To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Literatura - Tekst numeru 53 - głosujemy do 12 kwietnia

Kruk Siwy - 11 Marca 2010, 10:46

Oddała głos pusty. Jak w wyborach. To też się liczy.
Kumo - 13 Marca 2010, 17:30

Muszę przyznać, że ten numer bardzo mi się spodobał. Wszystkie teksty przeczytałem z przyjemnością, ale punkty dla:
Wojciech Szyda - Finis Poloniae! - melanż trochę ciężkostrawny, niemniej bardzo smaczny. Plusik za niestandardowe (jak dla mnie) podejście do tematu "polskości" i "patriotyzmu". I za cytaty na końcu - marszałek Piłsudski rulez :D !
Agnieszka Hałas - Koriana - mnie tam tekst wcale nie trącił emo... ani dołujący, ani mhrrrrroooczny, wręcz bardzo pozytywny i ze sporą dawką ciepła. Od czasu do czasu miło spotkać coś, co nie rzuca w czytelnika flakami i juchą, nie topi świata w błocie i draństwie, a nawet dobrze się kończy ;P: . No dobra, umyślnie przesadzam, ale czasem nawet stary facet lubi poczytać "kobiece" fantasy. Choćby dla odmiany.
Andrzej Miszczak - Smutny punk - tu zgadzam się z większością tego, co już napisano. Bardzo mi się podoba to, że w tym tekście wszystko jest "na swoim miejscu" - zwłaszcza nie narzucająca się wizja alternatywnego świata, będąca świetnym tłem dla głównego motywu.

Trochę źle mi się czytało tylko Bitwę za 50 kredytów, ale i tak jest całkiem, całkiem (zwłaszcza, że to debiut). Zapewne następne teksty tego autora będą lepsze.

terebka - 13 Marca 2010, 23:35

Finis Poloniae! - Świetny styl. Miło jest przeczytać od czasu do czasu utwór, z którym się niemalże płynie (nie mylić z popłynięciem). Jeśli to tekst numeru, to na równi z innym, ale o tym dalej. PUNKT
Koriana - Ciekawe, bo jest to jedyny tekst, do którego musiałem podchodzić dwukrotnie. Nie wiem, dlaczego, bo kiedy wróciłem doń na koniec po raz wtóry, to już czytanie szło lekko. Przyznam PUNKT, choć puenta nieco przesłodzona.
Rubin - Wyraziste postacie, nieco wyświechtany pomysł, ale przyjemny styl. I choć nie zgadzam się, z Autorką, że czytelnik ma się wysilać, aby zajarzyć to, co Ona ukryła pomiędzy wersami, przyznam PUNKT.
Smutny Punk To jest to drugie opowiadanie, w pełni zasługujące na hit numeru. Wydawać by się mogło, że taki mało interesujący temat, jednak Autor wybrnął z tego po mistrzowsku. PUNKT

Dość już tych punktów :>

Niedostrzegalni - Nic, poza opanowaniem języka. Mało ciekawa opowieść, napisana dobrym stylem. Fabuła? Niby była, ale mdła strasznie. Jednak z tych niepunktowanych opowiadań, zdecydowanie najlepsze.
Bitwa za 50 kredytów - Cierpiałem, czytając ten tekst i jeżeli rzeczywiście doczesne umartwienia ciała i umysłu skutkować będą bonusami na tamtym świecie, to, cholera, chyba wyrosną mi anielskie skrzydła i to od razu dziesięć par. To jest tekst zdecydowanie dla bardzo wąskiej grupki odbiorców. Ja się w nią nie wpisuję.
Boże igrzysko - Raczej scenka i to mało interesująca. Z morałem, wprawiającym w lekkie zażenowanie.
Róża - Nie było tak źle, jednak nie na punkt.

Zgaga - 14 Marca 2010, 13:53

Rubin - niby nic, ale ładnie, klasyka-romantyka
Smutny Punk - dobrze oddany klimat.
To są moje głosy.

dalambert - 15 Marca 2010, 12:15

Finis Poloniae - sałatka jarzynowa bywa przepyszna gdy umiar w komponowaniu zachować, jak się do michy wali wszystko co w lodówce pamięci się znalazło, to rzecz się robi przepieprzona, przeslodzona, przesolona i przekombinowana. Są kąski smakowite, ale w całości ten kogel-mogel mocno niestrawny. Co za dużo to nie zdrowo.
Koriana - sympatyczne rzetelne fantazy romantyczne.
Rubin - własciwie to samo, rubiz zrozumiały, acz mógłby być równie dobrze opal, szafir, czy inna perła - chodzi o działanie tonizująco łagodząco wspomagające tego lekarstwa na dusze i git.
Smutny punk - i to sie nazywa dobrze doprawiona alternatywa - milusie.
Niedostrzegalni - nastrojowe, acz cięzkawe, ale do przyswojenia.
RESZTA - o no reszta jest milczeniem / dziękuję Hamlecie/ ;P:

Punkty = Koriana, Rubin , Sutny punk. :D

Zgaga - 15 Marca 2010, 12:36

dalambert napisał/a
Finis Poloniae - sałatka jarzynowa bywa przepyszna gdy umiar w komponowaniu zachować, jak się do michy wali wszystko co w lodówce pamięci się znalazło, to rzecz się robi przepieprzona, przeslodzona, przesolona i przekombinowana. Są kąski smakowite, ale w całości ten kogel-mogel mocno niestrawny. Co za dużo to nie zdrowo.

Tak mi się dość złośliwie w nawiązaniu nasuwa: jaki kraj, taki Tolkien.

nureczka - 15 Marca 2010, 12:44

Zgaga napisał/a
jaki kraj, taki Tolkien.
:bravo
dalambert - 15 Marca 2010, 12:44

Zgaga, Tyż prawda, jak mawiał stary baca. :D
A co by jeszcze przy kulinariach pozostać to do bigosu można i kiszoną i surowa i cebulkę i grzybki i śliwki i mięsa wszelakie, ale jak się na okrasę i buraczki i pomidorki i marchewkę i selera i rybki i langusty i małże dowali to mino składników znakomitych i zacnych świństwo wyjdzie wprawdzie nie trujące , ale ciężko zjadliwe :mrgreen:

Fidel-F2 - 15 Marca 2010, 17:18

dalambert napisał/a
Sutny punk
dzięki dalambert, naprawdę mnie ubawiłeś
dalambert - 15 Marca 2010, 17:20

Fidel-F2, drobna literówka i ileż radości :mrgreen:
Witchma - 15 Marca 2010, 20:35

Finis Poloniae! - tekst z zaiste polskim zadęciem i ilu wad by mu nie wynaleźć, to w tym zestawieniu to zdecydowany numer jeden. PUNKT

Koriana - do mnie ten tekst nie przemówił, ale doceniam jego spójność i konsekwencję.

Rubin - nie rozumiem problemu z interpretacją artefaktu - to fantasy i rozkładanie tego na czynniki pierwsze jest jak opowiadanie przeintelektualizowanych dowcipów (do lekarza pierwszego kontaktu przychodzi kobieta w średnim wieku - niezbyt piękna, lecz zadbana). Fakt, że wampirów ci u nas ostatnio dostatek, a nawet i przesytek, ale od dawna nie mieliśmy w SFFiH opowiadania fantasy, które ma początek, środek i konkretny koniec. Poza tym za samą postać głównego bohatera należy się PUNKT

Smutny punk
- ja tam wolę Zeppelinów ;)

Niedostrzegalni
- dość przytłaczający tekst, ale na przyzwoitym poziomie.

Bitwa za 50 kredytów - nie znam gry, nie kręcą mnie te klimaty.

Boże igrzysko i Róża - sympatyczne krótkie opowiadania, ale do punktu sporo zabrakło.

baranek - 15 Marca 2010, 22:41

Witchma, ale zeppelin też zdaje się był, nie?
Witchma - 15 Marca 2010, 22:56

baranek, ale z niewłaściwym nadzieniem ;)
Homer - 18 Marca 2010, 02:00

Szyda i Sokół !

Szyda za powrót do liceum: do języka polskiego i historii (ha! lubiłem) + klimat [chociaż sądzę, że osobom, którym nie biło szybciej serce podczas interpretacji Improwizacji, raczej się nie spodoba].

Sokół za to, że nie powiedziała dlaczego rubin. I zrobiła opowiadanie, po którego lekturze nie czułem się jak idiota, który czyta nieudane bajeczki ni to dla dzieci ni dorosłych (co ostatnio po lekturze fantasy często mi się zdarza).

Cała reszta opowiadań to niestety opowiadania, które w ogóle do mnie nie trafiły, nie zachwyciły, po lekturze rozczarowały i uważam, że straciłem przy nich czas. Jako + historia PUNKa (cukierkowa i nieprawdopodobna). Jako - opowiadanie z MASS EFFECT... zdaje się że RedNacz swój wstępniak takowym właśnie poświęcał, dziw więc, że w piśmie poszło....

