Powrót z gwiazd - Obrazotwórcy
Wiedźma - 30 Czerwca 2006, 21:30
Pako napisał/a | Ładne to to, ale do Annabel niepodobne
ja annabel w życiu już soptkałem, pasowała mi idealnie do tej roli.. no idealnie, jak na mój gust. Tylko ruda nie była |
Ale Anabell była ruda A jak wyglądała ta twoja Anabell?
Pako - 30 Czerwca 2006, 21:33
Wygląda ładnie Zdjęcia nie mam... ale wygląda łądnie, niska, z charakteru wydaje się być zadziorna, z tego, co widziałem, w moim wieku dziewczyna. No ogólnie, jak ją zobaczyłem to pierwsze, co pomyślałem to: Annabel (byłem tydzień po lekturze Czarem). Po prostu jakoś tak idealnie się wpasowałą w moje wyobrażenie annabel. Tylko kurde ruda nie jest
Wiedźma - 30 Czerwca 2006, 21:45
Pako, aż tak wczułeś w czytanie?
Pako - 30 Czerwca 2006, 21:53
No bo kurczę pieczone, ja Annabell polubiłem bardzo i tyle To się Romkowi niezaprzeczalnie udało - złapał mnie na Annabel. A wątek miłosny będzie się pewnie ciągnął aż do końca czwartego tomu.
Ale skoro o obrazach, to może Romek ma w swoich zbiorach coś Annabelowatego?
Haletha - 2 Lipca 2006, 11:04
Gotyk i sececja! Gotyk i secesja! Po prostu nie rozumiem jak to się komuś może nie podobać:P Ostatnio byłam na wystawie plakatów Muchy, co nawet nie musiało utwierdzać mnie w przekonaniu, że reklama papierosów i proszku do prania może być sztuką. Z gotyku oczywiście Hieronimus Bosh - niesamowita malarska osobowość, bez której moi ulubieni współcześni Dali, Siudmak i Beksiński nie byliby już tym samym. I prerafaelici pokroju Rosettiego i Waterhouse'a. Może toto momentami ckliwe, ale jakie fantastyczne i inspirujące. Ogólnie romantyzm i w ogóle dziewiętnasty wiek. Friedrich, Turner, Delacroix. Gierymski i Kossakowie. Za uproszczoną sztuką nowoczesną natomiast nie przepadam i nie cierpię Rokoka:)
joe_cool - 3 Lipca 2006, 14:42
o, magritte'a też bardzo lubię.
np. to. albo to. dzięki temu zamiłowaniu trafiłam kiedys do morpheus gallery w LA. a tam beksiński, yerka...
EDIT: a to wisiało kiedyś nad moim łóżkiem...
|
|
|