To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Szorty - Ciąg dalszy nastąpił! - głosowanie do 20.06, 22.00

Matrim - 6 Czerwca 2010, 23:31

Się wszystko wyjaśniło :)
terebka - 6 Czerwca 2010, 23:51

7. Potem było już tylko ciekawiej...

Z technikaliów: przydałoby się oddzielić myśli bohaterów od wypowiedzi, by nie wszystko rozpoczynał myślnik, zastanowić się nad lepszym podziałem na akapity, kolejnością słów w zdaniach, wyeliminowaniem zbędnych zaimków oraz popracować nad interpunkcją, bo szwankuje. Bardzo. O ortografii z przykładem podanym na poprzedniej stronie przez baranka, nie wspominając.
Fabuła też nie porwała.

8 Pestka

Zabawne. I tyle.

9. Po drugiej stronie oczu

Musli, czyli wszystko w jednym. Ładnie napisane. Co do punktu, się zobaczy potem.

Zagubiony - 7 Czerwca 2010, 00:02

Również przeczytałem. Na razie mam jednego faworyta. Zagłosuję jutro, albo i za dni dwa, kiedy już dokładniej przemyślę wybór :) .
Sandman - 7 Czerwca 2010, 09:19

Czepnę się tylko jednego szorta - Chomikatora.

Matrim napisał/a
Starzec przygryzł dolną wargę wysuwając jednocześnie język


Nobla temu, komu się uda wysunąć język przygryzając wargę.
Matrim napisał/a
Uszkodzone pliki powodowały, że obraz skakał, więc dziadunio z rozmachem trzepnął ekran i po chwili wszystko znów nabrało kształtów.


Skoro to wina uszkodzonych plików to walenie w monitor nie pomogłoby.

Niech mi ktoś powie, jak chomik może coś wystukać na klawiaturze. Jakby się podłączył jakoś do sprzętu pal go sześć, ale wystukał?? Autor/ka trochę popłynął.

Punkt dla To już nie jest ten sam las, co niegdyś.

shenra - 7 Czerwca 2010, 09:28

Sandman napisał/a
Niech mi ktoś powie, jak chomik może coś wystukać na klawiaturze. Jakby się podłączył jakoś do sprzętu pal go sześć, ale wystukał??
Czy my aby nie jesteśmy w dziale "fantastyka-science-fiction"? Jeśli mają być strikte realia to trza było uprzedzić. Next time, może ktoś reportaż napisze.
Martva - 7 Czerwca 2010, 09:31

Sandman napisał/a
Niech mi ktoś powie, jak chomik może coś wystukać na klawiaturze. Jakby się podłączył jakoś do sprzętu pal go sześć, ale wystukał??


Ej, ale to jest metalowy chomik, tak? Cięzszy i mądrzejszy od zwykłego, nie widzę problemu :twisted:

Sandman - 7 Czerwca 2010, 09:39

W fantastyce też obowiązują pewne zasady, prawda?

Chomik z natury ma raczej krótkie łapki, bieganie po klawiaturze to nie to samo co wpisywanie kodu, bez przesady.

dalambert - 7 Czerwca 2010, 09:40

Sandman, nie marudź :!: TEN chomik miał krótkie łapki, ale długie pazurki :mrgreen:
Martva - 7 Czerwca 2010, 09:41

Dżisas, naprawdę imho przesadzasz ze stopniem czepialstwa, to jest superchomik i głupie wstukanie kodu raczej nie stanowi dla niego problemu. Przypominam że żeńskoludzka wersja powiększyła sobie cycki ot tak, a przecież kobiety tak nie robią, to co, niemożliwe? I przesada? :roll:
brajt - 7 Czerwca 2010, 09:42

Co do chomika się zgodzę z Shenrą, ale...

> Starzec przygryzł dolną wargę wysuwając jednocześnie język

To mi nie dawało spokoju od pierwszego przeczytania i też chciałem się do tego przyczepić. Z tymi plikami też wpadka.

