To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ


Spodenki - Pełnia - głosowanie do 3.11.2009

MOFFISS - 21 Października 2009, 12:25

jewgienij, nie ma co dręczyć ludzi, i tak ocenią po swojemu. Pamiętam, że kiedyś ktoś napisał o moim szorcie, że pełen jest błedów orto, podając jeden przykład, akurat zły...hyhy. Tekst był bezbłędnie napisany. Trzeba się z tym pogodzic, albo zaproponować indywidulaną terapię literacką. :mrgreen:
jewgienij - 21 Października 2009, 12:44

MOFFISS napisał/a
Tekst był bezbłędnie napisany.


Tego nie musiałeś nawet dodawać 8)

Nie dręczę nikogo, tylko mam inne zdanie na temat niektórych fragmentów omawianego szorta. Dałem nawet uśmiechnięte żółte buźki, żeby nie wyjść na dręczyciela.

Chal-Chenet - 21 Października 2009, 12:47

Spoko, my i tak wiemy, że Ty się lubisz czepiać. ;P:
Rudus - 21 Października 2009, 18:17

Dreczyciel dreczycieli - czy to znaczy dreczyliec do kwadratu ? :twisted:
Chal-Chenet - 21 Października 2009, 18:24

Pierwszy etap w drodze do oddania głosów za mną. Shorty zostały wydrukowane. :D
xan4 - 21 Października 2009, 19:24

21 - rekord wyrównany, mam nadzieję, że rekord głosowania też przynajmniej wyrównamy :D widzę, że dalambert ostro agituje, więc może coś z tego wyjdzie :)

Rudus:
Pucek napisała:
Cytat
Pełnia we wszelkich aspektach
, nie czytałem jeszcze szortów, ale wyraźnie zaznaczyła, że nie trzeba trzymać się ściśle "jedynego możliwiego" wyjaśnienia tematu, no ale każdy ocenia jak chce i według własnych kryteriów :)
Dla mnie to szczególna edycja, tak jakoś całkiem inaczej ją odbieram, ciekawe doświadczenie :)

No, wiara, dzień minął i tylko 2 głosujących? Do roboty, do czytania!!
(ja właśnie zaczynam czytać, jakby ktoś się pytał :D )

baranek - 21 Października 2009, 20:06

xan4, modelowy agitator: "ludzie, dlaczego tak mało głosujących? ja jeszcze nie czytałem." :D
xan4 - 21 Października 2009, 20:09

baranek, :mrgreen: ale napisałem, że właśnie się zabieram ;P:
no fakt, Ty mogłeś mi przyłożyć, bo już zagłosowałeś :D

dalambert - 21 Października 2009, 21:29

Pierwsze czytanie za mną. Pare się podoba , ale na wybór jeszcze za wceśnie , pomyślę, podumam i pewnie przed SKOFą zgłosuję , co by byo na zachęte :)
Rudus - 21 Października 2009, 21:40

xan4, niby temat szeroki ale oceniam subiektywie :P Uwazam ze jesli juz ktos np idzie w wilkolaki czy tam inne "pol-zwierzeta" to szort w ktorym jest jedna linijka o tym jest lekko.. hmm Naciagniety ?
dalambert - 21 Października 2009, 22:01

Ja tam oceniam w "miśkach" a tu coś , z 7 sztuk misie podoba - no pomyślę ;P:
xan4 - 21 Października 2009, 22:44

Pierwsze czytanie za mną, ja podobnie jak dalambert głosuję "miśkami" i nawet zbliżoną liczbę "miśków" mam :D
chyba pierwszy raz szortomaniacy tak mocno przejęli się tematem, może aż za bardzo :twisted:
ogółem, edycja jak kiedyś (w odróżnieniu od poprzedniej, bardzo wyrównanej) ma: kilka niezrozumiałych dla mnie szortów, kilka, które miały być śmieszne, kilka dobrych i jeden bardzo dobry.
Za parę dni, za dni parę..., przeczytam drugi raz i ocenię :)

illianna - 21 Października 2009, 23:18

Rudus, a może skupianie się akurat na tej jednej linijce mocno naciągnięte jest :mrgreen:
Rudus - 21 Października 2009, 23:26

illianna, kurcze jakbym sie nie skupil na tej jednej linijce to bym w ogole juz nie zauwazyl zwiazku z tematem :P

