To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Mechaniczna pomarańcza [film] - najlepsze seriale sf w ostatnich czasach

JohnDoe - 31 Stycznia 2006, 12:26

To ja jeszcze się dopiszę z Dead like me. Nie wiem tylko czy polska telewizja to puszczała.
Grahf - 31 Stycznia 2006, 13:16

Z sentymentu za dawnymi czasami oglądam właśnie całość Nieśmiertelnego. Jak dla mnie klimatem niektóre odcinki dorównują a czasami biją wersje kinowe na głowe.
Poza tym bardzo lubię Star Trek: Voyager. Postać doktora to dla mnie absolutne mistrzostwo świata, szkoda tylko że seria ma dość łzawy i przesłodzony happy end.
Star Gate, oraz SG Atlantis jest niezłe, co mi się w nich bardzo podoba to fakt iż większość odcinków jest robiona z przymróżeniem oka, postacie nie są tak do bólu poważnej jak na przykład w Star Treku. I właśnie przez to mruganie okiem do widza można zawiesić niewiarę (choć kołek trzeszczy) i zaakceptować fakt kopania tyłków przez kilkuset ludzi wszystkim rasom w galaktyce. Minusem jest tylko ciągnięcie serii na siłę, powinna się ona skończyć na sezonie ósmym, a dziesiąty już został zapowiedziany.
Lubię też Strefę zmroku, Po tamtej stronie (The Outer Limits), Z archiwum X :oops: , Potępienieca i Wiedźmina :roll: .

Poza tym bardzo poszukuję Babylon 5, więc jak ktoś dysponuje to proszę o priva 8) .

NURS - 31 Stycznia 2006, 18:25

na tv7 lesci serial o wilkolakach Jezioro wilków, w czwartki o 22.10. dosc przyjemnie wygladaly te dwa odcinki, ktore widzialem.
Ariah - 31 Stycznia 2006, 20:28

Moje prywatne ulubione w polskiej telewizji?

Sea Quest, sezon 1 i chyba z dwa odcinki drugiego...
Star Trek Voyager: zgadzam się z Grahf'em, że doktorek-hologram to postać genialna.

Farscape. Jak ja lubiłam cięte uwagi Johna Crichtona :mrgreen: i to ciągłe puszczanie oka do widza. Niby na serio, niby giną ludzie (obcy raczej), ale wszystko to podlane auto-ironicznym sosem. Takie wyśmiewanie stereotypu "homo sapiens uber ales". Miodzio.

Star gate? Mam sentyment. SG: Atlantis? Miejscami humorem podobne do Farscape, przez co ma plusa. (ale fakt, to nie w naszej cudownej TV)

Dark Angel: Panowie dla Jessici, ja dla Michaela... (Logan). No co?

Buffy: Prosze się nie śmiać. Naprawdę, sezony gdzie występował Angel były bardzo dobre. Potem poszło na łeb, na szyję.

No i mój konik ostatnimi czasy, czyli LOST (niby nie takie znowu fantastyczne, ale...)

A z zagranicy.

Serenity: Western w kosmosie. Ciekawe postaci. Humor. Romans. Tajemnica. I muzyka!

Czarny - 31 Stycznia 2006, 20:34

A na jakim to kanale leciał Farscape, bo mnie się udało załapać tylko na "Wojny rozjemców" na Hallmarku?
Ariah - 31 Stycznia 2006, 20:35

Kiedyś, za początków telewizji kablowej był taki program Wizja 1. I tam leciał Farscape, niemal wszystkie odcinki.
JohnDoe - 31 Stycznia 2006, 20:54

Vened napisał/a
A poza tym, gdzie są te wszystkie seriale? Gdzie Star Trek, Sea Quest, Gwiezdna Eskadra, czy nawet Archiwum X? Kiedyś było co oglądać w TV, a teraz?


A teray mamz edukację prorodzinną i wszyscy oglądamy telenowele :]

hrabek - 1 Lutego 2006, 08:02

Ariah napisał/a
Dark Angel: Panowie dla Jessici, ja dla Michaela... (Logan). No co?

Buffy: Prosze się nie śmiać. Naprawdę, sezony gdzie występował Angel były bardzo dobre. Potem poszło na łeb, na szyję.