Mimo to na pewno oddam swój głos na to opowiadanie. Podobnie na "Bez dyplomacji", ale póki co zwiedziłem tylko połowę szortów.

Martva - 7 Czerwca 2010, 09:43

brajt napisał/a
> Starzec przygryzł dolną wargę wysuwając jednocześnie język


Od dobrych 20 minut próbuję to zrobić, ćwiczenie czyni mistrza ponoć ;P: Poza tym on był stary i mógł nie mieć części zębów, myślę że to moze ułatwiać.

Chal-Chenet - 7 Czerwca 2010, 09:45

Marudzicie, Sandman ma prawo ponarzekać. Każdy przeca może inaczej widzieć "bohatera".
dalambert - 7 Czerwca 2010, 09:46

Martva napisał/a
mógł nie mieć części zębów, myślę że to moze ułatwiać.

Może, ale i tak mała wpadka :mrgreen:

shenra - 7 Czerwca 2010, 09:46

brajt napisał/a
Starzec przygryzł dolną wargę wysuwając jednocześnie język
Tu jest lekka niedoróbka, zaprzeczyć się nie da. Widać gołym okiem :mrgreen:

Czyli jakby wymyśleć cyberpsa, który jako funkcję podstawową ma zaprogramowane przygotowywanie śniadania swemu panu, to też będzie pogwałcenie zasad nawet w fantastyce, bo przecież pies nie ma rąk? :shock:

Sandman - 7 Czerwca 2010, 09:47

Martva, przepraszam, że mi się nie podobało i że mam takie zdanie, a nie inne.

Edyta

shenra, IMHO tak, bo trzeba by dać mu jakieś narzędzia do zrealizowania tego zadania.

baranek - 7 Czerwca 2010, 09:48

jeśli miał wyjątkowo mięsistą wargę, taką bardzo grubą, to wówczas między zębami [górnymi i dolnymi] powinna zostać spora całkiem szczelina. i wtedy to jest do zrobienia.
Martva - 7 Czerwca 2010, 09:51

Sandman, ależ oczywiście że miało prawo Ci się nie podobać, tłumaczę jeno że fantastyka to fantastyka i właśnie dlatego z tym obowiązywaniem zasad to tak nie do końca. Arni robił bardziej niezasadowe rzeczy, też Ci to psuło odbiór filmu no bo jak to, rozpuścić się w kałużę metalu a potem odrosnąć? :D
Sandman - 7 Czerwca 2010, 09:51

baranek, ale jak górne zęby naciskają na dolną wargę, to gdzie ta szczelina ma być?

Edyta

Martva, to nie Arni się rozpuszczał ;P: , ale tak, generalnie rażą mnie takie niedoróbki, których czasem udałoby się uniknąć bez najmniejszego problemu. Wystarczyłoby właśnie, żeby chomik połączył się z komputerem i w ten sposób modyfikował lub wprowadzał nowy kod, a tak wyszło jak wyszło.

brajt - 7 Czerwca 2010, 09:54

Moim zdaniem nawet wówczas takie rzeczy jak wyjątkowo mięsista warga lub niekompletny stan uzębienia powinny być choć lekko zaznaczone w tekście, tak aby czytelnik nie rozpraszał się i nie głowił, o co tu właściwie chodzi.
shenra - 7 Czerwca 2010, 09:56

Sandman napisał/a
ale jak górne zęby naciskają na dolną wargę, to gdzie ta szczelina ma być?
Jak przygryziesz lewą stronę dolnej wargi, to zostaje mały lufcik po drugiej stronie w identycznym miejscu. Ale w normalnych warunkach jest to karkołomne(językołomne, zaznaczając, że nie trzeba przegryzać się na drugą stronę tejże wargi :mrgreen: ) Dobra nie ma co dywagować, jest bubel językowy dosłownie i w przenośni. Tak btw Sandman dzięki za wychwycenie, ale z chomikiem przesadziłeś :wink:

Sandman napisał/a
Wystarczyłoby właśnie, żeby chomik połączył się z komputerem i w ten sposób modyfikował lub wprowadzał nowy kod
Ale on stukał :mrgreen: Łapkami. Dosłownie i to już nie jest niedoróbka. :mrgreen:
Martva - 7 Czerwca 2010, 09:57

Sandman napisał/a
jak górne zęby naciskają na dolną wargę, to gdzie ta szczelina ma być?


