xan4 - 31 Stycznia 2009, 15:52 Chal-Chenet, dzięki, to jest to co tfurcy lubią najbardziej 
edyta: no to Tryptyk ma 100% skuteczność
omeggi - 31 Stycznia 2009, 16:18 Zagłosowałam:)na komentarz nie mam czasu. Poczet zdecydowanie najlepszy xan4 - 31 Stycznia 2009, 16:20 omeggi, dzięki Martva - 31 Stycznia 2009, 17:39 Bunt - jakoś mnie nie przekonał. Poza tym gałęzie drzew ginęły we mgle, a wieżę na odległym wzgórzu było widać? Na plus całkiem ładny język. Defekt - urocze 
Głowa króla - nie podeszło. Jestem Panem świata - ładnie i o niczym. Znaczy o wszystkim, ale na jedno wychodzi. Niezbadane wyroki - takie sobie. Oddzielne Królestwo? - ciekawy pomysł, jednak nie zachwyca. Ofiara epidemii - kolejny ciekawy pomysł, dobre wykonanie, ale klimat nie mój. Omega? ładnie napisane. Ujmujące Punkt.
Opieka kompleksowa - coś mi w końcówce nie zagrało. A potencjał był. POCZET NIE –LUDZKICH WŁADCÓW POLSKI. - fajne, ale niedosyt pozostawia. Szort nie powinien pozostawiać niedosytu 
Power girl - dobrre! Pomysł ma, wykonanie ma, pałera ma. Punkt też ma
Rozdwojenie władzy - mocno takie sobie. I minus za krwistoczerwoną posokę. Siła Wyższa - mam wrażenie ze to był pomysł na coś większego i zostało okrojone. Słonina - fajne, sprawne, ale jakoś tak się urywa. Taka sobie historia - no nie wyobrażam sobie żeby nie miało dostać punktu
Test - połączenie konwencji religijnej i zombiastycznej - ciekawe, nie powiem
Tryptyk o władzy - nie przepadam za pomysłem mieszania świata rzeczywistego i napisanego. Ale klimatyczne, dobrze napisane. Waładza - całkiem, całkiem. Mam sentyment do płyt chodnikowych, więc to mogło mieć wpływ na ocenę. Punkt. Władza - i tu mam zagwozdkę, czytałam i wydawało mi się banalne, oklepane i patosiste. Aż do puenty Otarło się o punkt.
Zabawne draże - wykonanie bardzo bardzo. Chociaż 'się' w ostatnim zdaniu mi zazgrzytało Gdyby było pięć głosów...
Zwierzenie - dobry pomysł, pociągający za sobą puentę. Witchma - 31 Stycznia 2009, 18:35 Bunt – naprawdę dobrze się czyta, ale pomysł niedopracowany. Myślę, że końcówkę można by lepiej rozwiązać, a przynajmniej mniej znienacka. Defekt – bardzo sympatyczny szort. Dowcip nie taki „do rozpuku”, ale do delikatnego uśmiechu. Podobało mi się. Głowa króla – hmmm... Jestem Panem świata – krótko i na temat. Dobra pointa. PUNKT Niezbadane wyroki – jak na tematykę religijną, to jest nieźle. Ale końcówka blednie przy rewelacyjnym środku. Gdzie można obstawiać autorów?
Oddzielne Królestwo? – pointa mnie zaskoczyła, ale nie wiem jeszcze, czy in plus, czy in minus. Chyba to drugie. Ofiara epidemii – 80% tekstu ok, ale końcówka wszystko zepsuła. Omega? – sprawnie napisane, ale to zupełnie nie moja bajka. Opieka kompleksowa – chyba troszkę na siłę. POCZET NIE –LUDZKICH WŁADCÓW POLSKI – myślę, że z tego pomysłu można by więcej wyciągnąć. Co z Alikiem?