Zreszta
I may be a bloody pope but i know what i like !
(cyt. z pamieci)

illianna - 22 Października 2009, 07:48

cóż, każdy ma swoje ograniczenie ;P: :mrgreen:
baranek - 22 Października 2009, 07:56

wy tu gadu-gadu, a głosowanie stygnie.
MOFFISS - 22 Października 2009, 07:57

mnie się podobały recenzję baranka - walnął od serca i już.
illianna - 22 Października 2009, 08:06

baranek napisał/a
wy tu gadu-gadu, a głosowanie stygnie.

a figę, zawsze byłam pierwsza, teraz będę ostatnia i nic nie napiszę i nawet się nie przyznam do głosowania, o :twisted:

Ozzborn - 22 Października 2009, 08:40

Wydrukowane i prawie przeczytane... dosyć nierówna edycja - miła odmiana ;)
Ale właśnie zauważyłem coś co chyba wszyscy przeoczyli. W rekordowej edycji "Władza" (moja pierwsza - chlip! - łezka w oku się kręci) na 21 szortów były 4 głosy na łebka, a tu proszę państwa mamy tylko 3, i co teraz? :twisted:

Chal-Chenet - 22 Października 2009, 08:53

Przypuszczalnie nic. ;P:
xan4 - 22 Października 2009, 08:55

Ozzborn, o liczbie głosów decyduje organizator, ja wtedy z racji przekroczenia dwudziestki dałem 4, Agi dała 3 i tyle :D

a co do liczby głosów, zastanawiałem się nad dużym zwiększeniem, tak jak w obecnej edycji na opowiadanie numeru SFFiH, wydaje mi się, że tam to zdało rezultat, to można i tutaj spróbować,
no ale to pytanie do przyszłego zwycięzcy ;P:

Agi - 22 Października 2009, 09:04

Ozzborn, dałam trzy głosy do rozdzielenia, czyli podium. Nie wiem, czy to dobrze, czy źle, teraz przepadło. Trzeba się po prostu chwilę dłużej zastanowić, jak je rozdzielić. :wink:
Pucek - 22 Października 2009, 09:38

Nie mirmiłujcie! Generalnie we świecie szerokim są trzy medale: złoty , srebrny i brązowy. Tu nikt nikomu medala do klapy nie przyszpila ani dyplomów nie wręcza, zaś punktacja jaka jest - każdy widzi!
Zaś oceniający zawsze może dopisać: że "tuż za podium" albo "byłby czwarty punkt".

Autory doczytają :wink:
A i tak najbardziej się ucieszą z recenzji.

Ozzborn - 22 Października 2009, 09:40

Agi, spokojna Twoja poczochrana, tak sobie zaprowokowałem. Nie musisz się tłumaczyć, wszak to autonomiczna decyzja prowadzącego/prowadnicy (czy jakoś tak :mrgreen: ) ;P:


edit: <śmiech geniusza zła>

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Agi - 22 Października 2009, 09:43

Między tłumaczeniem się, a tłumaczeniem jest tycia różnica... ;P: :mrgreen:
Pucek - 22 Października 2009, 09:44

Ho, ho Ozzborn na łączach! Ile już przeczytałeś?
Ozzborn - 22 Października 2009, 09:51

W pracy jestem - tu mam najwięcej czasu paradoksalnie, bo akurat raboty niet. A czytam na przystankach bo mi nie szkoda zmoczyć wydrukowanych kartek :P
Jeszcze mi ze 4 zostały.

MOFFISS - 22 Października 2009, 11:17

nie dałem rady wszystkich ocenić, garść uwag spadła na mnie jak październikowe liście, na chybił trafił.


Akerman
Związki frazeologiczne rozpadają się jak zaufanie do gierek hazardowych. Tym zdaniem mnie kupiłeś: „Córy szatana, suki rżnięte przez Belzebuba!”, rokujesz na przyszłość, nie święci garnki lepią, czyli nie każdy od razu zostaje Pilipiukiem, trzeba mozolnie ćwiczyć.

