Mechaniczna pomarańcza [film] - Serial sf w Polsce
MLEKO - 9 Października 2006, 18:06
Tu należałoby zauważyć, że w ogóle w Polsce mało sprzedaje się seriali, z założenia zestaw płyt jest droższy od jednego dvd, a ceny nawet pojedynczych płyt są za wysokie na kieszenie przeciętnych polaków. Zresztą to po prostu widać, w Anglii w każdym supermarkecie stoją całe regały samych seriali, u nas ciężko znaleźć połowę z tego nawet w dedykowanym sklepie... Więc jak tu zarobić na polskim serialu?
Ariah - 11 Października 2006, 21:12
Oj, ostatnio 07 Zgłoś się wyszło na DVD
I porucznik Borewicz zagości na dobre w polskich domach, a to już prawie jak fantastyka - no, te wszystkie kobiety uganiające się za brzydalem Borewiczem to zdecydowany akcent fantastyczny...
Jeśli idzie o serial w polskich realiach, to z przyjemnościa obejrzałabym coś zrobionego jak 'Glina'. Standard: typowy, zmęczony zyciem policjant-alkoholik, rozwód w toku i nowy partner młodzik na doczepkę - i sprawy, niby takie zwyczajne, ale jednak nie, bardziej w archiwum X czy nawet Y wchodzące.
Efektów specjalnych za dużo nie trzeba, fantastyka tez nie nachalna bo nikt mieczem czarodzieja po głowie nie tłucze ani smoków nie dosiada, więc target seriali typu 'Kryminalnie' czy 'Fala Zbrodni' mógłby spokojnie przełknąć zmieniającego skóry mordercę z Klonowej 15...
Do tego obowiązkowy wątek romantyczny (młody policjant i miła panienka z baru, która tak naprawdę nie jest miłą panienką a w barze pracuje tylko dlatego, że w dzisiejszych czasach trudno w CV wpisać 'Wiedźma') - wątek romantyczny przyciąga target Magdy M. i innej tam 'Pierwszej Miłości', a jeśli jest to miłość trudna, z przeszkodami, to tym bardziej.
Dodajmy przystojnych aktorów (Małaszyński, Wilczak, Zakościelny), aktorów, którzy nawet czasem potrafią grać (Szyc, Kowalewski, Chyra) i ładne aktorki (Gruszka, Grochowiak, Cielecka) a ludzie to kupią. Dla samych aktorów.
Tak sobie pofantazjować mogę, prawda?
MLEKO - 11 Października 2006, 21:33
i o to właśnie mi chodziło Ariah,, aby sobie tu trochę pofantazjować...
Mnie na ten przykład zawsze pociągała wizja przeniesienia polskich realiów (chamstwa, alkocholizmu, problemów, humoru i ułańskiej fantazji) w taki wygładzony świat star treka i patrzeć jak się wali w gruzy federacja...
NURS - 11 Października 2006, 22:01
Finowie cos takiego nakrecili dodajac jeszcze Babylon 5
Argael - 12 Października 2006, 06:01
Mi się marzy polska wersja japońskiego serialu "Skyhigh".
Gdzieś pod Niebem jest tzw. Brama Gniewu. Trafiają do niej dusze ludzi zamordowanych. Spotykają Strażniczkę Bramy, która daje im trzy możliwości do wyboru:
1. Pogodzić się ze śmiercią i pójść do Nieba, gdzie dusza przygotuje się do ponownego wcielenia (wątek reinkarnacji można w polskiej wersji wyrzucić)
2. Nie pogodzić się ze śmiercią i trwać w świecie żywych jako duch
3. Zabić jedną osobę ze świata żywych, rzucając na nią klątwę, po czym na wieki pójść do Piekła.
Dusza przychodząca pod Bramę nie pamięta, co się wydarzyło. Na ogół nawet nie zdaje sobie sprawy, że jest już tylko duszą. Strażniczka pomaga odzyskać wspomnienia i podjąć decyzję (w tym celu dusza może udać się na wycieczkę do świata żywych, by zobaczyć jak wygląda świat bez niej). Śledzenie przebiegu wydarzeń, które stopniowo sobie przypominała dzięki Strażniczce było bardzo ciekawe. Przy okazji przedstawiony był przekrój przez społeczeństwo, od licealistki przez gospodynię domową, białego kołnierzyka, po stróża nocnego w siedzibie dużego wydawnictwa.
Główną zaletą serialu, oprócz ślicznej Yumiko Shaku w roli Strażniczki, był scenariusz. We wszystkich z 10 odcinków do samego końca nie można było przewidzieć, którą możliwość wybierze dana dusza.