Power girl – podobała mi się konsekwencja językowa. Rozdwojenie władzy – chyba się pogubiłam. Siła Wyższa –wygląda jak wycięte z dłuższego tekstu. Mam wrażenie, że to co najważniejsze zdarzyło się albo przed albo po zakończeniu tego szorta. Słonina – nie podobało mi się. Zdecydowanie za dużo tekstu na dotarcie do takiej pointy. Taka sobie historia - „niewykonania jej obowiązków. Ich powodem był spisek.” – chyba powinno być „powodem tego był spisek”. Ale prócz tego naprawdę sympatyczny tekst (tylko tytuł taki sobie ). PUNKT
Test – no nie, Polacy wygrywający w MŚ to dla mnie za bardzo fantastyczna wizja. Tryptyk o władzy – niezłe. PUNKT. Waładza – pomysł może i nie rewelacyjnie odkrywczy, ale dobrze wykonany. PUNKT. Władza – bo ja wiem...? Nie przekonał mnie ten tekst. Zabawne draże – vide supra. Zwierzenie – sprawnie napisane. Jest pointa, ale czegoś mi brakuje do punktu. ----------------------------------------- A tak w ogóle, to chcę powiedzieć, że widzę zasadnicze podniesienie jakości tekstów. Warto było poświęcić czas na ich przeczytanie, tak więc gratuluję wszystkim autorom
xan4 - 31 Stycznia 2009, 19:01 Martva, Witchma, serdeczne podziękowania w imieniu własnym i autorów
Sandman - 31 Stycznia 2009, 19:25 Przy tej ilości recenzja będzie w odcinkach, uzupełniana w miarę czasu. Przeczytanie całości na raz i przetrawienie tego jest dla mnie nieosiągalne. Bunt - Dobre, w trakcie czytania zaczynałem się zastanawiać, co to ma być, płaczka, czy bohater, ale zakończenie świetnie spięło całość. Defekt - Bardzo dobre, bez większych zgrzytów językowych, sprawnie napisany dialog. Podobało mi się. Głowa króla - "doradca uśmiechnął się szyderczo i posłał niedoszłej następczyni tronu szyderczy uśmiech" to jakiś potworek językowy, "Głowy poddanych spadały wprost do kosza" do jednego? - jakoś to dziwnie brzmi. Całość jakaś taka dziwna, nijaka. Nie mogę tu znaleźć żadnego głębszego sensu, po co wykańczać poddanych? Jestem Panem świata - "Stwarzam i zabijam" brzmi jakoś sztucznie, lepsze by było chyba daje życie i odbieram, "zabijam" kojarzy się z czymś rozmyślnym, morderstwem, a nie jestem pewien czy taki był zamysł tego zdania. Niemniej całość ciekawa, trochę bardziej przewrotne podejście do postaci Boga, czytało się przyjemnie. Niezbadane wyroki - Nie podszedł mi ten tekst. Oddzielne Królestwo? - "...kiedy mogłem się swobodnie bawić" i "Nie mogę się poruszać. To dziedziczne. Cały mój ród cierpi na tą przypadłość. Jako dziecko byłem przenoszony i przebywałem w przydzielonych mi pokojach." jak dla mnie całkowity brak logiki. Całość nie przypadła mi do gustu. Ofiara epidemii - "dokooptowany" to nie to samo co wybrany, dziwnie brzmi w takim kontekście. Nigdy nie słyszałem, żeby ktoś był dokooptowany do rządu lub parlamentu."W numerach z poprzednich dni także znajdują się poświęcone ci artykuły," brzmi jakoś sztucznie, czy nie lepiej by było "W numerach z poprzednich dni także znajdują się artykuły poświęcone twojej osobie,". Początek jeszcze może być, ale końcówka nie podobała mi się zupełnie. Omega? - Światem żądzą mężczyźni, a mężczyznami kobiety, a swoją drogą jakiś marny ten wszechmocny. Niespecjalne. Nocturn - 31 Stycznia 2009, 20:48 Zanim zacznę golić chciałbym coś powiedzieć. Nie jestem przyzwyczajony do recenzowania krótkich form, do tej pory raczej na dłuższych sie skupiałem. Od razu jednak zauważyłem pewien plus. Moge naprawdę wszystkie błedy, które zobaczę pokazać. Jednocześnie recenzowanie jest dosyć trudne, bo osobliwie niełatwo jest być obiektywnym w stosunku do tekstu, który się czyta.