Jessica i Michael podobno romansowali ze soba, czym zlamali serce mojemu znajomemu, wielkiemu fanowi Jessiki, az mi sie smiac chcialo, jak widzialem jego zlosc :)

A z Buffy sie nie smieje, uwazam, ze to najlepszy serial ostatnich lat. I nie wiem, czemu piszesz, ze poszlo na leb, na szyje. Moim zdaniem dwa ostatnie sezony byly naprawde swietne, zreszta cala seria zasluguje na uznanie.

Czarny - 1 Lutego 2006, 08:15

Przeglądałem dziś nowy numer gazety z programem TV i tak właściwie to jest kilka seriali w ciągu tygodnia:
- poniedziałek WitchBlade - dość ciekawy oglądałem wcześniejszą emisję
- wtorek Tajemnice Smallvile zdaje się trzeci to już sezon
- środa może nie taka czysta fantastyka, ale serial klimatyczny Sześć stóp pod ziemią
- czwartek Jezioro wilków, o których wspominał NURS
- piątek Klątwa upadłych aniołów i po raz kolejny Pierwsza fala

Wychodzi na to, że codziennie można coś obejrzeć. Prócz tego jest jeszcze AXN z jego serialami: Lost, Zdarzyło się jutro, Star Trek, Regenesis itd. I Czynnik PSI pęta się po jakiś mniej popularnych stacjach typu TELE5 czy TV Puls.

hrabek - 1 Lutego 2006, 08:22

Jeszcze jakbys napisal co w jakiej stacji, to juz w ogole by bylo super.

Witchblade ogladalem kiedys pierwszy sezon. Bylem zniesmaczony koncowka, drugiego juz mi sie nie chcialo ogladac. Poza tym w porownaniu z komiksem z bohaterki oplatanej jakas roslinnoscia zrobili zakutego w zbroje rycerza. Moj zmysl estetyczny byl zniesmaczony.

Czarny - 1 Lutego 2006, 08:29

No problemo: :mrgreen:
pon. TVN7 22:10, wt. TVN 21:30 (przy okazji 7.02 na TVN7 o 20:10 powtórzą Ciśnienie), śr. TVN 23:55, czw.TVN7 22:10, pt.TV4 20:00 i 21:00.
Chyba nie złamałem jakichś dziwnych przepisów (niekoniecznie forum) polecając powyższe pozycje wraz z podaniem nazw stacji TV. Jeśli tak, to sorry :(

hrabek - 1 Lutego 2006, 08:35

Wychodzi na to, ze musialbym zmonopolizowac TV w dni powszednie srednio od 21 na godzine... Ale to Jezioro Wilkow moze zobacze.
Czasami lubie sobie Smallville obejrzec. Bardzo lekki serial, podoba mi sie to, ze mozna ogladac z doskoku, bo kazdy odcinek o czyms innym i nie ma problemu, jak sie z 5 ominie. Z drugiej strony zastanawia mnie, jak im sie udalo wyprodukowac juz 5 sezonow nie majac zadnego glownego watku spajajacego fabule. Przynajmniej ja nic takiego nie zauwazylem, ale moze jestem tylko jakims niedzielnym ogladaczem.

rafor - 1 Lutego 2006, 11:25
Temat postu: a ja po raz kolejny potwierdze, ze...
serial invasion zapowiada sie wysmienicie. jestem teraz na odcinku 9, ale niedlugo obejrze kolejne 4:) nie wiem czy leci to w jakiejs polskiej tv - watpie. ale naprawde polecam - calkiem ciekawe, mam nadzieje ze nie zepsuja tego pod koniec serii.
tak wlasciwie, to jak ktos widzial film master of puppets - to wg mnie dosc podobne moze byc. nie znam rozwiazania ale moze...
a jak komus master of puppets sie nie podobal, to invasion pewnie tez nie zachwyci

Ariah - 1 Lutego 2006, 13:31

count napisał/a
A z Buffy sie nie smieje, uwazam, ze to najlepszy serial ostatnich lat. I nie wiem, czemu piszesz, ze poszlo na leb, na szyje. Moim zdaniem dwa ostatnie sezony byly naprawde swietne, zreszta cala seria zasluguje na uznanie.