Doszedłem też do wniosku, że jeśli mam czytać coś słabego, a nie czytać nic, to wolę to drugie rozwiązanie. Ostatnio brakuje mi w SFFiH tekstów, które by nie od razu powalały, ale przypominały po co kupuje to pismo. Myślałem, że to może przez nadmiar czytania, zmęczenie itp. Ale sięgnąłem po Uznańskiego podwójnego ostatniego (jeden w NF), też przeczytałem stamtąd "Demony Leningradu" Przechrzty, stwierdziłem, że to jednak nie zmęczenie, że są opowiadania, które ciągle dobrze się czyta i nawet wraca do nich myślą po lekturze, tylko coraz rzadziej takie znajduje w SFFiH.

edit:
Zacząłem się cofać i sprawdzać, które numery jakoś zapadły w pamięć i musiałem przelecieć do tyłu o prawie pół roku do 47 (Szmidt - Kuźnia) i 48 (Jad i Juraszek). Niezbyt optymistycznie...

Aerion - 23 Marca 2010, 09:49

"Smutny punk", "Niedostrzegalni" i "Róża" (to ostatnie za pomysłowe przejście od klimatów rodem z "Małego Księcia" do horroru). "Finis Poloniae!" już bez punktu, bo autor zdecydowanie przekombinował.
Reszta niby w porządku, ale jakaś taka schematyczna, niczym nie zaskakuje, nie zapada w pamięć.

nureczka - 23 Marca 2010, 10:31

Homer napisał/a
Sokół za to, że nie powiedziała dlaczego rubin.

Może sama nie wie? :twisted:

dalambert - 23 Marca 2010, 10:38

nureczka, WIE, WIE,
ale sądzę , ze uwaga Homera raczej onosi się to dykusyjnego czepiactwa forumowego ;P:

nureczka - 23 Marca 2010, 10:50

dalambert, ale ja nie wiem :(
Kruk Siwy - 23 Marca 2010, 10:56

bo się nie wysilasz przy czytaniu.
nureczka - 23 Marca 2010, 10:57

Kruk Siwy, wiesz przy czym się wysilam. Na forum publicznym nie powiem, bo dostanę krawat dłuższy niż Fidel.
A przy czytaniu odpoczywam (po owym wysiłku też).

Dragoon - 23 Marca 2010, 10:58

Oto moje punkty:

Rubin - klimatyczne, przyjemne w czytaniu
Smutny punk - aż się młodość przypomniała
Niedostrzegalni - trochę nostalgiczne, ale zapada w pamięci

hrabek - 23 Marca 2010, 11:58

nureczka napisał/a
Kruk Siwy, wiesz przy czym się wysilam. Na forum publicznym nie powiem, bo dostanę krawat dłuższy niż Fidel.


A jak moderacja obieca, że krawatu nie da? :twisted:

nureczka - 23 Marca 2010, 12:01

hrabek, jak obieca, to może powiem :oops:
Agi - 23 Marca 2010, 12:13

nureczka, jeśli o mnie idzie nie musisz mówić, domyślna jestem :mrgreen:
A na temat: przeszytałam opowiadanie andre i bardzo misię, jak zwykle zresztą teksty pisane przez andre, do pozostałych na razie nie mogę się zabrć, ale obiecuję, że będę się starać.

andre - 23 Marca 2010, 12:19

oj,dziękuję :D
Mara - 23 Marca 2010, 14:12

Nureczko, dalambert ma racje - WIEM :) Jeszcze nie doszlam do tego stanu, zebym nie wiedziala co pisze ;)
Nie tlumacze, bo raz cos komus wyjasnilam odnosnie jednego z opowiadan i zepsulam tej osobie cala przyjemnosc, bo ona wyobrazala sobie to cos inaczej. Od tej pory siedze cicho i sie nie odzywam, a czytelnicy niech sami interpretuja tresc na swoj sposob. A co, wolno im :D

Ha det!

Witchma - 23 Marca 2010, 14:14

Mara, :bravo tekst powinien się sam bronić!
Fidel-F2 - 24 Marca 2010, 07:04

Długość Fidela staje się legendarna? Nie wiem cz potwierdzać czy zaprzeczać.
nureczka - 24 Marca 2010, 09:23

Fidel-F2, wiesz że Cię lubię. Bez względu na długość :oops:
Agi - 24 Marca 2010, 09:26

Koniec offtopu, wracamy do dyskusji o litaraturze.


Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group