Sally - 31 Stycznia 2009, 21:26 No, więc krótko i treściwie
Bunt Pomysł niezbyt oryginalny, ale czytało się dobrze. Otarło się... Defekt Ładne. Naprawdę PUNKT
Głowa króla Nie podoba mi się... Jestem panem świataAni zabawne, ani nic... takie troszkę nijakie. Niezbadane wyroki Podoba mi się, niby nic specjalnie oryginalnego, ale ładne, dobrze napisane. PUNKT Oddzielne królestwo Średnie Ofiara epidemii Zaczęło się całkiem ciekawie, ale skończyło się już gorzej... Omega? Ładne opisy I plus za wpasowanie się w temat.
Opieka kompleksowa Zabrakło dobrego pomysłu Poczet nie-ludzkich władców Polski To musiałam chwilę przemyśleć, ale jednak nie... Power girl Ma coś w sobie, ale ja - choć rozumiem, ze były tu wręcz niezbędne - nie lubię wulgaryzmów Rozdwojenie władzy - To bardziej materiał na coś większego, ale i tak nie dla mnie 
Siła wyższa - jw Słonina Nie mam siły nad tym myśleć
Taka sobie historia Średnie Test Powiało dydaktyzmem, a tego nie lubię... Tryptyk o władzy całkiem całkiem Waładza - jestem coś niewyspana, bo końcówkę musiałam czytać dwa razy, xd, ale jak już załapałam to mi się naprawdę spodobało PUNKT
Władza - Ładne. PUNKT Zabawne draże średnio pod temat. Zwierzenie Średnie xan4 - 31 Stycznia 2009, 22:19 Sandman, dzięki za opis 8/21 czekamy na dalsze
Nocturn, zaczyna się noc, działaj dalej, obydwaj proszę nie zapomnieć o ocenie na koniec
Sally, dzięki za głosowanie i krótki opis, sama wiesz jak to pomaga
Nocturn - 31 Stycznia 2009, 22:21 Oddzielne Królestwo? Forma zamknięta, zakończona. Zakończenie lekko na siłę. Dotyczy tematu w moim odczuciu, wobec czego mogę powiedzieć, że formalnie jest wszystko ok.
No tak. W świetle tego, że znam już treść opowiadania stwierdzenie wyróżnione kursywą sprawiło mi niebywała radochę. Chichotam jak głupi jak tylko na to patrzę. Postaraj się autorze nie nadużywać zaimków dzierżawczych zaznaczony pogrubieniem. Wiem, że w niektórych przypadkach jest to niezbędne, ale jeżeli możesz napisz to w inny sposób. Oprócz tego zdarzają Ci się powtórzenia. Policz ile raz w tekście napisałeś słowo „królestwo” i „poddani” ? Teraz subiektywnie. Opowiadanie lekko hm…. niesmaczne. Jak zdałem sobie sprawę co to nektar i ambrozja to lekko mnie trzasnęło, ale pomimo tego całkiem fajnie się to czyta. Bardzo dobrze Autorze dozujesz informacje, które chcesz przekazać czytelnikowi. Ogólnie to opowiadanie do mnie nie przemawia, ale jest bardzo dobrze napisane. ************************************************************************** Ofiara epidemii Forma zamknięta, zakończona. Tematu dotyczy.
Mam mały problem z tym wyrażeniem, bo nieposzlakowany wg, SJP to : 1. taki, któremu nic nie można zarzucić pod względem moralnym 2. taki, który jest bez zarzutu pod względem wyglądu, budowy itp. a uczciwy : 1. rzetelny w postępowaniu, szanujący cudzą własność, niezdolny do oszustwa; też: świadczący o takich cechach 2. zgodny z przyjętymi zasadami lub prawem 3. zgodny z rzeczywistością lub prawdą 4. pot. taki jak należy Czyli tak jakbyś napisał Autorze masło maślane. Nie jestem jednak pewny. Kursywą dopisałem literkę, z którą jakoś lepiej się to czyta. Czy Twój bohater posiadał trzy teki jednocześnie? Bo tak jakoś wynika z tekstu.
Ogarnęło całe ciało.