Po prostu ocena subiektywna 8)

Dodatki w charakterze siostry Buffy, odejście najlepszych postaci serialu albo kompletne przemodelowanie tych, co zostały... Jakaś nowa mitologia po drodze: niby pogromczyni jest jedna a tu całe chmary na koncu latają... Słowem, nie mój kubek herbatki.

Ale pierwsze dwa sezony były genialne... :mrgreen: No dobrze, trzy pierwsze.

hrabek - 1 Lutego 2006, 14:37

To fakt, siostra Buffy byla tragiczna, zreszta do tej pory jak widze Michelle Trachtenberg w obsadzie, to od razu odechciewa mi sie ogladac film. A akurat pomysl z wieloma pogromczyniami nie byl taki zly. Byl dobrze uzasadniony i w samej koncowce serialu, dlatego tutaj nie mam sie o co przyczepic. Poniewaz wiedzieli, ze to ostatnie odcinki, to mogli spokojnie poszalec. Co innego, gdyby okazalo sie, ze jednak jest sezon osmy i wtedy trzeba by cos z nimi wszystkimi zrobic ;)
Ariah - 1 Lutego 2006, 15:48

A Buffy+Spike? :? To była porażka... No, ale może dziewczynę ciągnęło do wampirów... Sam Spike był świetny. Spike zakochany w Buffy był żałosny...

(Fajnie jest pogadać z kimś, kto też oglądał... Ale Ok, może jakieś sub-forum trzeba założyć, bo już się off-top robi...)

Iscariote - 1 Lutego 2006, 20:19

Ariah napisał/a
Buffy: Prosze się nie śmiać. Naprawdę, sezony gdzie występował Angel były bardzo dobre. Potem poszło na łeb, na szyję.

A sam Angel w serialu Angel?

Ariah - 1 Lutego 2006, 23:56

Iscariote napisał/a
A sam Angel w serialu Angel?


Mam mieszane uczucia. Z jednej strony pierwsze dwa sezony (znowu...) były niezłe. Lorn (zielony demon-śpiewający) miał urok jak nikt. I Lindsey. Wogóle, źli prawnicy.

Potem Cordelia została boginią i już nic nie trzymało się kupy.

Chociaż kilka odcinków późniejszych było na odpowiednim poziomie... Po prostu żaden serial nie powinien żyć dłużej jak trzy sezony... Potem robi się... No wiecie, jak się długo żuje gumę? To właśnie to uczucie -- smaku już za grosz, kolor tez wyblakł, balonów już takich fajnych nie robi, ale szczęki trzeba czymś zająć... :mrgreen:

NURS - 2 Lutego 2006, 00:15

mam propozycję, zróbmy mapę seriali w tv. wpisujecie tutaj o ktorej, w jaki dzien, co leci. potem sklei sie to w jedna liste.
Czarny - 2 Lutego 2006, 08:23

NURS napisał/a
zróbmy mapę seriali w tv. wpisujecie tutaj o ktorej, w jaki dzien, co leci. potem sklei sie to w jedna liste.


Trochę nie bardzo to sobie wyobrażam. Godziny seriali z tygodnia na tydzień ulegają niewielkim przesunięciom, więc w kółko będziemy poprawiać. Może lepiej wątek, co dziś, albo w najbliższym tygodniu jest do obejrzenia z podaniem kanału i godziny. Taki lokalny program TV na parę najbliższych dni.

hrabek - 2 Lutego 2006, 09:58

Bez przesady, o ile moze sie przesunac w ciagnu dnia czas rozpoczecia? Wystarczy jak sie napisze co, na jakiej stacji i mniej wiecej o ktorej, a kazdy sobie sprawdzi dokladnie, bo bedzie wiedzial, gdzie szukac, az tak wielki problem to nie jest moim zdaniem.
Czarny - 2 Lutego 2006, 10:08

count napisał/a
o ile moze sie przesunac w ciagnu dnia czas rozpoczecia?


Nawet do pół godziny, a to może być pół filmu.