Jedyne efekty specjalne w serialu to makieta Bramy Gniewu pojawiająca się w ujęciach pokazujących ją z daleka. No i odpowiednio przygotowana scena do ujęć dziejących się przy Bramie. Koszty nie powinny być więc duże.
Miłośnicy fantastyki mieliby dla siebie wątek Bramy, a dla innych byłby to po prostu ciekawy serial kryminalno-obyczajowy z elementami fantastyki religijnej. Potrzebny jest tylko dobry scenariusz, który trzymałby w niepewności tak samo jak japońska wersja (bo kalki nie można zrobić, nie tylko ze względu na prawa autorskie, ale przede wszystkim różnice kulturowe).
Wiesz może, NURSie, czy to zrobienia takiego serialu potrzebna by była licencja od producenta japońskiego oryginału?
Dunadan - 12 Października 2006, 10:33
Byl tez taki serial - 'Zdarzylo sie jutro', o facecie dostajacym jutrzejsza gazete - czyli wiedzacym co sie wydarzu dzisjaszego dnia - tez fantastyka w sumie a efektow specjalnych zero ( wyobrazacie sobie co to by byla za fantastyka dostawac numer SFFH ktory wyjdzie za miesiac? )
Takich seriali jeszcze by sie pare znalazlo - jak sie chce to mozna i nawet nie traeba zrzynac z Japonczykow... mozna wymyslec cos samemu.
dzejes - 12 Października 2006, 10:36
Z tym że "Zdarzyło się jutro" to była straszna kiepścizna IMHO
Czarny - 12 Października 2006, 10:39
Ten serial cały czas leci na AXN
hrabek - 13 Października 2006, 10:11
A mi tam sie podoba. Nie jakos specjalnie, ale jak pamietam to wlacze sobie AXN w weekend i obejrze.
Dunadan - 13 Października 2006, 14:10
Ja wiem czy taka kiepscizna? raczej sredniawy... ale nie chodzi o to jaki byl tylko o to ze sie da...
Ariah - 13 Października 2006, 16:23
A pamiętacie? Był takie serial polski o kosmitach w bloku. Z Krukówną. Tytuł - o, niespodzianka - Kosmici: http://www.filmweb.pl/Kos...,Film,id=191775
Dziwaczne to było, pierwszy odcinek mi nie podszedł i więcej już nie widziałam (ale recenzje w Polityce miał bardzo dobrą - to może coś znaczyć).
dzejes - 13 Października 2006, 17:36
Cytat | Ariah:
(ale recenzje w Polityce miał bardzo dobrą - to może coś znaczyć). |
Tylko co?
Ariah - 13 Października 2006, 17:55
W moim osobistym przekładniku: jeśli w Polityce cos ma dobra recenzję i wszyscy krytycy rozpływają się nad tym, to jest to chała do kwadratu
Tak było z kilkoma filmami, paroma książkami (łącznie z tegoroczną nagrodą Nike) oraz jednym przedstawieniem teatralnym (Tytus Andronikus w Teatrze Wybrzeże).
Mój gust i gust recenzentów Polityki to "dwa na swych krańcach przeciwstawne bogi".
dzejes - 13 Października 2006, 18:14
No właśnie o to mi chodziło Ja zauważyłem tę prawidłowość przy recenzjach książek i płyt i byłem ciekaw, czy z telewizją rzecz ma się podobnie.
MLEKO - 14 Października 2006, 08:49
Zdarzyło sie jutro - w polskim wydaniu? - Wyobraźcie sobie że głowny bohater czyta w gazecie ze Begger kreci prywatne filmy w hotelach, przebiera sie za obsługe, wpada i wyłącza jej kamery albo zamienia taśmy na filmy przyrodnicze
Ariah - 14 Października 2006, 10:59
Cytat | albo zamienia taśmy na filmy przyrodnicze |
Ale to był film przyrodniczy... Z gatunku 'Urodzeni Zabójcy' i 'Przetrwanie Najsilniejszych'!
Anonymous - 14 Października 2006, 20:27
No to ja się wtrącę. Był taki serial "Dwa światy", angielski tytuł "Spellbinder" produkcji polsko australijskiej. O podróżach do świata alternatywnego. Całkiem udany, moim zdaniem, serial fantastyczny dla młodzieży.