Ha, daję radę pod kłem! Ale z trudem. Może on nie miał kłów.

Sandman napisał/a
Martva, to nie Arni się rozpuszczał ;P:


A nie wiem, to była tak straszna scena że zamykałam oczy...

Sandman napisał/a
Wystarczyłoby właśnie, żeby chomik połączył się z komputerem i w ten sposób modyfikował lub wprowadzał nowy kod, a tak wyszło jak wyszło.


Ale chodzi Ci że za mały, za lekki, za mały zasięg łapek, czy właściwie o co?

Matrim - 7 Czerwca 2010, 10:01

G-Force - ja wiem, że to nie chomiki, tylko świnki morskie, ale to ta sama grupa ;) A cuda wyprawiają większe niż wklepywanie kodu ;)
Sandman - 7 Czerwca 2010, 10:04

shenra, wiem, że stukał, właśnie dlatego mi to nie pasuje. Chodzi właśnie o zasięg łap. Chomik ma je bardzo krótkie. Żeby nacisnąć dowolny znak na klawiaturze musi do niego sięgnąć, jak ma to zrobić jedną łapką, by drugą nie podpierać się o inny znak? Nie widzę tego po prostu.
Martva - 7 Czerwca 2010, 10:06

No ale to był cyberchomik przecież, a nie mięśniowy, mógł je wysunąć teleskopowo, upłynnić albo cokolwiek. Ale zresztą, co ja się będę wysilać i tłumaczyć ;P:
shenra - 7 Czerwca 2010, 10:08

Sandman, zdaję sobie z tego sprawę :wink: Niejednego gryzonia posiadałam i posiadam :wink: Ale wiesz co? Powiem Ci w tajemnicy, tylko się nie wygadaj: żaden z nich nie był maszyną ;P:
Sandman - 7 Czerwca 2010, 10:11

Każdy ma jak widać swoje zdanie na ten temat i przy nim zostanie.
Matrim - 7 Czerwca 2010, 10:32

Sandman, żeby już zakończyć dywagacje - :bravo za głos numer pięć :) znów oszczędny.

Nie krępujcie się przyznać przynajmniej tych trzech głosów podiumowych no ;)

A na rozładowanie napięcia macie dowód na istnienie cyber-chomika :D

terebka - 7 Czerwca 2010, 11:26

10. Wyrok

Nawet najbardziej fantastyczne scenariusze, jak widać po tym szorcie, życie pisze. Wykonanie gładkie i przyswajalne ale nie dostarczyło wymaganych wrażeń.

11. Powieść z dawna oczekiwana

Nie jestem fanem twórczości Tolkiena, ale to nie powinno mieć wpływu na odbiór tgo tekstu. Zwyczajnie mnie nie zachwycił.

12. Bez dyplomacji

Też nie dla mnie. Tym razem tematycznie.

marcolphus - 7 Czerwca 2010, 11:29

brajt napisał/a
> Starzec przygryzł dolną wargę wysuwając jednocześnie język

To mi nie dawało spokoju od pierwszego przeczytania i też chciałem się do tego przyczepić. Z tymi plikami też wpadka.

A mnie jakoś zgrzyta poniższe zdanie z tego samego opowiadania:
Cytat
Obraz z monitora, na którym wyświetlał się jakiś schemat, pozwalał dostrzec skupienie na jego twarzy.

Obraz pozwalał dostrzec skupienie??? Dziwne to jakieś i niezrozumiałe.

terebka - 7 Czerwca 2010, 12:45

Co nie wpływa ujemnie na fakt, że szorcik wyczesany :D


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group