Konwenty dawno minione - Pakon miłości pisarzy i fanów SFF&H 2006
Anko - 14 Sierpnia 2006, 17:42
NURS: Cytat | Anko, na litości. Ja jechałem odbierać Elam a ona jest kobieta, dziewczyną jak sobie chcesz, ale nie wyciągaj zbyt daleko idących wniosków z faktu, że ktoś pomaga komuś dojechać z lotniska | Zastanawiałam się, jak długo trzeba będzie czekać na uroczyste i stanowcze dementi oraz jak bardzo będzie ono stanowcze. No i kto zareaguje pierwszy: NURS czy Elam?
Cóż, zabawiłam się w tropiciela sensacji, jak ci dziennikarze, co po jednym czyimś spacerze ogłaszają "nową miłość życia" danej medialnej persony. O, mogłabym jeszcze napisać na podstawie wiadomych, tajnych zdjęć , jaką to Romek P. ma fajną dziewczynę.
Dobra, żebyście mi potem nie chcieli "rachować gnatów", jak Orbitoski - Pako, w odpowiedzi na wiadome sugestie (alias daleko idące wnioski), to zejdę z tego niebezpiecznego gruntu.
NURS - 14 Sierpnia 2006, 19:11
Wiesz, ja tam bym się nie unosił, możecie mi dopisać każdą kobietę, byle tylko ładna była, młoda i bogata
Chodzi o to, że taki pogląd może trochę zaszkodzić Elam, bo ktoś może sobie pomyśleć, że po znajomości jest publikowana.
Anko - 14 Sierpnia 2006, 21:17
NURS: Cytat | Chodzi o to, że taki pogląd może trochę zaszkodzić Elam, bo ktoś może sobie pomyśleć, że po znajomości jest publikowana. | Teraz to tak to tłumaczysz.
Najbardziej "po znajomości" to jest publikowany niejaki Robert Szmidt. I co? I nic. Niektórzy twierdzą, że "coś tu jest nie tak", a większość czytelników się cieszy. (A właśnie, kiedy powieść? ) Czy Elam dostaje głosy od czytelników? Dostaje. To czego się czepiać?
Najwyżej podrażnić się troszkę można. Tak jak ja.
NURS - 14 Sierpnia 2006, 21:25
Schodzimy z tematu. Co z tymi zdjęciami??
Anko - 14 Sierpnia 2006, 21:28
Niezupełnie, bo o tych sprawach też było na PAKONie. Ale nie powiem, kto zaczął taką dyskusję, żeby nie był podpadnięty.
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 07:58
Zdjęcia ma Miria
I myślę, że najciekawsze plotki, jakie można było usłyszeć na Pakonie to były te, dotyczące literatury, pisania, warsztatu..., wygłaszane głosno i osobicie przez samych obecnych tam twórców na temat własnej działalności Za co im dzięki , bo w ten sposób było to nie tylko miłe spotkanie towarzyskie, ale i super spotkanie pisarzy i fanów, fanów i wydawców
Rodion - 15 Sierpnia 2006, 08:14
Czyli ot tak w sam raz na sezon ogórkowy, mamy śliczny temacik z dzialu "romanse" prowadzony przez nasza uroczą Anko Czytelnicy nasze poczytnej gazetki z cala pewnością nie moga sie juz doczekac tego co bedzie dalej.
A zdjecia sa obecnie poddawane weryfikacji i retuszowi
Tomcich - 15 Sierpnia 2006, 08:40
Trzeba założyć kolejny wątek. A Anko powiedziała...
Rodion - 15 Sierpnia 2006, 08:48
Hymmm... ciekawy pomysł Tam to by sie dzialo
Pako - 15 Sierpnia 2006, 08:53
Ja tak z doskoku, bo zaraz wracam dalej gościć Kruka. Mi się na pakonie podobało, ja chcę jeszcze raz! A potem powiem może coś szerzej
NURS - 15 Sierpnia 2006, 08:59
Cholera, a ja połowę imprezy spędziłem z wiertarką i wałkiem w dłoni, na drabinie... I nawet porządnie piwa się nie dało napić pomimo deszczu, bo człowiek za kierownika kierownicy robił.
Pozdrów Kruka i przeproś raz jeszcze, że nie dałem rady dojechać.
Anko - 15 Sierpnia 2006, 13:20
O, jest Pako! Widzę, że pogłoski o wysadzeniu jego kompa przez brata nie potwierdziły się... A więc, hmm, Pako, gdzie Twoje zdjęcia?