Blask
Sam nie wiem, czy to przecinki leżały w lesie, czy w poprzek literackiej ścieżyny. Śnieżenie obrazu zwiodło wzrok (onirycznie), bo Księżyc wisiał w kuchni tak nisko aż spalił nieunijne żarówki na popiół. Zapewne satelita iście ekologiczny, bo tylko raził, ale nie oślepiał. Jednym słowem pomieszanie z poplątaniem.

Demolka
Kiedy oceany wylały, szeregowy Demolka miał granatowe żyły, które zaczęły pulsować pod skórą, sprawiając wrażenie, że jego czaszka żyje własnym życiem. Demolka wyobraźni znaczy?

…i Bestia.

Kiedy Ona spuszczała nieskromnie narządy wzroku, stawała się ZUA i karała zboczeńców, co chcieli tylko ściągać stringi. Pełnia doznań: optycznych i spożywczych, ale niekoniecznie literackich.

Inwazja pożeraczy...
Znamiona kraterów wisiały na czarnym niebie, aż matka natura zmarła w oczekiwaniu. Boskie doznania, jakże cudowne na haju. Jestem szczęśliwy, jestem natchniony, jestem szczęśliwy…

I w księżycowym blasku stanie u drzwi
Proza poetycka, właściwy klimat, opisy malowane jak przystało na prace remontowane na przystanku dla czytelnika. Tfurca delikatnie objawia nam nieakceptowany związek starej kobiety z nastolatkiem.

Jej zapach
Czy bohater rozciąga dziewictwo jak gumę…do gaci? Może jest transwestytą i bzyka swoja starą na orbicie. Obawiam się, że trzeba natychmiast teleportować się poza zasięg sensorów, inaczej spalą się synapsy po lekturze.

Nieoczekiwany świadek
Świadek musiał działać jak odtwarzacz emocji, bo przez godzinę w jego oczach lśniło przerażenie…O, Boże, aż strach pomyśleć o związkach międzyludzkich, toż horror jak się patrzy…

Niespodzianka
Same zagadki: gdzie podział się sweter Pauliny? Czy sarkofag też zapadł się w mrok, bo narrator zapomniał zgasić światło na Księżycu? Groteska, a jakże, aż mną trąchnęlo ze strachu po świeżo nabytym przemieszczaniem pojęć.

dalambert - 22 Października 2009, 11:22

Na razie tylko do
Akerman - szeroko rzucona opowieść, ambitnie pomyślana, niezła puenta i co ?
WARSZTAT , warsztat i niedopracowanie kładzie sprawe mimo niezłego pomysłu. Ćwiczyć i myśleć, myśleć i ćwiczyć :!:
Blask - lepiej napisane, nieźle poprowadzone, tylko co się własciwie temu światu i księżycu stało, że go tak wzięło i wyblasło ze szczętem?
Demolka - hmmmm no , co to tam się własciwie dzieje po za tym , że personel ćpa w pełni ?
I bestia przewidywalne? I co z tego ? Skoro dobrze napisane i nieźle się czyta / tuż przy podium/ :)

Dragoon - 22 Października 2009, 11:39

Poziom faktycznie bardzo nierówny.
A oto moje odczucia:

Strata czasu, nie kupuję tego:

...i Bestia
Inwazja pożeraczy...
Nikt się nie waży
Ostrożności nigdy dosyć
Pamiętnik znaleziony na skórze
Pełnią gębą
per aspera ad lunae
Wstydliwy epizod z życia Dr House'a



Ani ziębi, ani grzeje - takie sobie:

Demolka
I w księżycowym blasku stanie u drzwi
Jej zapach
Nieoczekiwany świadek
Niespodzianka
Pogoń
Zew krwi



Wyróżnione - tuż za podium

Akerman
Blask
Wzgórze



I wielka trójka mojego notowania:

III Wśród nocnej ciszy - trochę oklepane, ale mnie zaskoczyło... i dlatego III
II Proces gnilny - ciężko podać dlaczego, ale jakoś mnie tak ujęło, po prostu trafiło do mnie
I Spełnienie - zdecydowanie nr 1, zapada w pamięci, dobra robota, czas zdecydowanie niestracony



Partner forum
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group