To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - "Twarde" przedmioty

Vykosh - 7 Marca 2006, 13:46

Rafał napisał/a
Kiedyś ktoś powiedział, że prawdziwa nauka to jest umiejętność korzystania ze źródeł. I to jest chyba to. Czy to będzie filologia czy chromotermodynamika kwantowa na jedno wychodzi. Orientować się gdzie szukać w razie czego i co w trawie piszczy. Że Hegla to bardziej trzeba szukać wśród filozofów, a nie spawaczy podwodnych, a Schwarcdwald to bardziej Czarnolas niż chirurgia. Ale swoj fach mieć w ręku to taka oczywistość, że nawet nie wspomnę o tym. Ale oprócz znania właściwego kąta trzymania palnika i składu mieszanki/napięcia MigMaga naprawdę wato wiedzieć kto to był Łukasiewicz/Ampere.

Teraz google w kilka sekund odpowie Ci na pytanie "Kto to był X?"
Myślę, że dużo ważniejsze od korzystania ze źródeł jest to co już było wielokrotnie poruszane, czyli myślenie :)
Jak pisała Godzilla, stos dat i nazwisk nic nie daje - jest m.in. w google'u :) ale już dlaczego wybuchła rewolucja francuska albo czemu Polska upadła i były rozbiory nie powie od razu żadne źródło.

Piech - 7 Marca 2006, 14:09

Lu napisał/a
Wręcz przeciwnie - jesli pracujesz w finansach to najlepiej zeby jedynie ta sfera pozostawała w kręgu Twoich zainteresowań. Na swojej CV napisałam kiedyś w rubryce zainteresowania ze interesuje mnie literatura sf i natychmiast kazano mi to zmienić - podobno nikt nie chce mieć w banku pracownika który interesuje się literaturą fantastyczną i piosenką kabaretową...

Chyba Ci nie zazroszczę. Ja mam odwrotnie. Moją dobrą koleżanką jeszcze na studiach (fizyka) była ex zawodowa baletnica. Egzaminy zdała tak sobie, ale na interview dostała duuuużo niepisanych punktów za odwagę i to zaważyło o przyjęciu. Generalnie mile widziani są ludzie, którzy mają szerokie zainteresowania i odwagę. Oczywiście muszą być w tym autentyczni, bo tupeciarzy raczej nie lubimy. Nie tak dawno przyszła do nas dziewczyna, która pytana o zainteresowania przyznała, że lubi szyć na maszynie. To akurat nie zaważylo o przyjęciu - i tak miała dobre kwalifikacje - ale zrobiła tym pozytywne wrażenie. Właściwie, dlaczego nie. Dobrze się pracuje z ludzi bezpretensjonalnymi.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group