NURS: Cytat | I nawet porządnie piwa się nie dało napić pomimo deszczu, bo człowiek za kierownika kierownicy robił. | Dla Ciebie to chyba żaden problem. Ups, ale tu chyba chodzi o inną definicję słowa "porządnie".
Rodion: Cytat | Czyli ot tak w sam raz na sezon ogórkowy, | Jako rzekł Romek P. w którymś ze swych felietonów, teraz (w mediach) sezon ogórkowy trwa cały rok.
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 16:43
Cytat | Pako napisał/a | Ja tak z doskoku, bo zaraz wracam dalej gościć Kruka. Mi się na pakonie podobało, ja chcę jeszcze raz! A potem powiem może coś szerzej |
|
A ja chcę więcej niż jeszcze raz , bo strasznie polubiłam to forum i ludzi, którzy chcą sie w taki kulturalny sposób spotykać
Pako - 15 Sierpnia 2006, 18:57
Ogólnie tak: brat ma urodziny, nie mam więc serca ojca odciągać, żeby wygrzebał aparat, a ja mu też w jego rzeczach grzebać nie bedę Te parę fotek wrzucę jutro. Resztę wrzuci Miria czy kto tam fotki robił Ale fotek dużo nie będzie
Ogólnie wydaje mi się, że Pakon był imprezą udaną. Było i wesoło, radośnie, mimo deszczu, który pojawił się pod koniec dnia, który deszczu nie zapowiadał. Ludzie dopisali: tak ilościowo, jak i jakościowo. Incydentów nie zanotowałem, poza stłuczoną szklanką. Kto ją stłukł? Przemilczmy, bo się obrażę, jak ktoś powie prawdę Było też i poważnie, kiedy zaczynały się rozmowy literackie, czy wręcz ustalanie paru kwesti na osobności autor-czytelnik łąknący wiedzy Zarobiłem autografa na książce, spotkałem autorów, któych lubię. I naprawdę uważam, żę za rok warto to powtórzyć, w lepszej organizacji oczywista Szkoda, że trochę pogoda nie dopisała, ale mimo wszystko grilla zrobiliśmy
Tym samym chciałbym szczerze podziękować wszystkim, którzy się zjawili. NURSowi, Romkowi, Orbitowi i Urbaniukowi, za to, że mimo trudności jakie niespodziewanie pojawiły się na ich drodze, pojawili się i bawili z nami. Miri, Bernhardowi, Krukowi za to, że pojawili się, chociaż była przed nimi długa droga a potem ciekawe przygody z moim wytłumaczeniem dojazdu Dzejesowi, że zaszczycił Pakon swoją obecnością i uległ namowom Miri - Dzejes jest cool Słowikowi i jego pięknej dziewczynie, że także zechcieli się pojawić na skromjej imprezie, jaką staraliśmy się zorganizować. Chciałbym podziękować też za obecność Anko, która zdecydowała się w ostatniej prawie chwili Też miło było mi cię gościć. Kogoś pominąłem? Jeśli tak, to przepraszam, brat ma urodziny i wiecie jak to jest
Ninijeszym śmiem też oświadczyć że Komitet Pakonu powoli zaczyna obrady dotyczące przyszłorocznej imprezy, która mam nadzieję stanie się cyklicznym zjazdem czytelników sffh
P.S. Wiecie po czym wnioskuję, że Pakon jest udany? Moje flaki zostały we mnie, a nie na ścianach
NURS - 15 Sierpnia 2006, 19:00
A słyszałeś o opóźnionym zapłonie?
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 19:02
Nooo, Wiedźmę pominałes ! , która stawiła sie mimo alergii
Niedługo, oj niedługo będzie wszystko z twoimi flakami w porządku
Dracena może Cie oszczedzi, tylko koszulkę zabierze I w czym wystąpisz na następnym Pakonie?
Anko - 15 Sierpnia 2006, 19:19
Pako: Cytat | Ale fotek dużo nie będzie |
Cytat | Incydentów nie zanotowałem, poza stłuczoną szklanką. Kto ją stłukł? Przemilczmy, bo się obrażę, jak ktoś powie prawdę | Ty żeś przeczytał aby cały wątek?
Pako - 15 Sierpnia 2006, 20:08
At... faktycznie. Anko - niniejszym się na ciebie obrażam
A co do fotek - ojciec mi aparatu nie udostępnił, a Miria za dużo ich chyba nie porobiła, no więc trudno.