Reguły języka mówią jasno o używaniu wielkich liter, a ty Autorze piszesz wielką literą po przecinku. Czemu? Ogólnie szorcik taki sobie. Troszeczkę fabularnie zakręcony, ale zrozumiały. Pomysł według mnie nie był zbyt dobry, ale całkiem nieźle wykonany. ********************************************************************************* Omega? Hm.. Zastanawia mnie tytuł. Znaczy po przeczytaniu tekstu myślę o tym co Autor miał na myśli nadając taki, a nie inny. Fajnie symboliczny. Nie tłumacz Autorze tytułu, bo może się okazać mniej symboliczny niż myślałem i mnie rozczaruje. Forma zamknięta, zakończona. Na temat. Bardzo dobrze używasz słów. Nawet nadmiar przymiotników nie zatruwa mi odbioru. Ba, uplastycznia tekst jeszcze bardziej.
Tego nie zrozumiałem. Nie wiem o co chodzi i mnie to gryzie. Ogólnie tekst bardzo dobry. Murowany kandydat do punktu. Jedyne co mi się nie spodobało, to, to, że ten Demiurg był taki …. nie wszechmogący no! A tak na koniec … czemu mam nieodpartą ochotę postawić jeden z kolekcji moich imponujących zębów <szybko odrośnie jakbym przegrał> na to, że napisała to kobieta? ************************************************************************** Opieka kompleksowa Forma zamknięta, zakończona. Kwestia tematu według mnie nie jest do końca trafiona, ale to subiektywne wrażenie.
To zdanie jest jakieś nieładne. Po pierwsze pogrubiłem słowo, które absolutnie jest nie potrzebne. Po drugie nie pasuje mi „inwestycja w wykształcenie”. Inwestuje się w przyszłość poprzez jak najlepsze wykształcenie dziecka. Jakoś inaczej można by było to napisać.
To zdanie jest nie gramatyczne. I czemu zakończone wielokropkiem? Znowu niepotrzebny zaimek dzierżawczy(zaznaczony pogrubieniem)
Samo za siebie mówi powiedzenie kłamać w żywe oczy. Nie robi się tego przez telefon podszywając się pod kogoś innego.
Na początku napisałeś Autorze, że bohater tekstu wywyższał się nad innymi, patrzył na nich z góry i gardził. Taka postawa przeczy raczej temu, żeby stał się on powiernikiem osób, które dręczył.
Czemu murzyn jest z wielkiej litery? Czy murzyni to jakiś naród, czy co? Troszkę niejasne dla mnie jest zachowanie Twojego bohatera. Leży na łóżku, po wypadku, nie może się ruszyć ani mówić. A jednak jakoś nie przejmuje się za bardzo tym co mu jest i już zastanawia jak się dobrać do ślicznej pani doktor? Po drugie skoro on nie może mówić i w ogóle jego wydaje się, że jego stan jest bardzo poważny, to jak się uśmiecha?
Zwykle oficjalne nazwy zawodów, funkcji, stopni i tytułów naukowych w przypadku kobiet są nieodmieniane więc lepiej było napisać „panią doktor” Ok. tekst jest dobrze napisany pod względem warsztatowym. Wiesz Autorze co chciałeś napisać i zrobiłeś całkiem nieźle. Osobiście tekst ten jednak do mnie nie przemawia. ************************************************************************** POCZET NIE –LUDZKICH WŁADCÓW POLSKI. Okropnie trudno mi się będzie wypowiedzieć na temat tego tekstu. To tak jakby zrecenzować kawałek encyklopedii.
