Romek P. - 22 Października 2005, 22:22
Logan, NURS, żegnajcie! Było tak pięknie, ale teraz przyjdzie mi zjeść komputer i biblioteczkę, czego trzewia moje nie przeżyją... Wiedźma - 22 Października 2005, 22:28
Teraz chcesz dać nura albo wykręcić się naśladując ucieczkę Logana? 
GAndrel - 22 Października 2005, 22:34
Dlatego powinna być możliwść ważnego skreślenia obu kandydatów. Wiedźma - 22 Października 2005, 22:34
Jak jeszcze dodałbyś, że wszystkie kobiety są mądre, to byłbyś kandydatem numer jeden, na prezydenta oczywiście 
Romek P. - 22 Października 2005, 22:34
Przyjemność bycia Loganem zostawiam Loganowi ale swój honor mam i skoro uważasz, że naobiecywałem niesłusznie, przyjdzie sobie w łeb palnąć 
Wiedźma - 22 Października 2005, 22:37
Tak! Tak! Tak! Zrób to pierwszy i niech inni kandydaci biorą z Ciebie przykład!
Romek P. - 22 Października 2005, 22:42
Bang! I skrwawiony zewłok na biurko opadł... nie rusza się... ani dycha... Wiedźma - 22 Października 2005, 22:47
Samo bang mnie nie rajcuje, musi byc jeszcze big
I dycha milionów odszkodowania za wszystkie kłamstwa Gdyby Wiedźmy rządziły... 
Wiedźma - 22 Października 2005, 22:56 Północ, więc znikam, jak na prawdziwą Wiedźmę przystało, do pracy
Margot - 23 Października 2005, 08:28 Pierwsza krew się polała, a teraz wszyscy poszli do urn sprawdzić, czy kandydaci wezmą przykład... Obawiam się jednak, że jatka była mało spektakularna - co innego jakieś publiczne samospalenie, czy jakaś porządna eksplozja... Kozetkę przygotowałam w sąsiednim wątku, zgodnie z sugestią - rozmiar XXXL i wielkimi gwoździami (nic tak dobrze nie robi na zeznania niż wygodne leże). Niestety, w gabinecie brak doktora od tajemnic umysłu objawionych podczas snu, będzie zatem konieczność radzenia sobie własnym sumptem
Pako - 23 Października 2005, 09:39 I zagłosowałem. Szybko poszło. Szkoda, bo fajnie było
GAndrel - 23 Października 2005, 09:56 Zagłosowałem. Po tłoku w lokalu wyborczym wnioskuję, że frekwencja marna będzię. Przynajmniej w moim okręgu. Zresztą 2 i 4 tygodnie temu i tak była niższa chyba o jakieś 10 punktów procentowych od średniej krajowej. Pako - 23 Października 2005, 10:06 A u mnie frekwencja nie jest taka zła. Ludzie wracając z kościoła idą głosować. Większość przynajmniej. A jak to się ma do średniej krajowej nie mam pojęcia. Romek P. - 23 Października 2005, 10:44
Oddałem krew, teraz mi słabo. Kiepska frekwencja. Ze mna trzy osoby głosujące, pięcioro nieszczęśników w komisji fałszującej
Pako - 23 Października 2005, 10:48 Szybko ci poszło - masz lokal przed domem? Najwięcej osób zawsze idzie po kościele do głosowaia, rzadziej po spacerze popołudniowym. Tak prosto na głosowanie i do domciu z powrotem chyba mniej osób gania. Obserwuj i licz osoby, które wchodzą do środka
Romek P. - 23 Października 2005, 10:54
Naprzeciwko bloku. Obróciłem w pięć minut nie powiem, to mnie zachęca do głosowania, bo nie tracę godziny.
Specjalnie tak wycelowałem w środek mszy głosowanie - tak, kolejka - nie
E, wolę trochę popisać czy to ja pasterz jakiś, żeby owce liczyć?
Pako - 23 Października 2005, 11:28 Nie, ale miałbyś dokładny przegląd, ile osób zagłosowało w jakich godzinach, Jeszcze byś postał przed lokalem i popytał, na kogo głos oddali. A potem opublikujesz jako ROBOP
Wiedźma - 23 Października 2005, 11:45
Oj, to o jeden numer za mała, pomyliłaś rozmiary, nieuważnie przeczytałaś post Romka Nie wszyscy się tam teraz zmieszczą ;D
GAndrel - 23 Października 2005, 12:20 Mnie zawsze irytuje przydział do lokali w moim mieście. Widzę jeden lokal z okna, ale nie wiem dlaczego to nie jest mój lokal wyborczy. A obróciłbym w 3 minuty. :( A tak głosowanie wiąże się u mnie z 10 minutowa wyprawą. ;) Co do porównywania wyników itp. to bardzo mnie zdziwiła (na plus) strona PKW. Można sobie obejrzeć wszystko, aż do poziomu obwodowych komisji wyborczych. www.prezydent2005.pkw.gov.pl GAndrel - 23 Października 2005, 16:53 Cisza wyborcza dłuższa o 25 minut. Że też w prawie 40 milionowym kraju nie można znaleźć paru tysięcy punktualnych ludzi. :evil: Pako - 23 Października 2005, 17:12 To są wady Polaków. Jest ich dużo. Trzeba z nimi walczyć Bądźmy więc punktualni, jak nasi sąsiedzi z zachodu
GAndrel - 23 Października 2005, 17:41 Punktualności to zachód mógłby się uczyć ode mnie. ;) Pako - 23 Października 2005, 17:51 Znaczy się co do sekundy na miejscu jesteś albo coś koło tego? Podziwiam. Chociaż sam zazwyczaj się nie spóźniam, ale to tak wiekla choroba naszego narodu, zę podziw należy się każdemu. Miejmy nadzieję, że Nurs weźmie z nas przykład i też nie będzie się spóźniał 
GAndrel - 23 Października 2005, 18:23 Co do sekundy to nie, ale musze się wysilać żeby się spóźnić. ;) Pako - 23 Października 2005, 18:29 To w sumie lepiej się nie wysilać i być na czas Przynajmniej w mojej opinii
Logan - 23 Października 2005, 19:33 KUŹWA, Kaczor prezydentem.... Ale wstyd.... NURS - 23 Października 2005, 19:37 A donald to pies?:-)* *Tusk w kaszebsi to własnie pies:-) Romek P. - 23 Października 2005, 19:49
Cóż, naród wybrał... Wiedźma - 23 Października 2005, 19:53 Trzeba było wcześniej pomyśleć i kandydować. Wtedy by wszystkim się żyło jak w Niebie.
Ale od teraz to może już pisarzom nie będą zaklócać ciszy menele pod oknem
Logan - 23 Października 2005, 19:55 Jak widzę tego zadowolonego bęcwała... Ale na pocieszenie to dopiero wyniki nieoficjalne. ALe będę miał jutro ubaw jak wg oficjalnych wygra Donald. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
