-F2 - 7 Wrzeœśnia 2007, 21:19

ano fakt
jakoś i umknęło
chyba pora sie przespac

elam - 29 Wrzeœśnia 2007, 19:29

hellou

mam pytanie ogrodnicze, czy raczej warzywnicze:

kto wie, co to sa KWAKI ?? to jakas odmiana buraka chyba, kiedys s.p. babcia uprawiala to dla swin - mam wrazenie, ze bylo toto zielone... w Kronice Beskidzkiej jest przepisa na zupe z kwakow i tak mi sie przypomnialo....

Tomcich - 29 Wrzeœśnia 2007, 19:33

Po pańsku - brukiew, po góralsku - korpiele albo kwacki, kwaczki lub kwaki (to ich regionalna nazwa z Żywiecczyzny).

Tako rzecze Google. :wink:

Martva - 29 Wrzeœśnia 2007, 19:44

A brukiew boję się że może być trudna do dostania, kiedyś była popularnym warzywem ale po wojnie się źle kojarzy i jeśli jest uprawiana to na paszę.
Widziałam kiedyś w jakiejś książce kucharskiej, tłumaczonej chyba z francuskiego, przepis na tartę z brukwią, pasternakiem i jeszcze jakimś warzywem, chyba bardziej 'konwencjonalnym' - ale te dwa pierwsze przecież są trudno dostępne. Znaczy pasternak podobno można czasem dostać jako pietruszkę, ale trzeba wiedzieć jak rozróżnić, 'oficjalnie' w handlu nigdy nie widziałam. Brukwi też.

elam - 29 Wrzeœśnia 2007, 19:47

jestescie WIELCY :bravo
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 19:48

parę lat temu precowałem w supermarkecie na dziale W&O i pasternak to nie był wynalazek ale brukwi nigdy nie widziałem
Agi - 29 Wrzeœśnia 2007, 20:14

U nas brukiew jest w warzywniakach, jeszcze nie teraz, teraz to na polu...
Pamiętam brukiew z dzieciństwa, rodzice uprawiali dla krów, młoda na surowo była nawet niezła, w innej postaci nie próbowałam.

ihan - 29 Wrzeœśnia 2007, 20:36

O tak, brukiew jest pyszna. Nie wiem gdzie ją można kupić, bo mam własną z ogródka - nasiona można nabyć bez problemu. W zasadzie można ją podawać jak kalarepę - niezła jest tarta z jogurtem, ewentualnie śmietaną, posolona. U babci koleżanki w Limanowej jadłam gotowaną, podawaną z roztopionym masłem.mniam, mniam. Jako nałogowy pożeracz jarzyn z rosołu, brukiew uwielbiam.
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 20:48

cebulę z rosołu tez pożerasz?
Martva - 29 Wrzeœśnia 2007, 20:54

Cholera, kolejna rzecz na liście 'do spróbowania'. Tylko że muszę wyczaić gdzie w Krakowie sie to da dostać - ogród mam, ale on się do uprawy czegokolwiek nie nadaje zupełnie, a do warzyw zwłaszcza (pomijając pomidory w doniczkach). Jakieś coś liściastego może by wyrosło, ale korzeniowe... nie ma szans :)
ihan - 29 Wrzeœśnia 2007, 20:57

Fidel-F2 napisał/a
cebulę z rosołu tez pożerasz?


U mnie nie gotuje się cebuli w rosole. Tym niemniej nie widzę problemu, pożarłabym jak najbardziej. Jestem jarzyno-uzależniona. Kapusty nie lubię tylko w jednej formie: gołąbków. Nie lubię gołąbków i już.

Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:12

ihan napisał/a
U mnie nie gotuje się cebuli w rosole.
:shock:
ihan napisał/a
Tym niemniej nie widzę problemu, pożarłabym jak najbardziej.
nie wiesz co mówisz
Martva - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:14

A Tobie chodzi o taką cebulę co się opala nad gazem i dodaje dla koloru? W życiu czegoś takiego nie widziałam, ale czytałam o tym :)
Tomcich - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:19

Nie bezpośrednio nad gazem, tylko najlepiej na płytce żeliwnej którą kładzie się na palnik. A najlepiej na płycie pieca, ale tego u mnie w bloku nie ma. :roll:
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:23

Martva, nad gazem mozna ale powinno na blasze
kolor, kolorem ale przypalona cebula daje tez pewna nutę smaku to dwa
ja tego nie lubie i daje po prostu cebulę
i cztery, u Ciebie też się nie daje cebuli do rosołu? :shock:

edit: o właśnie Tomcich dobrze gada

elam - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:28

moj tatusiek to nawet utoczyl specjalnie taka zeliwna plytke na gaz, zeby cebule do rosolu przypalac. bez dwoch cebul w garnku to by nie byl dobry rosol :D
a ja namietnie wyjadam pietruszke, nikt inny nie ma prawa ruszac !!
o cebule sie jeszcze z tatuskiem klocimy, ale z pietruszka to juz wygralam :D

ihan - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:29

Martva, ja nie czytałam, słyszałam o tej cebuli. Fidelu, to problem w gotowanej cebuli ma być niby? Następnym razem dodam i spróbuję.
Tomcich - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:31

U mnie w domu wykorzystuje się tą płytkę przy smażeniu placków ziemniaczanych. Ciasto zamiast na patelnie z tłuszczem trafia na taką płytkę w postaci małego placuszka. Taki podpłomyk ziemniaczany :wink:
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:37

ihan, wszystkie warzywa z rosolu moge zjeść ale cebula po ugotowaniu śmierdzi niemożebie
elam, zadziwiasz mnie

Martva - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:39

Fidel-F2 napisał/a
cztery, u Ciebie też się nie daje cebuli do rosołu? :shock:


Bo u nas się w sumie jakoś tak przestało robić rosół w ogóle :)
Ale zapytałam Mamę, mówiła że dodawała, chociaż nie zawsze jej się chciało opalać.

Fidel, a Ty zupy cebulowej też nie?

elam - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:46

upieczona cebula po ugotowaniu nie smierdzi :shock:
Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 21:57

Martva, cebulowej nie miałem jeszcze okazji jeść ( nad czym ubolewam)
elam, może upieczona nie smierdzi ja daję surową jak ją bóg stworzył (tyle, że bez łupinek) a ta śmierdzi

ihan - 29 Wrzeœśnia 2007, 22:02

To po co ją dajesz? Jeśli cebula śmierdzi, to rosół w którym się gotowała częściowo też, nie widzę innej możliwości.
A zupa cebulowa jest pyszna. Z grzankami i serem.

Fidel-F2 - 29 Wrzeœśnia 2007, 22:06

rosół nie śmierdzi, nie wiem jak to jest ale bez cebuli jest wyrwa w smaku
Martva - 29 Wrzeœśnia 2007, 22:06

Bez sera też jest pyszna :) W ogóle to banalnie prosta zupa, nie wiem dlaczego tak późno się nauczyłam ją robić :)
elam - 29 Wrzeœśnia 2007, 22:25

w ogole, cebula rzONdzi.

cebula na prezydenta ! :D

Tomcich - 29 Wrzeœśnia 2007, 22:27

elam napisał/a
cebula na prezydenta ! :D


:shock: Adam :?: ;P:

lavojtek - 1 Października 2007, 12:32

ihan napisał/a
A zupa cebulowa jest pyszna. Z grzankami i serem.

:bravo :bravo Mialem wczoraj na obiad :D

Martva - 1 Października 2007, 15:22

Też będę miała niedługo, jak tylko mi się będzie chciało zrobić ;)


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group