To zdanie spokojnie można zapisać w trzech oddzielnych i jest niegramatyczne. Pierwsza część zdania (zaznaczona kursywą) to jakiś lingwistyczny chiński galimatias  . Niby to ma być zdanie nadrzędne do tego co jest po przecinku, ale trzeba się strasznie mocno skupić na czytaniu, żeby nie zgubić sensu całego akapitu
Latopis według SJP to : w literaturze staroruskiej: rodzaj kroniki Wobec czego ruskie latopisy to taka słomiana słoma. Czemu wilkołaki są wielką literą? To jakaś nazwa własna? Może jakieś plemnie , albo cóś. Ok. Jak już mówiłem trudno mi napisać coś o tym tekście. Może oprócz tego, że czuję się lekko urażony. Mam wrażenie jakby Autor machnął coś na chybcika, bo tak trzeba. Ale to moje osobiste zdanie . Ogólnie nie moje klimaty. *************************************************************************** Power girl Forma zamknięta. Zakończona. Według mnie nie trzyma się tematu. Sposób pisania stylizowany na pogadanki uliczne wobec czego nie będę się za bardzo czepiał słówek. Dziękuję też autorowi za nowe słowa, które poznałem. Byłem zmuszony dowiedzieć się co to te chabazie Teraz już wiem i jestem mądrzejszy. Lubię humor językowy dlatego spodobało mi się i sprawiło, że mordka mi się cieszy poniższy cytat
Co prawda powtórzenia kłują w oczy, ale, że to stylizacja językowa (mam przynajmniej nadzieję, że tak chciał Autor) to przejdę nad tym do porządku.
Pomimo stylizacji to zdanie jest tak koszmarne, że nie mogę go zostawić. Absolutnie do zmiany.
Bez wytłuszczonego wyrazu będzie lepiej. A kursywą zaznaczyłem literówkę. Oj Autorze takie literówki są niedozwolone, bo sprawiają, że myślę sobie, że Ty ten tekst napisałeś na kolanie i nawet za bardzo nie czytałeś zanim tu go dałeś.
Oj Autorze następna niedoróbka. Strasznie takich rzeczy nie lubię. Wytłuszczonym drukiem jest to co Ci chochlik zjadł.
A kto ten redaktor? Znaczy ten, kto dostał ten tekst pierwszy. Drogi redaktorze nie dopisuj proszę niczego od siebie przed oddaniem mi tekstu na pożarcie, bo nie wiem wtedy czy mam rację wskazując błędy Autorowi. A jeżeli ten seler to pomyłka Autora, to bardzo źle o nim świadczy. Bo to byłby już trzeci błąd, który wynika niedbalstwa. Niedbalstwo znowu strasznie mnie denerwuje, bo ja spędzam kupę czasu na czytaniu utworu i myśleniu o nim. Mam wtedy wrażenie, że więcej niż Autor.
Plazmowe. A widziałeś kiedyś Autorze pył, który jest gruby? Hm… kwadrat czego może rozwalić ? Nie rozumiem
Realizacja według SJP: 1. wprowadzenie czegoś w życie, zastosowanie w praktyce 2. film, przedstawienie teatralne itp. powstałe jako efekt czyjejś pracy 3. zamiana papierów wartościowych, nieruchomości lub wyprodukowanych towarów na pieniądze Żadne z powyższych znaczeń nie pasuje do sensu cytowanego zdania. Ogólnie opowiadanie bardzo słabe warsztatowo. Przykro mi to mówić, ale Autor popełniał straszne gafy językowe i za bardzo nie znał znaczenia słów, których użył. Podobała mi się uliczna stylizacja języka. Oprócz tego całkiem łatwo było się wczuć w bohatera. Plastyka języka całkiem na poziomie. Łatwo przychodzi Autorowi opisywanie miejsc celnymi, krótkimi twierdzeniami. Jednakże z powodu poważnych braków warsztatowych i tego, że tekst nie trzyma się tematu „Władza” absolutnie nie będzie punktu. *************************************************************************** Rozdwojenie władzy Opowiadanie nie jest zamknięte. Forma strasznie chaotyczna. Nie widzę żadnego zakończenia. Tematu trzyma się dzieki dobrej woli czytającego.
Tam powinien być przecinek bo zdanie jest nieczytelne. Nadużywasz Autorze przymiotników. Nie jest to błąd, ale kurcze przez nagromadzenie tego typu słów w małej ilości zdań całość robi się jakaś …. Bo ja wiem … patetyczna.
Czemu sala jest z wielkiej litery?