Cytat | Australijsko-polski serial przygodowy z elemantami fantastyki. Wszystko rozpoczyna się od zwykłej wycieczki szkolnej. Paul jedzie z klasą do parku narodowego, gdzie uczniowie mają oglądać zaćmienie słońca. Nauczycielka pokazuje swoim podopiecznym dziwną jaskinię. Tymczasem Paul znika nagle w tajemniczych okolicznościach. Nastolatka poszukują zrozpaczeni rodzice, koledzy i policja. Nie mogą jednak trafić na żaden ślad, który ułatwiłby rozwikłanie tej tajemniczej zagadki. Tymczasem Paul przebywa w równoległym świecie, o którego istnieniu nigdy nikt nie słyszał. Przerażony śmietlenie chłopak nie wie, gdzie się znajduje i jak ma wrócić do domu. Niespodziewanie z pomocą przychodzi mu nieznajoma dziewczyna. Razem z Rianą trafia do wioski, którą zamieszkują bardzo dziwni ludzie. Paul jest przekonany, że przeniósł się w czasie. Sytuacja staje się groźna i życie chłopaka jest w niebezpieczeństwie... [www.filmpolski.pl] |
Film doczekał się drugiej i trzeciej serii.Jak widać Polak też potrafi, nie sam, ale może to jest wyjście z sytuacji?Np. jakieś fantasy wspólnie z Ukrainą, oni tam mają plenery.
Dunadan - 14 Października 2006, 23:28
Mnie zawsze zatsanawialo czemu ten serial jest austrlijsko-pByla jeszcze jedna produkcja tego typu ( australijsko-polska ) ale bardziej przygodowa niz sci-fi. Tytulu sobie nie przypomne...
Wniosek z tego jeden - da sie!
Anonymous - 15 Października 2006, 10:28
Dlaczego australijsko-polski? Bo plenerem filmu była Australia, gdy chodziło o nasz świat. Ten drugi alternatywny był wybitnie podobny do Gór Świętokrzyskich. Reżyser jest Australijczykiem (Noel Price), ale większa część ekipy kręcącej serial pochodzi z Polski. Również facet od efektów specjalnych.Obsada aktorska też była częściowo polska, jeśli nie w całości.
A próby zrobienia anime po polsku jest moim zdaniem chybiona, tak samo jak "Zdarzyło się jutro". Strach pomyśleć, co nasi tfurcy zrobiliby z tymi pomysłami.
Dunadan - 15 Października 2006, 10:56
Anime po polsku? to juz chyba bylo ( Avalon ) i mi sie baaaardzo podobalo - najwiekszy film sci.fi w historii polskiego kina... no, nie do konca polskiego ale wystarczylo sobie wyobrazic ze to polacy nakrecili
Anonymous - 15 Października 2006, 12:11
Avalon, Dunadanie, jest filmem z gatunku cyberpunk, z anime nie ma nic wspólnego, no może poza osobą reżysera Mamoru Oshi, twórcą wielu świetnych anime, także "Ghost in the shell". Poza tym mówimy tu o serialach, nie o filmach. No chyba że M. O. nakręci serial "Avalon:Stand alone complex" .
Dunadan - 15 Października 2006, 12:20
ja jestem za - z tym Avalonem to taki skrot myslowy. Ale musisz przyznac ze w pewnym sensie film byl robiony pod anime - tzn. spodob przedstawienia swiata...
Argael - 15 Października 2006, 13:19
Anime po polsku? krisu, daj spokój. Pomysł nie tyle chybiony, co niemożliwy. Już lepiej zostańmy przy naszym Bolku i Lolku. Od Japończyków możemy co najwyżej brać pomysły na seriale aktorskie, takie jak wspomniany przeze mnie "Skyhigh".
Anonymous - 15 Października 2006, 18:12
A to Skyhigh jest aktorskim filmem? Cuś nie doczytałem chyba. Ajem sory.
NURS - 15 Października 2006, 18:34
Avalon to IMO kupa. Nie moglem sie w to wczuć za cholerę. Za sztuczne to było, jak na normalny film.
Ale co do seriali, nasza tv, chyba TV4 puscila Threshold, pisalem o tej serii w SF, po kilku odcinkach zdechła końca nie miala, a nasi to kupili. Szkoda tylko ludziom w glowach mącić, bo jak coś nie ma końca i mieć nie bedzie...
Ariah - 15 Października 2006, 18:35
A jak kogos bliżej intryguje Skyhigh (nie mylic z filmem z K.Russelem) to tutaj można ściągnąć mangę w skanlacjach: http://www.omanga.net/?type=proj&cid=skyhigh
Legalnie. (I hope so).
NURS - 20 Listopada 2006, 23:24
Na tVN leci pierwszy odcinek Supernatural. Polecam.
Taclem - 21 Listopada 2006, 10:49
A ja myślę, że udałoby się coś bliskiego zasięgu, z nieco sensacyjnym tłem. Może serial z Aleksandrowiczem Ziemkiewicza? Może jednak coś dziejącego się współcześnie, ale z wątkami fantastycznymi, jak IksFajlsy?
NURS - 21 Listopada 2006, 11:03
Ponoć Wędrowycza mieli kręcić.
hjeniu - 21 Listopada 2006, 12:00
U mnie w okolicy jest kilka wsi z idealnymi plenerami i statystami
|
|
|