Mechaniczna pomarańcza [film] - SYNtetyczny GENetycznie ORganizm
Comar - 19 Października 2006, 10:23
Ten miniserial to z kolei wg mnie kompletna żenada. Głównie z powodu fatalnego aktorstwa. Jedynie William Hurt prezentuję jakiś poziom (choć to i tak jedna ze słabszych jego ról), ale on gra w zasadzie tylko w pierwszym odcinku. Zwłaszcza beznadziejnie wypadli aktorzy grający Paula i Feyda-Ruthę. A efekty specjalne to już w filmie Lyncha były o niebo lepsze, a także w serialach z połowy lat 90-tych. Co jest o tyle dziwne, że jak na produkcję telewizyjną budżet był całkiem spory - 20mln $.
Dunadan - 19 Października 2006, 12:00
Hmm... przyznam sie ze efekty mnie tez zawiodly w serialu. Ale serial lubie za wierne ( chyba, specem od Diuny nie jestem ) odwzorowanie fabuly. Niestety serial stracil swoj klimat... nie wiem, moze przez muzyke?... przez sam obraz? jednak Lynch jest geniuszem coby nie mowic.
Gdyby swtorzyc takie polaczenie jednego i drugiego? wyszloby cos wspanialego
MLEKO - 20 Października 2006, 11:49
dla mnie serial był przydługawy, w prawdzie wierny książce, ale mu to chyba na złe wyszło. Nie wytrzymałem do końca...
|
|
|