A Wiedźmy i Draceny nie pominąłem... wy organizatorki jesteście, wam dziękować nie muszę
Nie no, żartuję. Dziękuję. Tak naprawdę to powinien być Wiedźmikon, tylko że Pakon podobno lepiej brzmi Dzięki wam obu.
Ale zemsta i tak będzie słodka...
A NURSie, skoro tak ci ta sałątka smakowała z wiadomo czego, to bys chociaż mi też podziękował za ofiarę
NURS - 15 Sierpnia 2006, 20:35
Faktycznie sałatka z ptaka Pako była warta słuchania, jak piszczy falsetem
Anko - 15 Sierpnia 2006, 20:47
Pako: Cytat | At... faktycznie. Anko - niniejszym się na ciebie obrażam | Prawo nie działa wstecz. Chyba, że jesteś Giertychem.
Cytat | A co do fotek - ojciec mi aparatu nie udostępnił, | To niech sam wgra zdjęcia na net, jak pożyczyć nie chce.
Pako - 15 Sierpnia 2006, 20:56
Nie o to chodzi - nie udostępnił go na imprezę, przez co nie mogłem więcej tych zdjęć porobić. A na wgranie to pożyczy, tylko dziś był zajęty urodzinami brata
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 21:28
Wy sobie żartujcie z sałatki, a ja wczoraj na dalszym ciągu Pakonu, przy grillu o mało zawału bym nie dostała. Przyjeźdżam na imprezke, wszyscy wspominają sławną sałatkę i smieją się na pół wsi, Tata Pako również, ale wtem wchodzi Mama... Bierze krzesło, siada na nim stanowczo i powaznym głosem wyciągając ręke w moją strone mówi:
- A ty (czyli ja ) mi powiedz, co to było z ta sałatka? Mysłałam, ze zapadnę sie pod ziemie, patrząc, jak uciec.
Dopiero po chwili oddycham z ulga dowiadując sie, że Mamie chodziło o przepis
Toteż z ulga odpowiedziałam, że sałatka była z byle czego
I bądź tu wiedźmą i rób sałatki
A mówią, że do serc męźczyzn przez zołądek
I znowu mi sie dostało, tylko tym razem ze strony Pako, który poczuł sie wielce obrazony
Pako - 15 Sierpnia 2006, 21:34
Ba... ja dalej czekam, kiedy się będę mógł zemścić równie ciekawie
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 21:37
Nie radze Bo roślinka, którą dostał Romek to tylko miniaturka Ty dostaniesz wiekszą I żadna cześć ciała już Ci nie pozostanie
Pako - 15 Sierpnia 2006, 21:43
Oj tak :> ? Mi tam roślinki nie straszne hahaha! A zemsta podobno jest tym słodsza im dokładniej zaplanoawna i celniej przeprowadzona. Także nie znasz dnia ani godziny realizacji mojego niecnego planu zawładnięcia nad tobą za pomoca szantażu! Bo jeszcze nie powstał wątek Co Wiedźma ma na myśli? ale wszystko się może zdarzyć, jak to już kiedyś zaśpiwewano
Anko - 15 Sierpnia 2006, 22:52
Wiedźma: Cytat | Toteż z ulga odpowiedziałam, że sałatka była z byle czego | "Byle co" nie może tak dobrze smakować. Chyba, że to jakieś Wiedźmie czary. Więc twierdzę, że musiała być z nie byle czego, skoro była nie byle jaka!
Cytat | I znowu mi sie dostało, tylko tym razem ze strony Pako, który poczuł sie wielce obrazony | O, jak go tak zdeprecjonowałaś, to jeszcze następnym razem nie dostarczy składników, i co będzie?
NURS - 15 Sierpnia 2006, 22:54
Zdjęciaaa!!!! Gdzie są zdjęcia?
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 22:55
Anko, ja nie wiem, czy następne będą Chyba że ktoś inny dostarczy
Wiedźma - 15 Sierpnia 2006, 23:06
Cytat | NURS napisał/a | Zdjęciaaa!!!! Gdzie są zdjęcia? |
|
A ja nie chce tych zdjęć!!!!!!!!!!!!!!!!! Auuuuuuuuuu
Romek P. - 16 Sierpnia 2006, 06:46
Wiedźma:
Cytat | A ja nie chce tych zdjęć!!!!!!!!!!!!!!!!! Auuuuuuuuuu |
O! I pod tym się chętnie podpiszę Co tam sałatki, jak zaraz zdjęcia kompromitujace wypłyną... a po co? Czy to nam źle bez nich?
|
|
|