Emanacja według SJP : 1. promieniowanie lub wydzielanie się czegoś; też: to, co promieniuje lub się wydziela 2. uzewnętrznianie się czegoś 3. naturalny izotop promieniotwórczy radonu Wobec powyższego uważam, że błyskawica nie może emanować iskrami. W jednym miejscu Autorze używasz słowa Inkwizytor , a w drugim Imperator w stosunku do tej samej postaci. Niby może być Imperator Inkwizytorem, ale zaskoczyłeś mnie tym, bo wcześniej jakoś nie dało się tego zauważyć. Ogólnie tekst jest bardzo chaotyczny. Fragmenty powyrywane z kontekstu, przez które nie mogę dostrzec ciągłości fabuły. Dodatkowo mieszasz Autorze czasy. Pierwszy akapit znajduje się niejako po śmierci kapitana. W trzecim akapicie widzimy moment, w którym kapitan walczy o życie. A na koniec jak ginie. Tekst jest dla mnie trudny do strawienia. Warsztatowo, oprócz nadużywania przymiotników nie mam nic do zarzucenia. ************************************************************************* xan4 - 1 Lutego 2009, 00:03 Muszę przyznać Nocturn, że zaczynasz być niezastąpiony, podobnie jak Bellatrix
co ocena to ocena, i jeszcze w większości i dobre słowo znajdziesz na koniec
Nocturn - 1 Lutego 2009, 00:07 Siła Wyższa Forma nie zamknięta, czyli Autorze dałeś jakby fragment większej całości. Troszkę mnie to drażni, bo tak przed, jak i po opisywanych przez ciebie wydarzeniach, dzieje się coś ciekawego. Widoczny jest brak jakiegoś pointującego zakończenia, ale wynika to z tego co napisałem powyżej. Władzy dotyczy jakoś tak zakulisowo, ale to mogę zaakceptować.
Jakieś niezręczne jest to wytłuszczone stwierdzenie zwłaszcza, że poniżej opisujesz Patriarchę jako otyłego.
To jest jakieś słowotwórstwo. O ile w dialogach można by było dopuścić takie słowo, to poza nimi Autor powinien wystrzegać się słowotwórstwa.
Czym się różni ta psuedośpiączka od śpiączki nie pseudo?
To zdanie to jakiś znaczeniowy galimatias. Czym według ciebie Autorze różni się bycie stukniętym od bycia szalonym? Ogólnie widzę problem w pisaniu dialogów. Jakieś są lekko kulawe. Gdyby to był dłuższy tekst, prawdopodobnie ta kulawość by zaginęła. To, że tekst wygląda jak fragment większej całości sprawia, że zostawiasz za dużo pytań bez odpowiedzi. To nie jest dobre. Nie moje klimaty ******************************************************************** Słonina Zanim zacznę golić to chciałbym coś powiedzieć o tym tekście. Jeżeli nazywasz się Autorze NURS to dobrze, jeżeli nie to bardzo źle. Nie lubię wykorzystywanie czyichś pomysłów. Niby w tym przypadku można to potraktować żartobliwie, bo przecież to tylko short jest, ale mimo wszystko w moim odczuciu jest to lekko niemoralne. Jeżeli napisał to NURS to poprzednie zdanie nie ma racji bytu. To zaczynamy golić. Pierwsze i ostatnie zdanie fajnie zamyka nam tekścik, podoba mi się taka forma. Temat władzy też jest poruszony całkiem fajnie.
Po słowie plecaku jest przecinek, a powinna być kropka. Niedoróbka, ale powiedzmy, że bardzo delikatna. Pogrubiony tekst jakoś mi nieskładnie zabrzmiał. Zresztą może w ogóle słowa „jeden” nie powinno tam być. Albo przynajmniej Autorze powinieneś przestawić szyk słow. Nie rozumiem Autorze jak się Zosi udało uciec. Zastosowałeś jakiś skrót myślowy. Czyżby jednak bojowy satelita walnął w to miejsce? Tak mi się wydaje, ale pewien nie jestem.