A po co sprawdzać dwa razy i tu i w gazecie, to można od razu w gazecie.
Może ja źle rozumiem propozycję NURS-a, ale pomyślałem, że ta mapa będzie czymś dość statycznym.

hrabek - 2 Lutego 2006, 10:08

Ariah napisał/a
A Buffy+Spike? :? To była porażka... No, ale może dziewczynę ciągnęło do wampirów... Sam Spike był świetny. Spike zakochany w Buffy był żałosny...


A mi wlasnie sie podobal. Byl zalosny, ale tylko w tym sensie, ze jego rolą bylo byc zalosnym, nieszczesliwie zakochanym na zaboj. I moim zdaniem to wypalilo.

Ariah napisał/a
(Fajnie jest pogadać z kimś, kto też oglądał... Ale Ok, może jakieś sub-forum trzeba założyć, bo już się off-top robi...)


Hmm... Mozna zalozyc temat, tylko czy to nie jest tak, ze po pieciu postach wyczerpiemy wszystkie tematy dotyczace Buffy? Serial juz nie leci, w Polsce popularny byl lata temu (chociaz jakis czas temu widzialem, ze powtarzali na TV4), w dodatku puscili tylko 3 pierwsze sezony, o ile mnie pamiec nie myli.

Rownie dobrze mozemy porozmawiac tutaj, w koncu to jest watek o najlepszych serialach w ostatnich latach.

Apropo: jak ci sie podobal odcinek Buffy ze spiewajacym demonem, zrobiony jako musical? Moim zdaniem byl genialny.

elam - 2 Lutego 2006, 15:05

o, ja tez jestem wielbicielka buffy (nawet ogladam sobie czasami, bo leci we francuskiej tv.)
faktycznie, siostra buffy to dosc kiepski pomysl, ale ze spike'm bylo kilka ciekawych odcinkow.. w sumie to, co najlepsze w tym serialu, to dialogi. czasami obledne. tak jak w stargate sg-1 i atlantis. autoironia. dlatego polecam.bez tego buffy zakrawa czasami na serial dla niewyzytych nastolatek.

Ariah - 2 Lutego 2006, 16:37

count napisał/a
jak ci sie podobal odcinek Buffy ze spiewajacym demonem, zrobiony jako musical? Moim zdaniem byl genialny


Wogóle odcinki prześmiewcze były najlepsze :mrgreen:

Nawet podobał mi się ten odcinek w a'la Dzień Świstaka, kiedy to Buffy raz po raz przeżywała to samo...

Angel tez miał takie odcinki, zupełnie nie na serio, z wielikim przymrużeniem oka...

A w Buffy faktycznie świetne były dialogi (jeśli lektor polski ich nie przygłuszał 8) ), chociaż b. dobry był odcinek bez jednego słowa (Hush? chyba taki miał tytuł...) Z demonami, któe kradły głos... I nie tylko.

Vykosh - 2 Lutego 2006, 18:28

Z seriali podobal mi sie zawsze Hellsing - taka japońska kreskówka. Wyszło 13 odcinków. Nie wiem czy wiecej coś zrobili.
Vened - 2 Lutego 2006, 20:14

Jak ktoś juz jesteśmy przy japońskich kreskówkach, to na TVP Kultura leci w piątki o 23 Cowboy Bepop (czy jakoś tak sie to pisze;)). Swietny serial sf.
Argael - 2 Lutego 2006, 20:21

Idealną porę wybrali, nie ma co :(
Czarny - 2 Lutego 2006, 20:25

W wątku anime pisałem, że od tej niedzieli będzie od początku o 18:45 i powtórka w poniedziałki o 14:50. Teraz lepiej Argael :mrgreen:
Iscariote - 2 Lutego 2006, 21:52

Hellsing.. jak ja kocham Hellsinga w mandze tak anime juz nie trawie. Nie ma tego polotu jaki Kohta Hirano dał swojemu tworowi. Zbyt sztywny i nudny jest... ale to oje subiektywne zdanie fana, dla którego najlepiej by było gdyby anime było idealnym odzwierciedleniem mangi.
A pory na "japonskie kreskówki" rzeczywiście swietne jak zwykle

Dodane: Szczerze to ja wole Davida Borenaza od panny Gelart wiec pozostane przy Angelu. I do tego ta muzyka z openingu i z endingu... ktos wie może co to? bo szukałem i nie znalazłem. a Lorni faktycznie fajny był.



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group