To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Powrót z gwiazd - Świat bez wyborów

Tantal - 31 Maj 2011, 15:00

Jotha, nie ma sensu rozstrzygać takich kwestii, bo są one zupełnie nieprawdopodobne ;)
Chociaż wątpię, żeby SN uznał wtedy ich ważność.

Marcin Robert - 31 Maj 2011, 16:32

Żerań napisał/a
Oznacza to ni mniej, ni więcej powtórne głosowanie na zasadach określonych w ustawie. Kwestia frekwencji ma ważność w przypadku np. referendów.


Czyli jest szansa, że w razie bojkotu w wyborach wezmą udział tylko politycy, ich rodziny i przyjaciele, a także ci, których udało się spędzić lub którzy są fanatykami głosowania. W takim przypadku mogłoby się okazać, że aktualnie rządzący wybierają się sami w jeszcze większym stopniu niż obecnie, gdy ich możliwości ograniczone są niemal wyłącznie do manipulowania listami kandydatów. To jest argument, aby zepsuć im tę przyjemność samowybierania się i jak najliczniej wziąć udział w głosowaniu.

SithLady - 31 Maj 2011, 16:33

Tantal napisał/a
UPR? Ale wiesz, że tam już nie ma JKM, czyli gwiazdy prawdziwej prawicy?
Daj nakraść Partii Kobiet, ładnie się promowała 6 lat temu.


JKM jest chyba teraz w Kongresie Nowej Prawicy czy jakoś tak.

Matrim - 31 Maj 2011, 17:18

Jotha napisał/a
Ciekawe, czy jeden głos wystarczył by do uznania wyborów za ważne... chyba tak :)
Chyba nie. Wybory byłyby ważne, gdyby oddano 460 głosów na 460 kandydatów. Jednym głosem tylko prezydenta można wybrać.
Fidel-F2 - 31 Maj 2011, 21:12

http://www.youtube.com/watch?v=sAn7baRbhx4
czterdziescidwa - 1 Czerwca 2011, 23:49

Tantal napisał/a
czterdziescidwa napisał/a
No własnie kiedy Ciszę wrzuciłem do ignorowanych :P

Ignorujesz mnie? :evil:


Wątek wrzuciłem, userów się nie da :twisted:



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group