Powiedz mi Autorze, kto w takim razie na początku tekstu strzelał z PM-u? Oj wpadka fabularna
Ogólnie fajnie napisane, czytało się szybko. Język Autora jest plastyczny, łatwo sobie wyobrazić jak to wszystko wyglądało. Mógł być punkt ale nie będzie z powodu tego, co napisałem na początku. *********************************************************************** Koniec na dzisiaj. Zacząłem pisać o Takiej sobie historii i jak przeczytałem to, co spłodziłem to aż mi sięsłabo zrobiło. NIe mam już siły ani chęci by dzisiaj skończyć. Nasepnym razem będzie reszta. Sandman - 1 Lutego 2009, 02:10 Opieka kompleksowa – miejscami nie kleiła mi się ta opowieść, nie przemawia do mnie fakt, że snobistyczny, egocentryczny gość może zostać czyimkolwiek powiernikiem. POCZET NIE –LUDZKICH WŁADCÓW POLSKI. – do końca dobrnąłem jedynie z obowiązku. Power girl – ciężko mi jednoznacznie ocenić ten tekst. Jest kilka zdań, które wywołały uśmiech na twarzy, jest też kilka potworków, zgrzytających piachem miedzy zębami. Ogólnie na niewielki plus. Rozdwojenie władzy –
Muszę sobie poukładać pewne sprawy. Barka górnicza, odwołane poszukiwania i pogrzeb, przemawia Pierwszy Paladyn Imperatora, dostojny Baaz Ar’keen, coś mi się tu nie klei. Gdyby Pierwszy Paladyn miał przemawiać na pogrzebie każdego zaginionego kapitana barki górniczej, to chłopina pewnie musiałby się sklonować. Zabieg z komunikatem telewizyjnym mówiącym o odwołaniu poszukiwań chybiony, potem autor musi cofać się w czasie. Ten komunikat tak naprawdę nic nie wnosi. Całość kiepska, nie podoba mi się. Siła Wyższa
Słonina – Pomysł przekombinowany. Wykonanie dużo lepsze, końcówka miała być przewrotna, a wyszło luźne nawiązanie. Taka sobie historia – dokładnie, taka sobie historia. Test – nic odkrywczego, wszystko przedstawione łopatologicznie, ale czyta się dobrze. Tryptyk o władzy – Niby wszystko jest oczywiste, ale całość jest sprawnie napisana i naprawdę dobrze się czyta tego szorta. Waładza – strasznie nierówny szort. Początek nawet niezły, a potem pojawiają się takie kwiatki jak
Zapowiadało się dużo lepiej, plus za uśmiech który pojawił się podczas czytania. Władza – Całość napisana bardzo sprawnie, niestety to co najważniejsze, czyli puenta zaskoczyła mnie negatywnie, a szkoda. Zabawne draże – dobrze napisane, ale chyba mi coś umknęło, bo nie bardzo zrozumiałem. Zwierzenie – Wykonanie niezłe, pomysł jakiś taki infantylny, puenty się niestety domyśliłem. Punkty: Bunt, Defekt, Tryptyk, Test xan4 - 1 Lutego 2009, 08:00 Sandman, dzięki za dokończenie i głosowanie, Nocturn, czekamy na dalej
Fidel-F2 - 1 Lutego 2009, 11:08 nie chce mi się oceniać wszystkiego bo edycja bardzo letnia Punkty dla Oddzielne królestwo, Poczet nie-ludzkich..., Power girl, Waładza W szorcie Władza powinno byc 'transcendentnym'. shenra - 1 Lutego 2009, 13:45 Punkty: Defekt, Poczet, Taka sobie historia i Waładza
xan4 - 1 Lutego 2009, 14:33 Fidel-F2, shenra, dzięki za głosy, rozumiem, że jest tego tyle, że nie każdemu chce się wszystko opisywać 
uważasz, że ta edycja jest słabsza od poprzednich 
edit: podziękowania dla no name za 11 głos
Alex - 1 Lutego 2009, 17:43 Sporo tych szortów, niestety nie mam czasu na opinie, ale najbardziej spodobał mi się Tryptyk. shenra - 1 Lutego 2009, 17:47 Głosujcie głosujcie - sobie poagituje dla odmiany 
xan4 - 1 Lutego 2009, 18:05 Alex, dzięki, tylko jeden głos
shenra, agituj w innych wątkach, tutaj jak już ktoś trafi to zagłosuje
shenra - 1 Lutego 2009, 18:09 Dobra to rozszerzam krąg działań 
Alex - 1 Lutego 2009, 20:07 Tylko jeden, nie mogłam się zdecydować na resztę, bo za dużo kandydatów, a nie lubię strzelać. Za mało mam czasu na dokładną analizę 
shenra - 1 Lutego 2009, 20:09 Zawsze coś. Klarownego miałaś faworyta.
