Planeta małp - Co nas przysmuca
Lynx - 11 Kwietnia 2011, 19:42
Agi, <tulak> .
Sauron - 11 Kwietnia 2011, 19:47
Bardziej by pasowało do jakiegoś wątku "co nas stresuje", ale tu też może być:
jutro piszę egzamin
nureczka - 11 Kwietnia 2011, 20:08
Sauron, będzie dobrze!
ketyow - 11 Kwietnia 2011, 23:26
Agi, będzie ok!
charande - 12 Kwietnia 2011, 07:37
Sauron, głask!
Będzie dobrze, trzymaj się!!
Chal-Chenet - 12 Kwietnia 2011, 08:56
Agi, Sauron, trzymajcie się.
Adon - 13 Kwietnia 2011, 12:28
Jakoś tak czuję się zlany.
Do tego jeszcze czuję się jak Samuel Vimes - w moich ulubionych butach "reprezentacyjnych" przetarła mi się podeszwa w drodze do pracy i teraz mogę iść z zawiązanymi oczami - po bruku rozpoznam drogę do domu niechybnie.
rybieudka - 14 Kwietnia 2011, 11:33
To też zasadniczo do wątku <co nas stresuje> by sie nadawało...
Trochę mnie nerwy biorą bo dziś muszę zaprezentować cześć teoretyczną doktoratu i dyspozycje do wywiadów przed moim promotorem. Czas goni niemiłosiernie i jeśli profa nie pogonię to będę musiał przedłużać studia doktoranckie o rok, już bez stypendium. A on niestety należ do tych co im sie nigdy nie spieszy. A co jeszcze gorsze, na tym o czym piszę zna się co najwyżej przeciętnie w związku z tym boję si, ze nie zakuma i wyjdzie chryja. Tzn. chryja będzie na pewno jak przeczyta, ze uznałem teorie z której korzysta większość jego doktorantów (choć on sam jej nie zna z tekstów źródłowych, bo nic po polsku nie wyszło...) za guano, ale to już inna historia. Trzymajcie kciuki: jeśli mi zaklepie choćby dyspozycje to jest szansa, ze obronie sie w tym roku (raczej kalendarzowym niz akademickim, ale zawsze), bo jak nie... wolę nie myśleć.
Virgo C. - 14 Kwietnia 2011, 11:36
Powodzenia, dobrze będzie
Chal-Chenet - 14 Kwietnia 2011, 11:52
rybieudka, kciuki.
Rafał - 14 Kwietnia 2011, 11:59
rybieudka, no to zaciskam udka, to jest ... kciuki!
Agi - 14 Kwietnia 2011, 12:34
rybieudka, nie daj się!
hardgirl123 - 14 Kwietnia 2011, 13:06
nie otworzą 2 kierunków na studium policealnym o których marzyłam
Adon - 18 Kwietnia 2011, 13:13
Zajrzalem na ksiegarniawarszawa.pl, bo chcialem sobie cosik zakupic a tam info, ze zawieszaja dzialalnosc z powodu smierci wlasciciela.
Witchma - 18 Kwietnia 2011, 15:49
O rany, faktycznie. A jeszcze wczoraj tam zaglądałam i było ok.
ketyow - 18 Kwietnia 2011, 17:28
Smuci mnie to, że jest wreszcie piękna pogoda, na którą Pomorze chyba najdłużej czekało, a ja muszę cały tydzień spędzić w książkach i jeszcze w święta robić sprawozdania.
ketyow - 18 Kwietnia 2011, 21:10
http://olsztyn.gazeta.pl/...ce=home_oneline
Taselchof - 18 Kwietnia 2011, 22:17
Witchma napisał/a | O rany, faktycznie. A jeszcze wczoraj tam zaglądałam i było ok. |
raczej nie informacja jest od poniedziałku ale może wznowią działalność
Iscariote - 18 Kwietnia 2011, 23:29
http://allegro.pl/okazja-...1556428575.html
Ta cena... chyba nigdy nie zagości na mojej półce mogliby wznowić
ketyow - 19 Kwietnia 2011, 06:25
Iscariote, to boli. Ślepowidzenie chciałem wczoraj kupić. Chciałbym uzupełnić brakujące tomy Mrocznej. I w ogóle jeszcze kilka ciekawych książek brakuje. Ciekawe co się stanie jak na dobre rozpowszechnią się ebooki. Jakby tak diablo drogi nie był czytnik... Co jest zresztą absurdem absolutnym.
Fidel-F2 - 19 Kwietnia 2011, 07:11
ketyow napisał/a | Jakby tak diablo drogi nie był czytnik | kilkaset złotych to diablo drogi?
ketyow - 19 Kwietnia 2011, 07:15
Fidel-F2, za kilkaset złotych można mieć netbooka, nadal sądzisz, że płacenie tyle za sam wyświetlacz to nie jest diablo drogo? To jest kompletne złodziejstwo.
Virgo C. - 19 Kwietnia 2011, 07:23
Ślepowidzenie faktycznie za niezłe pieniądze chodzi. No ale jeszcze w maju MAG książkę wznowi, w miękiej oprawie i z dodatkiem opowiadania Wyspa zdaje się. A i okładka zacna
gorbash - 19 Kwietnia 2011, 07:24
Tylko że ja bym na netbooku nie poczytał za długo a z czytnikiem nie mam problemów.
ketyow - 19 Kwietnia 2011, 07:25
O to fajnie. Szkoda tylko, że na miękko. No i wielu już nie wznowią.
gorbash, nie zmienia to faktu, że koszty produkcji czytnika chowają się przy kosztach netbooka. Płacimy za mniejszą popularność.
Fidel-F2 - 19 Kwietnia 2011, 07:26
netbooka możesz mieć za 1 złotówkę w abonamencie, i co to zmienia?
jasne, że to nie paczka papierosów (o właśnie, zapale sobie) ale kilkaset złotych to nie fortuna jakich porównań byś nie dokonywał
Virgo C. - 19 Kwietnia 2011, 07:27
Cóż, Rodek na spotkaniu z wydawnictwem MAG wspominał, że książki z Uczty jeśli będą wznawianie to w miękiej oprawie. Jednak do Triconu ta sztuka udała się tylko Wattsowi.
ketyow - 19 Kwietnia 2011, 07:36
Fidel-F2, to zależy na czyją kieszeń. Jak mogę mieć kilkadziesiąt książek za cenę samego urządzenia do ich czytania, to jest to dla mnie mała fortuna. No i się bez czytnika obejdę, póki w morze nie wypływam. Tymczasem smuci, że wielu dobrych książek się nie wznawia, a ceny są jakie są.
Iscariote - 19 Kwietnia 2011, 07:37
ketyow napisał/a | Ciekawe co się stanie jak na dobre rozpowszechnią się ebooki. |
To wtedy dopiero będę płakać razem z tymi, którzy lubią mieć na półce ulubione tytuły, a nie w folderze z pdfami, czy w inny wirtualny sposób.
Fidel-F2 - 19 Kwietnia 2011, 08:17
ketyow napisał/a | Fidel-F2, to zależy na czyją kieszeń. | jak masz napięte fundusze to tylko kwestia zmiany priorytetów
|
|
|