corpse bride - 2 Lutego 2009, 00:42 bunt - najbardziej podobał mi się smok. defekt - fajnie się czytało, ale po tym, jak się dowiedziałam, że to jest clockwork dragon napięcie spadło i już się nie podniosło. hm, drugi szort, drugi smok... głowa króla - podoba mi się ten cyniczny styl. jestem panem świata - drugie opowiadanie o władaniu światem przedstawionym... widać, jakie myśli krążą po głowach autorom/autorkom
niezbadane wyroki - podobało mi się do momentu, kiedy okazało się, że nie kumam puenty. oddzielne królestwo? - zaskoczyło mnie puentą. podobał mi się pomysł na króla, który nie może się poruszać. nie podobał mi się styl i błędy (zwł. tą przypadłość). ofiara epidemii - bardzo zgrabny, ładnie napisany szort. czy mam jednak myśleć, że to dziennikarze są wszystkiemu winni
omega? - nie lubię tego typu władzy. a sam szort - ani mi się podoba, ani nie podoba. opieka kompleksowa - nie lubię jakoś, kiedy głównym bohaterem jest typ negatywny. zwłaszcza aż tak, że trudno uwierzyć w realność tej postaci. lubię ironię i cynizm, ale inaczej je rozumiem, niż bohater tego szorta i autor pewnie też. poczet... - wesoły pomysł. fajnie byłoby wpleśc to w jakąś większą całość. power girl - podobają mi się zabawy językiem. rozdwojenie władzy - straszne. dobre. siła wyższa - plus za zdanie: „Czemu, nie urodziłam się debilem, życie byłoby prostsze.” reszta dialogów nie bardzo mnie przekonała, chociaż pomysł nawet tak. słonina -
taka sobie... - prosto, ale przyjemnie napisane, sympatyczne
test - podobał mi się. tryptyk o władzy - pomysł niby ok, wykonanie też bardzo dobre, ale tak naprawdę podobała mi się tylko część o księciu. bo o czarownicy nie jest o władzy, tylko o handlowaniu ciałem, a tego, jak pisałam, nie lubię. o stwórcy nie jest zaś o stwórcy, tylko autorze. autor po raz trzeci. ja tego nie kupuję
waładza - dobre, wesołe
władza - hm, zgrabne, ale co poza tym? zabawne draże - nie wiem, co o tym sądzić, ponadto, że szpitale psychaitryczne, które widziałam wcale nie wyglądały tak... zwierzenie - w drugiej linijce domyśliłam się, że chodzi o tv. zastanawiam się, czy to dlatego, że sama go nie posiadam, czy raczej pomimo tego? hm, teraz muszę się zastanowić nad głosami. słonina na pewno, ale czy ktoś jeszcze? xan4 - 2 Lutego 2009, 08:26 corpse bride, dzięki, dobrze rozumiem, że oddałaś 1 (słownie: jeden) głos
i podziękowania dla no name za głosowanie
Jedziemy dalej, do wzięcia jest piętnastka , kto chętny
rumeli - 2 Lutego 2009, 13:18 Głosuję następująco: Bunt - Przewrotne, "z jajem" napisane Jestem panem świata - druga strona tego samego, co Bunt medalu. Dobre. Niezbadane wyroki - tematyka religijna może liczyć na moje względy. Treść trochę zawodzi, świetne są natomiast smaczki i kruczki. Zwierzenie - Punkt na wyrost i dla zachęty. Kuleje język, ale ostatnie zdanie ratuje szorta. Autor musi się postarać pisać lepiej. Czyżby debiutant? edit: literówka Witchma - 2 Lutego 2009, 13:23 15 głosowań, a czasu jeszcze tak dużo
xan4 - 2 Lutego 2009, 13:29 rumeli, dzięki
i przy takiej ilości szortów  ,
no ale byle do przodu
Chal-Chenet - 2 Lutego 2009, 14:19
Spoko, przestój jeszcze nadejdzie.
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
